Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

niepoprawne politycznie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:55, 13 Wrz 2005    Temat postu:

Banitko ! jod też, ale raczej znajomość branży finansowej tak skrzętnie zaciemnianej przez rządzących
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:56, 13 Wrz 2005    Temat postu:

przepraszam , nie zalogowałem się - zezowaty
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 21:52, 20 Wrz 2005    Temat postu:

Problem odpłatności za studia jest wielowątkowym , niektóre argumenty uważam sa wątpliwej jakości . Dla przykładu:
"Po pierwsze, z obecnych dwoch milionow studentow, za studia NIE placi zaledwie 800 tys. Jak wiec widac - BEZPLATNE studia to fikcja.
Po drugie, na najbardziej elitarnych - BEZPLATNYCH - studiach ucza sie w prawie wylacznie dzieci ELITY. Bo to ELITY stac na odpowiednie kursy, korepetycje i w ogole posylanie dzieci na studia w duzych miastach." (Banitka)
To jest prawda tylko przyczyna jest głębsza , namnożyło sie uczelni prywatnych i nie tylko, gdzie przepustką do indeksu jest czesne . Przy takim poziomie ubóstwa część z tych płacących to młodzież którą nie stać na finansowanie przez 5 lat studiowania, muszą pracować, są też i tacy których poziom przygotowania jest niezadawalający aby przejść pomyślnie egzamin na studia dzienne w uczelni państwowej. Jakość tych studiów czasami pozostawia wiele do życzenia. Jeżeli wprowadzi sie odpłatność za studia to i tak elity dadzą sobie radę , zaś ta część młodzieży /dosyć znaczna/ na studiach dziennych zostanie na lodzie. Odpłatność za studia ma raczej według mnie podłoże doktrynalne, samo w sobie niczego dobrego nie przyniesie.Wplecie się to w taki łańcuch kolejnych działań , skoro płacimy za studia , to dlaczego nie płacić za.......itd. Poprostu utrwali się pewien niebezpieczny kierunek zmian.
Jest to uciekanie od szukania racjonalnych rozwiązań w bardzo ważnym segmencie naszego życia społecznego, problem jest trudny i nie wolno uciekać od niego.Należy zastanowić się dlaczego tak wielu wybiera odpłatne studia , dążenie do zmian w oparciu tylko o konkluzję tego faktu nie rokuje dobrze na przyszłość. Wszelkie działania winne uwzględniać w szerokim stopniu nasze realia .

Co do migracji wykształconej młodzieży i nie tylko młodzieży, jest to skandal.
Ciekaw jestem kogo więcej będziemy mieli już za kilkanaście lat : rentierów czy klientów pomocy społecznej?.Odnoszę się do migracji zarobkowej już od początku lat 90 -tych.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 23:14, 20 Wrz 2005    Temat postu:

Cieszę się że ktoś o tym wspomniał. Wniosek z tego taki że nie powinno być stypendiów za dobre wyniki w nauce.
Spójrzmy na to racjonalnie. Ludzie są głupsi i mądrzejsi. Mądrzejsi do czegoś dochodzą i są bogatsi. Genetycznie dzieci mądrzejszych są mądrzejsze od dzieci głupszych. Co więcej tym mądrzejszym dzieciom pomagają mądrzejsi rodzice i ich większe pieniądze.

To tak podsumowania jak jest na tym świecie. Ja tego nie wymyśliłem zwycięża lepszy i im się jest lepszym tym łatwiej się utrzymać.

Dlatego statystycznie najlepszymi studentami są dzieci z bogatych rodzin mające za rodziców osoby z wyższym wykształceniem znające wielu potencjalnych pracodawców dla dziecka po studiach i mający zaplecze w postaci prywatnych korepetytorów. Gdy taki dobry student dostaje jeszcze od państwa dodatkowe pieniądze zebrane z podatków to jeszcze bardziej pogłębiamy nierówności.

Dlatego ja popieram brak stypendiów socjalnych i stypendiów za dobre wyniki w nauce.


Jeśli jeszcze to się nie stało co opisałem w poście to właśnie się dzieje. Tworzy się grupa elit i jest to proces naturalny. W następnym pokoleniu już na pewno studenci będący czołówką kraju to będą osoby ustawione finansowo przez rodzinę.
Po prostu do tego czasu ci co chcą i mają możliwości się wybić już to zrobią. Te biedne dzieci z terenów wiejskich będą już w miastach z ciężką kasą oczywiście jeśli rzeczywiście będą geniuszami.
To zawdzięczamy kapitalizmowi promuje dobrych wykańcza złych.

Obecne układy i nepotyzm u władzy są tylko dlatego bo jesteśmy w wielu dziedzinach reliktem socjalizmu. Korupcja się skończy wtedy gdy na szczycie będą najlepsi. Jedyne co musimy zrobić to nie ingerować nie przeszkadzać naturze.

To jest żelazna reguła libertarianizmu. Nie interweniować gdy nie trzeba.
Są oczywiście wyjątki. Czasami zdarzają się jednostki tak wybitne że warto dodać im gotówki i wypchnąć na wyżyny ludzkiego stworzenia. To rozwiązano już w wieki temu i nazywa się mecenat. Ludzi obżydliwie bogaci wyszukują Einsteinów i fundują im przyszłość. Państwo jest tu nie potrzebne. Z mecenatu korzystali Kopernik, Galileusz, Leonardo Da Vinci, Rafael i wielu innych.
Poradzili sobie doskonale bez dotacji państwowych.
Dlatego socjalistów i ich poglądów nie lubie, bo ograniczają swoim wtracaniem się w naturę rozwój ludzkości.
Gdyby nie socjalizm XX wieku ta zaraza umysłów to ludzkość lądowałaby teraz na Marsie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 3:11, 21 Wrz 2005    Temat postu:

Kendo...

Tak sobie biegam oczętami po Twoim poście i trochę mnie bawi... ;) To nie złośliwość ale ta Twoja lekkość z jaką przeskakujesz nad dość poważnymi dylematami. np:

mądrzy- głupi... Ja zauważyłem (przyjmując kryterium "wykształecenie" jako warstwy poziome) że ta linia podziału wg. mnie głupi- mądry przebiega pionowo. Mało... twierdzę że każdy z nas postawił(narysowałby) ją w innym miejscu Mr. Green. Już pomijam samo zjawisko kwalifikacji... , kto by miał to zdefiniować?

Lepszy zwycięża...??? To czemu tak psioczyłeś jak zwyciężyło SLD?(a nie wykluczone że w przyszłości też?) Very Happy

piszesz dalej..."ja popieram brak stypendiów socjalnych i stypendiów za dobre wyniki w nauce"... Wiesz..., tu mam problem. Chodzi o fundatora stypendium..można by dyskutować kto by miał nim być. Zresztą bogaty student ma szanse na jedno, biedny na jedno i drugie... czyli jakby logiczne. Brać trzeba też wartość niewymierną jaką jest przydatność gościa dla społeczeństwa... które tę osobę mającą jednak wpływ na jakość życia, postęp może potraktować jako inwestycję a więc i płacić(nic za darmo).

O ile więc tworzy się grupa elit, to warto jednak zadbać o reguły tworzące jakość. Bo czyż będą owe elity doskonałe gdy w ich gronie będą wyuczone i wspierane korepetytorami mądre głowy potomków nowobogackich(nie wspomnę już o szeleszczących argumentach niedostępnych pozostałym?). Mnie też chodzi o jakość... Very Happy

Twierdzisz też..."To zawdzięczamy kapitalizmowi promuje dobrych wykańcza złych"... A mnie tak chodzi coś po główce, że kapitalizm(ten skrajny) spowodował powstanie nurtu i to całkiem żywego... socjalizm?(przeciwwaga liberalizmu). Może się mylę, ale ich historia jakby się toczy równolegle... i nie pokusiłbym się klasyfikować cokolwiek jako zło czy dobro.

No i nie wiem dlaczego twierdzisz że..."jesteśmy w wielu dziedzinach reliktem socjalizmu"..? Jesteśmy krajem za małym aby przodować w np. technologii kosmicznej. Natomiast Ruscy w wielu dziedzinach przeskoczyli zachód w w/w tecnologii... Dlaczego relikcie socjalizmu przekłamujesz już nawet przez zachód uznane fakty? Znam opinię nauczycieli LO dot. poziomu nauki np. matematyki... niepochlebne...

teraz twoje "...Jedyne co musimy zrobić to nie ingerować nie przeszkadzać naturze...." . Zamykamy szpitale? Burzymy dony?... odporni przeżyją... Very Happy , będzie taniej? Pewnie że kpię ale filozofia, z którą tak lekko sobie poczynasz jest równie absurdalna... Mr. Green

poraza mnie też..."...Dlatego socjalistów i ich poglądów nie lubie..." Mr. Green . Gotów jestem zrozumieć nielubienie poglądów..., ale ludzi? Jeśli Tobie ktoś nie ogranicza wolności, nie wykorzystuje to dlaczego jest ci np. wrogiem? Może dlatego, że nie chce ci służyć? Very Happy

No i przezabawne już kłamstwo wszech czasów(raczej przekłamanie)... Mr. Green "Gdyby nie socjalizm XX wieku ta zaraza umysłów to ludzkość lądowałaby teraz na Marsie...". Nie zauważyłeś że takie nieporządane zjawiska jak 1 i 2 wojna światowa to były KOPY dla rozwoju technicznego? Ze to rywalizacja tzw. zimna wojna stymulowała rozwój technologii kosmicznej? Kto by wyłóżył na to tyle kasy?... To są fakty... a Ty jakoś dziwnie błądzisz Mr. Green

Kendo... Sposób w jaki przedstawiasz swoje zapatrywania, uzasadniając je nazwałbym nie liberalizmem... ale sloganizmem(bez urazy) Mr. Green

Pozdro....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:09, 21 Wrz 2005    Temat postu:

Wracam jednak do pierwotnego pytania - czy osoba która kompletnie nie angażuje się i nie interesuje się politycznym życiem kraju może być pełnowartościowym członkiem społeczeństwa.
Moim zdaniem, nie może. To jest wartościowanie z punktu widzenia społeczeństwa, a nie człowieka. Dla społeczeństwa ważne jest, aby jego członkowie wypełniali wszystkie społecznie niezbędne funkcje. Jeżeli nie wypełniają, nie sa pełnowartościowi, co nie oznacza "gorsi". Nie dotyczy to tylko polityki, ale wszystkich innych społecznie niezbędnych spraw, czyli być może mogłoby się okazać, że prawie nikt z nas nie jest "pełnowartościowy", skupiając się na jednym obowiązku społecznym zaniedbujemy być może inny.
Tak, u mnie też jest tak, że praktycznie nikt ze znajomych nie interesuje się polityką, reagują odrazą na jakiekolwiek tematy polityczne, są "zmęczeni", "zawiedzeni". Na szczęście, mój mąż tak /niedługo zacznie funkcjonować na tym forum jak mityczna żona porucznika Colombo, ale nie dziwcie się, przebywamy ze sobą 24 godziny na dobę, chyba że uda mi się czasem wyrwać na swobodę,bo to się robi trochę niezdrowe/.

Wracając do płatnych studiów - w zasadzie w całości zgadzam się z Sandrą, ale z innych powodów. Szanuję solidarność miedzypokoleniową, więc zgadzam się, żeby moje pieniadze w formie podatków były przeznaczane na cele, w których nie uczestniczę. Ale nie marnowane!
Jeżeli akceptuję "Polskę liberalną", to oznacza to zgodę na pewien system gospodarczy, w którym nie może być wyjątków i wyłomów, bo się rozsypie.
javascript:emoticon(':?b')
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 13:41, 21 Wrz 2005    Temat postu:

Ja nie błądzę to ty błądzisz.

Inteligencja przebiega pionowo, bo doktor idiota jest głupszy od inteligentnego po zawodówce.
To jest nieszczęśnie naszych czasów, stada uczonych głupców na uniwersytetach.
Wartość niewymierna jak przydaność dla społeczeństwa jest tak trudna do ustalenia że lepiej jakby decydowali o tym ludzie zainteresowani czyli mentorzy znający osobiście uczniów.
Państwo zawsze coś spieprzy.

Historia jest jedna i uczy że liberalizm XIX wieku dokonał przełomu technologicznego. W wyniku którego ludziom zaczęło być tak dobrze, że zaczeli kombinować i kierować swoje działania na idee na których się nie znali. Ktoś uznał że warto sobie zarobić na robotnikach i założył związek zawodowy. Socjalizm powstał z degrengolady spowodowanej dobrobytem.
Socjalizm tak samo wykończył cesarstwo rzymskie jest to wynalazek stary jak świat specjalista od destrukcji imperiów.

Dobro można odróżnić od zła. To trudne, ale możliwe. Kapitalizm jest lepszy od socjalizmu, bo prowadzi do większego dobrobytu można to zmierzyć obiektywnie metodami naukowymi.

Gospodarczo jesteśmy reliktem socjalizmu, ja nie mówię tu o poziomie nauki matematyki.

Kapitalizm jest od prywatyzowania szpitali. Szpitale zamyka socjalizm w którym obecnie babrze się nasza służba zdrowia.

Druga wojna i pierwsza wojna cofnęła nasz rozwój o dekady. Tak samo zimna wojna i socNASA. Nic nie osiągnęli. Ten ich prom to ja mogę sobie w garażu zbudować.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin