Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Glupota politycznej poprawnosci
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 10:09, 03 Lip 2007    Temat postu: Glupota politycznej poprawnosci Zmień/Usuń ten post

Terroryzm w Wielkiej Brytanii

Brytyjska telewizja Sky i BBC ujawniły tożsamość niektórych zamachowców. Zgodnie z publicznymi przewidywaniami byli to Arabowie i muzułmanie. Tymczasem w początkowych raportach - tak brytyjskie media jak i przekazujące informacje z wysp polskie ośrodki informacyjne uparcie powtarzały że świadkowie widzieli "Azjatów".

Dopiero później "Azjaci" powoli przekształcali się o ludzi o "bliskowschodnich rysach twarzy". Różnica jest znacząca - ponieważ zamachowcy jeśli mówimy o zamachowcach arabskich - moga pochodzić oni zarówno geograficznie z Azji jak i z Afryki. Sugestie iż zamachowcy mają "azjatyckie" rysy twarzy wskazywałoby raczej Chińczyków, Japończyków bądź ogólnie mówiąc osoby rasy żółtej.

Czyżby prasa i media unikały opisywania wydarzeń wskazujących prawdziwych winnych z obawy oskarżenia o "rasizm" i "islamofobię", tymczasem sugestie iż za zamachami stoją Chińczycy - rzeczywiście należący w odróżnieniu od Arabów do innej rasy - takim rasizmem nie
są?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 7:21, 04 Lip 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

A tutaj fotka jednego z tych "niepoprawnych marzycieli" z Glasgow



Z twarzy istny Chinczyk!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 7:53, 04 Lip 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

To My jesteśmy słabi, a nie Oni silni.( Co było do udowodnienia)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 8:39, 04 Lip 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Wazniejsze od tego co mówią media i w jakim świetle ukazują to wydarzenie jest reakcja i kometarze władz. Tutaj od razu nowy premier Gordon Brown wskazał sprawców zamachu i ogłosił że "nie przestraszymy się i nie wyrzekniemy się naszych wartości"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 8:42, 04 Lip 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Szkoda tylko, że "polityczna poprawność" w mediach zajmuje miejsce tych którzy mają realny wpływ na walkę z terroryzmem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:01, 04 Lip 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Powtarzam zawsze ze "piłka jest po naszej stronie". Nic nie stoi na przeszkodzie aby stosowne władze państwowe wykorzystały te instrumenty które daje im prawo. Aby ten front przeciwdziałania złu był spoisty i sprawny. Nie oznacza to rzucania "się na oślep" na przeciwnika. Można i nalezy szukać porozumienia , stawiać zgodnie z prawem zadania i żądania przed obywatelami i wszelkimi organizacjami. Zadania w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim obywatelom i państwu jako formie organizacji społecznej. Działania te powinny wyjść też na arenę międzynarodową . Tajemnicą poliszynela jest że terroryzm ma swoje oparcie w instytucjach róznych państw. Jednolity front na forum międzynarodowym jest niezbędny. Przykład Iranu pokazuje jak być nie powinno.
Działania te może mało widowiskowe ale w dłuższym horyzoncie czasowym skuteczne. Dziś jeszcze tego problemu nie rozwiążemy, to wymaga czasu.
Zgadzam się że społeczeństwo angielskie zdaje egzamin, ale czy wszystkie instytucje podległe państwu ...tu mam watpliwości, szczególnie chodzi mi o wizję jak ten problem rozwiązać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 7:43, 05 Lip 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Wielka Brytania skapitulowała - nowy premier zabrania użycia słowa **muzułmanin**

Daily Express podaje iż Gordon Brown zabronił swoim ministrom używania słowa "muzułmanin" w związku z kryzysem jaki ma miejsce na wyspach. Ministrowie mają też zakaz używania zwrotu "wojna z terroryzmem" w odniesieniu do ostatnich wydarzeń - a zamiast tego mają używać "bardziej wyrozumiałych" słów. Podobne dyrektywy wg gazety wydano w Unii Europejskiej - islam nie ma prawa być łączony z tymi wydarzeniami
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 10:17, 05 Lip 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Czy jest to kapitulacja, czy wybór drogi działania, dążenie do wyodrębnienia terorystów ze społeczeństwa muzułmańskiego.
Przyczynek do rozwiązania problemu poprzez izolację grup terorystycznych tak, aby reszta świata arabskiego nie czuła się zobowiazana do wspierania ich, jako oskarżana o współwinę.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 10:22, 05 Lip 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Wielka Btytania nie tyle skapitulowała co dyrektywy UE ją do tego zmusiły.
a angielscy politycy (zarówno konserwtyści jak i przedstawiciele Partii Pracy) nie uznają brukselskiej nowomowy Ok!
[url]http://www.express.co.uk/news/view/12236/Europe-tells-Britain:-Don't-say-'Muslims'[/url]
ps. ciekawie wygląda mapa UE w powyzszym linku - ciekawi mnie z czego to wynika ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 12:00, 20 Sie 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Pozyteczni idioci w natarciu

Wyrzucają krzyże, zabraniają jeść wieprzowiny. Europejska lewica

Pracownicy szkockiej służby zdrowia nie mogli uwierzyć własnym uszom, gdy ogłoszono im nowe zarządzenie szefostwa: od 12 września przez miesiąc nie będą mogli jeść przy swoich biurkach.


Z korytarzy znikną również wózki rozwożące kanapki i napoje, a nawet maszyny z batonikami. Wszystko po to, żeby nie drażnić widokiem jedzenia muzułmańskich pracowników i pacjentów. W połowie września zaczyna się bowiem święty dla muzułmanów miesiąc - ramadan. W jego trakcie wyznawcy Allaha muszą pościć od świtu do zmierzchu.

-To kwestia tolerancji. Te przepisy mają pomóc w ugruntowaniu dialogu międzyreligijnego w miejscu pracy. Dzięki nim ludzie będą mogli poznać muzułmańskie obyczaje i uwrażliwić się na problemy tej społeczności - powiedział "Rz" Na'eem Raza z pozarządowej organizacji Meem, pod wpływem której służba zdrowia wprowadziła zakaz.

Wieprzowina na indeksie

Jego argumenty nie przekonują jednak szkockich konserwatystów, którzy nie ukrywają swojej irytacji. -Co za idiotyzm! Jeżeli muzułmanie chcą się przez miesiąc głodzić, to proszę bardzo. Ale jak można narzucać podobne obyczaje innym -oburzał się w rozmowie z "Rz" Bill Aitken, parlamentarzysta Partii Konserwatywnej.

Powyższa historia w krajach zachodniej Europy nie jest jednak niczym wyjątkowym. Brytyjskie Towarzystwo Skautyzmu zabroniło ostatnio swoim podopiecznym jedzenia kiełbasek z ogniska, co było odwieczną tradycją na harcerskich obozach. Powód: widok skwierczącej na ogniu wieprzowiny mógłby urazić uczucia muzułmanów.

Od tego roku skauci podczas wypraw muszą się więc zadowolić wegetariańskimi potrawami z plastikowych pudełek. - Dzieci są zachwycone - przekonują przedstawiciele Towarzystwa. W rzeczywistości jednak skauci, z którymi rozmawiali brytyjscy dziennikarze, są bardzo zawiedzeni.

Podobne przykłady można mnożyć. Kilka miesięcy temu w jednej z angielskich szkół zabroniono dzieciom śpiewać piosenkę o trzech świnkach (świnia to dla muzułmanów nieczyste zwierzę) i zamiast tego kazano zaśpiewać o "trzech szczeniaczkach". W brytyjskich szkołach nauczyciele unikają również mówienia o Holokauście, żeby nie wywołać gniewnej reakcji muzułmańskich uczniów i wzrostu antysemickich nastrojów.

Miriam Roberts, organizacja Wielokulturowe Zjednoczone Królestwo (Multicultural UK)

Wspaniała idea, jaką jest zgodne współżycie przedstawicieli rozmaitych ras, narodowości i kultur, wymaga poświęceń. Wszyscy mieszkańcy Wielkiej Brytanii, niezależnie od koloru skóry, powinni się czuć u nas dobrze, komfortowo. Właśnie dlatego nie powinniśmy zachowywać się w sposób, który mógłby sprawić komuś przykrość. Większość Brytyjczyków to rozumie. Niestety, idee wielokulturowości cały czas usiłują skompromitować prawicowe brukowce. Wykorzystują drzemiące w niektórych ludziach uprzedzenia i judzą przeciwko imigrantom.


Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 14:00, 20 Sie 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Tolerancja, poszanowanie cudzych uczuć i obyczajów - to słuszne.
Ale nie na siłę, nie metodą zniewolenia innych, bo, po pierwsze, traci swą wartość dobrej woli pokojowego współistnienia.
Po drugie, starając się uszanować jednych, łamie się się prawa innych, chociażby tak niewielkie jak prawo do zjedzenia posiłku wg własnego wyboru.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 8:51, 21 Sie 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

w kulturze europejskiej nidgy nie było tzw tolerancji.
w historii Polski ostatnim świadectwem tolerancji była sprawa Otwinowskiego
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 9:04, 21 Sie 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Rumcajs napisał:
w kulturze europejskiej nidgy nie było tzw tolerancji.
w historii Polski ostatnim świadectwem tolerancji była sprawa Otwinowskiego

Rumcajsie, co Ty mówisz! Przykładów można by mnożyć na kopy.

Odnoszę jakieś dziwne wrażenie, że takie "ruchy europejskie" mają swoje drugie dno. No bo co wspólnego z tolerancją ma zakaz śpiewania piosenki czy pieczenia kiełbasek (tolerancja dla innych z nietolerancą dla drugich?) . To raczej działanie na podświadomość, aby wprowadzić huntingtonowski plan (bo całe te wywody Huntingtona uważam, nie za analizę, tylko za doktrynę). Zabawa mocno niebezpieczna, ale z dziwną konsekwencją wprowadzana. (Może to robota Bujanego? Mr. Green )
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 9:16, 21 Sie 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

ja tylko szanowny Lakoszu chcę zaznaczyć od kiedy u nas nie ma toelrancji
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 9:28, 21 Sie 2007    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Rumcajs napisał:
ja tylko szanowny Lakoszu chcę zaznaczyć od kiedy u nas nie ma toelrancji

Dalej się z Tobą nie zgadzam. Mr. Green
Ale swoją drogą mógłbyś przybliżyć postać Otowinowskiego. Ya winkles
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin