Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tyle wiesz (i głosujesz) co zjesz?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:40, 15 Wrz 2005    Temat postu:

no masz! Młoda...
przez pół roku byłem szefem kuchni w jednym amsterdamskim hotelu.
Co prawda zbiegiem okoliczności, bo podałem się za pewnego Włocha który im nie dojechał, ale tak czy siak te pół roku się trzaskało garami.
:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 22:48, 15 Wrz 2005    Temat postu:

no prosze...
to ja sie pisze na korepetycje, jak bedziesz rozwazal mozliwosc udzielania ich to pamietaj, ze bylam pierwsza :) moj talent kulinarny konczy sie na kawie, az wstyd sie przyznac, ale bez krajarnicy nie umielabym nozem pieczywa pokroic :(
alez mnie zaskoczyles :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 11:27, 16 Wrz 2005    Temat postu:

hahaha .. no wiesz nie ma lekko a jeść trzeba, co do pichcenia też coś niecoś umiem ale chylę czoła przed szefem kuchni – Bujany – to może zrobisz dział jakiś o pichceniu, że tak powiem dosłownie oraz w przenośni było by -> WYBORNIE
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:36, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Eeet...
Może się ździebko przereklamowałem. Na co dzień nie chce mi się
bawić przy garach. Ale poeksperymentować od święta - i owszem. :cool:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 11:37, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Jestem pod wrażeniem, zero polityki, samo żarcie... :-)
muszę przyznać, że ostatnio jestem tylko i wyłącznie weekendową kucharką, ale jak już dorwę się do kuchni to trochę postoję i poprzyglądam się...

Tonatiuh, ta Twoja stopka wzbudza we mnie agresję.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 12:58, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Bujany...

Przyznam się... że wyglądasz "mało zawodowo" jak na kucharza... Very Happy . Ale nie umniejsza to mojego zaskoczenia... jednak. Ja w kulinarnych talentach na pewno przebijam nawet Młodą Very Happy . Zawsze podziwiałem odważnych przy garach(nie wyłączając żony... i to własnej) Very Happy .

Pozdro....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 14:12, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Welesku zapewniam Cie, ze kazdy kto potrafi obierac ziemniaki innaczej niz w kostke jest lepszy ode mnie :( ale mowia, ze w zwiazku wystarczy jedna osoba, ktora potrafi gotowac, wiec ja juz czuje sie spokojna :) kiedys moja polowa wstrzasnieta tym, ze ja nic nie robie kazala mi zrocic mizerie. po paru chwilach wygonil mnie z kuchni i powiedzial, ze nie chce patrzec na moje kalectwo. i takim wlasnie sposobem kompetnie nikt nie zmusza mnie juz do siedzenia przy garach. i dobrze, bo to jest okropne zajecie.

Bujany:
a nie myslales, zeby sie dalej rozwijac w tym kierunku? ;) skoro masz predyspozycje... sztuka kulinarna to nie taka bagatela.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:40, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Rozwijać pasję powiadasz...
... to raczej skrycie, inaczej faktycznie można wylądować w kuchni na amen. Oj, sprytne te nasze kobitki. :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 0:42, 17 Wrz 2005    Temat postu:

Młoda... Very Happy

Pewnie przymuszony upichciłbym coś... ale cierpiałbym przeogromnie Very Happy . A co do reakcji Twej Połowki... musisz mieć śliczne paluszki albo ON wybitną do nich słabość?. Very Happy . Jeszcze dodać do Tego Twój talent do "korupcji" Very Happy ... facio wcięty na amen. Zresztą jak (kiedyś wspomniałaś...) podretuszujesz jeszcze Swoją "karoserię"..., zamigotasz reflektorkami, pomigasz "kierunkowskazem i przeciwmgielnymi"... Very Happy to pewnie zapomina o kuchni Very Happy .

Tak Bujany... te nasze limuzynki sprytne do bólu... opon mózgowych Shame on you

Pozdro...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:19, 17 Wrz 2005    Temat postu:

Weles jak Ty mi pieknie to ujales :) to jest wlasnie to. cierpienie przeogromne.
"facio wcięty na amen"- no no, to byl pirewszy etap mojej manipulacji :) ;)

ale przeciez jeszcze sie nie znalazl taki, ktory bylby wszechumiacy. ze mnie pozytek w domu marny, ale jakos jeszcze mnie trzymaja.

Bujany:
masz racje nie ma co w to glebiej wchodzic. bo chyba takie siedzenie w garach na dluzsza mete to perspektywa malo fajna, przynajmniej z mojego punktu widzenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:00, 18 Wrz 2005    Temat postu:

stara napisał:
(...)

Tonatiuh, ta Twoja stopka wzbudza we mnie agresję.


przepraszam, ale ta stopka – o ile dobrze rozumiem o co chodzi .. to oznaka mojej bezsilności jeśli chodzi o to co się dzieje w kraju .. np.: szczerze mówiąc sporo spraw z tego mi uciekło z pamięci – i np.: cieszę się że ów ‘gość’ mi to przypomniał -> temat na forum
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:11, 20 Wrz 2005    Temat postu: kontynuacja tematu

Dieta Awacsa dla mnie akurat, z wymianą wedliny na jakieś serki.....
Plus naleśniki...
Znalazłam w ostatnim Newsweeku: "Zdrowie w krwi" - związek między grupami krwi a podatnością na infekcje, z przełożeniem na dietę itp.
I tak:
GRUPA O - sprawny układ odpornościowy i pokarmowy oraz słabsze naczynia krwionosne. CHARAKTER: silny, polegajacy na sobie, przywódca. B.zalecane: mięsko!
GRUPA A- sprawny metabolizm, ale słabsze serce i układ odpornościowy, który nie chroni przed rakiem CHARAKTER: chętny do współpracy, uporzadkowany. B.niekorzystne: mięsko!
GRUPA AB: najlepiej przystosowany do współczesnych warunków układ odpornościowy. CHARAKTER: tajemniczy, charyzmatyczny, wyjatkowy.
B.zalecane:rybki!
GRUPA B: Brak słabych stron. Choroby pojawiają się dopiero pod wpływem zbyt dużego stresu. CHARAKTER: zrównoważony, elastyczny, twórczy. B. niekorzystna: kukurydza.
O zagrożeniach zdrowia i szczegółach diety nie będe pisać.
No i jak? Zgodziło Wam się? Bo mnie w dużym stopniu tak. Mam "A", mój mąż "O". Większość wymienionych punktów nam się zgadza, nawet to, że prowadzimy oddzielne kuchnie, jego - oparta o mięso i ryby, moja - wszystko pozostałe.
Ciekawe, jak tam nasi politycy.
No i czy jest wśród na forum ktoś z grupą AB? Brzmi niezle...
Pozdrowienia.

:?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:48, 20 Wrz 2005    Temat postu:

Jaga!
Pomiędzy obiadkiem a kolejnym wyjściem z domu dowiedziałem się dzięki Tobie, jaką mam grupkę krwi : B! Czyli w dokumencie Stacji krwiodawstawa POMYLILI SIĘ!?! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 16:40, 20 Wrz 2005    Temat postu:

Rozumiem, że to chodzio tą kukurydzę, a nie charakter i brak słabych stron...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 23:40, 20 Wrz 2005    Temat postu:

Jaga...

Zaczynam się sobie (dzięki Twoim informacjom)przyglądać z uwagą. Ja jestem "B"... Czuję się jak S-men Very Happy taki dowartościowany że hej. Think . O żonki (despotki Very Happy ) też trochę prawdziwie.... Inna sprawa, że pachnie mi to trochę horoskopem na golonce Bujanego... Ale sympatycznie. Wynika też z tego, że odczuwam sympatię do "A"... co mnie nie dziwi Tropicielu grubej zwierzyny...

Pozdro...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin