POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Pią 20:27, 23 Mar 2007 Temat postu:

Jeśli to prześwietlanie ograniczy się tylko do SLD... będzie nieciekawie dla PiSu.
Weles pociągnę ten wątek jak należałoby to rozumieć albo zapytam inaczej co prze to miałeś na myśli.

Gość · Wysłany: Pią 20:27, 23 Mar 2007 Temat postu:

PS. No i przypomnę, że moim zdaniem ludzie w swojej masie to istotnie jest banda idiotów.

Gość · Wysłany: Pią 20:43, 23 Mar 2007 Temat postu:

Łukasz...

Pytasz... co przez to miałeś na myśli....ad. jak opisałem. Ano wprost dość logiczne i proste reakcje ludzi... To głośne nazwiska niekoniecznie z SLD kreowały obłędną politykę... za co wyborcy i kraj dał mocno ciała. Jak ludziska zauważą iż skrzętnie omija się niektorych wielkich i zasłużonych, reakcje na PiS będą proste. Mr. Green

A PO raczej tu nie pomoże Mr. Green

Dziwna to sprawa ale każda tzw. afera...(polityczna) w większości wypadkow bardzo dołuje oskarżycieli.... czyli efekt jakby wbrew zamiarom.

Szimanku...

Może masz rację pisząc...ludzie w swojej masie to istotnie jest banda idiotów., ale :
1. Tak może każdy mowić o reszcie, ktora jest odmiennego zdania.
2. Skoro idioci chcą zarządzać sami sobą a nie pozwalać na to tobie... to jakby mają też racje. Tu pamiętaj, że to ty o nich idioci, a nie oni o sobie więc? Mr. Green

3. Pewnie powiesz ... za mordę. Czyli dyktatura? ... pod warunkiem że ty władasz... a nie kto inny bo wtedy lament?
.... itd.

Pozdro.... Partyman

Gość · Wysłany: Pią 20:53, 23 Mar 2007 Temat postu:

Muszę przyznać Weles że masz w tym sporo racji i mam nadzieję że się nie mylisz.. Hurra

Gość · Wysłany: Pią 20:56, 23 Mar 2007 Temat postu:

i Szimanie...

Zauważ że PiS składa się z... młodzieży ktora weszła tu jako nowe pokoleniie po 90-tym... Weterani ocierali się jednak o władzę (Kaczyński)... Często weterani to ci... odsuwani na boczek za ekstremizm... ktory napewno PiS nie doda punktow, wręcz może utopić. Teraz podziały ... lewo-prawo też nie są takie precyzyjnie jasne. Często SLD decyzjami przypominała doktrynalną prawicę...

A najbardziej w tym chodzi o ludzi z charyzmą i prawych... czego w polityce na palcach. Nawet obecnie jedynie słuszne Rządy zapłacą frycowe za swoją polityczną (nie prawną) wybiorczość. A szansa nadal jest... Czy skorzystają?...
Ciekawe jest też co Guzowaty (chyba) kombinował z... nagraniami... wystawiając SLD (może naiwnym PiS-maxom nawiedzonym) aby zająć czymś węszących? Sądzę że duuuużo winowajcow jest w cieniu za polityką(politykami) i oni politykę rozgrywają... Nie podniecał bym się skrotami...UD-UW-PD a SLD ... tylko po nazwiskach do odpowiedzi. Mr. Green

Pozdro...

Gość · Wysłany: Pią 21:08, 23 Mar 2007 Temat postu:

Gość · Wysłany: Sob 0:41, 24 Mar 2007 Temat postu:

Bezspornym faktem jest, że sfrustrowany odstawką Oleksy, w pijanym widzie dokonał charakterystyki w czysto polskim stylu tzn. wszyscy inni to ...idioci, malwersanci, karierowicze itp. a jedynie on...geniuszem wszech nauk. Być może został sprowokowany sugestiami możliwości wsparcia w utworzeniu jakiegoś nowego „układu” mającego być alternatywą dla ...odmłodzonego SLD. Tym samym być może jego „charakterystyki” miały zdezawuować potencjalnych konkurentów ze środowisk lewicowych i wykreować Oleksego w oczach rozmówcy, na genialnego lidera lewicy. Tym bardziej, że przy mojej całej sympatii dla Olejniczaka uważam , że sobie słabo radzi. Zwróćmy uwagę, że jesień ubiegłego roku obfitowała w różnorakie awantury pomiędzy koalicjantami i zachodziła w wyniku ewentualnych nowych wyborów realna możliwość odsunięcia PiSu i ...przystawek od władzy. A wtedy na kanwie obustronnej nienawiści pomiędzy PiSem i PO ...być może liczono na koalicję PO z SLD i tym samym na ...Oleksego, którego ze względu chociażby na ..nagranie, Gudzowaty miałby zawsze ...w łapie. Nie zdziwiłbym się też, gdyby Gudzowaty miał własnych ..analityków, którzy przewidują, że PiS jednak utrzyma mimo wszystko władzę na ...dłużej i co jest i moim zdaniem wysoce prawdopodobne. I dlatego ...oddał tejże władzy przeogromną przysługę. Ale i tak g...za to dostanie. Mr. Green

Pozdrawiam

Gość · Wysłany: Sob 2:13, 24 Mar 2007 Temat postu:

w51...

Hmmm. Ciekawe masz spostrzeżenia i bardzo prawdopodobne. Ok!

Ale jeśli PiS podąży drogą oszołomstwa jego stan może być oplakany. Jakoś SLD potrafił nieźle wypłynąć właśnie po histerycznych atakach antytotallichowieco w 93... Ok!

. Potem jakieś dziwne zachowania, nonszalancja i wpadka... i władza w łapki oświeconych chyba najbardziej wyznawcow Maryjana (reklamy pasty do zębow). Jak PiS chce rządzić to musi być efektywny. Jak polityka jego będzie zbyt dziwna..., to dostanie po łapkach i to kosztem najpewniej SLD.
Poza tym o bzdurach, ktore imć właściciel pomroczności jasnej zafudował wiedział co 2-gi Polak. Mr. Green

A wmanewrowanie PiS w kanalik anty SLD... może się odbić PiSuarkom duuuużą czkawką.

Bo w RP bity jakoś zyskuje...
Bardzo ciekawe i trafne spostrzerzenie prezentuje też Jaga nt. moralności p. Guzowatego. Tak się zastanawiam co na to prawo? Czy można nagrywać osoby prywatne przez... też prywatne i publikować? Czy dla prawa takie nagrania mają moc nawet poszlaki? Może to bardzo ciekawie się rozwijać... i być przypadkowym gwoździem do trumny niekoniecznie SLD.
Nie wiem. ale jako 1/38000000 część społeczeństwa czuję się prowadzony za mordkę. Będę probował się stawiać ładującym mi do łba łopaciarzom...

Pozdro.... Partyman

Gość · Wysłany: Sob 11:31, 24 Mar 2007 Temat postu:

W51, strzał w dziesiątke, niezwykle celna charakterystyka naszego społeczeństwa. Nie raz byłam świadkiem podobnych rozmów, i chociaż nie zawsze chodzi o polityke, to mechanizm, podłoże mentalne jest takie samo.

Weles: Nie wiem. ale jako 1/38000000 część społeczeństwa czuję się prowadzony za mordkę. Będę probował się stawiać ładującym mi do łba łopaciarzom.
Wszyscy próbujemy, ale zaczynam wierzyć, że nie ma wyjścia z tego matrixa. I to niezależnie od tego, kto jest u władzy. Przebłyski prawdy to nasza naiwna wiara, że coś nam się udało odkryć, skojarzyć... a to przcież tylko dlatego, ze uwierzyliśmy innym łopaciarzom... Mr. Green

Taśmy Gudzowatego, 300 godzin, z licznymi bohaterami pierwszoplanowymi w roli głównej, podobno i z lewa, i z prawa.
Zmieni to się, zapewne, w serial odcinkowy, zapewniający publice pełnię wrażeń i skupiający uwagę na wiele wieczorów, odciągając ją od spraw istotnych dnia dzisiejszego a w szczególności od sposobu sprawowania władzy przez PiS

Jedyną korzystną stroną tej sprawy jest możliwość wyjaśnienia krążących od wielu lat plotek wokół osoby byłego prezydenta i jego otoczenia. To, co pozostanie po tym trzęsieniu ziemi, powinno być już czyste jak łza.
Wątpię jednak, aby na takie wyjaśnienie rywalom politycznym dozwolono...

A Gudzowaty.... może stanie się nowym synonimem Judasza?!

Pozdrawiam, Jaga

Gość · Wysłany: Sob 12:26, 24 Mar 2007 Temat postu:

Jest jeszcze trzecia mozliwosc: to nie PIS najwiecej zyskuje na tasmach Oleksego ale PO. Ono juz od jakiegos czasu staje sie odkurzaczem dla lewicujacego elektoratu. A myslicie, ze nowych "rozczarowanych" nie zassie? To wszystko sa jednak brednie, zupelnie czcze spekulacje.

Moim zdaniem jeszcze bardziej typowo polska cecha jest nadinterpretacja kwestii zupelnie prostych. Po raz drugi (a moze trzeci) polityczne okienko na spoleczenstwo sie niechcacy uchyla, jednak obraz swiata cwanych, cynicznych kanalii majacych nad milionami baranow wladze jest tak nieprawdopodobnie odpychajacy, calkowicie nie do zaakceptowania, ze u baranow natychmiast nastepuje fizjologiczny efekt wydalania prawdy z baraniej swiadomosci. Co prawda pozostaje jakis niesmak, ale na szczescie baranom predziutko w sukurs przychodzi
jeden z drugim ladny pan z telewizora: ogolony, usmiechniety, w garniturze, elegancka mowa "wpadke" podkoloryzuje, upolityczni - i znowu barany sa szczesliwe, i znowu swiat jest taki jak byc powinien. Wszystko w porzadku. Dobranoc panstwu.

Gość · Wysłany: Sob 13:14, 24 Mar 2007 Temat postu:

Nie interesuje mnie kto miał interes a kto nie. Wali mnie, że kilka punktów na tej awanturze uszczknie PiS albo PO. Ważne jest to co powiedział Bujany - kolejny raz wiaterek znad tego bagienka przywiał nam smórd nie do opisania a wy próbujecie wmawiać, że to tylko specyficzny rodzaj perfum.

Gość · Wysłany: Sob 13:37, 24 Mar 2007 Temat postu:

Nie biję leżącego.

Spojrzenie Oleksego , ogólnie mówiąc , na III – cią RP zgadza się z moimi spostrzeżeniami. Cóż z mojej krytyki można się śmiać , moja krytyka tego okresu może być nie wiarygodna , przesadzona - z tym mogę się zgodzić , choć nie do końca.. Oleksy wiedział co mówi , nie można przy tym zapominać kim był Oleksy w III RP . Choć konkretnych dowodów na poparcie swego gadulstwa mieć nie będzie. Takie dowody jednak są , jak będzie takie zapotrzebowanie to znajdą się specjaliści co je odszukają.Nic w przyrodzie nie ginie.

Twierdzę , że :

PO pod obecnym kierownictwem to również nie jest Partia , której można zaufać.Jesli wygrają wybory to będzie największe zło dla Polski na dłuższą metę.Mogę się mylić , ale Tusk , Schetyna , a nawet Rokita to ludzie z mojej bajki.

PiS dopóki nie zakończy swej działalności , wprowadzania w życie swego programu to końcowej oceny nie można dawać.Trzeba przyznać , że żadnej partii rzadzącej dotychczas nie udało się w takim stopniu realizować swych przedwyborczych zapowiedzi.To co zrobiono dotychczas , choć wielu się nie podoba , to jednak dobrze służy Polsce. Im wiekszy krzyk się rozlega , im wiekszy stawiany jest opór przez liczące się środowiska , świadczy to tym bardziej na niekorzyść III RP i uwiarygadnia ocenę Oleksego.W III RP bylo gorzej niż nam sie wydaje.Tak jest , to jest szczera prawda , polskie elity miały w d...... Polskę i Naród Polski. Przykre , ale w ustach Oleksego brzmi to bardzo prawdopodobnie. Zresztą , czy tego nie widać , czy tego nie odczuliśmy na własnej skórze.

Lewica czy pod nazwą SLD czy inną nigdy nie zniknie ze sceny politycznej.Sprawa nagrania Oleksego może tylko pomóc lewicy , może ją odrodzić oczyszczoną z bagażu minionego okresy , który musi dzwigać
po dzisiejsze czasy.

Janusz

Gość · Wysłany: Sob 13:40, 24 Mar 2007 Temat postu:

Miało być - ......ale Tusk , Schetyna , a nawet Rokita to ludzie NIE z mojej bajki.

Janusz

Gość · Wysłany: Sob 15:28, 24 Mar 2007 Temat postu:

Hehe... BL

Podoba mi się fragment... Moim zdaniem jeszcze bardziej typowo polska cecha jest nadinterpretacja kwestii zupelnie prostych. Po raz drugi (a moze trzeci) polityczne okienko na spoleczenstwo sie niechcacy uchyla, jednak obraz swiata cwanych, cynicznych kanalii majacych nad milionami baranow wladze jest tak nieprawdopodobnie odpychajacy, calkowicie nie do zaakceptowania, ze u baranow natychmiast nastepuje fizjologiczny efekt wydalania prawdy z baraniej swiadomosci. gdzie podkreślone fragmenty są szczegolnie trafne moim zdaniem.

Mimo tu w temacie dość dużej zgodności wielu z nas... Janusz chyba troszkę przesadzasz... z upolitycznieniem swego zdania w jednym kierunku.

PO pod obecnym kierownictwem to również nie jest Partia , której można zaufać.... Ja bym Janusz to stwierdzenie rozszerzył na wszystkie partie... Wszędzie muszą zniknąć politycy umaczani we władze poprzednie i przejść weryfikację (nie polityczną), ale w zakresie przestrzegania Prawa. Umoczeni... pod lupę i par. KK. A reszta w całej gamie niech się rozwija i rywalizuje. Jestem przeciwnikiem wycinania ideologicznego jakiejkolwiek Partii z bardzo prostej przyczyny... Bo każda, nawet Partia świętych , na ktorej łapki nie będzie zaglądać opozycja zepsuje się na pewno... i to w kierunkach już przerabianych. Ok!

PiS dopóki nie zakończy swej działalności , wprowadzania w życie swego programu to końcowej oceny nie można dawać.... Być może. Ale o ile PiS mnie i sporej części społeczeństwa podoba za chęci rozliczenia za przekręty i w tym kiertunku realizację, to ukierunkowanie tego na oszołomskie już sfery pozagospodarcze(czysto polityczne) jest mocno sprzeczne z logiką i może się okazać długim gwoździem do trumny tej formacji. Trzeba przyznać , że żadnej partii rzadzącej dotychczas nie udało się w takim stopniu realizować swych przedwyborczych zapowiedzi.... W zakresie puszczania w skarpetkach, w ściganiu złodziejstwa ... itp zapewne tak. Nawet jako plus uważam dotkliwość z jaką PiS kąsa na lewo i prawo.... bo wyzwoli to zapewne mechanizm-nauczkę dla władz w ogole na nieuniknioność kłopotow... w razie realizowanie dziwnych polityk. Da do myślenia to też wielu dotychczas nietykalnym środowiskom, ktore chyba zaczną też cenić swoje status qwo, a ktore co się okazuje całkiem dobrze korzystały ze swych niezależności całkowicie bezkarne, pomimo oczywistego nadzoru za jakością prawną Państwa.

Tak jest , to jest szczera prawda , polskie elity miały w d...... Polskę i Naród Polski. . . Mr. Green

Janusz? Czyżby Oli czytał nasze forum? My tu qrna chyba (nie skłamię) od lat tak samo Mr. Green

Ale cieszy mnie, że chyba jesteśmy jak nigdy chyba... tu w tej kwestii w miarę zgodni... nawet z konkluzjami BL... Mr. Green

Pozdro...

Gość · Wysłany: Sob 15:30, 24 Mar 2007 Temat postu: