Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy wkurzają was własne dzieci ????????????
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 23:53, 31 Maj 2007    Temat postu: Czy wkurzają was własne dzieci ????????????

Bo mnie wkurzają ,w zasadzie wiecej ich nie ma jak są ,ale po kilku dniach mam ich trochę dosyć ,widzę ich wszystkie wady,a nie mam nad nimi władzy absolutnej ,nad czym boleje W mur .Ta poprawność w relacjach miedzypokoleniowych doprowadzi do upadku cywilizacji- NAPEWNO.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 9:05, 01 Cze 2007    Temat postu:

Wkurzają. Czasem. Ale w moich relacjach z dziećmi chyba nie ma miejsca na poprawnośc miedzypokoleniową.... staram sie byc normalna matką, ale coraz częściej okazuje sie, że na partnerstwo jest za wcześnie...o ile w ogóle kiedykolwiek sie uda je osiagnać.
Żeby relacje były ok, niestety Rodzic czasem musi nawet wbrew sobie byc...dyktatorem. To moze nie jest poglad "na czasie"....ale zadne wychowanie bezstresowe do mnie nie przemawia.
Tak to juz jest -ja wkurzałam swoich Rodziców a moje wkurzaja mnie.... koło historii sie toczy...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 11:28, 01 Cze 2007    Temat postu:

I tu Was zaskoczę: nie wkurzają! Bo się przyzwyczaiłam! No i tak za wiele nie oczekuję... Czasem mnie tylko szlag trafi, jak się na coś uprą, i żadne argumenty do nich nie docierają! Sa totalnie różne ode mnie, ciche, skromne, niewiele wymagające... obydwa, syn i synowa, bo i ją traktuję jak swoje dziecko.
Generalnie, to mam wrażenie, że u mnie występuje odwrotna sytuacja - to nie ja mam problemy z dziećmi, tylko one ze swoją lekko odchodzącą od normy matką i teściową! Chyba są starsze, dojrzalsze psychicznie ode mnie...

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:24, 01 Cze 2007    Temat postu:

A dzis Dzień Dziecka . To na rączęta Milusinskiej ta piosenka;


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:16, 01 Cze 2007    Temat postu:

Czy myślisz, Ekorze, że ta Nasza Dorotka jest aż tak malusia?
W każdym razie, niech Jej się dzisiaj dobrze śpi!


A Moje Malusie też dziękują za piosenkę..

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:57, 02 Cze 2007    Temat postu:

Mnie nie wkurzały jak były takie małe ,udusiłbym je teraz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 21:22, 02 Cze 2007    Temat postu:

Super Super Super Super
Taaa, jak dzieci są małe, to by się je zjadło...a jak podrosną, to sie żałuje, ze się tego nie zrobiło..... W mur
Ale z tego, co napisała Jaga...czasem duze dzieci juz nie wkurzają... i w tym moja nadzieja Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 21:23, 12 Cze 2007    Temat postu:

No nie wiem, Delto... Bo wtedy mogłaby zajść okoliczność, że One najchętniej by udusiły Ciebie..

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:43, 13 Cze 2007    Temat postu:

Razz Wiesz Jago, ja mysle, że mała moze jeszcze nie, ale starszy juz miewa takie momenty - i to chyba jest normalne Ya winkles
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 9:46, 21 Sie 2007    Temat postu:

Ahronie, a czy dzieci nie są naszym odbiciem?
moj synek nie dość,że mnie przypomina (jak byłem w jego wieku), to jeszcze ma wszystkie moje gesty, reakcje i niestety wady. na dłuższą metę jest to nieco nudne
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 22:01, 26 Sie 2007    Temat postu:

Rumcajs napisał:
na dłuższą metę jest to nieco nudne


Dlaczego?! To forma nieśmiertelności.
"Oni są z nami.... są w każdym oddechu, w każdym serca pośpiechu...", jakoś tak śpiewali bracia Golec.
A w stosunku do ludzi, którzy są mi bliscy - podobieństwa zachowane poprzez generacje wzruszają mnie.
"Niecały zginę....", ktoś tak powiedział.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 22:39, 26 Sie 2007    Temat postu:

Jago,
pomyśl, jak coś spsoci, to wiem jak się będzie tłuaczyć, jak się schowa to wiem gdzie. nawet wiem kiedy zechce w dłuższej tarsie siusiu zrobić.

co innego Księzniczka, ona jest dla mnie wielką zagadka.potrafi w najmniej spodziewanym momencie krzyknąc "bardzo Cię kocham tatusiu"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 23:44, 26 Sie 2007    Temat postu:

Moja Księżniczka identiko... Nigdy nie wiem, czy to jest do końca szczere, jako że w zadziwiający sposób nasila jej się to kochanie mojej osoby po spsoceniu czegoś! Ya winkles

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 23:57, 26 Sie 2007    Temat postu:

tak to właśnie z dziećmi jest
.

jestem świeżo po wykladzie, które Transformersy są dobre, a ktore nie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 13:18, 18 Gru 2007    Temat postu:

Okazuje sie, ze coraz mniej mnie wkurzaja.
A to dlatego, ze zaczełam ich traktowac jak odrebnych ludzi, którzy moga miec swoje lepsze i gorsze dni, którzy nie musza sie zgadac ze wszystkim co mówie, którzy powinni stopniowo ode mnie odchodzic.
Chyba w koncu zaczełam madrze kochac swoich synów.
Pytanie teraz do nich, czy tak samo ja juz ich nie wkurzam
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin