Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wanna Wassermana - cdn...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 19:28, 27 Gru 2007    Temat postu: Wanna Wassermana - cdn...

W51 napisał:
Chciałem dzisiaj nawiązać do topicu "Wanny Wassermana" ale temat jest niedostępny dla .... kontynuacji. A szkoda bo wydaje się być znów ... rozwojowy

[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:06, 28 Gru 2007    Temat postu:

powinnismy zrozumieć Wassermana. wszak wykapać się nie moze chłopina
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:46, 28 Gru 2007    Temat postu:

Witaj Wojtku!

Sprawa stała się cywilna. Co i jak niech sobie wyjaśniają. Chociaż żal chłopa, że Wasserman nie jest pewien, czy wanna wykonana jest właściwie i... przynajmniej czy go nie kopnie prąd bez względu, kto zawinił czy zawini. Oto ciekawy przykład, jak się zabezpieczyć na przyszłość bez stałych opłat dla firm ubezpieczeniowych, zwalić zużywanie się sprzętu na pierwszego lepszego, kto się tego nawet nie spodziewa. Mr. Green

Rumcajsie. Jak to nie może? A przerębel to tak dużo kosztuje? To nie wanna! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aqva-vita1309
Gość





PostWysłany: Pią 11:22, 28 Gru 2007    Temat postu:

Czy już nie ma o czym dyskutowac Panowie?Wasserman i jego wanna? Czy temat jeszcze nie utopił się w tej wannie? Rozumiem,że jak ktoś ma nazwisko,które w niemieckiej wersji językowej, ma coś wspólnego z wodą, chce mieć dobrą wannę. Pewnie nie jest morsem i w przeręblu kapać sie nie lubi.
Znajdzcie jakiś nośny temat na podsumowanie roku 2007 , a pewnie - my płeć słaba- piękna czy jeszcze wiele pozytywnych przymiotników posiadająca, włączymy
się do dyskusji i dołożymy swoje- nie tylko 3 grosze......
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 22:23, 28 Gru 2007    Temat postu:

Dziękuję aqva,słuszne spostrzeżenie ,jak zobaczyłem temat miałem przywalić ,ale po twoim poście miałem spasować ,jednak przeczytałem inny temat i jednak przywalę .

Nie wiem dla czego ten temat tak was porusza ,jako sympatyk PiSu mogę przyznać że Waswerman nie postąpił dobrze ,ale naprawdę nie wiem jak było .Znając życie i fachowców nie chciałbym odsądzać człowieka od czci i wiary .Sam miałem kiedyś ekipę którą wywaliłem bez zapłaty ,dziś uważam że powinienem wówczas jeszcze im nakopać i podac do sądu za zmarnowany materiał ,moje nerwy i mój czas .Gdybym był z PiSu ekipa pewnie zanlazła by pismaka i gazety osądziły by mnie.

Któż z Was z takimi ekipami sie nie spotkał ???????? znajdzie sie chociaż jedna osoba na forum która nie miała takich fachowców?????

Ale was gówno interesuje wanna Wasermana ,was interesuje jak dowalić PiS i sie połechtać i wymyslacie bzdurne tematy , wnikliwych zachęcam do wrócenia do wakacji Dorna jeszcze za rzadów Buzka ,a zapomniałem Dorn pokłucił sie z Kaczorem to teraz wasz przyjaciel .
To może wrócmy do ministra zdrowia P Łapińskiego który potracił samochód bodaj że przed sejmem i sie nie zatrzymał ,a później nie zgłaszał sie do sądu chroniąc sie za imunitetem -cholera zapomniałem się przecież Łapiński nie jest z PiSu a z SLD nawet prasa się na ten temat nie rozpisywała za mocno.

Wracając do tematu -do jakiego pozimu chcecie sprowadzić to forum -może od razu przeniescie je na o2 -mamy juz kilku dyskutantów "czystej wody"

Zastanawiam sie jak wanna wasermana ma sie np do tego że rząd pozwolił na zadłużanie się szpitali ??????

Ale Was zadłużanie sie szpitali nie dotyczy ,ani prywatyzacja -gdyż jesteście piękni młodzi i bardzo bogaci i stać was bedzie na leczenie sie w prywatnym szpitalu.
Czego zresztą wam nie życzę ,gdyż już tak złosliwy nie jestem.

Pozdrawiam i proszę o przemyślenie bez emocji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:15, 29 Gru 2007    Temat postu:

To nie ma co ciągnąć owego tematu, jeżeli nie leży ani tematycznie, ani politycznie, ani higienicznie.

Co z polityki by wynikało? Przecież nie ma ty PiCia do PiSu. Chyba tylko to, że sprawa dopiero teraz jest umorzona, a nie była umorzona za wcześniejszych czasów, czyli PiSa. Też nie można posądzać, że prokuratura wogóle się tą sprawą zajęła. Było podejrzenie, było dochodzenie i już. Tak było, jest i będzie zawsze, dotyczy w większym czy mniejszym stopniu każdej ekipy. Bywa też, że pewne sprawy traktuje się inaczej!

Na przykład sprawa komisji sejmowej dotyczącej odgórnych "nacisków" w sprawie samobójstwa B.B. Właśnie chodzi o zbadanie nacisków, inwigilacji i "pracy" typy WSI, których to metod za PiSa nikt nie stosował!
I jeżeli tak jest, to rację ma PiS, że nie dopuszcza do tego starając się rozmyć temat rozszerzając go o sprawy, które już się toczą w prokuraturach i naprawdę są one trudne i matactwa i niejasności jest w nich ...., że .... SLD musiało tym sterować, w dodatku coś tam B.B. podpisała, lub interweniowała. Więc było wszystko oczywiste i wystarczyło to udowodnić, a w walce politycznej PiS swymi osiągnięciami w udowodnieniu lewicy podawało to jako przykład. A cała sprawa jest sprawą dotyczącą gospodarki kraju, w której biorą udział wszyscy bez względu za którą są opcją polityczną. Przceież kraj nie jest podzielaony na bogatą lewicę i prawicowa chołotę. No nie?

W żadnym stopniu Wassermana nie można podejrzewać o działanie polityczne. To on został zaatakowany przez pomocnicę majstra i sprawa została nagłośniona przez media. Z drugiej strony wydaje się dziwna, aby instalacja wanny z hydromasażem mogłaby się przyczynić do uszkodzenia budynku. Jest to możliwe, jeżeli budynek nie został zaprojektowany na instalację takiego wygodnictwa, jeżeli instalator naruszył konstrukcję nośną budynku lub wogle fuszernie budynek został wykonywany. Czy aby majster na pewno nie uprzedzał Wassermana o skutkach instalcji takiego ustrojstwa. Czy Wasserman nie zażądał od wykonawcy zmian. I tak dalej. Ponieważ dochodzenie nie wykazało, że nastąpiło uszkodzenie budynku z jedynie z powodu wykonastwa lub że instalacja elektryczna została spartaczona i grozi porażenie podczas kąpieli, śledztwo umorzono. Z tym, że należy założyć, że tak długo trwało. Lub wykańczają i porządkują sprawy na koniec roku. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:32, 29 Gru 2007    Temat postu:

Witam wszystkich
Panesz w przypadku wanny Wassermana nie chodzi o konstrukcję budynku która jest niestabilna niczym namiot rozłożony na otwartym polu tu chodzi i cwaniactwo ludzi którzy mają przewagę nad tymi którzy mają głos podobny do świątecznego karpia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:21, 29 Gru 2007    Temat postu:

No nie, Panesz. Jeżeli chodzi o komisję d/s śmierci BB, to kwestia jest prosta: czy ta komisja ma coś zbadać, czy nie. Czy śledztwo będzie toczyło się latami, bo przecież nie nastąpi jego podsumowanie w postaci raportu dopóki ostatni watek, które można mnożyć w nieskończoność, nie zostanie zamknięty.
Osobiście, uważam, że lepiej aby śledztwo zostało podzielone na mniejsze zakresy tematyczne, co pozwoli na ich efektywniejsze opracowanie.

Wanna - oczywiście, sprawa niegodna niczyjej uwagi, a przede wszystkim posła tego kalibru co Wasserman.

Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:23, 30 Gru 2007    Temat postu:

Jaga napisał:


Wanna - oczywiście, sprawa niegodna niczyjej uwagi, a przede wszystkim posła tego kalibru co Wasserman.

Jaga


pomijając fakt, że sprawa wanny wassermana kosztowała nas prawie 30 tysięcy złotych ....

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 10:23, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:33, 30 Gru 2007    Temat postu:

Jak się nie wie co się chce, jak to wygląda i byle tanio, to takie głupości wychodzą!
Artykuł w linku mówi wszystko! Ale...
O co tu chodzi? Przecież cały budynek... to fuszerka i niekompetencja właściciela - administratora!

A o co sprawa do prokuratury? Czy chodzi o to, że budowlańcy naumyślnie czy z rozmysłem, czy za nie jego pieniądze spartaczyli mu budynek? Czy było to i nadal jest podejrzenie o zamach na życie Z.W. za pomocą prądu elektrycznego?
Co dały ekstpertyzy? Kto i dlaczego tak się zabawia? Gdzie kończy się prywata a zaczyna państwo? Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:43, 30 Gru 2007    Temat postu:

Panesz napisał:
Jak się nie wie co się chce, jak to wygląda i byle tanio, to takie głupości wychodzą!
Artykuł w linku mówi wszystko! Ale...
O co tu chodzi? Przecież cały budynek... to fuszerka i niekompetencja właściciela - administratora!

A o co sprawa do prokuratury? Czy chodzi o to, że budowlańcy naumyślnie czy z rozmysłem, czy za nie jego pieniądze spartaczyli mu budynek? Czy było to i nadal jest podejrzenie o zamach na życie Z.W. za pomocą prądu elektrycznego?
Co dały ekstpertyzy? Kto i dlaczego tak się zabawia? Gdzie kończy się prywata a zaczyna państwo? Mr. Green


"Przez dwa kilometry ciągnie się ulicami Krakowa żółta powyginana rura przytwierdzona taśmą klejącą do płotów, szop i słupów elektrycznych. Płynął nią gaz.

Rurę powiesiła gazownia po interwencji ministra koordynatora służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna, który ma dom na niedogrzanym osiedlu.

"Poseł Wassermann interweniuje w wielu sprawach. Tym razem zrobił to na prośbę mieszkańców Bielan, kiedy ich starania nie przynosiły skutku" - potwierdził Rafał Rostecki, szef krakowskiego biura poselskiego ministra."


taaaa a jak sobie przypomnę te fotki w wiszącą żółtą rurą "superbezpieczną i zabezpieczoną" tylko dlatego, że wasserman miał ziomno w domu i zadzwonił .....

ps. zapomniałabym. link do fotki: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 10:44, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 9:36, 31 Gru 2007    Temat postu:

Po kilometrach lecenia od dołu do góry po forum, taki mam obyczaj, wylądowałem jednak na polityce. Nigdzie nic nie napisałem czy dopisałem. Godać to każdy może, a im więcej tym tematów jeszcze więcej. Tu też można. Wystarczy raz a dobrze.

Bossko!
Temat szlałcha z gazem też był przerabiany i pozostawiłbym to jako ciekawostkę. Albowiem że Wasserman interweniował w imieniu mieszkańców i swoim także, jest jak najbardziej na miejscu. Gorsze jest, że gazownia nie dlatego, że brakowało gazu na osiedlu założyła szlałcha, ale... że interweniował WASSERMAN. A to, że gazownia odpowiedziała na jedynie na interwencję Prokuratora Generalnego, a nic ją nie interesował niebezpieczny i niedozwolony sposób jego dostarczania, jest jedynie winą owej gazowni. Ale przykład świadczy o... baniu się ważnych interwentów i... nieodpowiedzialności i olewaniu własnej pracy. Jakby na przymus, jakby łaskę robili, że pracują. Inną sprawą jest tu też brak pieniędzy i ludzi. Mało płacą, ceny państwowe, gazownia też niedoinwestowana, brak materiałów do remontu lini dosyłowych, a i małe płace, to i byle praca lub praca ludzi nie w zawodzie, to i takie hocki-klocki wychodzą.

Czytając higieniczne topiki, zastanowiłem się, po co Wassermanowi taka wanna, że to powiem, chałupę mu rozwaliła, inaczej czyli, niedostosowana do budynku! A co to? Życie mu przedłuży? A to prostsza jest w obsłudze niż zwykła wanna? A to leczniczo musi? W życiu na taki pomysł bym nie wpadł utrudniać sobie życie!
Człek się kąpie średnio od dwu razy na dzień do dwy razy na tydzień! To wystarcza. Zresztą sporo takich rzeczy higienicznych z seksem włącznie w tych granicach wystarcza. Ale masaże i to dobrowolne? Jeżeli nie sprawia mu to przyjemności fizycznej, iciechy cielesnej, po po kiego toto robić? Tylko dla pokazania się, że się ma , że na to jest się stać! I to tyle.
Kiedyś byłem w chałupie, w której zaproszony byłem jeno do kuchni! Bo reszta na połysk hoho było tylko na pokaz! I tu też ten efekt choroby psychicznej występował.
Ponadto jest to niezdrowe! Ano terapeutycznie należy brać masaże, ale normalnie co one mają zastępować? Poprawiać wygląd, może tężyznę, cyco? Tylko normalne życie ma wpływ na nasze zdrowie. O ile za wcześnie będziemy sobie naciągać skórę byle gdzie, o ile będziemy sobie poprawiać muskuły, to ... mimo ciągłych zabiegów i tak z czasem nam toto poleci, zwiotczeje i tak dalej. Może prędzej zmieniłby pracę, jeżeli po niej musi aż tak się terateupować!
Jest to choroba i myślę że nieuleczalna. Polega ona na tym, że człek uważa się ciągle za chorego, nawet za najchorszego w okolicy. A tymczasem człek połamamy, niezdolny do niczego, nie mający nie tylko podobnych do Wassermana możliwości cieszy się z życia.
Może to być też i lżejsza choroba. Chce mieć wszystko i to jak najwięcej. I nie jest ważne, czy to mu potrzebne czy nie, czy przyda mu się to kiedykolwiek, czy nie. Aby mieć i tylko po to, aby mu zazdrościli. I już.

I na tym poście chyba jest już koniec felitonowania czegokolwiek w tym roku, więc należy życzyć wszem szczęśliwego Nowego Roku, co robię, ale też życzę wszem jak najwięcej szczęśliwych Nowych Roków.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 9:43, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 11:13, 31 Gru 2007    Temat postu:

Panesz napisał:

I na tym poście chyba jest już koniec felitonowania czegokolwiek w tym roku, więc należy życzyć wszem szczęśliwego Nowego Roku, co robię, ale też życzę wszem jak najwięcej szczęśliwych Nowych Roków.


I w tym Cię popieram, Panesz!

A co do Wanny.. Prawda jest taka, że coraz mniej tematów "gorących", przecieków, itd. Stanowisko Tuska, że rząd robi swoje, a przeciekami, sensacyjkami zajmują się dzienniki brukowe, zaczyna przynosić rezultaty.
Będą powody do krytyki i polemiki, na pewno, nikt nie jest bezbłędny.
Ale póki co, biedni dziennikarze pastwią się nad wanna Wassermanna.. z czegoś muszą żyć.. a i My tez, z braku lepszych tematów, i w tym czasie świątecznym , najedzeni i nieruchliwi, chętnie się nią zajęliśmy.
Właściwie to powinniśmy sobie życzyć, aby w Nowym Roku tylko takie tematy pozostały nam do dyskusji, a cała reszta była bezdyskusyjna.. Ale nie liczyłabym na to zbytnio.

Jaga
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin