Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

warte przeczytania i przemyslenia!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:31, 30 Cze 2006    Temat postu:

sziman napisał:
No to miałem racje mówiąc, że i chciałabyś i sie boisz!


To jest wniosek błędny. Nie „chciałabym”, po pierwsze, lecz chcę. Żaden tryb warunkowy. A Ty – do jakiego stopnia jesteś zainteresowany sprawą agentury reżimu komuny? Czy jest to dla Ciebie kwestia sprawiedliwości dziejowej, czy może też osobiście Cię dotyczy? Nie usiłuję tu wyciągnąć od Ciebie żadnych zwierzeń, chodzi mi tylko o to, na ile jesteś zdeterminowany w badaniach sprawy tej agentury. Bo ja jestem zdeterminowana maksymalnie. Dla mnie nie istnieje kwestia „czy”, ale „jak”. Być może tylko pod względem „jak” nasze zdania są różne?

Think
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:11, 30 Cze 2006    Temat postu:

Poglądy, które zaprezentowałaś w tej dyskusji każą mi twierdzić, żeś jest raczej bezwolnym, zmanipulowanym narzedziem w rękach tej agentury. Nie wiem na ile cyniczne a na ile naiwne są twoje wywody na temat determinacji, zresztą to nie ma znaczenia, bo generalnie postawy podobne do Twojej odwlekają w czasie rozwiązanie problemu i coraz bardziej gmatwaja sprawę tak prostą jak przysłowiowe jebanie. W istocie bowiem nie istnieje wcale pytanie jak? jest tylko KIEDY? i unikanie odpowiedzi na to własnie pytanie jest sednem działań tej agentury i ich bezwolnych narzedzi czyli me(r)diów i stad pożytecznych idiotów, którym te me(r)dia zastępuja mózgi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:25, 30 Cze 2006    Temat postu:

sziman napisał:
Poglądy, które zaprezentowałaś w tej dyskusji każą mi twierdzić, żeś jest raczej bezwolnym, zmanipulowanym narzedziem w rękach tej agentury. Nie wiem na ile cyniczne a na ile naiwne są twoje wywody na temat determinacji, zresztą to nie ma znaczenia, bo generalnie postawy podobne do Twojej odwlekają w czasie rozwiązanie problemu i coraz bardziej gmatwaja sprawę tak prostą jak przysłowiowe jebanie. W istocie bowiem nie istnieje wcale pytanie jak? jest tylko KIEDY? i unikanie odpowiedzi na to własnie pytanie jest sednem działań tej agentury i ich bezwolnych narzedzi czyli me(r)diów i stad pożytecznych idiotów, którym te me(r)dia zastępuja mózgi.


Nie jestem narzędziem tej agentury. Twoje wnioski, że jednak jestem narzędziem, wziąłeś z księżyca albo wydłubałeś sobie z nosa. Moja determinacja nie wynika z naiwności ani cynizmu – to nie są moje cechy. Wynika z wiedzy, doświadczenia i osobistego charteru i bezkompromisowości. A sprawa wcale nie jest taka prosta jak przysłowiowe jebanie. To Twoje myślenie jest proste jak przysłowiowe jebanie. Nie mam zamiaru Ci więcej tłumaczyć, bo zachowujesz się względem mnie po chamsku. Mam już dość Twoich obelg. Wypracowałam sobie własne zdanie i Twoją akceptacje mam głęboko w dupie!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:31, 30 Cze 2006    Temat postu:

Zuchwała ty jednak potrzebujesz chłopa co?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:44, 30 Cze 2006    Temat postu:

Nie zwykłem dułgo myśleć nad rzeczami prostymi, generalnie jebanie wymaga myślenia prostego jak jebanie. Wszysko co nadto to strata energii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:50, 30 Cze 2006    Temat postu:

sziman napisał:
Nie zwykłem dułgo myśleć nad rzeczami prostymi, generalnie jebanie wymaga myślenia prostego jak jebanie. Wszysko co nadto to strata energii.


To się zajmij jebaniem, a nie polityką!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 0:13, 01 Lip 2006    Temat postu:

Ostatnie posty celowo zostawiam jako akcent i ......AKORD!!!! dosyć barwnej dyskusji.
Jestem przekonany że w następnej rundzie oszczędzicie nam osobistych wycieczek jak i akcentów fizjologicznych człowieka. To doprawdy nikogo nie interesuje. Jeżeli usilnie chcecie przekazać sobie intymne szczegóły polecam drogę poprzez "pw". Panowie stańcie na wysokości zadania bądźcie mężczyznami.
Ekor -moderator
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 3:08, 01 Lip 2006    Temat postu:

Szimanku... Mr. Green

Widzę że humor ci nadal dopisuje Mr. Green ... no i jak zwykle miłe wynurzenia nt. mojej osobowości. Mr. Green

Państwo składa się z 3 elementów:

1. Ludu (to tak jak Naród)
2. Terytorium (obszar na którym zamieszkuje Naród)
3. Władzy (wyłanianej z Narodu).

Teraz sobie podumaj o różnicach... Interes Narodowy & Interes Państwowy Mr. Green ... panie czepialski za wszelką cenę. Chyba umiesz tak na paluszkach Mr. Green Mnie wygląda że Interes Państwowy obejmuje w całości Interes Narodowy... A ty masz zawsze inaczej Mr. Green

Gestapo ze swoimi konfidentami w GG ale gdzie w ich działaniach interes narodowy? . A Gestapo chyba działało w interesie Niemiec (Wielkiej Rzeszy)... czyli jakby interes narodowy Niemiec...prawda? Odpowiem też zaczynając od Twoich...gdzie Ty (raz jeszcze chwaląc się wszem i wobec swoją ignorancją)... twierdzisz że SB to ruscy, a Polakami konfidenci? A może Gestapo to Polacy...? PRL nie była pod okupacją ale mocno zależna kochasiu.... PRL miała wszystkie cechy suwerennego Państwa (poza zależnością)... Określanie tego okupacją to tylko sktót retoryczny... Nie Twórz nowej historii...

Ja tylko się zastanawiałem czy przy zmianie woźnicy trzeba wymieniać konie... i powietrze w okół zaprzęgu Mr. Green Jak woźnica bogaty może Think ... RP bogata jak 150... Mr. Green i z tąd te długi zapewne. ;) . Podobnie jak w51... zastanawiam czy ci nie staje Mr. Green ... bo jakoś dziwnie starasz się coś o moich walorach umysłowych w każdym poście.... Mistrzu... Ja lat 30 regularnie miałem na to badania Mr. Green, bo tego wymagał mój zawód... Chyba że wątpisz w medycynę?... Think . Zaufaj jej... i idź się przebadać choć raz... Nie będziesz się musiał dowartościowywać w tak zabawny sposób... ciągle się powtarzając nie odnosząc się do moich argumentów. Think

A wyglądem się tak nie przejmuj... Qasimodo już był...

Języczkiem uwagi. Niziński (chyba autorytet) też jest zdania(wieczorny wywiad), że obecna forma lustracji wyczerpała swoje możliwości... Dziwna przy okazji rzecz... twierdził że wice z IPN (Dudzik) wycofał wniosek lustracyjny, gdy dzień wcześniej sam Dudzik zapewniał, że nie i nie mógł tego zrobić, bo rozprawy są zamknięte a strony są nieobecne(co jednocześnie czyni nieobecność pani profesor zrozumiałą... tak samo jak możliwość zgłoszenia czegokolwiek sądowi). Same hity w okół sprawy... Mr. Green I jak tu teraz się odnieść do słów Kaczorka... że Sądownictwo przeżywa kryzys? Mr. Green .

Gościu...(chyba Januszu)... pisząc.. Zuchwała ty jednak potrzebujesz chłopa co?... jako chętny winieneś na PW poprosić o tel... Mr. Green Posłuchaj Ekora... Powodzenia... tylko nie daj plamy Mr. Green 2 man down

Pozdrawiam....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 8:26, 01 Lip 2006    Temat postu:

Sziman

Cała ta niezwykle wysublimowana dyskusja uprawnia mnie do jedynej konstatacji Very Happy

Lustracja jest ... potrzebna. jezor jezor jezor

Potrzebna ..... wszelakim mendom politycznym i ich poplecznikom którzy swą niemoc intelektualną , frustrację i kompleksy wynikające między innymi z wad fizycznych starają się w jakiś sposób odreagować na innych. Very Happy

Ciekawe jest to, że we wszelakich dyskusjach my ...komuchy, w tym przypadku przeciwnicy lustracji, nie ukrywamy naszych gęb, naszego wieku , naszych zawodów, wreszcie naszych poglądów tak niepopularnych w obecnej chwili i występujemy z otwartą przyłbicą / z małymi wyjątkami/, w odróżnieniu od forumowych .... moralizatorów i zwolenników .... jawności. Mr. Green Mr. Green
Przyznam się, że z wiadomych względów Very Happy , nie chciałbym funkcjonować w realu w Waszym ... towarzystwie jezor

Pozdrawiam :?b


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 9:02, 01 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman11
Gość





PostWysłany: Sob 8:52, 01 Lip 2006    Temat postu:

welesiku brniesz dalej w ślepa uliczkę a wystarczy poczytać... Teoria politologii dostarcza nam definicji obu tych interesów ale naewt nie posiłkując sie poltologicznymi autorytetami zdrowy rozsądek (którego Ci widać nie staje) każe nam oddzielić wyraźnie te kwestie. Interes narodowy jest bowiem stałym elementem będącym wypadkowym interesu wszystkich elementów składowych narodu mający na celu zapewnić trwanie substancji narodowej jej rozwój itd itp. Interes państwowy ma celu przede wszystkim zapewnić trwałość struktur aparatu państwowego więc sam w sobie jest zmienny tak jak zmieniają sie te aparaty - inny był interes II RP inny GG inny PRL a jeszcze inny III RP no i w końcu inny będzie interes IV RP nie muszę dodawać, że interesy kolejnych form państwowości czyli następujących po sobie sukcesorów zwykle stoją ze sobą w sprzeczności. Zachowanie struktur aparatu państwowego za wszelką cenę czasem stoi w oczywistej sprzeczności z interesem narodowym to chyba też jasne - zachowanie struktur GG był rzecz jasna sprzeczne z interesem narodu polskiego (a gg była czy chcesz czy nie jakąś karykaturalną formą polskiej państwowości) a Gestapo welesiku było instytucja która dzialała na rzecz III Rzeszy ale w pewnym zakresie równiez na rzecz GG i jako taka dbała o interes państwowy obu tych podmiotów a czy jej działanie pozostawało w zgodzie z interesem narodowym Polaków lub nawet Niemców to juz sam sobie odpowiedz.

Naprawdę chłopie nie kompromituj sie swoimi wynurzeniami oderwanymi od jakiejkolwiek logiki.

Pan Niziński (pozostawmy kwestię autorytetu) ma w tej konkretnej sprawie rację ta forma lustracji (czyli de facto jej brak) wyczerpała swoje możliwości.


Zuchwała - co za propozycja! Ale musiałabys dostarczyc mi jakieś zdjęcie albo przynajmniej wymiary w ciemno nie wejdę (nomen omen) w ten interes. No i pamiętaj żem jest niebywale szkaradny (i wredny jak mówi weles).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman11
Gość





PostWysłany: Sob 9:02, 01 Lip 2006    Temat postu:

Widzisz w51, wygląd Twojej facjaty nigdy mnie nie interesował przyznasz, że dostarcza raczej wątpliwych doznań estetcznych. Rzeczą istotną w funkcjonowaniu takich forów jak to sa poglądy to czy cenię swoją prywatność czy tez nie to moja prywatna sprawa. To co chcę wam zaprezentować to moje poglądy, a że Ty pragniesz przy okazji pochwalić się wyglądem, zawodem, dochodami, miejscem zamieszkania, rodziną, psem i chujwieczym jeszcze to sprawa Twoja i Twojego lekarza (eksibicjonizm można podobno leczyć).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:52, 01 Lip 2006    Temat postu:

Sziman

Swoim postem jedynie .... potwierdziłeś moją poprzednią tezę Very Happy

Pozdrawiam :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman11
Gość





PostWysłany: Sob 10:03, 01 Lip 2006    Temat postu:

Cieszy mnie, że potrafisz stawiać tezy bez pomocy trybuny :)))
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:22, 01 Lip 2006    Temat postu:

Szimanku...

Interes państwowy ma celu przede wszystkim zapewnić trwałość struktur aparatu państwowego (Narodu,terytorium...i władzy?... tu mówisz o interesie władzy...hehe)... Mr. Green . Czyli wg. ciebie mówiąc o interesie narodowym... mówimy o narodzie w... kosmosie?... bez dóbr(terenu) i władzy w tle?(jedna z defimicji narodu... poddani tego samego władcy[terytorium], ludzie tego samego języka i tej samej wiary, tej samej krwi)... Czy ty nie widzisz obszarów przenikania się tych pojęć niemal na miarę jednoznaczności? Podziwiam Twoją wyobraźnie Szimanku.... jak ci to ma pomódz... przyznam Ci rację. Powody tego znasz... Mr. Green ...porażasz mnie Mr. Green

Twój zdrowy rozsądek...każe nam oddzielić wyraźnie te kwestie włos od włosa.... co logiczne jest na łysym...
To że inny jest interes GG... to oczywiste... ale że inne są interesy... narodu IIIRP i IVRP...(tycz samych ludzi, ba form...hehe)... Hicior na maxa. Mr. Green

Zachowanie struktur aparatu państwowego za wszelką cenę czasem stoi w oczywistej sprzeczności z interesem narodowym to chyba też jasne ... i oczywiste. zachowanie struktur GG był rzecz jasna sprzeczne z interesem narodu polskiego... również i amerykańskiego(z określonych powodów). Zgodnie z definicją państwa (Lud,terytorium i władza)...(a gg była czy chcesz czy nie jakąś karykaturalną formą polskiej państwowości)(widziałeś niemieckie mapy z 1940..?) ... traktując to z taką drobiazgowością (może zależnie od potrzeb Mr. Green ) przy braku jednego z podstawowych elementów (władza z narodu)... Ale można oczywiście naciągać... Ty jesteś z krainy gumy Mr. Green ... a może ofiarą pękniętej Mr. Green

Pisząc o.. formach państwowości czyli następujących po sobie sukcesorów... piszesz o formach władzy (jednym elemencie państwa) a nie państwa skarbeńku... Ty o zaułkach... i licho wie czym jeszcze... Wiesz Szimanku Think ... Może to dziwne(raczej u ciebie normalne)... ale masz chyba okres... zły okres. Wiesz, stresy, upały... Mr. Green Z tąd ta dziwna chęc do konfliktów z każdym i na każdy temat. Takie nie chcem a muszem... Chcesz być Inny... Think Jesteś Szimanku baaaardzo inny... wierz mi... Mr. Green Ale zawsze to możesz zmienić Mr. Green

Pozdrawiam(od zdrowie) serdecznie.... Yar good
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:55, 01 Lip 2006    Temat postu:

Zuchwała... Mr. Green

Piszesz... To się zajmij jeb...., a nie polityką!... chyba przez rozpęd nieopatrznie. ;) Nie wiesz jak wygląda... Mr. Green a on umie tylko prosto (jak lale z gumy Mr. Green ) rozumiesz... ryzyko. A że dla niego J to jest prosta rzecz... to i noc może być stracona. Shame on you Lepiej jednak zostawić go w polityce Mr. Green ... jeszcze tłumy tam podobnych. Politykują tak jak jeb.... Prosto i z marnymi skutkami dla je...nych. A to już chyba w Twoim interesie...jakby bardziej Mr. Green

Pozdrawiam... 2 man down
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 16 z 26

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin