Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wybory prezydenckie czyli ... forumowe ble, ble,ble
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 22:17, 11 Cze 2010    Temat postu:

Analizując wszystkie za i przeciw, dla dobra Polski w naszych warunkach Prezydentem nie powinien być ani Komorowski , ani Kaczyński. Władza Prezydenta w Polsce nie jest aż tak silna, ale z drugiej strony może skutecznie utrudniać rządowi administrowanie krajem. Mamy przed sobą wybory samorządowe , a później parlamentarne. Logicznym jest to że dwa największe ugrupowania staną do walki szczególnie w wyborach parlamentarnych...logicznym jest że Prezydent czy z PO, czy z PiS będzie czynił wszystko aby wzmocnić swoje ugrupowanie , tym samym osłabić najsilniejszego konkurenta. Nie będzie taki styl sprawowania urzędu dobrze służył Polsce. A więc Prezydent to winien być ktoś trzeci. Z grona tych trzecich Napieralski jest najlepszym kandydatem.Zwycięstwo Napieralskiego przypomni wyborcom że istnieje lewica. Jest to istotne że po wyborach prlamentarnych tym języczkiem u wagi nie musi pozostawć obrotowa partia władzy PSL. Obecnie lewica jest partią przewidywalną , postępową i współudział w rządzeniu byłby dla kraju korzystnym , Waga głosów lewicy w przyszłym parlamencie trzymałaby w ryzach dwa antagonizmy PO i PiS. Bo w POPiS to ja już nie wierzę.
A więc jak na razie nie może u nas zaistnieć system dwupartyjny. Dajmy przyzwolenie na tą trzecią siłę która stabilizowałaby system rządów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 6:35, 12 Cze 2010    Temat postu:

Cytat:
Kto chce miec Prezydenta klamcę ?

Ja! Na przykład chcę!
Po pierwsze. Czy to Komorowski jest kłamcą? Gratuluję dowodu. Świetna socjotechnika. Aż dziwne i przejdę na tą metodę, która dała mu aż marszałkostwo w Sejmie! O ile został wywołany program wyborczy PO z roku 2007 i został on przewałkowany przez wszystkie organa rządowe i media i nasze forum, to chyba coś to uczy, daje do myśleni nie tylko myślącym, ale głąbowi Komorowskiemu. Ponadto o ile PO nie zmienia podejścia, to Komorowski jako kandydat ma mówić i przedstawić jak się widzi po przejściach i w przyjściach prezydentury, a nie co było w 2007 roku. Więc będąc obecnie ogólnie za komercjalizacją, jest za zlikwidowaniem całkowitym publicznej służby zdrowia? Jest kłamcą?
Nie zarzucam PiSowi, a nawet kłamcy po części, kombinatorowi demagogii Kaczyńskiemu wyciągnięcie tego. Jest kampania i ma prawo dopytywać i porównywać programy stare i nowe nawet w dowolny sposób. Ale w taki sposób i upierać się przy tym? To takiego chcecie mieć prezydenta?

Po drugie. Kto tu jest kłamcą? Palcem czy słownie nie jest powiedziane. Świetna socjotechnika. Wszyscy kandydaci mają coś z tego! Nie wszystko im się udało i nie wszystko co powiedzą się im uda. Więc czy przypadkiem pytanie, jakiego chcemy prezydenta nie jest zniechęceniem pójścia na wybory?

Całkowity ....., całkowity brak logiki. Przynajmniej tak to widzę.

Natomiast zgodzę się z Ekorem. Że faktycznie nie ma takiego kandydata, który by sprostał oczekiwaniom stanowiska i polaków. O ile można mieć pewne pretensje do Wałęśy i Kwaśniewskiego, że nie do końca im prezydentura wyszła, to jednak mieli coś "światowego" w sobie, mieli powagę i zdanie z tego stanowska. Lech Kaczyński w tym całkowiecie się pogubił i o ile od Prezydenta oczekuje się prezentacji RP i prezentacji poglądów, wizji i kierunków polityki, która ma być w dużej części zgodna, czyli spasowana z polityką rządu, to widać coraz większe różnice, szpary pomiędzy działalnościami obu urzędów. A przynajmniej nie powinni na stanowisko Prezydenta startować przywódcy partyjni. CHociaż z kolei przykłąd niemiecki podobnego układu jak nasz świadczy też o konfliktach prezydecko-kanclerskich z rządem, gdy prezydentem nie jest w żadnej mierze polityk.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:53, 12 Cze 2010    Temat postu:

No to jeszcze trochę pobleblam i znikam na...........U nas upał od samego rana , zero wiatru , niebo błękitne i czyste.

Panesz gratuluję , jestes mistrzem socjotechniki.W stosunku do Ciebie tak sie do tego przyzwyczailem , że zdziwiłbym sie gdyby było inaczej.Kurs jakis przeszadłeś w PO ? Brawo Panesz , jak Cie zrozumiałem to przed wyborami mozna wciskać "publice" wszystkoi co slina na język przyniesie , a po wyborach odwrócic kota ogonem.Jeszcze raz brawo !!!!! O czyms trzeba jednak wiedziec , "publika" moze wygwizdać kogoś kto robi publikę w tak zwanego balona.

Na jakiego prezydenta bym z chęcia zagłosował ?

Zacznę od rzeczy mało istotnych , lecz nie mniej waznych czyli od prezencji i wieku.By nie fantazjować to oprę sie na obecnych kandydaturach.Najbardziej by mi odpowiadali pod względem prezencji Panowie : Ziętek , Napieralski , Pawlak , Marek - Jurek , Komorowski , Olechowski .Pod wzgledem wyksztalcenia , przygotowania fachowo - politycznego Pan Olechwoski.

Wszystkim brakuje jednego , ale za to bardzo waznego - wiarygodności , za duzo obiecują , nie są realistami , nie bije od nich profesjonalizm i wizja tego czego chcą dokonać na tym urzedzie. Jednak nie zawsze chcieć to znaczy móc. Wole gdy ktoś niczego nie obiecuje , jednynie mówił czego by chciał dokonać , gdyby mu na to pozwolono , czyli wygłaszał swoje poglady w wielu sprawach tak gospodarczych , jak finansowych , prawnych , socjalnych , politycznych ......

Czego bym oczekiwał , jakich deklaracji , ewentualnie obietnic od kandydata na Urzad Prezydenta RP ?

- autobiografii
- zmiany konstytucji w kierunku wzmocnienia roli Prezydenta lub likwidacji tego urzędu - albo , albo , lub napisanie nowej konstytucji po przeprowadzonym referendum w tej sprawie.
- jasno postawienia sprawy , iż polska konstytucja jest przed europejską
- zmiany ordynacji wyborczej ,
- zdefiniowania o jakiej demokracji mówimy w Polsce
- zmiany preambuły
- zdefiniowania rozdziału kościoła od państwa
- zniesienia zapisu , że prezydentem może zostać obywatel polski z dopisem narodowości polskiej do drugiego pokolenia.,
- przeprowadzenie inwentaryzacji pozostałego majatku narodowego
- prawne zrównanie wszystkich sektorów gospodarki pod wzgledem finansowo - prawnym
- budowę wielkich koncernów tylko takich gdzie kapitał państwowy będzie wynosił min. 51%
- objęcie kontrolą przez NIK wszystkich podmiotów gospodarczych działających na terenie kraju
- uregulowanie spraw bogactw naturalnych w kierunku , że to co jest pod ziemią głębiej niż np.30 cm nalezy do narodu i może być ekspolatowane za wiedzą państwa i pozostać w dyspozycji państwa.
- sprzedaż ziemi w obce , nie polskie ręce tylko na zasadzie wieloletniej dzierżawy
- reaktywowanie państwowoego przemysłu farmaceutycznego
- zwolnienie słuzby zdrowia - szpitali z podatku do chwili uregulowania spraw organizacyjnych w tym resorcie.
- likwidacja NFZ
- kontrola cen i zysku
- reforma płac i zatrudnienia - zakończenie operowania średnią zarobków , okreslenie proporcji najniższego wynagrodzenie do najwyższego , oraz wprowadzenie zatrudnienia na stałe jako podstawowe prawo człowieka do życia , koniec z wieloletnim zatrudnianiem na umowę zlecenie , nie mówiąc o zatrudnianiu na czarno.
- likwidacja wszelkich przywilei zwiazanych z wykonywaną funkcją , ulg podatkowych , fundacji , utrzymywania partii politycznych ze środków publicznych.....
- wprowadzenie odpolitycznionej służby cywilnej
- weryfikacja polskiego prawa w kierunku jego uproszczenia , zrozumienia i egzekwowania.
- weryfikacja , ocena funkcjonowania innych reform wprowadzonych po 89 roku.
- okreslenie , wprowadzenie definicji rozumienia słów "sprawiedliwość spoleczna" . "solidarność"

Jest wiele innych bardzo istotnych spraw do zalatwienia w takich resortach jak gospodarka , finanase , szkolnictwo w tym wyzszego , słuzba zdrowia , wymiaru sprawiedliwości , służb mundurowych.........czyli tam gdzie raz opracowany długofalowy program obowiązywałby kazdego kto dorwie sie do władzy , bez wzgledu na opcję.To , że takich programów w Polsce brak , mimo 20 lat wolnej Polski ,mozna to podciągnąc pod .........

Titanic tonie a orkiestra ciągle gra......

Janusz


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 9:55, 12 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 14:29, 12 Cze 2010    Temat postu:

Nie widzę, aby tonął.. Niektórzy tak ciągle kraczą, bo jest to ich metoda na polityczny byt. Na przekonanie wyborców, że ci, sprawujący władzę, są źli, a my - będziemy dobrzy. Zajrzyjmy może do tego topika za rok... Jakoś mam dziwne przeczucie, że nie utoniemy. Mamy stabilny i spokojny rząd, i mimo trudnej sytuacji, zachowana jest kontrola nad sprawami Państwa.
Tak, jak nie było Końca Świata we wszystkich prorokowanych terminach, nie będzie go i teraz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:42, 12 Cze 2010    Temat postu:

Odwaga i rodzina - to według Bronisława Komorowskiego jest najważniejsze. W serwisie YouTube pojawił się najnowszy spot wyborczy kandydata PO na prezydenta /jakoś nie mogę znaleźć a co otworzę jakikolwiek artykuł w GW to słyszę to .... ględzenie

Komorowski opowiada o czasach opozycji demokratycznej, o swoim internowaniu, dzielnych przodkach walczących w powstaniach narodowych i odważnej żonie. Bo Anna Komorowska to druga bohaterka najnowszego spotu marszałka Sejmu. Dowiadujemy się, że jako pierwsza dotarła do Jaworza, do miejsca internowania męża i że w trudnych czasach wychowała pięcioro dzieci.

- Zatem gdy ktoś mnie pyta, co jest w życiu najważniejsze, odpowiadam: odwaga. No i rodzina. Inaczej nie dostałbym kolacji - mówi Komorowski, siadając do stołu z rodziną.

Rzeczywiście, trzeba mieć cholerną odwagę aby pod karą ..... nie otrzymania kolacji .... serwować przy suto zastawionym stole, takie ... głodne kawały. Mr. Green

Głosujcie na Napieralskiego Ok!
On przynajmniej daje zarobić ...small biznesowi, co przyczynia się konstruktywnie do nakręcania ... koniunktury a tym samym do sukcesu Polski Ok!
Co nie ... Jago?????

PS
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 8:48, 13 Cze 2010    Temat postu:

Podpadł mi Komorowski, nie za plagę komarowskich, które mnie przy koszeniu trawy, nie mylić tego z trawnikami, ale za Afganistan.

Dla mnie nie ma planu wycofania się z Afganistanu. Jeżeli już jesteśmy, to po coś. Tu trzeba pomyśleć, jak zakończyć konflikt. I to powinno przyświecać, to trzeba próbować zrobić, a nie uciekać, bo ... zginął żołnierz, chociaż to tragedia i ważne do zastanowienia, - dlaczego, czy tak musi tam się zdarzać, a jak nie , to jak doprowadzić, aby to się nie zdarzało, itp.
Że jest to obciążeniem dla naszego budżetu i wojska. ALe jet to też nasze zobiwiązanie i cel polityki zagranicznej.

Jeżeli coś w tym nie gra, że grozi nam kryzys i nie możęmy grać udziału, to wycofujmy się z Afganistanu z tejże przyczyny. Jeżeli nie stonowi to celu polityki zagranicznej, to zmieniajmy ten cel, wycofajmy się stamtąd, a nie uciekajmy, bo ... w Polsce jest kampania prezydencka!
Tu faktycznie Bronek się zbłaźnił, już nie wie, co gada. No i tymże już zarobił minusik na mój głos.

Głosujcie na kogo chcecie.
I tak nie wygra najlepszy, ale ten , co zdobędzie najwięcej głosów w obu turach. Bo to je demokracja.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 9:04, 13 Cze 2010    Temat postu:

Czysty przedwyborczy koniunkturalizm. Zarówno Komorowski jak i Tusk na informcje o kolejnym zabitym w Afganistanie mówia to czego społeczeństwo oczekuje.Nic w tym rzeczowego.Jakieś mgliste obietnice .Ale pod wyborców.
Oczywiste Afganistan , jak i Irak to pomyłka. Takie sprawy załatwia sie we wspólnym działniu wielkich mocarstw, a w tym działania militarne nie odgrywają najbardziej istotnej istotnej roli.Interesy mocarstw są rozbieżne. Ale my ze swoją skłonnością, służalczością wobec wielkich tego świata zawsze wkładamy palec między drzwi.Z Afganistanu wyjdziemy wtedy gdy Amerykanie dadzą na to przyzwolenie.
A więc kampania nadal trwa.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 9:05, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 17:20, 13 Cze 2010    Temat postu:

w51 napisał:


- Zatem gdy ktoś mnie pyta, co jest w życiu najważniejsze, odpowiadam: odwaga. No i rodzina. Inaczej nie dostałbym kolacji - mówi Komorowski, siadając do stołu z rodziną.



Jak się okazuje, najważniejsza..
Jeżeli weźmiesz pod lupę demokrację amerykańską, to stwierdzisz, że pozycja Rodziny ma tam kolosalne znaczenie nie tylko medialne, ale i polityczne. To miejsce kandydata we własnej Rodzinie, jego stosunek do niej jest jednym z ważniejszych kryteriów, jakimi kierują się wyborcy.
Niejeden z kandydatów już się o tym boleśnie przekonał. Żona wybaczyła, ale opinia społeczna - nie...
A drobne, miłe żarciki na ten temat.. przecież mamy poczucie humoru, W51, co nie?! Ya winkles
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 17:25, 13 Cze 2010    Temat postu:

Jeszcze nie słuchałam, więc nie wiem komu to posłuzy, ale zgodnie z sugestią Esprit... podaję:


[link widoczny dla zalogowanych]

Nazwa brzmi wiosennie, apetycznie i obiecująco.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 17:45, 13 Cze 2010    Temat postu:

Aaaaaaa..... [link widoczny dla zalogowanych] a tu - stary burak i zgniła pietruszka (jeśli dobrze zapamiętałam)
Z góry przepraszam za mylne wrażenie, to... po prostu kabaret :)

Dziękuję Jago :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 18:01, 13 Cze 2010    Temat postu:

Ha ha, tak to w życiu bywa.. jak człowiek się z bliska przyjrzy...
Czasami jednak bywa odwrotnie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 20:03, 13 Cze 2010    Temat postu:

Jaga jak zwykle nie odniosła się do mojego przesłania ale: Mr. Green
Jaga napisał:

Jak się okazuje, najważniejsza..
Jeżeli weźmiesz pod lupę demokrację amerykańską, to stwierdzisz, że pozycja Rodziny ma tam kolosalne znaczenie nie tylko medialne, ale i polityczne. To miejsce kandydata we własnej Rodzinie, jego stosunek do niej jest jednym z ważniejszych kryteriów, jakimi kierują się wyborcy. A drobne, miłe żarciki na ten temat.. przecież mamy poczucie humoru, W51, co nie?! Ya winkles

Rzeczywiście, tylko ... moje wrodzone poczucie humoru Razz sprawia, że nie podejmę dyskusji o .... rodzinie amerykańskiej jako wzorcu, traktując to co napisałaś jako ... wyśmienity żart

Głosujcie na ... Napieralskiego Ok! Ok! Ok!
Bo on ma jak się wydaje ... relną rodzinę, a nie jak w spotach Komorowskiego ... epizodycznych statystów.
Niczego im nie ujmując oczywiście.
A tak nawiasem mówiąc ... może by się pochwalił ...dziećmi ?
Co nie Jago???? Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 21:52, 13 Cze 2010    Temat postu:

Debata w TVP 1? Szkoda czasu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 0:26, 14 Cze 2010    Temat postu:

Teleturniej rodem z PRL - tak Szkło Kontaktowe oceniło formułę debaty prezydenckiej. I słusznie. Sztywno, nudnie. każda odpowiedź dozwolona, więc nie było ani wygranych, ani przegranych. Nawet lapsus podatkowy Jarosława Kaczyńskiego nie ożywił atmosfery.
Mam nieodparte wrażenie, że TVN zorganizowałoby tą debatę ciekawiej i nowocześniej.

W51.. tak sobie myślę, że gdyby dzisiaj obaj nasi kandydaci zmierzyli się na dokonania w zakresie swoich rodzin, to jednak wygrałby Komorowski. Oczywiście, Napieralski ma wszystko jeszcze przed sobą, czego Mu życzę.. Prezydenturę też, kiedyś, kiedyś, może.... co nie, w51?... :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 6:18, 14 Cze 2010    Temat postu:

W moim przekonaniu zdecydowanie tą debatę wygrał Komorowski spokojny opanowany bez obiecanek cacanek rzeczowy kaczor jak zwykle z popularną nutką że prawie wszystko za darmo w czasie kryzysu to takie łatwe kto się da ma to nabrać? na przykład wyższe uczelnie dla każdego równy dostęp i oczywiście za darmo o czym szczególnie wspomniał Napieralski i kaczor przespali jednak pewien okres bo tylko za głębokiej komuny trzeba było mieć punkty za pochodzenie a czy za darmo? tak na gorąco to kojarzę z tym tylko dwa państwa Kubę i Koreę Północną wszędzie indziej w jakiś sposób za wyższe wykształcenie trzeba płacić , jedno co wpadło mi w uszy to deklaracja kaczora ze Polskę trzeba zmienić a co to oznacza? przede wszystkim w jego wydaniu trzeba zwalczyć układ który jest i który czyha wszędzie od katastrofy Smoleńskiej poprzez powódź na stołowych nogach kończąc bo to też układ o IV PR dziwnie nie wspominał za to jak zdobędzie stolec zrobi V bo IV już była i słowa oczywiście dotrzyma Macierewicz i Olszewski robią właśnie rozgrzewkę . W ogóle w koncepcji Napieralskiego i kaczora zbyt dużo dziś Polacy za wszystko musza płacić to fakt życie dziś nie jest łatwe ale czy rozdawnictwem można załatwić wszystko? mnie taka wizja absolutnie nie odpowiada jest zbyt kłamliwa po dojściu do władzy albo się o tym zapomina albo tłumaczy że myślałem że mamy więcej niestety przykro mi i na tym się kończy. Polska wieś ? to chyba słaba strona kaczora i myślę że też słaba znajomość za to duże oszustwo bo na czym ma polegać zrównania wsi z miastem? czyżby teatr w każdej gminie? a może chce odkurzyć kina objazdowe? bo czymże wieś od miasta się różnią? no chyba jedynie tym że w mieście jest więcej ulic i więcej bezrobocia za to oni mają więcej świeżego powietrza , niestety o emerytach nikt nie wspomniał a to błąd,. w In Vitro zdecydowanie wygrał Napieralski Komorowski był raczej za a nawet przeciw natomiast kaczor błysnął wiedzą że aż zatkało dech ,owszem też jest za ale jako sposób ostatni gdyż jak się wyraził jest ogromna ilość innych sposobów leczenia bezpłodności tyle że nie wspomniał jakich inaczej mówiąc panu Bogu świeczkę a diabłu ogarek nie naraził się sukienkowym i dał nadzieję tym którzy ze względów naturalnych dzieci mieć nie mogą. To tyle gorących wrażeń, po tej debacie wiem na pewno na kogo nie zagłosuję.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 17 z 27

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin