Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Naiwniacy w Sekmie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:32, 17 Wrz 2009    Temat postu: Naiwniacy w Sekmie

Cytat:
Rząd, jeśli ma honor powinien podać się do dymisji - tak informację o tym, że Stany Zjednoczone zrezygnowały z umieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Czechach i Polsce skomentował Karol Karski poseł PiS i wiceszef sejmowej komisji spraw zagranicznych.




taki ktoś jest posłem i wiceszefem Komisji - niezłe żarty prayer
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:39, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Himalaje głupoty, zacietrzewienia politycznego.Jeżeli takie poglady wygłasza poseł to zapewne liczy że ktoś to kupi.Albo sam rżnie głupa , albo uważa społeczeństwo za idiotów.Tutaj może tak mocno w ocenie się nie myli.Przecież jakie wnioski z historii sa Nam serwowane przez masmedia.Ostatnie rocznice sa w swym wymiarze znamienne.1.09 ....Niemcy gdzieś w tle , na pierwszym planie pakt Ribentropp -Mołotow zaraz potem Katyń.17.09 - oczywiscie napad ZSRR na Polskę, niedługo 11.listopad ciekawe jakie akcenty będą eksponowane.Wiosna wróci znowu Katyń..w sierpniu cud nad Wisłą. Nie neguję potrzeby odwoływania sie do kart historii.Ale brakuje mi jednego.....stanowiska aliantów w 1939..kiedy Nas zostawiono samych mimo umów i deklaracji. Analiza tego faktu.Uzmysłowienie społeczeństwu że jeżeli liczyć to na siebie .Wówczas przeważył interes poszczególnych krajów , a nie deklaracje i zobowiązania.Dziś mamy powtórkę z tego, może nie w tak tragicznym wymiarze...ale idea jest ta sama.Liczy się interes swego kraju......a My jak ćma do żarówki.
Amerykanie po raz kolejny pokazałi Nam nasze miejsce w szyku.Pokazali ze liczy się interes USA.My jestesmy potrzebni na tyle na ile znaczymy w globalnych planach mocarstw.Nie rozumiemy że Nasze bezpieczeństwo to bezpieczeństwo UE , bezpieczeństwo państw NATO.To powinno byc Naszym celem.A nade wszystko rozumna , realistyczna polityka zagraniczna ,szczególnie wobec sąsiadów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:54, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
Ale brakuje mi jednego.....stanowiska aliantów w 1939..kiedy Nas zostawiono samych mimo umów i deklaracji. Analiza tego faktu.Uzmysłowienie społeczeństwu że jeżeli liczyć to na siebie .Wówczas przeważył interes poszczególnych krajów , a nie deklaracje i zobowiązania.


RACZEJ przeważyła PACYFISTYCZNA OPINIA PUBLICZNA - szczególnie we Francji. W mur




Cytat:
Francuska Partia Komunistyczna po zawarciu 23 sierpnia 1939 paktu Ribbentrop-Mołotow rozpoczęła kampanię antywojenną posuwając się do wzywania żołnierzy francuskich do dezercji, co w istniejącej sytuacji było działaniem na rzecz III Rzeszy. Deputowani FPK głosowali 2 września 1939 we francuskiej Izbie Deputowanych przeciw kredytom wojennym. Sekretarz generalny Francuskiej Partii Komunistycznej Maurice Thorez, powołany do wojska zdezerterował, uciekł do ZSRR i został przez sąd wojenny Francji skazany na śmierć za dezercję.[1] Konsekwencją działań KPF była oficjalna delegalizacja francuskiej partii komunistycznej 26 września 1939 jako ugrupowania antypaństwowego. Propaganda FPK, kontynuowana mimo delegalizacji partii, nie pozostała jednak bez skutku na morale armii francuskiej i postaw żołnierzy w czasie bitwy o Francję.

Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:54, 18 Wrz 2009    Temat postu:

Jak zwał tak zwał...efekt wiadomy.Tu nie o FPK chodzi.Znane sa dokumenty z tamtego czasu z których wynika ze ani Francja , ani Anglia nie miały w zamiarze wywiązać się z przyjętych zobowiązań.Zapewne liczyły że same deklaracje będą wystarczającym straszakiem dla Hitlera.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 8:44, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Ekor napisał:
Jak zwał tak zwał...efekt wiadomy.Tu nie o FPK chodzi.Znane sa dokumenty z tamtego czasu z których wynika ze ani Francja , ani Anglia nie miały w zamiarze wywiązać się z przyjętych zobowiązań.Zapewne liczyły że same deklaracje będą wystarczającym straszakiem dla Hitlera.


Nie chcieli umierać za Gdańsk - tak jak w Polsce nie ma entuzjazmu do umierania za Kabul. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:45, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
Zapewne liczyły że same deklaracje będą wystarczającym straszakiem dla Hitlera.


Raczej cyniczne chciały pchnąć Polskę do wojny z Hitlerem.

Cytat:
tak jak w Polsce nie ma entuzjazmu do umierania za Kabul.


Uważam, że po deklaracji USA w sprawie tarczy, która jednoznacznie określa terytorium Polski jako obszar na którym Rosja ma swoje interesy. Rzad Polski powinien oświadczyć, że swoje zobowiązania sojusznicze na terenie Afganistanu uważa za wypełnione i natychmiast określić datę wyjścia z Afganistanu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 15:04, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Bajdy opowiadasz - w 1939 r. Polsce udało się wciągnąć Francję i Anglię do wojny !! Guy with axe
Sojusze spowodowały , że Polska nie stała się ofiarą połkniętą bez konsekwencji - tak jak Czechosłowacja (a raczej same Czechy) przez Niemcy oraz Litwa ,Łotwa i Estonia przez ZSRR.

Afganistan to bardziej sprawa NATO - naszym zas....... interesem jest tam być - razem z innymi państwami natowskimi.


btw.Tarcza była marnym interesem dla Polski - jedna bateria Patriotów -to śmiech a Iskandery w Królewcu to byłoby realne zagrożenie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 15:29, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
Bajdy opowiadasz - w 1939 r. Polsce udało się wciągnąć Francję i Anglię do wojny !!


Farncuzi i Anglicy za wszelką cenę chcieli uniknąć polsko - niemieckiego porozumienia. Bo dawałoby ono Hitlerowi wolna rękę na zachodzie. Udzielając więc "gwaracji", o których sami wiedzieli, że są nie do zrealizowania - usztywnili stanowiska naiwnego Becka i tym samym pchnęli Polskę do wojny. Co do wypowiedzenia wojny Niemcom to Chamberlain nie miał najmniejszego zamiaru tego robić dopiero naciski "jastrzębi" pod przewodnictwem Churchila zmusiły go do podjęcia tego kroku.

Cytat:
Afganistan to bardziej sprawa NATO


Cóż póki mieliśmy szansę aby być traktowani jako rónoprawny partner i sojusznik - nasze zaangażowanie było zrozumiałe. Skoro jednak największy udziałowiec sojuszu stwierdza de facto, że na terytorium RP respektowane muszą być interesy Rosji to nasze zaangażowanie w wojnę, której praprzyczyną było uznanie, że po wypadkach z 11.09 zastosowanie ma art. 5 traktatu waszyngtońskego (czyli uznanie, że jest to odpowiedź na agresję wobec USA) nie ma sensu. Jeśli USA nie są zainteresowane naszą suwerennością i bezpieczeństwem to niech same bronią swojej.

Cytat:
Iskandery w Królewcu to byłoby realne zagrożenie


Iskandery to starszak, Rosjanie bodajże nie mają nawet tylu Iskanderów ile zapowiadali, że rozmieszcza, poza tym dlaczego niby miały stanowić one wobec nas zagrożenie? Czyżbyś sądził, że Rosjanie w odpowiedzi na budowe tarczy byłby w stanie wszcząć wojnę z USA???:))))))
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 15:36, 19 Wrz 2009    Temat postu:

A tak na marginesie to również uważam, że rząd w sprawie tarczy dał wyraźnie dupy. Całe to przeciąganie struny i tępe targowanie się nie miało sensu. A już Tuskowe buńczucze wypowiedzi mające wręcz charakter szantażu akurat dn. 04.07 to czystej wody prowokacja. Zamiast więc podpisać odpowiednie umowy i zacząc inwestycje za "panowania" Bushowej administracji, której zależało na budowie przeciągnięto cały proces i ostaeczną decyzję pozostawiono czerwono - czarnemu Obamie - jak sądzę tylko po to aby ktoś czasem wynegocjowanego traktatu nie przypisał na konto Kaczorów. I tak w odpowiedzi za 04.07 mamy w rewanżu 17.09.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:38, 19 Wrz 2009    Temat postu:

1.Czyżby była jakaś szansa na polsko-niemieckie porozumienie ????? Co za bzdura !
prayer
2.Czyżby Beck był miękki wobec Niemiec i trzeba było go usztywniać ??? Guy with axe
3.Czyżby Niemcy nie mieli wolnej ręki na Zachodzie - tylko troszku później ???
4.Jak powiedziałem - pomimo, że żabojady i angole nie chciały się bić - efekt był taki, że wojna wybuchła - światowa -a nie skończyło się TYLKO "postękiwaniem" jak po Austrii, Czechach,Kłajpedzie a wcześniej po remilitaryzacji Niemiec.
5.Interesy Rosji są i bedą respektowane - szczególnie w Europie.Tworzyć z Polski państwo frontowe -to nie najlepszy pomysł.
6.Amerykanie pokazali w Gruzji -jak dalece nie chcą "starcia" z Rosja - a było to za Busha jeszcze. Mr. Green
7.Zanim Tarcza by powstała w Polsce - to kilka lat (4-5) - Iskanderów byloby dośc - a jeśli miałaby Tarcza chronić nas przed Ruskimi - to trzeba Iskandery brać DO RACHUNKU. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:43, 19 Wrz 2009    Temat postu:

sziman napisał:
A tak na marginesie to również uważam, że rząd w sprawie tarczy dał wyraźnie dupy. Całe to przeciąganie struny i tępe targowanie się nie miało sensu. A już Tuskowe buńczucze wypowiedzi mające wręcz charakter szantażu akurat dn. 04.07 to czystej wody prowokacja. Zamiast więc podpisać odpowiednie umowy i zacząc inwestycje za "panowania" Bushowej administracji, której zależało na budowie przeciągnięto cały proces i ostaeczną decyzję pozostawiono czerwono - czarnemu Obamie - jak sądzę tylko po to aby ktoś czasem wynegocjowanego traktatu nie przypisał na konto Kaczorów. I tak w odpowiedzi za 04.07 mamy w rewanżu 17.09.


Podpisanie umowy na kolanach - mialoby dokładnie ten sam efekt co jest dziś - BRAK TARCZY. Mr. Green

DAWANIEM DUPY - JEST PODPISYWANIE Z AMERYKANAMI UMÓW NA KOLANACH - TRZEBA SIĘ Z NIMI TARGOWAĆ JAK Z ORMIANAMI BO JEDEN ORMIANIN OSZWABI 10 GREKÓW - A JEDEN GREK OSZWABI 10 ŻYDÓW. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 22:02, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Filo. Generalnie ok. Ale nie używaj sofistyki w dyskusji hiostorycznej. Twój argument z pkt. 4 jest bowiem nieco naciągany. Wojna światowa wybuchła dopiero po ataku Hitlera na Francję. Gdyby tego nie zrobił w 1940 r., to zakończyłoby sie na czwartym rozbiorze Polski i sytuacja byłaby identyczna jak po aneksji Czech i Austrii. Co do tego nie ma najmniejszych wątpliwosci. A, że miał dzięki nie przystąpieniu ówczesnych niby alintów Polski do rzeczywistych, a nie tylko werbalnych dzialań wojennych, to skończyło się jak się skończyło. W końcu wypowiadając werbalną wojnę Hitlerowi, sami załozyli sobie stryczek na szyję. Nie musiał bowiem, tenże martwic się juz o sposób rozpoczęcia działań przeciw Francji i Anglii. Nieprawdaż?
Doswiadczenie zas uczy, że wszelkie sojusze są tylko do czasu, gdy obie strony tegoż mają w tym interes. USA to mocarstwo, ale zadufane w sobie, dbające przede wszystkim o swój, a nie nasz interes. Poza tym w interesie USA z pewnościa wiekszą wartość stanowi ułozenie się z Rosja, jak bezposredni sojusz z Polska jako taką. W ramach sojuszu i owszem, ale bilateralnie już niekoniecznie. W końcu drogi zaopatrzenia do Afganistanu, przy niestabilnej sytuacji w Pakistanie i sąsiednich państwach wioda przez Rosję, a nie Polskę. Ponadto, tak realnie i szczerze. Jaką aktualnie stanowimy siłę militarną? Z punktu widzenia USA żadną. I nie ma się co oszukiwać. W przyszłym roku stan naszej armii spadnie do 96 - 98 tysięcy ludzi. Z tego do uzytku będzie może z 1/4. Mamy niezawodowa armię zawodową. A takowa dla USA nie stanowi realnej wartosci. Sojusze, ścisłe sojusze zawiazuje się tylko z silnymi, nie z słabeuszami. A, że jest w naszej armii jak jest, to przede wszystkim głupota polityków. Skrzypczak się wkurzył. Przed nim kilku innych. Ale co wojskowi mogą? Nic. Najwyzej pogadac i zdjąć mundur.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 22:12, 19 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
1.Czyżby była jakaś szansa na polsko-niemieckie porozumienie ????? Co za bzdura !

2.Czyżby Beck był miękki wobec Niemiec i trzeba było go usztywniać ???
3.Czyżby Niemcy nie mieli wolnej ręki na Zachodzie - tylko troszku później ???
4.Jak powiedziałem - pomimo, że żabojady i angole nie chciały się bić - efekt był taki, że wojna wybuchła - światowa -a nie skończyło się TYLKO "postękiwaniem" jak po Austrii, Czechach,Kłajpedzie a wcześniej po remilitaryzacji Niemiec.
5.Interesy Rosji są i bedą respektowane - szczególnie w Europie.Tworzyć z Polski państwo frontowe -to nie najlepszy pomysł.
6.Amerykanie pokazali w Gruzji -jak dalece nie chcą "starcia" z Rosja - a było to za Busha jeszcze.
7.Zanim Tarcza by powstała w Polsce - to kilka lat (4-5) - Iskanderów byloby dośc - a jeśli miałaby Tarcza chronić nas przed Ruskimi - to trzeba Iskandery brać DO RACHUNKU.


ad. 1 Owszem była ale rozumiem, że facet, który o historii wie tyle co na wikipedii akurat tego może nie wiedzieć....
ad. 2 Byłby "miększy" gdyby nie "gwarancje".
ad. 3 Mieli później kosztem wojny, której przynajmniej jeszcze w 1938 Hitler wcale sobie nie życzył, kosztem tej wojny było również oddanie Stalinowi sporego kawałka Europy
ad. 4 Angole i Francuzi doskonale sobie wtedy zdawali sprawę, że wojna tak czy inaczej i dosięgnie. Kosztem Polski odciągali Hitlera na wschód i zderzali go ze Stalinem. Zresztą akurat to, że udało się wywołac wojnę światową, którą de facto w każdym wymiarze przegraliśmy (bedąc teoryteycznie po stronie zwycięzców) za wielki sukces uzać nie można. Gdyby Beck zdołał Polskę przed nią uchronic to byłoby coś...
ad. 5 Widzę i wcale mi się to nie podoba, co zaś do Polski jako państwie frontowym - to wolę, żeby była ona frontowa niż "buforowa" albo co gorsza "bliską zagranicą".
ad. 6 Gruzja nie jest jednak związana żadnym oficjalnym sojuszem z USA.
ad. 7. Oj tak na pewno Ruscy ostatnio w ogóle produkuja jak szaleni :))) Co zaś do brania ich do rachunku... wybacz ale jeśli istnieją albo mają jak sądzisz zaistnieć to i tak należy je brać do rachnku nawet jeśli rozmieszczone są w Moskwie (Iskandery to system mobilny).


Cytat:
Podpisanie umowy na kolanach - mialoby dokładnie ten sam efekt co jest dziś - BRAK TARCZY.

DAWANIEM DUPY - JEST PODPISYWANIE Z AMERYKANAMI UMÓW NA KOLANACH - TRZEBA SIĘ Z NIMI TARGOWAĆ JAK Z ORMIANAMI BO JEDEN ORMIANIN OSZWABI 10 GREKÓW - A JEDEN GREK OSZWABI 10 ŻYDÓW.


Realizacja projektu, na fundamecie wspólnego interesu dotyczącego bezpieczeństwa narodowego nie jest tym samym co handel burakami pastewnymi. Z całą pewnością tarcza nawet gdyby powstała na "starych" warunkach czyli takich jakie wynegocjował Kaczyński podnosiłaby poziom bezpieczeństwa Polski i zapewnewne nadawałaby jej zupełnie inny status czy to w ramach NATO, czy UE, czy w końcu w bilateralnych stosunkach z Rosją. Zresztą wasze zdanie na ten temat akurat dobrze znam i jeśli miałbyś zamiar ripostować to możesz sobie akurat w temacie tarczy darować...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 0:50, 20 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
Owszem była ale rozumiem, że facet, który o historii wie tyle co na wikipedii akurat tego może nie wiedzieć....


To jakieś popłuczyny po sowieckiej i rosyjskiej propagandzie o możliwej współpracy polsko- niemieckiej i nawet oni (Rosjanie) nie maja nic konketnego w tym temacie. Mr. Green .

2. Byłby "miększy" i zgodziłby się na na bycie wasalem Niemiec ?? Kolejna bzdura.

Przytocz - jakiś dowód na takie możliwośc wspólpracy. Ukraińcy, Litwini, Łotysze, Estończycy przekonali się w praktyce jak wychodzi sie na współpracy z Trzecią Rzeszą. Węgrzy , Słowacy też byli potrzebni tylko jako mięsko.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 0:54, 20 Wrz 2009    Temat postu:

Realizacja projektu, na fundamecie wspólnego interesu dotyczącego bezpieczeństwa narodowego nie jest tym samym co handel burakami pastewnymi. Z całą pewnością tarcza nawet gdyby powstała na "starych" warunkach czyli takich jakie wynegocjował Kaczyński podnosiłaby poziom bezpieczeństwa Polski


podnosiłaby (albo i nie) -ale nie podniosła - BO NIEZALEŻNIE KIEDY BYŁABY PODPISANA CZY ZA KACZKI CZY ZA KACZORA - TO AMERYKANIE MAJĄ JĄ W GŁEBOKIM ZADKU (TARCZE) - TAKI BYŁ DEMOKRATYCZNY WYBÓR AMERYKANÓW GŁOSUJĄCYCH NA OBAME.

A tych kilka patriotów to można sobie w buty wsadzić - wystawieni na pierwszy strzał - CZYSTE FRAJERSTWO - Polska była na stracenie przeznaczona.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin