Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

CO dalej z Januszem Palikotem?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:18, 13 Paź 2011    Temat postu:

Nie nie jestem rzecznikiem Palikota. Palikot jest wodzem ...być może stanie się w swojej partii "Ruch Palikota" dyktatorem. Nie zdziwiłbym się. Wszyscy na ogół zgadzają się co do braku programu i oryginalności głoszonych przez Palikota postulatów i haseł. Ale jednak jest wygranym. W czym szukać przyczyny?
1. Czy brak programu , operowanie w tym miejscu hasłai i sloganami jest przeszkodą? Okazuje się że nie. Przeciętny wyborca który głosował na PO , PSL, czy PiS lub SLD gdyby go spytać z jakim programem te partie szły do wyborów? Odpowiedź byłaby bardzo ogólnikowa. Przecież nikt z wyborców poza nielicznymi nie czyta programów partyjnych. Co dał Napieralskiemu program napisany w formie ksiązkowej , program z którego wertując kartki Napieralski odczytywał odpowiedź. Nic nie dał a wręcz Napieralski ośmieszył się.
2.Dla naszego wyborcy program to 3-4 krótkie dosadne zdania i to wszystko.
I tak znacznej częsci wyborcy głosują na przywódców partyjnych. Jeżeli przywódca jest "na topie" to i partia jest na pozycji wygranej.

Palikot zderzy się z oporną materią sejmową i nie wiele uzyska.
Dzisiaj postuluje rząd fachowców....a nie polityków. Tylko trzeba pamiętać dlaczego? Otóż Palikot nie ma w swoich szeregach posłów z takim dorobkiem , czy pozycją społeczną których mógłby skierować do rządu. Dlatego może wnioskować o osoby spoza "Ruchu Palikota"
Palikot walczy o zdjęcie krzyża z sali obrad Sejmu. Jest to walka z góry skazana na niepowodzenie. Bez pozyskania poparcia z zewnątrz nie uda się. A Palikot po swoich "wynurzeniach ksiązkowych" jest niewiarygodnym partnerem.
Dziwi mnie tylko jedno ...dlaczego w okresie przedwyborczym Palikot cieszył się takim zainteresowaniem mediów.Tym samym Palikot miał darmową reklamę na wszystkich niemal antenach. Jeżeli miała to byc broń przed zwycięstwem PiS-u to pomysł jak widać chybiony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:22, 14 Paź 2011    Temat postu: * * * * * * * * *

dla rekruta trep jest bogiem, conajmniej z punktu widzenia trepa.
ale wydaje mi sie ze palikot nie ma szansy zostac tu typowym trepem.

wydaje mi sie ze w sklad grupy palikota wchodza osoby dosc samodzielne, ktore nie pozwola palikotowi byc wodzem w stylu jarka. poza tym nie wiem nic o tym jakie plany maja te osoby, jednorazowa proba wejscia do polityki czy tez zamiar pozostania tam na stale. ta grupa powstala z niczego, zbior raczej przypadkowy. nie wiem czy jest to bardziej zbior ludzi ktorych laczy jakis wspolny cel czy tez bardziej niechec czy protest przeciw czemus tam.

oczywiscie zdecydowanej wiekszosci wystarczy kilka krotkich dosadnych zdan programowych do wybrania swojej opcji. przeciwnik polityczny bardziej rozlicza te szczegolowe obietnice. ostatnie rzady sld, pisu i po wykazaly ze zaden rzad nie spelnil nawet czesci przedwyborczych obietnic, bardziej razilo to przeciwnikow jak zwolennikow tych partii. oczywiscie czesc wyborcow patrzy na te szczegolowe obietnice i skacze raz tu raz tam, zdecydowana wiekszosc to jednak stala klientela. typowymi przykladami jest tu pis, psl i sld i w znacznej czesci rowniez po.

zalozmy ze wynik wyborow bylby nieco inny, po mialoby 6 procent mniej pis szesc procent wiecej. wygraalby pis, rowniez w senacie tak niewielka roznica moglaby zasadniczo zmieniic sklad senatu, czy pis bylby w takim wypadku zdolny do stworzenia rzadu ?? jedynie mozliwa jak mi sie wydaje koalicja pisu z psl nie dalaby wystarczajacej wiekszosci. groziloby to rozlamem w pisie a tak wszyscy sa tam szczesliwi. nawet wywalania z pisu winnych nie bedzie bo przeciez realny cel zostal wykonany.

a media coz, media jak to media szukaja sensacji, propagande sukcesu mielismy za gierka, mamy w radyju i tv trwam. media szukaly afer i sensacji i za sld, i za pisu i za po. pjn i palikot cieszyli sie najwiekszym zainteresowaniem. jkm, jurek, nowa socjakdemokracja, samoobrona, giertych, te tematy juz sie wypalily, poparcie dla nich rowniez. a tak bylo cos ciekawego, wejda czy nie wejda to bylo pytanie. nie wydaje mi sie ze bylo to celowe dzialanie majace promowac kogokolwiek.

rok temu gdy palikot odchodzil z po wszystkim wydawalo sie, mnie rowniez ze palikot zabierze ze soba czesc platformy, podobnie jak pozniej bylo to z pjn a wczesniej z jurkiem.

arcykatolicki jurek nie ma juz nawet rydzyka poparcia, choc w przychylnosci do kk bije pis wysoko. sluchales kiedys rm czy ogladales tv trwam?? czy wyobrazasz sobie ze tam ktos choc slowem skrytykuje pis albo prezesa. tam panowala sytuacja tak jak w polskich mediach za czasow walesy. rzadko mialem wtedy dostep do polskiego radia do tv prawie wcale. bylem kiedys w polsce w czasie kampanii przedwyborczej walesy i kwasniewskiego. trafilem na program przedstawiajacy obu kandydatow. najpierw walese. od poczatku byl atak dziesiatkow dziennikarzy, walesa dwoil sie i troil udzielajac bardzo a to bardzo zaczepliwych pytan. potem byla kolej na kwasniewskiego. trojka dziennikarzy milo i grzecznie zapytala kwacha i co pan na to?? on tylko powiedzial czy ja musze cos dodawac, przeciez kazdy to slyszal. potem mily sympatyczny small talk, delikatne pytania a jak kwachu i z tym mial problemy to zyczliwe podpowiedzi, naprowadzajace pytania dodatkowe. wynik byl dla wielu wtedy jednoznaczny.

obecne media sa juz w zdecydowanej wiekszosci inne. dawna tvp1, pospieszalski i spolka to jakosciowo cos innego jak np tvn24. nawet przychylniejsze po media nie sa bezkrytyczne wobec po, tuska, wobec pisu takze, ale przeciez to wszystko znasz,

ja bym to wszystko co dotyczy palikota nie uznawal za celowe, zideologizowane. z krzyzem wydaje mi sie ze nawet lewicy nie beda mieli po swojej stronie. sam jeszcze nie wiem czy to pierwsz wejscie smoka bylo planowane czy tez raczej przypadkowe

pozdrawiam serdecznie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:18, 15 Paź 2011    Temat postu:

Pro Rocku.....tyle ile Wałęsa naopowiadał bzdur , starczyłoby na obdzielenie nimi dziesiątki , jak i setki polityków. Tylko ze całe to towarzystwo które Wałęsę wykreowało nie miało odwagi aby powiedzieć że "król jest nagi" Doszło do tego że sam Wałęsa w te banialuki które plótł uwierzył. Ale jak mozna krytykować człowieka którego dla celów politycznych i w konsekwencji merkantylnych wykreowało się. Pamiętam wielu powaznych na pozór ludzi klękających przed Wałęsą.Aktor Szczepkowski chciał nawet zostać kierowcą Wałęsy. Oczywiście Wałęsa ma swoje zasługi, tak jak kazdy człowiek, faktem jest ze ma pewna intuicję i chłopską przenikliwość. Ale nie są to cechy tak oryginalne aby czynić z Wałęsy wyroczni i idola. Właściwą ocenę Wałęsy dają prości wyborcy. Sprawdź Pro Rocku jakie były osiagnięcia Wałęsy na polu wyborów powszechnych.A to że elyty solidarnościowe dalej tworzą otoczkę , nimb wokół Wałęsy to wynika z tego że nie sposób sprowadzić idola na ziemie ponieważ należałoby uderzyć się także we własne piersi.A tego nikt nie lubi. Media "jeżdżą" po każdym polityku, ale czy Wałęsę oszczędzają ?, nie oszczędzają swój wizerunek, po tylu bałwochwalczych deklaracjach powrót do trzeźwych ocen byłby niepożądany .Taka jest moja ocena . Ty zapewne masz odmienną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:34, 15 Paź 2011    Temat postu: * * * * * * * * *

Naopowiadal...., i co z tego??

Ale na tle dziada spieprzajacego z Ziemii Polskiej do wolski po to by w ramach niezaleznej polityki montrealnej zlozyc w obecnosci Borubara i Irasiada Biskupowi Rzyma wyrazy najgorszego wspolczucia za malpe w czerwonym, ktora byla chyba nacpana po tym jak po ogloszeniu kolejnej narodowej zaloby podczas ktorej tanczyl rozbojnickiego twista i tym zamym odzegnal zagrazajacem patryjotysowi tartakiem rakietowym...., to lechu W wygladal calkiem niezle.

On nie ukrywal i nie wstydzil sie tego ze jest absolwentem zawodowki. Inni udawali magistrow a nawet chcieli by do nich mowiono professore, choc profesje to tylko z glupoty zlozyli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:05, 16 Paź 2011    Temat postu:

Czy Lechu wyglądał dobrze czy źle? to kwestia spojrzenia. Zdrowym odruchem społeczeństwa było danie Wałesy jednej kadencji Prezydenta. W tym aspekcie wielkich szkód dla Polski nie zrobił, może inaczej nie dano szansy Wałęsie byc Prezydentem na drugą kadencję. Byłaby to "jałowa" z punktu widzenia Polski Prezydentura.Czy byłyby ewidentne szkody?, mówiąc wprost zapewne nie. Ale byłby to czas straconych szans, byłby to czas wewnętrznych wojen i potyczek, nikomu nie potrzebnych. A dziś..dziś wypowiedzi Wałęsy przyjmowane są z pobłażaniem , ta megalomania,często śmieszy. Oczywiście jak wspomniałem media i politycy tzw. Polski demokratycznej nie odważą się mówić Wałęsie prawdę w oczy. Może to i dobrze , i tak tego nie przyjmie.
W takich samych kategoriach widzę wpadki Prezydenta Kaczyńskiego, czy Komorowskiego. Nie te faux pas decydują bowiem o jakości przezydentury.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Nie 23:07, 16 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 1:16, 17 Paź 2011    Temat postu: * * * * * * * * *

Tak czy inaczej to jednak Walesa jest jedynym Polakiem, znanym i szanowanym na calym swiecie.
Pozostali Prezydenci razem wzieci nie mieli, nie maja i nigdy miec nie beda nawet cwierci tego uznania i szacunku.

Oczywiscie kazdy ma prawo do swojej oceny, ja podalem powody dla ktorych i ja po latach moge powiedziec ze to jedyny Prezydent jakiego szanowalem.

Poza tym zapominasz tu o jednym. z Wszystkich czterech Prezydentow tylko Walesa no i poczatkowo Kwasniewski mial jakakolwiek wladze w swoich rekach. Walesa mial powazne kompetencje. Pelniacy za jego kadencji wazne urzedy w Kancelarii Prezydenta - Lech Kaczynski mial wtedy wieksze prerogatywy jak pozniej sam bedac Prezydentem.

O ile jeszcze Kwasniewski jako tako dogadywal sie z Rzadami i Premierami, nawet jesli nie byla to jego opcja o tyle Kaczynski calkowicie tutaj zawiodl. Tylko nieudolnosc Tuska, a nie tyle moze nawet nieudolnosc ile wlasne ambicje zostania Prezydentem sprawila ze Rzad tolerowal te ekscesy.

Komorowski moim zdaniem na razie pokazuje ze nie jest marionetka na uslugach PO, zachowuje sie ale zupelnie poprawnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:11, 17 Paź 2011    Temat postu: Re: * * * * * * * * *

Pro Rock napisał:
Tak czy inaczej to jednak Walesa jest jedynym Polakiem, znanym i szanowanym na calym swiecie.
.................


Zgadzam się z tym, zwłaszcza jak nie ma różnicy między Poland a "Holand".
Nie mam nic przeciw aby w świecie Polska była rozpoznawalna. To jest dobre na użytek zewnętrzny. Ale tu w kraju mierzmy sprawy "naszym metrem." Trzeba zrozumieć mechanizm jaki został uruchomiony aby nazwisko "Walensa" zaistniało w świadomości społeczeństw na globie ziemskim. Nie bez powodu i interesu wykreowano symbol.......jakim stał się Wałęsa.Dziś mamy takie czasy że każdy towar da się sprzedać, warunek...dobrze opakować i dobrze zareklamować. To wszystko co można o tym powiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:13, 18 Paź 2011    Temat postu: * * * * * * * * *

Cytat:
Ale tu w kraju mierzmy sprawy "naszym metrem."


To sie zgadza, tylko mnie sie wydaje ze to jest wlasnie zrodlem wszystkiego zla. Polskie prawo wyborcze jest jedno z bardziej restryktywnych w calym swiiecie. Macie ponoc mechanizmy zapewniajace wybor madrych, uczciwych, niekaranych, nie agentow, przeswietlonych do tesciowej i szwagra wiec nic dziwnego ze w wyborach do senatu z trzech wybranych dwoch jest z PO. A niektorym teraz nie podoba sie wybor samych sprawiedliwych,, najbardziej tym co byli za wyborem elokwentnego a potem im ta elokwencja wychodzila, tym co patryjote wybierali a potem im tylko ryj sie pojawial.......,

Ja to od rodziny i znajomkow zamieszkalych w kraju slysze juz 20 lat zawsze to samo i wg nich zawsze przewidujac co bedzie nie znam sie a po roku okazalo sie znowu ze zostali oszukani. Dlatego mam coraz mniej rodziny i znajomych w kraju.


A marka Walesa byla juz znana jak tu przyjechalem i jest nadal znana. Kaczynskiego natomiast to nie rozroznia sie od Kwasniewskiego no name marki, to tez markowe.......,
przypomina mi sie dowcip z Peereli......, Sekretarz POPu pyta czy biale to kolor?? tak odpowiada sala, A czarne to tez kolor?? Tak wola sala. No to 100 % Polakow ma kolorowe telewizory, na zgnilym zachodzie ma je tylko co drugi robotnik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:45, 18 Paź 2011    Temat postu:

Prawo to może być i dobre. Ale edukacja społeczna jest do kitu. Odbijamy się od ściany do ściany. W okresie powojennym zrobilismy jako naród olbrzymi wysiłek, zrobiliśmy w porównywalnym okresie o wiele więcej niz po transformacji w latach 90-tych. Wiem że może to być niepopularna teza, ale jestem przekonany że tak było.Przeciwnicy PRL-u widzą tamten czas poprzez pryzmat UB;SB;PZPR , pustych półek , ograniczeń wolności. To jest w dużej częsci prawda, dzis możemy się zżymać, krytykować działania róznych służb, ale pytanie ...czy Amerykanie dzisiaj potępiają okres w dziejach Ameryki za czasów senatora McCartheya?, a może odcinają się od czasów gdy zamordowano Kennediego czy pastora Luter Kinga. Każdy kraj ma ciemne strony w swej historii.Trzeba otwarcie mówić o tym, należy przy tym zadać sobie trudu nad poznaniem okoliczności w jakich to się wszystko działo. Niestety u nas nowa ekipa wykopała olbrzymią przepaść między PRL a III RP.
W jakim celu?...odpowiedź mogła by być ciekawa. PRL wykształcił 1-2 pokolenia na swojej ideologii doktrynie. Krótko mówiąc "PRL" podniósł wysiłkiem całego narodu kraj z olbrzymich zniszczeń wojennych, wyciągnął na światło dzienne "doły społeczne" dając oświatę , opiekę lekarską sznase rozwoju osobistego, oczywiście w warunkach gospodarczo-ustrojowych. Zrównał ekonomicznie wszystkie grupy społeczne, rozbudował socjal na miarę ówczesnych możliwości. Będąc ustrojem równości i niejako "opiekuńczym" nie wykształcił w społeczeństwie instytucji samorządowych, wszystkim zajmowało się państwo, zycie polityczne zdominowane było przez jedną przodujacą siłę narodu jakim była PZPR. Taki stan utrwalił się społeczeństwie dualizm pojęciowy , lub inaczej pewną schizofrenię . Co innego mówiło się oficjalnie , a co innego podczas rozmowy w bliskim gronie. Z czasem nie było w tych rozmowach zasadniczych różnic, ale zawsze w oficjalnym tonie brakowało tego indywidualnego zróżnicowania, tej swobody wypowiedzi. Gdyby ludzie mogli sie swobodnie wygadać , gdyby władza chciała rozmawiać w prosty nię rezyserowany sposób , to PRL byc może jeszcze dłużej trwałby , lub ta transformacja ustrojowa byłaby pewną ciągłością z zasadniczymi oczywiście zmianami gospodarczymi. Jaki był PRL to był .W 90 roku władza się zmieniła ...ale ludzie , społeczeństwo nie zmieniło się.Ruch Solidarności to był pewien naskórek na świadomości społecznej. W głębi społeczeństwo było ukształtowane przez PRL. Po zachłystnięciu się możliwością wolnego wyboru społeczeństwo nadal oczekiwało sterowania odgórnego.Szybko zauważono też ,że i nowa władza nie jest wolna od wad, a wręcz powiela sposób rządów znany z czasów PRL. Szybko zauważono że elity zamykają się w sobie i rośnie znowu mur między władzą a OBYWATELEM.Widać to po frekwencji wyborczej.
Prawdopodobnie taki proces był w naszych warunkach nieunikniony.
Jedyna droga to budowa samorządności obywatelskiej. Dzisiaj mamy "ruch oburzonych" może w Polsce on jest jeszcze mało widoczny, ale trend swiatowy umacnia się. Protest przeciw rekinom finansjery jest początkiem drogi, dalej zapewne klasa polityczna będzie na celowniku społecznym. Oby tak się stało.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Wto 12:52, 18 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:53, 19 Paź 2011    Temat postu: * * * * * * * * *

Tu juz roznimy sie zasadniczo, ale nasze stanowiska w tym zakresie wymienialismy juz wielokrotnie.
Oczywiscie dla tej najwiekszej biedoty i ciemnoty zarazem okres PRLu byl czyms pozytywnym dla calej reszty to juz mam powazne watpliwosci.

Energie zwiazana z odbudowa ze zniszczen wojennych nie wiazalbym tylko i wylacznie z Peerelem. To zjawisko wystepowalo w calej Europie i nie tylko tam.

Co do mozliwosci przetrwania PRLu to tu tez juz pisalem wielokrotnie, Ten system padl wszedzie. Zrodla i przyczyny upadku tkwia jak mi sie wydaje w nieudolnym systemie a nie zewnatrzjego.

Bedac przez lata na zachodzie wielokrotnie spotykalem sie z tezami jak to polityka odwilzy. koegzystencji systemow ponoc wyzwolila swiat. To byly moim zdaniem poronione pomysly, gdy tylko pojawila sie okazja ten powszechnie znienawidzonysystem padl, padl od wewnatrz pozostawiajac glod, smrod i ubostwo.

Oczywiscie i w zachodnich demokracjach nie wszystko spotyka sie obecnie z pozytywna ocena. Ale porownywanie nawet tych najbardziej jaskrawych przykladow z zym co dzialo sie w Krajach Europy wschodniej, a zwlaszcza w ZSRR to przesada.

Gdyby ludzie mogli sie swobodnie wygadać , gdyby władza chciała rozmawiać w prosty nię rezyserowany sposób , to PRL padlby znacznie wczesniej: Czasy Gierka to byl koniec tego systemu, potem byla juz tylko agonia: A z perspektywy czasu coraz czesciej widze i deceniam coraz bardziej Lecha Walese, dzieki ktoremu w znacznej mierze skonczylo sie to bezkrwawo a sluchajac dzisiaj kaczystow mogloby byc znacznie gorzej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:34, 19 Paź 2011    Temat postu: Re: * * * * * * * * *

Tak w tej kwestii róznimy się.
Pro Rock napisał:
Tu juz roznimy sie zasadniczo, ale nasze stanowiska w tym zakresie wymienialismy juz wielokrotnie.
Oczywiscie dla tej najwiekszej biedoty i ciemnoty zarazem okres PRLu byl czyms pozytywnym dla calej reszty to juz mam powazne watpliwosci.
.


Pytanie ..ta reszta to kto?, jak duży był to procent ludności?
Pro Rocku Polska przed wojną była biednym , zacofanym krajem. Naszą zdobyczą po odzyskaniu niepodległości w 1919 był patriotyzm i nic więcej. Po" przetoczeniu się walca wojny" przez Polskę co zostało? Zastanów się. Do tego dodaj olbrzymią migrację ludności. Do tego dodaj stratę w działaniach wojennych znacznej częsci inteligencji. Poza nielicznymi wyjątkami Polska po wojnie była biednym społeczeństwem ze zrujnowaną infrastrukturą , zacofanym, rozdrobnionym rolnictwem.
Taka była Polska, leczyć , uczyć trzeba było wszystkich,pracę należało zapewnić wszystkim. Opieką socjalną objąć wszystkich potrzebujących. Nie można upraszczać dla własnych celów politycznych oceny tamtej rzeczywistości. Dziś łatwo dekretować kto wówczas był patriotą a kto zdrajcą i "sługusem komunistów." Oczywiście patrioci siedzieli w lesie zdrajcy donosili i wysługiwali sie reżimowi.Pytanie ...kto pracował i odbudowywał Polskę?. Odpowiedź prosta..naród. Ten "ciemny naród".Ale nie miejsce w tym temacie na rozwinięcie tej dyskusji. Dyskutować możemy gdzie indziej.Przeniosę te wątki dyskusji do innego tematu. A to z uwagi że z Palikotem związek tego co ostatnio piszemy jest lużny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:16, 19 Paź 2011    Temat postu: * * * * * * * * *

Ta reszta to zdecydowana wiekszosc spoleczenstwa 2/3 a moze nawet 3/4.

I nie przesadzalbym z ta bieda......to stare pezetpeerowskie hasla ze dopiero dzieki partii.

Oczyywiscie wprowadzono szereg nowych form opieki, powszechny dostep do lekarzy..., tylko na jakim poziomie??
Jak szaraczek juz w ostatnich latach Peerelu, zachorowal i potrzebne bylo lekarstwo niesamowicie drogie..., kosztujace powyzej 10 dolcow to musial lyzki oddawac (tak sie u nas nazywa kopanie w kalendarz albo wyciaganie kopyt).. No i nie byla bezplatna jak sie wmawia wszystkim, skladki placily zaklady pracy od funduszu plac. Jak bylo w budzetowym sektorze nie wiem.

Ziemie zachodnie nie byly tak znowu zniszczone, no Wroclaw, Szczecin tak ale inne miasta?? Huty, Kopalnie te byly nienaruszone. Poniemieckie bylo najczesciej czyms Zabuzanom nie znano, Elektrycznosc...., ach te elektryki, murowane chaty no i zadnego klepiska to byl postep dziesiecioleci. PiSowska sciana wschodnia od niedawna ma to dopiero.

A opieka spoleczna..., emerytury starego portfela, ptzydzialy, rozdzielniki, talony, zapisy......, To bylo jeszcze prawsze i sprawiedliwsze jak to co obiecywal PiS. Ja Ci Ekorze mowie..., na pewne sprawy trzeba spojrzec z przymrozeniem oka.

Jak mnie moja malzonka uprowadzala na zachod to juz pirewsze tylko wrazenia z austriackiej ziemii zniewolily mnie......., A im dalej jechalismy tym tego cuda bylo wiecej. Szok za szokiem przerywany tylko innym szokiem. Pozytywnym oczywiscie a jak juz wiechalismy do Erefenu - w Passaawie to juz myslalem ze tego przebic nie mozna. A potem caly czas do Akwizgranu co krok to jeszcze cos lepszego. A potem jak wiechalismy do domeny krolowej to bylo dopiero ciekawie. I kwiaty, i swiatlo i muzyka...., teraz to juz nie tylko namiastki mozna spotkac i w Polsce ale wtedy?? A przeciez Galicja byla kiedys Austryjacka, Slask Niemiecki i z tego co znalem z opowiadan nie bylo wielkich roznic miedzy Galicja a Dolna Austria, a potem po latach kwiecistego rozwoju Peerelu byly. W Przedwojennych Gliwicach zylo sie ponoc lepiej jak w Dortmundzie czy Duisburgu. Nie chce tutaj uprawiac jakiejs absolutnej reklamy...., ale wtedy Polska miala stracony dystans..., do krajow trzeciego swiata nawet.

Gruzlice zwalczono i w Portugalii i w Grecji. Kto tego nie widzial wtedy nie uwierzy..., ja ten szok przezylem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:54, 20 Paź 2011    Temat postu:

Pro Rocku...albo nie widzisz, albo nie chcesz widzieć pewnych procesów historycznych w ich należytej skali. To że zachwycałeś się Austrią , czy Francją ...konfrontując z siermiężnym PRL-em. Żadna nowość. W taki zachwyt , albo i większy wpadłby Twój rówieśnik gdyby podróżował w latach 30 ub. wieku. Ten dystans między narodami , krajami istniał i pogłębiał się już od conajmniej XVIII w. A więc to o czym piszesz nie jest wcale odkrywcze, a jest zwykłym powierzchownym spojrzeniem i fotograficznym opisem otoczenia .A nie zadając sobie trudu zwykłej analizy dopinasz do tego łatkę polityczną.Dziś nawet po przeszło XX latach "wolnej i demokratycznej Polski" daleko nam do prostego porównania z Zachodem. A co do zniszczeń wojennych i degradacji demograficznej narodu ..to , o ile z przekazów rodzinnych czy też osobistych spostrzeżeń oceniasz że 2/3 czy 3/4 społeczeństwa było ..ale co? Doprecyzuj to.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:07, 20 Paź 2011    Temat postu: * * * * * * * * *

A mnie sie wydaje ze to Ty nie widzisz, albo nie chcesz widzieć pewnych procesów historycznych w ich należytej skali.

Zgadzam sie moje porownanie bylo nieco niefortunne, Austria, Niemcy to inne krajobrazy, architektura, kultura (nie w sensie wyzszosci ale w sensie rodzaju).
I choc z opowiadan rodziny i znajomych - rodzina wywodzi sie z Galicji - wiem ze nie kiedys nie bylo wiekszych roznic miedzy Galicja a np Austria Dolna, Znajomi opowiadali zet ze Przedwojenny Slask nie roznil sie zbytnio do Zaglebia Ruhry. A Sosnowiec od jakiegokolwiek miasta carskiej Rosji, W Rosji oczywiscie architektura byla inna ale to juz wszystko.
Rowniez porownujac dochod narfodowy w Polsce i niektorych innych krajach, Portugalii, Grecji, Hiszpanii, Wloch, Finlandii,.... przed wojna zblizony a teraz roznica 1-2 krotna. Pomijam wiec te rozwazania, bo mozemy tak bez konca.

Posluze sie innym przykladem. Niemiec. Niemcy przedwojenne byly mniej wiecej na jednakowym poziomie rozwojowym. Po polwieczu budowy socjalizmu Dedeerowo to bylo dziadowo a Erefenowo to bylo panowo. I Ta roznica pomimo pompowania wielu miliardow jest nadal widoczna. Dedeerowo bylo tak samo bezbarwne, metne, siermiezne jak inne krajobrazy systemu wschodniego.

Roznice byly oczywiscie zawsze. ale nie w takiej skali jak teraz.

a te 2/3 czy 3/4 społeczeństwa nie bylo absolut biedota...., o tym mowilismy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:36, 28 Paź 2011    Temat postu:

Trochę zboczyliśmy z tematu, a więc wracamy do Palikota. Słyszałem że od Nowego Roku nazwa partii będzie bez nazwiska "Palikot." Czy zmieni to charakter partii? Nie sądzę , nie sądzę ponieważ "Ruch Palikota" został zainicjowany i otrzymał potrzebną dynamikę dzięki pracy Palikota.Tego nie można mu odmówić. Tym samym dziwnym byłoby aby Ojciec Założyciel zrezygnowałby z kierowania partią w sposób taki jaki uważa za słuszny.Skoro jego logika , jego zamysł sprawdził się został zwerfikowany w powszechnych wyborach Palikot nie pozwoli na eksperymentowanie innym którzy przybyli na gotowe. Proste.
A czym Palikot chce utrzymać poparcie społeczne? Tego nie wiem. Te hasła pod którymi szedł do wyborów są nie do realizacji;
1. Usunięcie krzyża z sali obrad Sejmu...tego nie osiągnie .Widac dziśże merytorycznie nawet do tego nie jest przygotowany.Narobi szumu i to wszystko.
2.Religii ze szkół nie usunie.
3.Finanse kościoła, jawność......ten temat przwija się od dawna.Palikot nie jest tu pierwszym. Gdyby SLD mądrze rozegrało to co zaczęło w sprawie Komisji Majątkowej to byłby to duży wyłom w murze obronnym "skarbca kościelnego". A tu Palikot nie mógłby się do tego "podpiąć."
4.Legalizacja marihuany. Nie do wykonania.Czesi stosunkowo liberalny kraj ale też tematu marihuany nie stawiają tak radykalnie.
5.Aborcja.....temat skomplikowany , spektakularnymi akcjami niczego się nie zwojuje. Nie wiem jakimi gadzetami w tym temacie mógłby Palikot zaszokować. Dzisiaj protestuje( miał taki zamiar) wraz z Kazimierą Szczuką pod "empikiem" w temacie jej książki dotyczącej aborcji. Z takich protestów większego poparcia nie uzyskuje się.

Palikot może zostać heroldem niespełnionych obietnic. A jak nie spełnionych to jego zwolennicy szybko się odwrócą.Ponieważ są to zwolennicy jednego tematu.
Poparcie Palikotowi może wypracować tylko nieudolność rządów koalicji.Ale żeby zbierać tego owoce to Palikot musi mieć realny plan , zamysł na rozwiązanie istotnych problemów społecznych.A zaplecza brak. Młodzi biznesmeni szybko odwrócą się od "gościa " który robi zadymy , nawet w słusznej sprawie..ale bez żadnych szans na ich realizację . Nie po to kandydat za 1 miejsce na liście wpłacał 50 000 zł aby patrzyć jak Biedroń , czy Szczuka będą realizować swoje plany. Nawet Rozenek dzienikarz tygodnika "NIE" który jako rzecznik klubu czy partii może być b.dobrym , ale z piasku bicza nie ukręci.

http://www.youtube.com/watch?v=eBiWDkbwemI

W mur


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Pią 13:40, 28 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin