Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W co gra PO?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 1:11, 11 Maj 2008    Temat postu:

Drogi Jonaszu...

Cytat:
Niemniej jednak dziś 30 proc. budżetu niemieckiego odpowiednika ZUS stanowią dotacje rządu federalnego - czego nie dokonał Bismarck, dokonali politycy demokratycznych Niemiec. (Peter Manow, Social Insurance and the German Political Economy, MPIfG Discussion Paper, Köln 1997).

Już w latach siedemdziesiątych okazało się, że w krajach rozwiniętych rodzi się coraz mniej dzieci, jednocześnie ludzie żyją coraz dłużej. Wieku emerytalnego natomiast nie podniesiono, a w niektórych krajach nawet obniżono. Ludzie żyli więc coraz dłużej jako emeryci, jednocześnie, z powodu spadku przyrostu naturalnego, coraz wolniej przybywało pracowników opłacających składki. Początkowo ratunkiem wydawało się podnoszenie składek. Do roku 1982 podatek socjalny, czyli składka finansująca wszystkie ubezpieczenia społeczne wynosił w naszym kraju 15,5 proc. W 1998 roku było to już 45 proc. I nadal nie wystarczało. W innych krajach było podobnie.
Sumy, które system emerytalny zabiera płacącym składki pracownikom a które powinny do nich wrócić jako emerytury to zadłużenie systemu emerytalnego. Osiąga ono kosmiczne rozmiary. Obliczono, że w niektórych krajach dług systemu emerytalnego kilkakrotnie przekracza PKB (Paul van der Noord, Richard Herd, Pension liabilities in the seven major economics, OECD working papers). Zadłużenie emerytalne przekracza więc często rozmiar długu publicznego. Ponieważ koszty jego obsługi ponosi budżet, dług taki staje się coraz większym ciężarem dla gospodarki. To przydarzyło się między innymi Niemcom - konieczność borykania się z niespłacalnym, wynoszącym prawie 180 proc. PKB długiem emerytalnym dławi od lat niemiecką gospodarkę.


Prawda... ale bez podania pewnych faktów to pół-prawda...

Takie argumentowanie zjawiska jest naiwne... z kilku powodów.

1. System niemiecki ubezpieczeń społecznych(ideał niemieckiej doskonałości), wzór socjalu, "marchewka" dla zwalczających komunę zapaleńców fantastów, narzędzie polityczne... niemiecki ideał, wzór do naśladowania... stał się teraz BEEEE???? To kim są teraz ci krzykacze, którzy głównie TO w blasku i z przydechem skandowali jako prawdę o ideale, walcząc o wolność nieśli na sztandarach niemiecką doskonałość? Mr. Green To durnie z Twojej ligii kolego... także EKONOMIŚCI? (z bożej łaski). Sypie się zatem wzorzec dla nas ciemnych? Mr. Green

2. W argumencie pominąłeś sobie także istotne perturbacje w niemczech... (przesądzając z góry) takie jak:
-Wzmożona migracja np. Turków w znacznej ilości . Pominąłeś fakt iż, od czasu powojennego boomu w latach 50. gospodarka niemiecka jest zdana na imigrantów zarobkowych. Fakt że większość z tych tak zwanych gastarbeiterów powróciła do swoich krajów, to znacza część jednak pozostała uzyskując obywatelstwo. Na dziś Łącznie w Niemczech żyje 15 milionów osób o tzw. tle migracyjnym, do których Federalny Urząd Statystyczny zalicza m.in. także cudzoziemców, którym przyznano obywatelstwo niemieckie, oraz dzieci, których jedno z rodziców jest cudzoziemcem. Wydaje się, że system niemiecki "rozjechał się" za przyczyną wydatków pomocowych, błędnej kalkulacji itp.

Drugim z tej serii pominiętym argumentem jest połączenie się Niemiec. Samo szacowanie kosztów (szacowanych na ... początkowo 170-200 mld. marek) na dziś kosztuje conajmniej 5-kroć więcej. Nie świadczy to dobrze jednak o Niemieckim ideale tzw. myśli organizacyjnej. A jaki wpływ maja powyższe wydarzenia na systemy, o których mowa chyba nie muszę ci światłemu wyjaśniać?

3. Sytuacja w/w zagadnienia w takich Krajach jak Francja czy Anglia... Duże imigracje pokolonialne i na pewno z tym problemy. Nie są to na pewno ułatwienia dla systemów op. socjalnej i syst. emerytalnych. Owe muszą się przystosować do nowych sytuacji... z czym chyba sobie nie radzą.

Zatem branie przykładów w taki sposób, bez uwzględnień istotnych różnic, porównania bez tych aspektów daleko innych jak w RP jest raczej bezmyślne, a jako argument do dyskusji o sytuacji w RP raczej dośc dziwne co wykazałem. prayer

Kod:
Ilość "uproszczeń" Welesa jest typowa dla kogoś kto nie ma pojęcia o ekonomii.

Niemal każde zdanie domaga się komentarza

Zapraszam na wyższe studia ekonomiczne !!


Ty mnie raczej nie zapraszaj... Mr. Green Czasem pomyśl zanim coś napiszesz. Piszesz hiciory..., ale z rodzaju humoresek Mr. Green , po których zostaje tylko wątpliwej wartości czkawka... Cenzura

Na moje...

Cytat:
Niestety po prywatyzacjach "zapomniano" o kapitale należnym ZUSowi.
, co ty odczytałeś..., jako sugestię, iż twierdzę...
Cytat:
ZUS - jest systemem kapitałowym ????????


Porażasz mnie umiejętnością rozumienia, co czytasz. Mr. Green Pisalem tylko o jednorazowym wpływie kapitału z prywatyzacji (kasa to chyba kapitał?) do systemu ZUS. I sprawa wspomnianyc funduszy byłaby zalatwiona...


To, że
Cytat:
W wielu krajach - Niemcy , Włochy itd. -jest dotowany z budżetu.
świadczy o tym, że:
1. Jest to zagadnienie ważne dla krajów.
2. Dotacje to jednak wynik pewnych trudnych do regulacji niedokładności w szacowaniu i w tzw. sprawiedliwym podziale dochodów.
3. No i... że chyba jednak z wielu przyczyn konieczny element we wspólczesnym społeczeństwie.

I jak zwykle kończysz wątek pouczającym...
Cytat:
nie będę każdego terminu ekponomicznego tłumaczył

Dowartościowujesz się czy cuś??? Mr. Green Poszukaj sobie kogoś kto cię będzie chwalił, pogłaszcze po czuprynce i uleczysz kompleksy Mr. Green

A teraz prawdziwe hiciory mysli nowoczesnego ekonomisty (tak twierdzi) Mr. Green Mr. Green


Cytat:
AKTUALNY POLSKI BUDŻET PRZEWYŻSZA WIELOKROTNIE REALNIE WPŁYWAMI I WYDATKAMI KAŻDY BUDŻET Z CZASÓW PRL.
... A budżet Mieszka I też?
prayer (litości z tym oszołomstwem) To, że aktualny to rok 2008, a PRL (realnie do 80-go) to jednak 28 lat temu nic nie znaczy? Nie sądzisz że to stwierdzenie jest nieco dziwne?... hehehe prayer Przy okazji wykazałeś wnikliwość ekonomiczną godną głębokiej troski. Mam spore wątpliwości, co do Twojej wyobraźni ekonomicznej, którą cały czas uparcie epatujesz. Oczywiście życzę ci studiowania(nie koniecznie na studiach, o których masz dość nikłe pojęcie), bo coś tuszę, że ty dużo z czytanki dla nawiedzonych Mr. Green

Cytat:
AKTUALNY POZIOM ŻYCIA POLAKÓW BARDZO ZNACZNIE PRZEKRACZA POZIOM ŻYCIA Z CZASÓW PRL.
Doszczegółów kryterium "Polak". Jeśli to tylko ci, którym lepiej, to tak Mr. Green Widać niewiele podróżujesz po Polsce... "Polaku", albo używasz białej laski. Jeszce jak wziąć wyprzedaż 70% majątku narodowego plus długi (co dla ciebie "ekonomisty" to pestka) historycznej wielkości od zarania Polski (wcale nie ludowej), to hicior nabiera barw i skłania do rechotu nad twoją wiedzą ekonomiczną. Mr. Green

Cytat:
MOŻE NIE KAŻDY TO WIDZI - ZA RZADKO WYCHODZI Z DOMU -STRACH TYLE SAMOCHODÓW.
No coment... Samochodzik, podstawa życia.... Nono. Mr. Green Mama papu da, a pan sobie samochodzik... z drugiej ręki... i to nastoletni. Mr. Green Mr. Green Mr. Green

Cytat:
twój poziom wiedzy ekonomicznej koreluje z twoim językiem - bardzo mi się to podoba.

... a mnie twoje humoreski nt. ekonomii. Naiwnością bijesz rekordy Mr. Green Mr. Green i błaźnisz się tym ciągłym dowartościowaniem.

Cytat:
btw. Mam nadzieje, że chociaż głosowałeś w referendum za POWSZECHNĄ PRYWATYZACJĄ
... A nie mój drogi, bo jakoś czułem smrodek tego co zgotowali RP taaaacy ekonomici jak ty. Nigdy nie byłem za doktrynalnie wymuszaną prywatyzacją. Efekty, na które ty jesteś ślepy były do przewidzenia.

Cytat:
Jeszcze nigdy Polacy nie byli tak bogaci !!
... albo raczej dawno Mr. Green , chyba że Guzowatego masz na mysli. W końcu to Polak znamienity Mr. Green Pleciesz banialuki kolego. Polecam paluszki... Taki z ciebie ekonomista, jak z koziej.(...)


Cytat:
Deficyty Budżetowe wynikają z "chęci" życia ponad aktualny stan możliwości gospodarki.
A długi kosmiczne, to jak byś tu umiejscowił? (dla przypomnienia ekonomisto... komuna w 80-tym miałatylko 23 mld $... i majątek narodowy w calości)


Jeszcze jest nadzieja, że ci się poprawi. Ziarnko prawdy iż...
Cytat:
Politycy lubią rozdawać pieniądze i kupować sobie głosy wyborcze.
ulżyło troszkę mojej trosce o ... ekonomiczność poniektórych. Mr. Green

Pozdro... Partyman

PS... Ciekawe, że nie możesz w dyskusjach oprzeć się wycieczkom osobistym. Zauważ, że to raczej narusza regulamin. Nie mam nic przeciw dobrym samoocenom. Są jednak granice, nie sądzisz? Poza tym przypominasz mi jednego tu nawiedzonego... co miał podobny profil charakterologiczny. Czyżby... Cenzura ? Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 17:50, 12 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
AKTUALNY POLSKI BUDŻET PRZEWYŻSZA WIELOKROTNIE REALNIE WPŁYWAMI I WYDATKAMI KAŻDY BUDŻET Z CZASÓW PRL.
... A budżet Mieszka I też?
(litości z tym oszołomstwem) To, że aktualny to rok 2008, a PRL (realnie do 80-go) to jednak 28 lat temu nic nie znaczy?


Czyżby upływ czasu gwarantował - wzrost gospodarczy, wzrost PKB oraz wzrost wartości budżetu państwa ??

Dobrym przykładem jest PRL !
W 1987 r. dochód narodowy był niższy o 5,3 % od dochodu narodowego w 1978r. (r.1979 to już początek spadku).
To jest jakaś miara klęski PRL - i polityki Jaruzelskiego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 19:25, 12 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
System niemiecki ubezpieczeń społecznych(ideał niemieckiej doskonałości), wzór socjalu, "marchewka" dla zwalczających komunę zapaleńców fantastów, narzędzie polityczne... niemiecki ideał, wzór do naśladowania... stał się teraz BEEEE???? To kim są teraz ci krzykacze, którzy głównie TO w blasku i z przydechem skandowali jako prawdę o ideale, walcząc o wolność nieśli na sztandarach niemiecką doskonałość? To durnie z Twojej ligii kolego... także EKONOMIŚCI? (z bożej łaski). Sypie się zatem wzorzec dla nas ciemnych?



Te sztandary - to coś z twoich snów ?
ZACYTUJ POLSKICH EKONOMISTÓW - np.LIBERAŁÓW - ZACYTUJ TE HASŁA ZE SZTANDARÓW.
W Polsce - na model niemiecki - powoływali się - no kto ??
Widzę, że uważasz , że istnieje coś wiecznego w „modelach ekonomicznych” ?
Niewątpliwie - wieczna jest ludzka naiwność , że stworzy coś idealnego I WIECZNEGO.

Model - nawet „idealny” niemiecki model zabezpieczeń społecznych - jak każdy -trzeba zmieniać -jeśli się już nie sprawdza -wyrzuca się na „śmietnik” - historii.

Argumentum ad personam -świadczy o tobie -cóż wymagać od moderatora takiego jak ty.

W roku 2030 w wieku emerytalnym będzie ponad 9 milionów osób wobec 5,5 milionów w roku 2003. Ilość osób w wieku produkcyjnym nieznacznie się zmniejszy – z 23,2 miliona do 22 milionów osób. Stosunek liczby osób w wieku emerytalnym do liczby osób w wieku produkcyjnym wzrośnie z dzisiejszego 0,24 do 0,41 - a więc o 70%. W takiej sytuacji środkiem zaradczym dla ratowania chwiejącego się systemu emerytalnego staje się albo podwyższenie wieku emerytalnego albo podniesienie składki ubezpieczeniowej. Każde z tych rozwiązań jest złe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 21:54, 13 Maj 2008    Temat postu:

Ruszono dotychczas nietykalnych. Gdzieś w okolicy Antka policmajstrra robi się juz ciepło. Jeżeli prokuratura ma mocne dowody na byłego oficera WSI oraz dziennikarza to moze być niezła afera. Z uwagi na dziennikarza media zgodnym chórem i murem będą podnosić lament. Ich prawo.
Jeżeli okaże się że zarzuty , podejrzenia są funta kłaków warte to nawet rozbrajająca szczerość premiera, co palił i kiedy PO nie pomoże. Media i PiS "zjedzą" PO. A więc gra idzie o wysoką stawkę. Trzeba przyznać że społeczeństwo czeka na ujawnienie przekrętów PiS , przecież PO w swej propagandzie to obiecywała. Nie dziwiłbym się że dzisiejsza akcja przeszukań i zatrzymania mogła być inicjowana , przyspieszana z uwagi na i oczekiwania społeczne.
Ale jest i jeszcze jeden sprawdzian dla PO równie społecznie wazny. Rozliczenie i to szybkie , energiczne, dzisiejszej burdy kibiców w Bełchatowie. PO stoi przed dużą szansą a i zagrożeniem w przeprowadzeniu tych spraw.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 22:00, 13 Maj 2008    Temat postu:

to może i wyjasnisz po co to PO?


Cytat:

Konfederacja Pracodawców Polskich (KPP) krytykuje pomysł, aby prokuratura bez uprzedniej zgody sądu mogła żądać od banku informacji o koncie przedsiębiorcy, co zakłada rządowy projekt nowelizacji ustawy Prawo bankowe.

Przyjęty na początku maja projekt ma pomóc w zwalczaniu przestępczości gospodarczej - czytamy w uzasadnieniu do projektu.

W przesłanym we wtorek PAP stanowisku, KPP obawia się, że prokurator będzie mógł żądać informacji o koncie przedsiębiorcy, wobec którego nie postawiono żadnych zarzutów.

"Oceniamy to jako zamach na prywatność obywateli i naruszenie podstaw tajemnicy bankowej - niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa. Nie ma żadnych gwarancji, że nowe uprawnienie nie będzie przez prokuratorów nadużywane" - uważa Konfederacja.

KPP zwraca uwagę również na kwestię zabezpieczania danych uzyskiwanych przez prokuraturę.

"Powszechnie znane są afery z ostatnich lat, spowodowane wyciekiem informacji o najtajniejszych śledztwach. Przy takich doświadczeniach nie trudno wyobrazić sobie dalszy "transfer" informacji bankowych z prokuratur" - ocenia organizacja.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:01, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 22:53, 13 Maj 2008    Temat postu:

Tak tutaj można mieć wątpliwości. Istnieje bowiem zawsze , niezaleznie od opcji politycznej taka pokusa dla władzy. Pokusa aby zgromadzić w ręku jak najwięcej atrybutów ułatwiających zarządzanie.Na szczeblach poszczególnych ministerstw szczególnie sprawiedliwości, finansów ta pokusa z uwagi na dosyć trudną materię rządzenia, oczekiwania społeczne jest zdecydowanie największa.
Należy liczyć że tego pod stołem się nie przeprowadzi. Jeżeli już ma to być tak to musi być to na mocnych racjonalnych podstawach. Ale zdaje mi się że są to raczej chęci, aby przy okazji innej nowelizacji zdobyć dodatkowe uprawnienia. Mam nadzieję że temat wyciągnięty na światło dzienne będzie potraktowany przez organ ustawodawczy tak jak na to zasługuje. A jak? Zobaczymy.
Prawda jest jedna; władzy zawsze nalezy patrzeć z uwagą na ręce.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:54, 13 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:20, 14 Maj 2008    Temat postu:

W "Króla i Sołaja na bicie".

Co do "Króla i Sołaja" nie dam głowy ale że "na bicie" to pewne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:54, 14 Maj 2008    Temat postu:

Ezop jest niepowtarzalny.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:09, 14 Maj 2008    Temat postu:

Jonasz... Mr. Green

Cytat:
Czyżby upływ czasu gwarantował - wzrost gospodarczy, wzrost PKB oraz wzrost wartości budżetu państwa ??
Tak Jonaszu... To, co piszesz tak twierdząc jest prawdziwe. Tylko zapominasz o jednym elemencie tego okresu. A mianowicie zjawisku rewolucji (, bo można tak) m.in. informatycznej kroć usprawniającej zarządzanie i kolosalne obniżenie tegoż kosztów. A chyba był to czas i skoku technologicznego?Samo to, gwarantuje określone profity a tym samym wzrosty. Przyznasz też, że owo zjawisko miało także wpływ na bezpośrednią produkcję... Czy muszę dalej?

Cytat:
Dobrym przykładem jest PRL !
W 1987 r. dochód narodowy był niższy o 5,3 % od dochodu narodowego
... Mr. Green Rozpatrywanie lat po-80-tych jako modelowego obrazowania PRL nie jest dobrym przykładem dla rozgarniętego analityka czasów. Był to okres wymuszony polityczną walką "solidarności" wpieranej przez tuby z zachodu, a nie klasyczny PRL.
Fakt...
Cytat:
w 1978r. (r.1979 to już początek spadku).
ja bym nawet twierdził, że nieco wcześniej..., ale związany także z naszym usytuowaniem geopolitycznym i także narastającym kryzysem na wschodzie, który nas jednak wymiernie "dyscyplinował".
Cytat:
To jest jakaś miara klęski PRL - i polityki Jaruzelskiego.
... Nie wiem czy do końca klęską... Skok (nieomal) cywilizacyjny powojennej Rzplitej, potem boom lat 70-tych... To dobry wynik. Mówię o wyniku poza-politycznym, wynikającym z czystych przesłanek ekonomicznych.

Racz zauważać przy okazji... Rozpatrując zjawiska pt. "klęska”, że nie jest to zjawisko obce dla każdej opcji. Poza tym dla mnie klęska to także polityka lat 90-tych, co zauważa coraz większa rzesza obywateli.

Co by nie mówić stan posiadania Polski rósł. Trzeba sobie zdać sprawę, że pomimo zależności, w zasadzie podległości "but sowiecki" z nas tak nie wycisnął jak radosna wolność. Daliśmy jako naród temu wtedy odpór...

Piszesz w innym poście też...

Cytat:
Te sztandary - to coś z twoich snów ?
Mr. Green A nie... Miałem wtedy dowód osobisty, piłem jak zawsze mało, nie narkotyzowałem się, a zawód mój wymagał częstych badań psychofizycznych... Ja to widziałem, słyszałem....
Cytat:
ZACYTUJ POLSKICH EKONOMISTÓW - np.LIBERAŁÓW - ZACYTUJ TE HASŁA ZE SZTANDARÓW. W Polsce - na model niemiecki - powoływali się - no kto ??
... A poczytaj sobie historyczne mundrości "guru" LB..., sztandaru światłej ekonomii... Ja sztandarów nie kolekcjonuję. Ciekawa rzecz... Zjawisko dziś wypierania się prawd objawionych.. i tekstów np. "druga Japonia", "niemiecka jakość", "tak jak w USA" (Wałęsa nawet w Izbie Kongresu na występach bąknął o wypowiedzeniu wojny USA i poddaniu się... hihi), później "Irlandia", Korea... A jeszcze przy tym lawina idiotyzmów jak.. "szokowe przekształceniach", które dziś nawet świat naukowy uznaje za błąd. A wystarczyło wejść do Kowalskiej i zapytać... hehe. Dlatego proszę cię... Nie dokładaj mi argumentów reprezentując (może niezawiniony) kolejny hicior amnezji liberałów, którego mienisz się być kontynuatorem. prayer Jak chcesz wiedzieć KTO??? A np. wtedy, często drzemiąca w sejmie wówczas młoda kacza gwiazda z KLD. Mr. Green

Cytat:
Widzę, że uważasz , że istnieje coś wiecznego w „modelach ekonomicznych” ?
... Nadużywasz... Czy gdybym tak sądził, to stałbym w 80-81... po "właściwej stronie" naprzeciw ZOMO?
Cytat:
Niewątpliwie - wieczna jest ludzka naiwność , że stworzy coś idealnego I WIECZNEGO.
. A prawda, prawda.... Dotyczy to także ciebie.

Cytat:
Model - nawet „idealny” niemiecki model zabezpieczeń społecznych - jak każdy -trzeba zmieniać -jeśli się już nie sprawdza -wyrzuca się na „śmietnik” - historii.

Model ubezpieczeń społecznych (słusznie)
Cytat:
trzeba zmieniać -jeśli się już nie sprawdza

ale nie ...
Cytat:
wyrzuca się na „śmietnik” - historii.
.. Bo nie wyrzuca się umów już zawartych. Realizuje się to zawierając nowe umowy, na nowych warunkach. To proces a nie wyrzucanie na śmietnik (jednak) opłaconego dorobku starszego pokolenia. To zwykła ordynarna kradzież.

Cytat:
Argumentum ad personam -świadczy o tobie -cóż wymagać od moderatora takiego jak ty.
Mr. Green Zerknij kolego na swoje do mnie posty i podumaj. Czy przypadkiem mnie nie prowokujesz do tego? Po drugie występuję głównie w roli usera. Czy trafia ci ten drobiazg do świadomości? Jaśniej już nie umiem... prayer

Zupełnie zrozumiałym jest argument...

Cytat:
W roku 2030 w wieku emerytalnym będzie ponad 9 milionów osób wobec 5,5 milionów w roku 2003. Ilość osób w wieku produkcyjnym nieznacznie się zmniejszy – z 23,2 miliona do 22 milionów osób. Stosunek liczby osób w wieku emerytalnym do liczby osób w wieku produkcyjnym wzrośnie z dzisiejszego 0,24 do 0,41 - a więc o 70%.

... Ale znowu jakby troszkę dziwnie usytuowany w rzeczywistości. Czy nie sądzisz, że na powyższe struktury liczb (proporcji jednych do drugich) mała wpływ określona polityka społeczna? Czy nie sądzisz, że komuna z tym radziła sobie całkiem udanie? Czy celowe niezauważanie tego jest dobrym argumentem? Myślę, że w ten sposób i ultra liberałki robią sobie kuku na dłuższą metę.
Dowody? A np... wymuszane migracje (np. niemcy od 50-go?) gdy przyrost naturalny jednak związany z socjalem pro rodzinnym zmusił ich "do importu" populacji, co dziś jest problemem? Nie są to zjawiska proste i tak oderwane od siebie. One są w ścisłym związku... I dlatego wyrywanie elementów pojedynczo... jest tylko psuciem.

Cytat:
W takiej sytuacji środkiem zaradczym dla ratowania chwiejącego się systemu emerytalnego staje się albo podwyższenie wieku emerytalnego albo podniesienie składki ubezpieczeniowej. Każde z tych rozwiązań jest złe.

... Mr. Green Niby prawda, ale nie do końca. Jest jeszcze możliwość np. inwestowanie w młodzież..., aby nie znikała z rynku pracy. Jest dbałość o rodzimą gospodarkę, aby było gdzie pracować za godziwą kasę... To nie 0-1... Ale szerszy problem.

Pozdro... Partyman


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 15:34, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 13:02, 15 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Cytat:
wyrzuca się na „śmietnik” - historii.
.. Bo nie wyrzuca się umów już zawartych. Realizuje się to zawierając nowe umowy, na nowych warunkach. To proces a nie wyrzucanie na śmietnik (jednak) opłaconego dorobku starszego pokolenia. To zwykła ordynarna kradzież.


A kto nie realizuje "umów już zawartych" ??

Czyżby zmiana "modelu" - ubezpieczeń społecznych - powoduje brak realizacji "zawartych umów" ??

Nawiasem mówiąc - o jakie umowy chodzi ??

Nigdzie nie jest konstytucyjnie zagwarantowana - wysokośc emerytur, zasady przyznawania emerytur, wiek emerytalny itp. itd.

Dlatego zmiana - ustawy - w takich zakresach -nie jest zerwaniem "zawartch umów".

Kolokwialnie mówiąc - punkt widzenia -zależy od punktu siedzenia.

Argumentacja i zaangażowanie w temacie emerytur - świadczy, iż autor jest emerytem - reprezentującym określony - bardzo subiektywny - punkt widzenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 12:43, 16 Maj 2008    Temat postu:

Heheh...

Oczywiście odniosę się do postu za... czas jakiś mecenasie, bo znikam na 2 tyg... a nie chciałbym uchybić Tobie pobieżnym potraktowaniem.

Tak języczkiem uwagi przypominając pewien nasz spór w innym topiku, mogłeś sobie zaoszczędzić ostatniego akapitu w swoim poście (nie sądzisz?). Czy ja sugerowałem jakieś slady po mleku na kolegi ustach? Mr. Green


pozdro... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 1:31, 17 Maj 2008    Temat postu:

Prawnik...

Cóż, udało mi się... los dał mi jeden dzionek jeszcze wolny..., więc odpowiadam. Ok!

Kolego Prawniku...

Ciekawe co cię skłoniło do "takiego" rozumienia mojego postu? Na pewno czytałeś... ze zrozumieniem? Ale jedźmy... Mr. Green

Śmietnik historii... resigne Zadziwiające. Historia dla niektórych jest śmietnikiem?
Historia tak widziana oczami człowieka, który ochoczo macha dyplomem poraża. Ja myślałem, że historia do świadectwo i dorobek cywilizacyjny złożony z rzeczy wybitnych i błędów. A dla kogoś potrafi być śmietnikiem? Pewnie swoje życie przebyte też wyrzuca na śmietnik? Rozumiejąc, że trochę jest to zwrot retoryczny, może nawet wypowiedziany hasłowo w nieco innym znaczeniu, ale mnie poraża i zdumiewa chętne używanie tego określenia. I to najczęściej używany przez ludzi młodych, jeszcze bez dorobku, wkładu i doświadczenia. Ponadto mieniącymi się wschodzącą inteligencją.

Sam wiesz (zakładam, żeś prawnik) ile ustaw pochodzi nieomal z przed wieku. Że Prawo i wszystkie dziedziny życia, nauki i techniki złożone są z historii szeroko rozumianej. Czy każde pokolenie wymyśla świat od nowa czy korzysta z dorobku poprzedników, z historii? Myślę także o dorobku materialnym. A przecież na każdym kroku potykamy się o jego wielowiekowy dorobek historyczny, także materialny oraz duchowy. Czy specjalista od zaśmiecania historii wyrzucił już tam swoich dziadków i rodziców? Nie będę już się naigrywał i czepiał, ale czasem warto sobie uświadomić, czym jest historia. Historia to fundament dla każdego pokolenia.

Drogi Prawniku...
Chciałbym zaznaczyć, że próbujesz manipulować moją wypowiedzą wmawiając mi, że nie zauważyłem, iż od pewnego czasu trwa przebudowa systemu ubezpieczeń społecznych. Cóż... Pomimo, iż zadałeś parę pytań (jednak) o charakterze insynuującym moją kompletną ciemnotę (a tej pewnie we mnie sporo) odpowiem na nie, choć do charakteru pytań w najmniejszym stopniu się nie przyczyniłem. Albo manipulujesz, albo nie zrozumiałeś mojego postu. Zakładam jednak, że zmanipulowałeś i masz się za spryciarza... i nie wymieniam drugiej możliwości, aby nie być posądzony o brak kultury... hehe

Pytasz...

Cytat:
Czyżby zmiana "modelu" - ubezpieczeń społecznych - powoduje brak realizacji "zawartych umów" ??

Czy ja coś takiego sugerowałem? Przecież te zmiany trwają od pewnego czasu (filary, pomosty i przepisy przejściowe). Przecież światły adwersarz mój sugerował wyrzucanie... Czy to jakaś forma zmian, czy likwidacja? Mr. Green Jak sądzisz?

Cytat:
Nawiasem mówiąc - o jakie umowy chodzi ??

Rozbawiłeś mnie. Mr. Green (a o czym my tu gadamy?) A czym jest Konstytucja, ustawy? Powiesz Prawem. Zgoda. A czym jest Prawo? Umową..., czyż nie? Oczywiście uogólniłem tu na maxa, ale...?

Cytat:
Nigdzie nie jest konstytucyjnie zagwarantowana - wysokość emerytur, zasady przyznawania emerytur, wiek emerytalny itp. itd.
Rozdz. II

WOLNOŚCI I PRAWA EKONOMICZNE, SOCJALNE I KULTURALNE

Art. 67.
2.Obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa.

Dodam nieśmiało, że w duchu całej Konstytucji nie ma możliwości uniknięcia uregulowań prawnych bez uwzględnienia tzw. zasad sprawiedliwości społecznej, pominięcia inflacji, rewaloryzacji... Kolego. To reguluje ustawa, do której jest odnośnik w art.67. Czyli jest tu gwarancja regulacji prawnej czy nie? Czy uważasz, że są mozliwości samowolki? Na pewno nie. Jest cały ciąg uregulowań prawnych dotyczący ew. istnienia takich ustaw szczegółowych i ich zmian. Chyba nie wymagasz od Konstytucji tak szczegółowych uregulowań jak...?
Cytat:
Dlatego zmiana - ustawy - w takich zakresach -nie jest zerwaniem "zawartych umów".
W jakich zakresach? W wywalaniu na śmietnik historii(może nawet ludzi)? Zmiany ustaw też są możliwe, na pewno nie pt. „bo mi się tak podoba”..., ale w oparciu o zasady określone ustawami, które wymuszają konsultacje np. społeczne.

Cytat:
Kolokwialnie mówiąc - punkt widzenia -zależy od punktu siedzenia.

Argumentacja i zaangażowanie w temacie emerytur - świadczy, iż autor jest emerytem - reprezentującym określony - bardzo subiektywny - punkt widzenia.
Czy.... mam się wstydzić ... przyłapany? Zadziwiające zmuszanie emerytów do wstydzenia się... haha. Widzisz genialny statystyku. Twoje sugestie, iż jesteś moim łaskawcą są irracjonalne. Licz na paluszkach. Ja mam dwoje dzieci, które już mają dzieci. Więc statystyczne Ty... i bezdzietne gołowąsy(czyt. darmozjady)... niech się czepiają tych, co ich tak przykładnie wychowali. Więc sobie uświadom, że statystycznie to oddajesz swoim, zapewne młodziutkim rodzicom. Czy za... darmochę? Nie będę się silił na złośliwości... ale wybacz, troszkę mnie zawiodłeś. Narób jednak sobie troszkę "dziatek"... na wszelki wypadek. Bo w razie czego, jak ci się nie poprawi... toś biedny. Razz Jestem naprawdę pełen uznania. Dzięki Wam łaskawcy zatem, że mi dajecie.... prayer prayer prayer

Pozdrawiam... Partyman


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 8:07, 17 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 12:32, 17 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Rozdz. II

WOLNOŚCI I PRAWA EKONOMICZNE, SOCJALNE I KULTURALNE

Art. 67.
2.Obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa.

Dodam nieśmiało, że w duchu całej Konstytucji nie ma możliwości uniknięcia uregulowań prawnych bez uwzględnienia tzw. zasad sprawiedliwości społecznej, pominięcia inflacji, rewaloryzacji... Kolego. To reguluje ustawa, do której jest odnośnik w art.67. Czyli jest tu gwarancja regulacji prawnej czy nie? Czy uważasz, że są mozliwości samowolki? Na pewno nie. Jest cały ciąg uregulowań prawnych dotyczący ew. istnienia takich ustaw szczegółowych i ich zmian. Chyba nie wymagasz od Konstytucji tak szczegółowych uregulowań jak...?





I tego prawa nikt nie zabiera i nawet nie planuje zabrać !


Ale Konstytucja nie reguluje - wysokości emerytury, wieku emerytalnego itd. Dlatego ustawodawca może - dokonywać zmian - podnieść np. wiek emerytalny , zmienić zasady waloryzacji, zasady naliczania emerytury - dokonać rewolucji w postaci wprowadzenia tzw. II Filara itp. Itd.


Cytat:
Czy uważasz, że są mozliwości samowolki?



Ustawa jest samowolką ??
Czy zmiana modelu ubezpieczeń jest samowolką ??? Wyrzucenie - de facto - dotychczasowego modelu ubezpieczeń społecznych -jest samowolką ??
Czy prognozowany spadek stopy zastępowalności zarobku przez świadczenia (wynikający z nowego modelu ubezpieczeń społecznych - indywidualnych kont) - jest samowolką ??

„Najbardziej na tym wszystkim stracą kobiety, albowiem system został tak skonstruowany, że w wielu przypadkach zastępowalność będzie tylko w granicach 40%. A więc kobieta, idąc po latach pracy na emeryturę, uzyska tylko 40% swoich ostatnich poborów.”

Dziś stopa ta wynosi ok.60-70 %.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 22:21, 22 Maj 2008    Temat postu:

Notowania PO spadają. Co zrobi Tusk, czas biegnie, zbliza się okres wakacyjny, a więc nie sprzyjający intensywnej pracy. Nalezy zatem oczekiwać jeszcze przed wakacjami pewnych spektakularnych " pociągnięć" rządu. Tylko w czym?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:52, 23 Maj 2008    Temat postu:

No właśnie Ekor „Tylko w czym” czy nikt nie zdaje sobie sprawy z tego jak przez te dwa mroczne lata wszystko zostało kopnięte? Jak wiadomo nawet w naszych domach reorganizacja to proces nieco czasowy gospodarka narodowa to materia niesłychanie bardziej złożona i nie da się zrobić przełomu z dnia na dzień zresztą nigdy tego Tusk nie obiecał zatem niepotrzebnie niektórzy ostrzą sobie apetyty życiodajny posiłek będzie bądźcie o to spokojni trochę cierpliwości .
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin