POLITYKA 2o

Gość

Spokojnie Janusz jeśli uważasz że Kuklinowski też powinien jeśli nie wisieć to utonąć to znaczy pełna zgoda i tu nie mam żadnych uwag. Natomiast jeśli chodzi o kaczki to faktycznie nigdy nie zadeklarowałeś wierności po grobową deskę ale wyrażasz się o nich tak jakby lojalka wobec tych rewolucjonistów była tylko zwykłym niedopatrzeniem z ich strony.

Gość

jestem za karą smierci-oczywiscie w szczególnych wypadakach.

Gość

Cezary bądź precyzyjny.

Po pierwsze - Jarosław Kaczyński jest zarówno moim jak i Twoim Premierem.

Po drugie - Gdzie to ja Cezary napisałem , że zgadzam się z tezą , że spraw moralnych nie należy rozstrzygać w referendum. Co lepiej te kwestie zostawić politykom , którzy uchwalą według starej parlamentarnej zasady „kto da więcej”. Mam to w d…..

Co do Rospudy przyjęto uważam jedyne słuszne rozwiązanie i mówię tak nie dlatego , żeby być przeciw Tobie , lecz dlatego , że tak myślę. W Augustowie chcą obwodnicy i mają rację.

W moim mieście jest jedyna okazja wybudować obwodnicę południową i północną ,jest to niezbędna konieczność przy perspektywie zamknięcia i remontu jedynego wiaduktu. Paraliż miasta to mało powiedziane.

Ludzie nie chcą słyszeć , że w odległości 30 m od ich posesji będzie przebiegać droga szybkiego ruchu. Ja również bym nie chciał. Ludzie zapomnieli o tym , że przy zakupie działek , po zaniżonej z tego powodu cenie podpisali stosowne oświadczenia , że byli o tym informowani. Dzisiaj będą robić raban , być może na całą Polskę. Takie jest życie , a od tego jest prawo by to życie regulowało. Tyle , że musi dotyczyć wszystkich i nie robić wyjątków.

Janusz.

Gość

Drogi Januszu!
Tak po prawdzie/biję się w piersi/ Kaczorek NIE jest ani Twoim,ani moim premierem - on jest premierem RZĄDU...Inna sprawa czy ten rząd popierasz czy też nie...
Co do obwodnicy przez Rospudę - obwodnica tak,ale nie przez tereny chronione KONWENCJĄ! I też nie piszę tego z małpiej złośliwości i chęci przeciwstawienia się Tobie. Nie zapominaj,że takie irracjonalne gesty polskiego rządu tylko zaogniają sytuację!
Co do wykupu działek - tu masz rację,ale nie zapominaj że gros terenów została wykupiona przy BRAKU planów zagospodarowania przestrzennego! To jest dopiero HORROR!
I całkowicie zgadzam się z końcową konstatacją - jednakowe prawo dla WSZYSTKICH/dla świętych krów też/...
Pozdrawiam.

Gość

Konwencją Polska została objęta po zaplanowaniu i zaprojektowaniu drogi a prawo nie działa wstecz o czym przekonała się stosowna komisja UE chcąca w analogicznej sprawie ukarać Austrię za budowę drogi ekspresowej - nie udało się jej.... i teraz też się nie uda ale co się nastraszą to ich.

Trochę nie na temat...

PS> Odnośnie KS jestem jak najbardziej za.

Gość

Gość

No to skoro została podpisana zastając jakiś tam porządek administracyjno-prawny. To zgodnie z zasadą nie działania prawa wstecz nie może tego porządku zmieniać ani regulować a tym bardziej karać za coś co karalne przed jej wprowadzeniem nie było. Żelazna zasada obowiązująca w naszym kręgu cywilizacyjnem i w Austrii i w Polsce.... kolego. Etap planistyczny, projekty badania geologiczne, przetargi to są koszty liczone w cenę całej inwestycji nie ważne czy budowa się zaczęła czy nie, ważne, że proces był uruchomiony wraz z finansowaniem tegoż procesu.

Gość

Gość

Pieprzysz kolego!

Sytuacja analogiczna jest do następującej.

Chcesz zbudować dom, zbierasz pieniadze, planujesz projektujesz za co oczywiście płacisz, skupujesz działki, bo te działki były skupywane wbrew temu co mówisz (zresztą w większości nalezały do skarbu państwa) a potem Ci mówią, że sorki ale niestety wczorej wszedł w życie przepis zabraniający ceziarionom budować domy - możesz co najwyżej strzelić sobie garaż.

Pozdrawiam i z wzajemnością nakłaniam do zagłebienia się w stosowną literature i wyciągania odpowiednich wniosków...

Gość

Drogi Cezary , przykro mi ale Sziman ma rację. Inwestycję można zablokować ale nie na takim etapie.Tam jest już wszystko zapięte na ostatni guzik , łacznie z analizą różnych wariantów , wszystko jest uzgodnione skoro na plac budowy wpuszczono geodetów i ciężki sprzęt.
To też znaczy , że są na ten cel pieniądze.

Przyroda przyrodą , natura 2000 czy inna naturą , a zdrowy rosądek obowiazuje wszystkich tych z Unii też.Co jest wazniejsze , człowiek czy przyroda.Kto badał na ile by ucierpiała na "obwodnicy" przyroda. Sadzę , że po roku wszystko powróci do normy, bez wiekszego uszczerbu , przyroda również potrafi się dostosować do zmiennych , nowych warunków. Tu nie chodzi o przyrodę , tu chodzi bardziej o psucie opinii Polski w Europie i świecie , w czym usilnie pomagają niektóre organizacje , sadzę , że inspirowane i oplacane-przywódcy , nie wykluczam działania na rzecz "szumu" , stosunku Unii do tego przedsięwziecia niektórych naszych eurodeputowanych , którym zawsze było do zadowolenie gdy w Polsce było gorzej niż lepiej.

Niemcy , Włosi , Austriacy , Francuzi , Szwajcarzy ci co maja dostęp do Alp , oraz ci co leżą na jeziorem Bodeńskim , gdy budowali u siebie autostrady i nie tylko , to w Alpach i w innych atrakcyjnych turystycznie - przyrodniczo miejscach , cudowli niezmiernie z przyrodą i mieli ją w wielkim poważaniu , co zaplanowali to zrobili.

Ja dawałem alternatywę na rozwiązanie problemu obwodnicy Augustowa -przenieść miasto , tylko niech Unia da na to pieniążki. A co , wybudować może nie każemu osobno,ale domy dwu , czterorodzinne w pięknych lasach augustowskich np. nad j. Białym , sadzę , że mieszkańcy poszli by na takie zakonczenie sporu. Razz

Janusz.

Gość

Jak ukarać człowieka świadomie zarażającego aids?A jego lista ofiar jest długa.

Wysłać do więzienia ,tam bedzie terroryzował innych wieźniów ,może i nie tylko.

Gość

Jestem zdecydowaną przeciwniczką kary śmierci. Nic nie daje. Znacznie dotkliwszą karą jest bezwarunkowe dożywocie bez mozliwości opuszczenia pokoju z zakratowanym oknem. Dla morderców wprowadziłabym ponadto zasade aresztu ścisłego ( ekor: powinien wiedzieć na czym ta kara polegała, prawda? :)) ). Jeśli się nie myle to chyba co drugi dzień osadzony otrzymywał normalne żarcie, a tak tylko suchy chleb i czarna kawa bez cukru. Oczywiście zbozowa. Jak Cezary pisze, będąc w UE musimy się stosować do jej unormowań w politykach wewnetrznych. Poza tym jak sobie wyobrażacie zestawienie stosowania kary śmierci z zasadą ochrony życia od poczęcia. Tu nie wolno, a jak sie urodzi i nabroi to wolno? Czystej wody polityczna schizofrenia i dwulicowość. Albo, jedno, albo drugie. Juz
i tak mamy ideowy dylemat. Jak bowiem chroniąc życie od poczecia, politycy bez mrugnięcia okiem, moga wysyłać naszych do Afganistanu czy Iraku. Przecież taka postawa zaprzecza ochronie życia. Kara smierci jest cywilizacyjnym przeżytkiem.
Szkoda rak do pracy. Ja bym takich ciuli zsyłała do kopalni, aby nigdy nie ogladali słonaczka, i tylko po to, aby chronić zycie górników w najbardziej niebezpiecznych wyrobiskach. Z resztą pomysłów na wykorzystanie morderców w zacnym celu można by znależć więcej. Do kary doładować wzorem komuny pozbawienie praw obywatelskich i publicznych i po sprawie. Był człowiek, jest maszyna prosta do roboty, tam, gdzie mozna stracic życie. Kontrowersyjne? Owszem. Tak samo jak karanie śmiercią. Za to nie schizofreniczne. BL, nie chciałbys czasem pisać horrorów? W twoim tekscie pobrzmiewa cos jakby Masterton, King, Koontz, czy Cook razem wzięci ;-).

Gość

No i znowu mi wyszło, że zgadzam się z BL..
Oprócz zgody na karę śmierci w czasie wojny.
No bo niby dlaczego, jakie jest uzasadnienie? Przecież w tym okresie, emocji i pewnego chaosu, łatwiej o pomyłkę niż kiedykolwiek indziej!
Również, sprawa vendetty, a szczególnie "okresu łowieckiego" - pomysł oznaczałby, w gruncie rzeczy, zgode na bezprawie i daleko idące zdziczenie obyczajów. Również, skąd przekonanie, że rodzina "wie lepiej", kto zawinił? Bardzo często ludzie szukają winnego, podświadomie gotowi przyjąć każdego, kto im pasuje do wersji wydzarzeń, dla zaspokojenia swojej żądzy odwetu.

Generalnie jestem przeciwna karze śmierci - bo życie jest dobrem najwyższym, jakim obdarzony został człowiek, i nie powinno zostać naruszone ani przez przestępcę, ani przez karzących.
Równiez dlatego, że jest tak bardzo ostateczna, nieodwracalna.

Pozdrawiam, Jaga

Gość

Jak dla mnie temat zbyt trudny , nie chce mi się myśleć , co nie oznacza , że jestem za przywróceniem kary smierci , zdając sobi sprawę , że w polskich warunkach jest to wrecz mało nieprawdopodobne.

Może nieuważnie czytam , ale nikt nie przekonuje mnie swoimi wypowiedziami do tego by kary śmierci nie stosować.

Same prawa natury nie dają takiego argumentu , gdzie zabijanie jest na porządku dziennym , a co dopiero jeśli zajrzymy do tekstów Starego, czy Nowego Testamentu – jest tam miejsce dla zasady: "oko za oko".
Przykazanie ”nie zabijaj” , czy ta forma odpowiada hebrajskiemu oryginałowi., raczej została opacznie przetłumaczona , jak wiele innych rzeczy , spraw./np. nie Morze Czerwone lecz morze trzcin/ , a winno ono brzmieć "nie dopuszczaj się morderstwa” lub prościej „nie morduj” - subtelne różnica.

Kara śmierci to temat, który wzbudza wiele kontrowersji.

Jeśli mówię, że jestem zwolennikiem kary śmierci to oznacza , iż ten rodzaj kary w moim mniemaniu należy przywrócić , a stosować w wyjątkowych przypadkach . Nie precyzuję jakich , ponieważ życie niesie takie niespodzianki , które nie funkcjonują nawet w wyobraźni normalnego człowieka.

Zabójstwo nie jest równe zabójstwu. Mówimy o zabójcach którzy , działają na granicy człowieczeństwa , zabójstwie , które popełniają ludzie mający odchyłki w swej psychice , ludzie którym nikt nie jest w stanie pomóc , którzy zawsze będą zagrożeniem dla innych.

"Kościół jest przeciwny karze śmierci" - dosyć często pojawia się to sloganowe hasło.. Jeśli opinię tę wygłasza starsza pani, której subtelność subiektywnych odczuć nie pozwala spojrzeć w oczy surowej prawdzie, to nie pozostaje nic innego, jak tylko kierować się zasadą: - "nie dziwić się, nie oburzać się, ale zrozumieć". Gdy zaś tę samą opinię podtrzymuje publicysta - dziennikarz , sprawa się komplikuje. Jego obowiązkiem jest bowiem troska o rzetelność informacji. Tego typu wypowiedzi świadczą więc bądź o braku odpowiedzialności za wygłaszane słowo lub też o tym, że jest to wystąpienie kierowane ideologicznymi uprzedzeniami, nie uwzględniającymi obiektywnego stanu rzeczy. Najgorzej wyglądałaby sprawa, gdyby takie stwierdzenie padło z ust teologa. Świadczyłoby to o braku rozumienia autentycznego sensu tej frazy ("Kościół jest przeciwny karze śmierci"), po prostu byłby to błąd teologiczny.

W pytaniu – „jesteś za czy przeciw wprowadzeniu do kodeksu karnego kary śmierci” , w zasadzie chodzi o moralny wymiar instytucji prawa karnego , a więc o stwierdzenie, czy kara ta stanowi moralnie usprawiedliwiony wymiar sprawiedliwości , czy też w jej wyrokowaniu, jak i wykonaniu, zawarte jest jakieś immanentne zło moralne, konkretnie mówiąc, naruszenie naturalnego prawa moralnego, chroniącego życie każdego człowieka, nawet największego złoczyńcy.

Ofiara agresji zabijając we własnej obronie życia, które jest tu "silniejszą" wartością, nie narusza w tym akcie moralnej wartości życia agresora, ponieważ agresor atakując życie innego człowieka, stawia się poza granicami własnego moralnego prawa do życia. A co w przypadku gdy ofiara nie daje rady i ulega agresorowi ? Czy po jego ujęciu , procesie , agresor , morderca ma moralne prawo do życia ? Czy nie jest człowiekiem chronionym przez moralne prawo zabraniające pozbawiać człowieka życia ?

Nawet w założeniu dopuszczalności kary śmierci , pozostaje kwestią otwartą jej stosowanie. W odniesieniu do celowości kary śmierci nie ma rozstrzygnięć stałych i niezmiennych, jak to ma miejsce w sprawie dopuszczalności kary śmierci.

Gdy zaczniesz myśleć , racjonalnie , na spokojnie , staniesz się zwolennikiem kary śmierci , a przynajmniej zwolennikiem jej przywrócenie , co nie jest jednoznaczne z wykonywaniem.

Zdecydowana większość polskiego społeczeństwa opowiada się za przywróceniem kary śmierci , ale czy to ma jakiś znaczenie.

Janusz.

Gość

Kara śmierci w europie powróci -to jest tylko kwestią czasu i wcale nie dla tego że Kaczyński ja wywalczy ,przywrócą ją stare państwa Unni.

W USA został skazany terrorysta ,na 90lat więzienia bez możliwości kontaktu z drugim człowiekiem-to jest dopiero niechumanitarna kara.

Żadne z Was nie odpowiedziało ,na jaką karę zasłużył ten co świadomie zarażał aids zaraził ponad 200osób ściśle to ewidencjonował,a wiecie jeszcze ile bedzie miał możliwości w więzieniu ?Zaraził ponad 200 osób do tego trzeba doliczyć jeszcze ilość zarażonych nieswiadomie przez zarażone przez niego osoby.

Że co że adis to nie jest obecnie choroba śmiertelna ?tylko że leczenie kosztuje 50tyś $ dolarów rocznie leczenie złe słowo utrzymywanie przy zyciu.

NA JAKĄ KARĘ ZASŁUŻYŁ ???????