POLITYKA 2o

Pro Rock

Ekorze....

Ja to moge Wam, znaczy Lewicy dac jeszcz jakies 140 lat na eksperymentowanie, ale juz dzisiaj moge Cie zasmucic. z tego i tak nic nie wyjdzie, no chyba ze trzy miliardy nastepnych ofiar.

Ekor

Ciekaw jestem z jakiej pozycji premier Tusk będzie wygłaszał to swoje "expose" . Czy będzie to mentor, czy wypowiedź eks cathedra, a może gładkimi i okrągłymi słowami zaklinanie rzeczywistości. Do kogo będzie ta mowa skierowana? Jak odniesie się do działań PiS-u , zwłaszcza że Kaczyński jest ostatnio na fali.
Jedno jest niewątpliwe przemówienie premiera Tuska musi zainteresować i poruszyć słuchacza i widza. Od tego przemówienia będzie zależeć dużo, sam Tusk nie tak dawno w swoim wywiadzie nadał duże znaczenie temu wystąpieniu.
Dziś straszak PiS-owski nie wystarczy, wręcz może odnieść skutek odwrotny, z drugiej strony dalsze niespełnione obietnice tez nie będą dobrze przyjęte. Widmo trudnego budżetu, jeżeli nie kryzysu jest realne. Ale powiedzieć coś trzeba.
I have nothing to offer but blood, toil, tears and sweat.
?

Pro Rock

Ekorze.....,
Twoje wystapienia przypominaja mi zebrania partyjne z lat 1956, 1979, 1980.

Piec minut przed tym zebraniem jeszcze nikt nie widzial bledow i wypaczen ktore potem jakis partyjny arcyczarownik odkryl. Potem dwoch trzech o obowiazkowo prawicowych odchyleniach wywalono i znowu od nowa...., do nastepnej odnowy.

EKORZE
PORA SIE OBUDZIC
W te brednie ktore tu glosisz to juz nawet w Etiopii, Angoli czy w Mozambiku nie wierza, nie tylko nie wierza ale maja ich serdecznie dosyc...., i jedyne co im z tego pozostalo to lzyi krew, brod, smrod i nedza i groby...., oczywiscie tam gdzie pomordowanym bylo dane tego doswiadczyc.

Ekor

Pro Rock

elez Ekorze.......,
jeszcze kilka godzin przed pamietnym Plenum z grudnia 1970 roku krzyczano Wieslaw, Wieslaw......,
jeszcze kilka godzin przed pamietnym Plenum z sierpnia 1980 roku krzyczano Gierek Partia, Polska Gierek......,
Ja to pamietam choc tylko z radia i TV, Ty nie??????

Baltazar

Pro Rock

weles

Sorki, przeniosłem post

Ekor

Z perspektywy paru minionych dni po wystąpieniu premiera można na spokojnie zastanowić się nad sytuacją PO .
Wbrew temu co mówi Tusk w partii nie jest dobrze, nie jest dobrze ponieważ rząd jako emanacja siły politycznej nie jest w stanie realizować deklaracji i obietnic z kampanii wyborczej a co mówić o kolejnych zapewnieniach złożonych kilka dni temu. Samo przemówienie Tuska było "ładne i ubrane w okrągłe słowa".
Ale wszystkie obietnice były w trybie przypuszczającym . Tym samym w każdej chwili mogą buc odłożone ad acta z uwagi na " siłę wyższą".
Premier mówił to co chciał mówić, a nie o tym co dokucza społeczeństwu.Dla przykładu...służba ochrony zdrowia , temat pominięty, kolejno ...brak konkretu jak otworzyć rynek pracy dla Polaków którzy wyjechali " na saksy za chlebem".
Cała ta akcja propagandowa jest potwierdzeniem opinii że Tusk jest zakładnikiem wyników sondaży popularności. Śmiesznym zdaje się stawianie w kolejce ministrów aby "spowiadali się społeczeństwu z tego co zamierzają dokonać w przyszłości".Działanie piarowskie czystej wody.
Czy to wszystko zmieni notowania PO? Może trochę notowania PO nieco podskoczą , ale nie tak dużo. Wydaje mi się że została przełamana pewna psychologiczna bariera w społeczeństwie Tą barierą była stała dominacja PO nad PiS-em. Kiedy to uległo zmianie respondenci do tej pory niezdecydowani zadeklarowali chęć głosowania na PiS. Jeżeli Kaczyński nie popełni głupstw to na dłuższy czas zagwarantuje sobie prymat w sondażach. A jak "przeżyje " to PO , będzie to ciekawe , również z uwagi na koalicjanta który "chadza własnymi ścieżkami".

Pro Rock

Ekor

Co ma wspólnego SLD w tym temacie i w tym wątku?.
SLD jest legalnie działającą partią polityczną i w zależności od siły poparcia wyborców ma obowiązek recenzowania działań innych partii , a rządzącej w szczególności.

Pro Rock

Alez Ekorze

czy ja gdziekolwiek kwestionowalem legalnosc SLD?? Twoje slowa to absolutna nadinterpretacja faktow.

Polsce jest potrzebna silna lewica, zawsze to mowilem. Moim zdaniem SLD nie jest w stanie spelnic tej roli.

A co to ma do tematu tego topiku??
Mysle ze bardzo wiele. PO to nie moja dziedzina. Oni tylko teraz najbardziej reprezentuja ten kierunek polityczny, ktory uwazam za sluszny i korzystny dlacalej POlski i wszystkich POlakow.

A slabosc konkurencji oslabia PO. Stan w jakim jest obecnie PO od dawna okreslalem jako poziom sredni w strefie dolnej. I pisalem tez ze nie to jest zle. Zle jest to ze w tym stanie nie widac mozliwej alternatywy.

Zawsze brakowalo mi w Polsce opozycji. W Peerelu wladza ludowa jej nie dopuszczala. W naprawde wolnej Polsce opozycja nie chce byc opozycja.

Ekor

Temat tygodnia...sprawa dr. G. Tak zastanawiam się czy to żywe zainteresowanie mediów opiniotwórczych nie jest po trosze inspirowane przez PO?W pełni zgadzam się z tym że naruszenia prawa ze strony funkcjonariuszy CBA winny być napiętnowane i ukarane. Ale ta cała atmosfera wokół sprawy właśnie teraz jest kreowana przez polityków , tak sądzę. Jest szansa uderzenia w PiS , dlaczego więc nie wykorzystać tej okazji. PiS "bije katastrofą smoleńską ", PO przebija "niegodziwościami" IV RP.
Między nimi pęta się Ziobro trzymając coś w zanadrzu. Jemu chodzi o rozgłos, o bycie SP na fali i w obiegu społecznym.

Czy nie jest to zasłona dymna spraw poważnych które idą w złym kierunku?

Ekor · Wysłany: Pią 8:23, 01 Mar 2013 Temat postu:

Nadchodzą trudne czasy dla Tuska. Gowin , Schetyna....wydawało mi się że role były wcześniej rozpisane. Coś musiało się wydarzyć że aktorzy wyszli poza swoje role.Sądzę że do czołowych polityków PO dotarło to, jak trudna jest sytuacja w kraju, a również to, że na poprawę nie można liczyć. W takich sytuacjach partia albo zwiera szeregi , albo zaczyna się wewnętrzny ferment z różnych nie zawsze najważniejszych powodów. Sposób sprawowania rządów przez Tuska także nie wszystkim podoba się. Trudno więc dziwić się że nie wszyscy chcą "umierać za Tuska".

Ekor · Wysłany: Wto 22:06, 05 Mar 2013 Temat postu:

Tusk "schował Gowina pod dywan". Jednak to działanie na krótką metę. Zapewne chodziło o zyskanie na czasie , aby coś nowego wymyślić. Ale piłka jest dalej w grze.