POLITYKA 2o

Gość

Mnie wkurza jeszcze to że próbują wyważać drzwi które są otwarte-jedyny ich plus to że w nauce mają sukcesy ,ale czy to sie przełoży na życie ? Czy będą jak wiekszość głupio mądrymi. Brrryyyy odpukać.

Gość

ostatnio mnie wkurza jak wracam padnięty gdzieś po 20 ej a JUnior chce grać w Chińczyka

Gość

Zaproponuj mu szachy

Gość

A czasami "cudze dzieci " te wyrośnięte , nie wkurzają Was?

Gość

Gość

Gość

Tia... czasami te "cudze dzieci" wyrosniete, wkurzaja bardziej niz wlasne ;) nawet nie czasami ;)

Gość

Co Ty Karolciu taka złośliwa co? W mur

a tak na marginesie to czytając Twój profil powiem Ci że pochodzimy z tych samych okolic ja też znam te tereny mówię o końcowej części Twojej lokalizacji. Hurra

Miłego dnia.

Gość

Gość

To zdjęcie przykuło moją uwagę i mogę na nie patrzeć bez przerwy, dramat tej dziewczynki jest cichym dramatem jej serca bezradność bijąca z tej niewinnej twarzyczki jest porażający to zdjęcie musi poruszyć .

[/

Powód tej rozpaczy leży po stronie nieodpowiedzialnych rodziców ,skrzywdzić można w różny sposób.
Na to zdjęcie należy patrzeć przez kilkanaście sekund

Gość

Moje juz wlasciwie przestalo mnie wkurzac. Ostatecznie i z pokora przyjelam do wiadomosci i stosowania, ze jest jakie jest (czyli diametralnie rozne ode mnie), musi chodzic wlasnymi sciezkami, bo inaczej byloby nieszczesliwe, a ja tak naprawde moge je tylko kochac i byc najlepszym przyjacielem - jak to samo powiedzialo kiedys (i co jakis czas powtarza).

Ale przyznaje... byl czas, ze szalalam, tak mocno mnie zloscilo.

Gość

A mnie nie wkurza moje dziecko może starsze wkurzały no może czasem bardzo wkurzały ale Iskierka NIE

Gość

Niezależny, albo to słodycz Twojego charakteru, albo siedzisz pod pantoflem - dziecka.. Mr. Green

Jaga

Gość

Jezu !!!! zadusiłbym własnymi rękoma....
Niby widze siebie w ich odzywkach,arogancji ,złośliwościach ( oczywiście puszcznych na półgwizdka i półgębkiem...)..ale jesli ja byłem taki sam..to czemu matka nie usiadła na poduszce ( po polozeniu poduszki na mą śliczna facjatę..) ???
Czasami wkurza mnie moja bezradność ...bo co mam bić...jak cham na odlew...?? a może usiłować tłumaczyć na siłe ,widząc jak ziewa ....( z pytaniem w oczach -stary..nudzisz.. kiedy skończysz...? )
Ale z drugiej strony odnoszą takie sukcesy ,ze gdybym podskoczył to pewno bym fruwał jak gołębica ( a moze to tylko głupota ,która nie boli..
jak w szpitalu na peryferiach )...

Gość

Nie , niemożliwe że ja byłem taki jak ONE.I jeszcze ta arogancja , uważają że są mądre .