Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Katastrofa samolotu prezydenckiego w Smoleńsku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:37, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
A wogóle niech min. Klich wytłumaczy się dlaczego jako konstytucyjny minister zgodził się aby wszyscy , WSZYSCY dowódcy WP wybrali się z pielgrzymką , jednym samolotem . Czy ktoś w naszym kraju panuje nad właściwym sprawowaniem władzy przez nieudaczników?

Hmmmm....czyzbym się mylił ..ale na pokładzie był szef BIURA BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO ...i to chyba on akceptował liste pasazerów...To przeciez nie był tramwaj ,tylko samolot z prezydentem...
No chyba ze sie myle...i odbywało sie to na polskiej zasadzie : QURDE !!
Zenka nie bierzesz..?? A Franek..?? ON MUSI LECIEC !!! Wez tez Krzyska i Halinke..Z tego co słysze to miało tam leciec jakies 300 osób..Jedni zrezygnowali..inni nie przyszli...Czyli burdello...takie nasze typowe...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 15:44, 13 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 16:54, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Delta napisał:
Tworzenie spiskowych teorii mnie nie pociąga, chociaż bez trudu mogłabym wysnuć kilka.

Pierdu pierdu srutu tutu - no to wysnuj urwał nać.

Ja mistrz teori spiskowych ( przez wielu z tego forum ta moja właściwość potwierdzona ), ba, w oparciu o historię, do tego głeboko przekonany, tą razą nie widzę.

Więc się nie "snuj" tylko snuj - chętnie pocztam.
Chyba że "ja bym wszystko mogła snuć gdyby mnie się chciało móc"

Delta napisał:
To czarna karta naszej historii, ale nie spowodowana "mistycznym dziedzictwem", ale naszą ludzką głupotą. Organizacyjnie bowiem, ta podróż to skandal.


No to po raz któryś zapytowywuje - może wreszcie ktoś zauważy.

Osobiście bardzo interesują mnie odpowiedzi na pytania:
czemu polcieli tak późno, na ostatnią chwilę, bez zapasu, bufora, czasowego ?
kto w ten sposób zadysponował samolotem ?
czyja to była decyzja i czym podyktowana, od czego zależna ?
i na koniec pytanie odnoszące się i będące parafrazą konkluzji Jagi: "Człowieku, czemuś się tak śpieszył ... " - musiałeś ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:48, 13 Kwi 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
[...........Hmmmm....czyzbym się mylił ..ale na pokładzie był szef BIURA BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO ...i to chyba on akceptował liste pasazerów...To przeciez nie był tramwaj ,tylko samolot z prezydentem...
No chyba ze sie myle...i odbywało sie to na polskiej zasadzie : QURDE !!
Zenka nie bierzesz..?? A Franek..?? ON MUSI LECIEC !!! Wez tez Krzyska i Halinke..Z tego co słysze to miało tam leciec jakies 300 osób..Jedni zrezygnowali..inni nie przyszli...Czyli burdello...takie nasze typowe...

Nie nie mylisz się egoisto.Wylot , całą organizacją zajmowała się Kancelaria Prezydenta, może min. Szczygło, może Stasiak.Przydzielono poszczególnym partiom , klubom poselskim, odpowiednią ilość miejsc w samolocie.Do tego dodano parę miejsc dla przedstawicieli Rodzin Katyńskich, no i dla ozdoby sporo miejsc dla generalicji i księży. Partie..Kluby poselskie w ramach limitu delegowały swoich przedstawicieli.
Ta delegacja była drugą delegacją po rządowej z premierem Tuskiem.
W zamiarze jak widać miała to być okazała delegacja z mnóstwem generałów, kapelanów ..położono nacisk na mundury. Oczywiście , z wiadomych wględów najwięcej miejsca otrzymał PiS i kancelaria Prezydenta.
Ta uroczystość miała być donośnym akcentem w naszej polityce wobec Rosji, jak i też znaleźć szeroki rezonans na naszej wewnętrznej scenie politycznej.Niestety...stało się jak się stało.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 19:07, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Wiec jak widzisz Ekorze, to nie Klich ...tylko pycha i arogancja...
A karzeł historii wykonał taka wolte...ze PiS długo to bedzie pamiętał...
( o ile bedzie jeszcze po wyborach istniał...Jarek bez prezydenta,IPN,
NBP jest głuchy,ślepy i ...juz nic nie znaczy...)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 19:40, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Delta napisał:
T
Nie jestem natomiast przekonana co do "korzyści" jakie odniosło PO w skutek tej tragedii.


Zysk PO jest pozorny. Komorowski, moim zdaniem, ma w tej chwili mniejsze szanse na elekcję. Sprawa świeża, będą decydowały emocje.
Natomiast nastąpiła ewidentna utrata wpływów Jarosława Kaczyńskiego na niektóre urzędy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 20:04, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Na kanwie rozważań co do składu delegacji chciałoby się powiedzieć ... ludzieeeeeeeeee co wy jecie, ze tak .. pieprzycie???
Na takiej zasadzie, należałoby zakazać wspólnej jazdy samochodem rodzicom małoletnich dzieci.
To co, wszyscy oficjele, dowódcy wojskowi mieli podróżować indywidualnie?
Prezydent miał wystapić tylko z ... kapelanem?
Żyjemy w XXI w a środki techniczne pozwalają pokonywać bezpiecznie duże odlegległości w krótkim czasie, ale niestety ulegają również katastrofom.
Polecieli Ci którzy z powodów służbowych, z potrzeby serca, wreszcie koniunkturalnych musieli lub chcieli. To był ich wybór.
Co by to się działo w massmediach i wśród publiczności, gdyby poleciała i wróciłaby bezpiecznie tylko ekipa prezydencka?
Z drugiej strony, co by było gdyby psychiatra Klich zabronił jazdy dowódcom?
W całej tej tragedii nic i nikt nie miał dobrego wyjścia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 21:51, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Własnie w51 jedni lecieli z powodów służbowych tym samym musieli podlegać określonym rygorom. Kto z potrzeby serca , czy tez koniunkturalnych potrzeb.......są pociagi , samochody ..jadą na własny koszt. "szlachectwo zobowiązuje , a i kosztuje". Zrozum skoro jest elita władzy w którą "naród, wyborcy" zainwestowali to ci ludzie sa na "służbie narodu".Tym samym jako wysocy urzędnicy nie moga dowolnie sobą dysponować.Podlegają szczególnej ochronie, nie tylko przez oficerów BOR-u. Nic na to nie poradzisz , tak być musi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 22:27, 13 Kwi 2010    Temat postu:

Ekor napisał:
.... są pociagi , samochody ..jadą na własny koszt. "szlachectwo zobowiązuje , a i kosztuje". Zrozum skoro jest elita władzy w którą "naród, wyborcy" zainwestowali to ci ludzie sa na "służbie narodu"..

Ciekawym, kto z delegacji Twoim zdaniem, powinien lecieć na ... własny koszt ???
Tym bardziej, że jak mi wiadomo samoloty rządowe muszą i tak latać.
Nawet puste.
Procedury Panie Komendancie. Procedury
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 22:42, 13 Kwi 2010    Temat postu:

To że muszą latać to fakt, wymiana sprzętu także konieczna. Ale skład delegacji musi być podyktowany celem podróży.Nie wiem z jakich to ważnych powodów leciał ten , czy inny prezes na koszt podatnika.W to miejsce mozna zabrać ludzi bezposrednio związanych z tematem.W tym konkretnym przypadku zakrawa to na ironię.Ale jako zasada winna byc przestrzegana.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 7:08, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Kowa1 napisał:
Coś dziwnego dzieje się na forum, nie rozumiem i proszę o wyjaśnienie.

Post Mistrala, zamieszczony tutaj, zmienił się i teraz zawiera zamiast linku informacje:
Mistral napisał:
(Zdmuchnieto)


Kto ,co , komu i dlaczego "zdmuchnoł" ?

Link nadal funkcjonuje, jak widać [link widoczny dla zalogowanych].

O co urwał, urwał chodzi ???????????????

Mistral - tłumacz !!!!!!!!!!!!!!!

PS
Pojawiła się istotna kwestia poruszona w rozmowie z Klichem.
Wraz z ważnymi osobistościami w Smoleńsku zostały ważne informacje na nośnikach które mieli wraz z sobą ( np. telefony komórkowe ) co z tymi informacjami - ewidencja, dostęp, posiadanie, zabezpieczenie, przekazanie ..... ???????


"Zdmuchnięto" znaczy tyle samo, co zdmuchnięto. U nas się usuwa, a u nich się zdmuchuje. Więc Mistral zdmuchnął, a nie żaden moder czy ktoś inny. Nikt nie interweniował w ten post zdmuchnięty. Ja go nawet nie .... czytałem, nie miałem okazji, a jego pojawienie się i zdmuchnięcie jest sprawą jego właściciela!

Co do drugiego linka - przeczytałem. Najpierw przez translator, a później po ich języku. I wnioski mam takie.
Aparatura naprowadzająca samoloty na lotnisko pod Smoleńskiem była właściwa, odpowiadała standartowi lądowań Tu_152. Ewentualnie była przestarzała, mogła mieć gorsze parametry, ewentualnie awaria, ewentualnie również nie wykluczony odbiór jej danych przez samolot. Tego autor nie wyklucza, ale podejrzewa, bo piloci mają swoje kategorie, do lądowań na lotniskach o odpiwedniej kategorii w zależności od warunków pogodowych i standartu lotniska! W tym ostatnim zagadnieniu wszystko grało.
Druga sprawa, to rozmowy radiowe. Nasi mogli się nie odzywać, bo co by dało potwierdzenie, że lecą za nisko, jeżeli lecieli za nisko i nie mogli czy nie udawało im się wyprowadzić samolotu wyżej lub wcale im nie pasowało wyprowadzanie samolotu wyżej, bo to znaczyłoby całkowitą rezygnację z podejścia do lądowania przy tym nawrocie? Załogę samolotu mogły mylić komunikaty pogodowe z lotniska. Po podawano kategorię widoczności minimalną poziomą na co najmniej 300 metrów, a w górę 30 metrów zalecenie raczej nie lądować. Pilot miał uprawnienia do lądowania w takich warunkach.... i pomyślcie, co by było, gdyby takie warunki były, a on nie wylądował? W sumie czym się kierował. Warunkami technicznymi czy "misją" mu przypisaną? Nie chcę dywagować. Z tym, że pułap widoczności był na wysokości.... 30 metrów, to uważam, że mógł się tym kierować i lecieć na pułapie widoczności plus minus, co ... wiadomo jak się skończyło.
Tak już ja sądzę. O manewrze skrętu (przechyłu samolotu) na tejże wysokości nie ma tam przesłanek, również ja ich nie mam.
I to tyle na ten temat, jeżeli winę mogłoby ponosić lotnisko.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:03, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Nasz żal juz się kończy. Nie ostygł jeszcze wrak Tupolewa, a już mamy pierwsze przepychanki. Wawel w pierwszej kolejności. Oprócz tego wczoraj natrafiłam na nagranie z homilii w jednym z kościołów... posłuchajcie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieję, że uda się to otworzyć. Wierzyc mi się nie chce.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:06, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Zauwazylem, ze od samodzielnych, najlepszych w historii kraju liderow pozbywaja sie: Kennedy, Diana, Indira Gandi, Bhuto, Lin Biao, Rene Ortunio, T. Czornowil, B. Trajkowski. Ta katastrofa z Kaczynskim nie wyglada az tak przypadkowa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:31, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Delto, otwiera się, i szokuje. Nie myliłam się w swoich przeczuciach, że żalu wymaga się tylko od nas, a manipulacje polityczne już są dokonywane.
Obrzydliwe, nawołujące do waśni narodowej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:39, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Słucham, i wręcz niedowierzam. Podaję wycinki, ale powinno się wysłuchać całości, aby nie mieć wątpliwości, kto w Polsce jątrzy i sieje nienawiść.

Cytat:
W czasie mszy w Katedrze Przemyskiej prałat Zbigniew Suchy w homilii powiedział, że katastrofa samolotu mogła wydarzyć się w środę, kiedy do Katynia lecieli premier Donald Tusk, Tadeusz Mazowiecki i Lech Wałęsa. - Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszę - napisała na Alert24 Katarzyna.
10.04 Kraków


Jak donosi Katarzyna w czasie niedzielnej mszy w intencji ofiar katastrofy w Smoleńsku w przemyskiej katedrze padły słowa, które są przynajmniej niewłaściwe.



Co mówi ksiądz prałat? Spisaliśmy fragmenty homilii

Od 16 sekundy

"Drogi Patrioto, przyjacielu, Polaku, mój bracie, piszę do Ciebie te słowa, bo sam nie mogę sobie z nimi uładzić(...)Kreślę te słowa, żeby Ci powiedzieć, że w dzikim kraju nad Wisłą umierają matki - jedne z rozpaczy, że nie tak wychowały swoich synów i nie takich chciały mieć z nich patriotów. Umierają matki, bo nie chcą żyć w świecie, gdzie nie ma już ich synów patriotów i synowych. Kobiet, którym obce są salony i spa, bo ich salonami jest troska o piękno duszy i ducha."

8'01 i dalej

"- To mogło się wydarzyć w środę [gdy w Katyniu był premier Tusk - red]. Ale metaforyczne w środę: "te oczodoły wołają o prawdę" premiera polskiego rządu wywołały zachwyt. Już na drugi dzień liberalni politycy, opiniotwórczy Michnik od dawna niepiszący, zaproponowali posprzątać tropy pamięci z katyńskiego lasu, zapomnieć ślady profanacji znad charkowskich grobów. I może dlatego Bóg przypomniał wczoraj Polakom - po ludzku dramatycznie, nieludzko, ale po bożemu - inaczej, po swojemu, te słowa psalmu 137 "nad rzekami Babilonu tam żeśmy siedzieli, płakali...".

9'39 i dalej

"To się mogło zdarzyć w środę, zdarzyło się wczoraj. To był ten kwiat polskiej inteligencji, to były te elity, które miały zasilić swą krwią ziemię smoleńska, by katyńska ofiara sprzed 70 lat nie została zapomniana, byśmy nie zasypali tropów, którymi kroczyli Ci żegnający się z najbliższymi.

Ci którzy mieli ręce związane kolczastym drutem, do którego przywiązano sznur oplatający ich szyje. Za każdym ruchem dusili się. Byli jak niemowlęta aborcyjne. Pamięć pod Smoleńskiem uratuje pamięć Katynia, którą libertyni chcieli już posprzątać."

11'50 i dalej

"Marszałek Sejmu wypowiedział słowa, że wobec tej tragedii nie ma podziału na lewicę i prawicę, nieważne jest czy ktoś wierzy, czy nie. Nie, panie marszałku - nie ma zgody. Jest jeszcze libertyński środek i dopóki nie usłyszę słów, które przeproszą te zwłoki, które dziś spoczywają w Pałacu Namiestnikowskim za słowa, że prezydent może być niskiego wzrostu, ale nie może być mały, będzie mi trudno.

Kurtyka nie żyje, musi żyć nasza pamięć. Także i pamięć pańskich słów panie marszałku "Trzeba by wszystko było wreszcie normalnie". To znaczy, że pan Kaczyński był nienormalny? To znaczy, że nienormalna jest ta kobieta, która wczoraj w nocy płacząc pod pałacem prezydenckim mówiła "To był ostatni polski patriota"?

Od 15 minuty

"Ale co nam pozostało tutaj, na tym łez padole? Dlaczego ciągle musimy żyć z goryczą reprezentowania nas przez ludzi którzy nie klękają na podniesienie, bo są agnostykami i dlatego nie podchodzą do stołu uczty? Dlaczego musimy pozostawać z goryczą reprezentowania nas przez ludzi, którzy na świeżym miejscu bólu, mokrym od krwi, klęczą niechlujnie dla potrzeb socjotechniki?"

Źródło: Alert24.pl
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Incognita
Moderator


Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3568
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:09, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Też jestem w szoku, myślałam, że na oszustach się skończy...
[link widoczny dla zalogowanych]
podłość ludzka nie zna granic, niby od dawna wiadomo...ale z takiej strony?
nie mieści się w głowie No


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 5 z 17

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin