Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

LENINO
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Historia i Przyszłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 19:37, 12 Paź 2006    Temat postu: LENINO

Panie Komendancie Ekor

Z wiadomej Tobie okazji, wraz z najlepszymi życzeniami osobiście dla Ciebie, pozwalam sobie dedykować niniejszy topik

Dzisiejszy dzień to 63 rocznica rozpoczęcia Bitwy pod Lenino.
Poległo w niej ponad 600 żołnierzy, ponad 600 zaginęło bez wieści a blisko 1800 zostało rannych.
Byli ...POLAKAMI
Czy my nie jesteśmy im cos winni?
Mam wrażenie, że jednak tak.

Zatem ... CZEŚĆ ICH PAMIĘCI .... przynajmniej tyle.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 22:32, 22 Paź 2006    Temat postu:

Dziś kolejna rocznica wstydliwie przemilczana przez rządzacych. Koniunkturalizm jak zwykle bierze górę. Pisałem już i podtrzymujęw całej rozciągłości;
Uważam że zarówno pod Lenino jak i Monte Casino żołnierze płacili nadmierną cenę , z różnych to powodów . Wszystkim im należy się szacunek . Dziś szczegółnie z uwagi na mijającą rocznicę tym z pod Lenino. CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!!!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 13:50, 12 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 23:22, 23 Paź 2006    Temat postu:

Przyłączam się. Nie jest ważne, gdzie i kiedy, nie jest ważna polityczna racja, ważne jest, że walczyli, ginęli, i wierzyli, że robią to dla dobra Ojczyzny. I że z własnej woli, a nie na rozkaz.
Historia Polski składa się z różnych dat, różnych pól bitewnych. Wielu tam poległo, szkoda. Uczyć się i pamiętać winniśmy o wszystkich. Zwłaszcza, że sami takiej ofiary nie złożyliśmy, nie potrzebowaliśmy złożyć.
Cześć Ich pamięci.
A kombatanci... Cóż bardziej gorzkiego, niż doznanie niewdzięczności od tych, którzy winni są wdzięczność, szacunek i uznanie?

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 0:01, 24 Paź 2006    Temat postu:

Cóż dodać...

Cześć ich pamięci...

Pozdro...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:20, 29 Paź 2006    Temat postu:

TAK.TU POLEGLO 5000 POLAKOW ! MYSLELI , ZE WALCZA O WOLNA POLSKE ! GINELI ZEBY POLSKA BYLA WASALEM ZSRR ! W SOCJALIZMIE ZYCIE JEDNOSTKI BYLO NIC NIE WARTE !
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:34, 29 Paź 2006    Temat postu:

Tak jak w tym Twoim usranym ... kaczolandzie polskim, życie wiekszości społeczeństwa miało jakąkolwiek wartość.
Poza bezmyślnym ...oddawaniem głosów bądź ich nie oddawaniem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:08, 29 Paź 2006    Temat postu:

Gość, cyt:
"TAK.TU POLEGLO 5000 POLAKOW ! MYSLELI , ZE WALCZA O WOLNA POLSKE ! GINELI ZEBY POLSKA BYLA WASALEM ZSRR ! W SOCJALIZMIE ZYCIE JEDNOSTKI BYLO NIC NIE WARTE ! "

Co do tych 5000 poległych pod Lenino , to dziwna to arytmetyka. Oczywistym jest że popełniono wiele błędów w wyniku których i straty były nadmierne i zadanie nie wykonane. W okresie walk pod Lenino ze stanu faktycznego 12 177 żołnierzy ubyło 2859 żołnierzy z tego 614 poległo , reszta ranni i zaginieni. Nawet przyjmując że z tych rannych i zaginionych 70% to straty bezpowrotne to i tak do traumatycznej liczy 5000 daleko. Nie naginajmy na siłę faktów do rzeczywistości. Wszędzie ponosiliśmy nadmierne straty i pod Lenino i pod Monte Casino. Tam i tu liczyła sie polityka , czasem idea , tam i tu liczył się
ogólny interes , a nie jednostkowy.
Życie jednostki w "wolnej Polsce", dopiero nabrało szczególnego znaczenia , zwłaszcza gdy "jednostka " weszła w konflikt semantyczny z Prezydentem.Pogratulować.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:45, 29 Paź 2006    Temat postu:

Kaczory zrobia w polsce porzadek ! wystarczy , ze nie beda krasc ! to juz bedzie sto tysiecy razy lepiej niz bylo za SLDowcow , buzkow , pawlakow , suchockich , kwasniewskich , elektrykow , panow z KLD i UNI WOLNOSCI , panow z WSI itd ! usrane , zlodziejskie , zasrane , patologiczne , inwigilowane , skryto mordowane , zaklamane dziennikarsko i medialnie to bylo te 45 lat PRL i 17 lat od 89 do 2005 roku tego pokomunistycznego monstrum !
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:56, 29 Paź 2006    Temat postu:

Czyżby gościu napisał, że z nim też zdobią porządek? Hurrrrrraaaaaaaa!
Cytat:
Kaczory zrobia w polsce porzadek ! wystarczy , ze nie beda krasc
Mr. Green Mr. Green Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 13:12, 29 Paź 2006    Temat postu:

pokaza prawde o nim i kilkunastu innych lobuzach z ktorych zrobiono bohaterow narodowych. pokaza tez prawde o kilkunastu judaszach , ktorzy kradli za plecami spoleczenstwa sami siebie nazywaja do dzis mezami stanu a gdy prawda o nich wychodzi na wierzch to krzycza o nienawisci , antagonizowaniu spoleczenstwa , patrzeniu w przyszlosc i zajeciu sie gospodarka ! to typowy sposob drani , ktorzy nakradli a teraz chca ( lub juz to zrobili ) zalegalizowac swoje interesy i byc tymi uczciwymi ! nie ma sprawy , niech odpowiedza za lajdactwa , zabrac im to co nakradli i moga dalej zyc uczciwie !!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 9:01, 03 Lis 2006    Temat postu:

TRYBUNA [link widoczny dla zalogowanych]

Historia zamknięta w magazynie

Lenino, AL, GL – wyrzucone od św. Agnieszki

Z garnizonowego kościoła w Krakowie usunięto tablice upamiętniające m.in. bitwę pod Lenino oraz walki Armii i Gwardii Ludowej. Dla proboszcza wyrocznią w tej sprawie byli prawicowi kombatanci. W państwie braci Kaczyńskich pielęgnuje się patriotyzm i tzw. pamięć historyczną. Niestety wybiórczo.

Cztery granitowe płyty z Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie nie podobały się prawicy polskiej nigdy, a już zwłaszacza po 1989 r. Rychło więc je stamtąd usunięto. Ten kawałek polskiej historii przygarnął proboszcz kościoła garnizonowego w Krakowie. Przetrwały tam, przypominając krwawą ofiarę złożoną przez polskich żołnierzy – „Kościuszkowców” – pod Lenino, a także bohaterstwo partyzantów zarówno z Armii Krajowej, jak i Armii Ludowej. Usunięte zostały teraz, pod rządami Prawa i Sprawiedliwości i ich podkomendnych z Samoobrony i LPR.

– Część środowisk kombatanckich protestowała przeciwko wymienianiu Armii Krajowej na tych samych tablicach, gdzie opiewa się zasługi Gwardii i Armii Ludowej – relacjonuje „TRYBUNIE” Marcin Tatara, sekretarz małopolskiej Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. – Niektóre środowiska uważają, że formacje ludowe nie walczyły o niepodległość Polski – tłumaczy niechęć wobec AL.

Tatara wymienia organizacje żądające usunięcia tablic – Światowy Związek Żołnierzy AK, Związek Więźniów Okresu Stalinowskiego, Kadeci II RP. Proboszcz z parafii św. Agnieszki ugiął się pod tą presją i postanowił odesłać tablice do Warszawy. – Otrzymaliśmy je 12 października – poinformowano nas w sekretariacie Muzeum Wojska Polskiego. Co się z nimi dzieje? – Na razie leżą w magazynie, co dalej z nimi będzie, nie wiadomo – usłyszeliśmy.

Postulowana od lat przez prawicę dekomunizacja odbywa się na naszych oczach. W Warszawie ekipa ówczesnego prezydenta miasta Lecha Kaczyńskiego pod osłoną nocy usunęła kamień upamiętniający polityczny mord sanacji na młodym komuniście Henryku Gradowskim. Czarne chmury zbierają się nad stołecznym pomnikiem Ludwika Waryńskiego, z krakowskiego kościoła usuwa się tablice relegowane wcześniej z Grobu Nieznanego Żołnierza, urzędnik Marcinkiewicza twierdzi, że powojenna odbudowa Warszawy to przejaw radzieckiej propagandy, a Marcinkiewicza to nie rusza nic a nic.

Lewicowe symbole konsekwentnie są rugowane ze świadomości społecznej. Niedługo, bo już 11 listopada, najnowsza premiera prawicowej wizji historii. W jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc stolicy zostanie odsłonięty pomnik guru polskiego nacjonalizmu Romana Dmowskiego. Lewicowe symbole kurzyć się zaś będą w magazynach, bo w sekretariacie Muzeum nomen omen Wojska Polskiego nie wiedzą, co z nimi zrobić...

Od razu oddajcie je na złom – może dostaniecie od Kaczyńskich medal. A może nawet popracujecie jeszcze z pół roku, zanim nie znajdą jakiegoś pociotka Giertycha albo Leppera na wasze miejsce.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:52, 12 Paź 2007    Temat postu:

Dziś kolejna rocznica wstydliwie przemilczana przez rządzacych. Koniunkturalizm jak zwykle bierze górę. Pisałem już i podtrzymujęw całej rozciągłości;
Uważam że zarówno pod Lenino jak i Monte Casino żołnierze płacili nadmierną cenę , z różnych to powodów . Wszystkim im należy się szacunek . Dziś szczegółnie z uwagi na mijającą rocznicę tym z pod Lenino. CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 14:35, 12 Paź 2007    Temat postu:

Może dlatego nie mówi się dużo o Lenino, bo dziś już wiemy, że jednym z powodów dla których wszczęto tą bitwę była chęć przetrzebienia szeregów polskiej dywizji - sowieccy dowódcy prowadzili świadomie podległych sobie Polaków na rzeź. Szli do natarcia bez przygotowania artyleryjskiego, przez zapory inżynieryjne, pola minowe na silnie umocnione pozycje niemieckie, bez wsparcia sąsiadów, którzy rzekomo wykrwawieni nie ruszyli dupy odsłaniając tym samym skrzydła nacierających kościuszkowców. Może lepiej niech nad tą straszną ofiarą zapadnie cmentarna cisza, bo w istocie nie ma czego świętować - chyba że śmierć ok. 600 młodych Polaków (plus prawie 1800 rannych i zaginionych razem ok 25% stanów dywizji), którzy zginęli za nie swoja sprawę w bezsensownej bitwie bez żadnego taktycznego ani tym bardziej strategicznego znaczenia. No i nie zapominajmy, że Lenino to klasyczny przykład działania komunistycznej propagandy - bitwę, która w istocie skończyła się porażką sowietów i Polaków zamieniono w bezprecedensowe zwycięstwo.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 18:41, 12 Paź 2007    Temat postu:

Jak zwykle w takich tematach róznimy sie w ocenie. Nie wdając sie w zbytnie dywagacje powiedziałbym tak;
1. Z punktu widzenia wojskowego bitwa po Lenino nie była ukoronowaniem sztuki wojennej, popełniono wiele błędów zarówno na poziomie operacyjnym jak i taktycznym. Zawinili i Rosjanie , część winy leżała tez po naszej stronie. Jako winę przyjmując brak solidnego wyszkolenia, co jest kontrowersyjne i problematyczne. Ale tak było. Podobnie było z bitwą pod Monte Casino , chociaz tam mniej o brakach w wyszkoleniu można było mówić.
W tym aspekcie łaczy te obie bitwy nadmierna ilość ofiar.
2.Nie twierdziłbym tak stanowczo że Rosjanie mieli jakieś zbrodniczy plan wobec 1 DP.
Im zależało na sukcesie tej bitwy . Potrzebne było to zwycięstwo w sensie propagandowym dla wewnętrznej i zewnętrznej polityki. A że odbywała sie ona w ramach operacji wojsk armi czerwonej to też trudno aby żołnierz polski , jego zycie miało jakieś wieksze znaczenie niż czerwonoarmisty.
Milczeć nad tym nie można, trzeba o tym mówić ,mówić o krwi przelanej i bohaterstwie polskiego żołnierza. To było bezsporne. A polityka ?, to zostawmy na inną okazję.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 20:38, 12 Paź 2007    Temat postu:

1. Bez wątpienia główna wina za nadmierne i bezsensowne straty I DP spada na sowietów. Trudno zwalać winę za wysłanie niedoszkolonej dywizji na polskich dowódców (których było niewielu) to była tylko i wyłącznie decyzja sowieckiego dowództwa frontu i to decyzja świadoma. Porównywanie bitwy pod Monte Cassino z tą bezsensowną jatką jest bez sensu, bo:
- bitwa pod Monte Cassino (a ściślej opercja Diadem) trwała 8 dni więc o wiele dłużej niż ta pod Lenino (niecałe 2 dni);
- odbywała się w przeciwieństwie do Lenino w kluczowym punkcie teatru działań - siłą rzeczy więc przeciwko przeciwnikowi świetnie przygotowanemu do prowadzenia obrony, w terenie wybitnie niesprzyjającym prowadzeniu natarcia;
- mimo pewnych błędów, o których wiemy prowadzona była zgodnie z zasadą efektywnego wykorzystania sił (nikt np. nie wykorzytywał tam 20% sił I rzutu do prowadzenia rozpoznania walką jak pod Lenino);
- straty choć porównywalne w liczbach bezwzględnych to procentowo nie obezwładniały II Korpusu w przeciwieństwie do strat I DP.

2. Sowieci bardzo niechętnie i nieufnie patrzyli na kadrę dowódczą rodem z Polski. Wykrwawianie i wykruszanie się tego niepewnego elementu było im na rękę. Dopóki sowieci nie zaczęli "wyzwalać" Polski "wykruszona" kadra zastępowana była sowietami, którzy dawali pewność właściwej politycznie linii odradzającego się polskiego wojska. Symptomatyczne jest tutaj zachowanie sowieckiego dowództwa wobec pewnego kapitana, który uznany za poległego pośmiertnie został odznaczony gwiazdą gieroja czy czymś w tym guście gdy jednak okazało się, że ośmielił się przeżyć obrażone tym faktem kacapstwo próbowało mu te odznaczenie odebrać. Dopiero interwencja dowódcy frontu pozwoliła mu odznaczenie zachować. Ciężko też oderwać politykę od wojny ta ostatnia wszak jest tą pierwszą tylko prowadzoną w inny sposób, bez wątpienia Lenino to bezsensowna sieczka w której sens walki i danina krwi podporządkowana została tylko i wyłącznie sowieckiej propagadzie więc jeśli pochylamy się nad ofiarą żołnierza to zastanówmy się gdzie są ci czerwoni bandyci co ich na pewną śmierć wysłali. Ta bitwa to żadne święto to świadectwo czerwonego bandytyzmu i zdziczenia, które nie liczy się z pojedyńczym człowiekiem poświęca go w imię chorej ideologii, chorych ambicji czy czasem w pijanym widzie jak to zrobił Świerczewski w czasie operacji drezdeńskiej - może i w tą rocznicę będziemy świętować? Dla mnie cały komunizm razem ze swoimi bitwami i świętami to jedna wielka narodowa tragedia. Może lepiej o tym zapomnieć - choć nie, lepiej pamiętajmy - pamiętajmy też i o Lenino ale na Boga nie świętujmy, bo nie ma czego.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Historia i Przyszłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin