POLITYKA 2o

Gość

zupełnie przez przypadek znalazłem stronke z obrazami pewnego malarza.
dotad mi oczywiście nieznany Fabian Perez (podobny do Johna Deppa) pokazuje inne spojrzenie na kobietę

nie pwoiem, takie Słonecznika sam bym schrupał

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Podoba mi się... chociaż bez chrupania.

Gość

jest troszke więcej tego.
stronka o tyle profesjonalna,że nie stanowi jednocześnie tak popularnego sklepiku malarskiego.
ja wiem malarz musi zarabiać, ale na litość boska obraz to nie pyra na sprzedaż.

Gość

Rumcajsie trafiłeś na bardzo interesujące malarstwo. Ciekawe spojrzenie na piękno kobiecego ciała, odpowiada mi. Chyba, że mamy podobny gust...... (może zacznę Cię prosić o radę...) Ya winkles

Jak widzę te realistycznie namalowane figury damskie wyginające się na tle zachodu słońca to mnie po prostu skręca

Gość

Weszłam nieco dalej, pooglądałam. Jest tego sporo, na parę wieczorów.
Podoba mi się, nie tylko "maniera" i paleta barw, bliska mi, ale umiejętność uchwycenia uroku kobiety w nastroju chwili, które, jak sobie to wyobrażam, składają się u Was na jej widzenie, czar, jakim może pociągać.

Jaga

Gość

przy okazji znalazłem kilka innych stroniczek tego typu, ale jakies to było bezpłciowe.

w najblizszym tygodniu (tzn bieżącym) bede nieco rzadkim gościem, bo jakoś mnie ta moja praca ściślej za pewna ciała część chwyta

Gość

znalazłem topik....

znalazlem też stronkę z nieco kosmatym malarstwem młodych adeptow pedzla, piórka i wegla

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Przeglądałam te obrazy młodych twórców. Bardzo ciekawe. Zwłaszcza tancerki. A tak swoją drogą-pozowanie to ciężki kawałek chleba- większość modelek ma zamknięte lub wpółprzymknięte oczy. Znużenie? :)

Gość

Kamliko, nie byłem nigdy modelka.

za brzydki jestem

Gość

Gość

oj, nie zdradzaj tajemnic alkowy

Gość

Sobole? A może gronostaje? ;) Iście królewskie Mr. Green

Gość

Trochę nie miałam czasu, żeby spokojnie przejżeć, a troche nie wiedziałam, jak ująć swoje odczucia..
Otóż, myślę, że gdyby Rodin malował, to miałby taki właśnie styl.
Te postacie są wręcz - namacalne, trójwymiarowe, jakieś - twarde.
Podobały mi się szczególnie - tancerka, w różnych wersjach, portrety - w nich oczy kobiet tak pełne wyrazu.
Nasunęło mi się takie porównanie... Koleżanka namalowała mi /pastele/ tancerkę flamenco. Nie miałam przekonania do tego obrazu, raziły mnie długie rozwichrzone palce u jej rąk.
Ku mojemu zdziwieniu, ten sam efekt znalazłam w obrazach Renaty Brzozowskiej. I przyznam, że zaskoczyło mnie, że namalowała je - kobieta.
Nie, Rumcajsie, nie znam się na malarstwie. Ale ta forma przekazu piękna bardzo do mnie przemawia.

A tutaj moja tancerka, to jeden ze szkicy, najlepszy dostała tancerka - Penny.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jaga

Gość

osobiście od malarstwa wolę fotografie. nawet te kosmate.
byc może nie jestem na tyle wrażliwa, żeby odbierać te bardziej delikatne bodźce, które są na obrazach, a może mam za mało plastyczną wyobraźnię.

a z malarzy najbardziej uwielbiam moneta.

Gość

A ja momenty.
Dlaczego bosska kciuków nie trzymałaś za Wrockiem?