POLITYKA 2o

Gość

Raport WSI to same śmieci , dokument polityczny w którym nie ma prawdy , kompromitacja Kaczyńskich , żenada , mało znaczący , chaotyczny raport , brak konkretnych dowodów , same pomówienia – można i tak .Dlaczego nie ? Tylko skąd te nerwy ?

Ani mnie to ziębi , ani grzeje. Wiem swoje i tyle.

Zbiera mnie na mdłości gdy widzę ilu ludzi chciało by było w Polsce tak dobrze jak nigdzie na świecie , jak Oni tego pragnęli całym sercem i duszą , tylko Ci cholerni Kaczyńscy i nierozgarnięty , przesiąkniety manią przesladowczą Macierewicz , gnoją Polskę i jej opinię za wszyskimi granicami - można i tak.

Tylko jakoś nikt nie chce przyznać się przeprosić spoleczeństwo za swoją niekompetencję , za marność i miernotę , za złodziejstwo i kłamstwo ,za to , że im nie wyszło w budowaniu nam wszystkim własnego ciepłego gniazdka.

Janusz.

Gość

Gość

Łukasz , cieszę się , że Cie zadowoliłem. Gratuluję porannego błysku umysłu.

Co zrobisz jak Janka wyrzucą z PO , pójdziesz za nim ?

Pozdrawiam - Janusz.

Gość

Cóż...

Twierdzenie... Janusza że Raport WSI to same śmieci jest prawdą, niezależnie od tego kto był jego twórcą (nawet mógł być to geniusz) co już z samej swej istoty jako zdarzenie(fakt zaistnienia) to idiotyzm.

Jesteśmy świadkami przeżywania się pewnej historycznej durnoty, metodologii odkrywania się, obnażania przed światem... i to w sposób niemal żenujący i naiwny. Durnota ta... jako mechanizm rozliczania komuny, także minionego okresu 16 lat jest groteską ponieważ podważa istotę działania wielu służb potrzebnych i koniecznych w dzisiejszych czasach... Wiedza czerpana z tajnych materiałów mogła służyć wyłącznie do kontroli sprawnego i zgodnego z prawem działania Państwa.

Przedkłada się jako grzech, przestępstwo... np. Inwigilację... rzecz oczywistą jak słońce dla sensu istnienia tych służb (w każdym ustroju). Próbuje się nam wmówić, że są enklawy świętości dla "prześwietlania" (np. kościół, ble ble środowiska...)...
Jedynym przestępczym działaniem może być bezprawne wykorzystywanie zdobytej wiedzy a nie jej gromadzenie. Przestępstwa te można było sądzić w sposób także przewidziany Prawem nie odtajniając. Tak się (już prywatnie) zastanawiam... jaką wartość może mieć ta tajna wiedza? Komu to q...wa potrzebne? Mnie?... a niby po co?

Moim zdaniem przeżywa się pewien medialnie podsycany sposób na wszelkie odtajnianie jako panaceum na zło. Główne zarzuty to współpraca bez możności udowodnienia winy... w postaci kryminalnego łamania prawa. Wystarczy samo nielubienie komunizmu... aby być świętszym ... (często jako złodziej) niż komunista (nawet jak nic nie ukradł)... I tak cel uświęcał środki. Mnie cieszy iż PiS swoim działaniem tylko przyspieszył proces rozumienia istoty problemu i jego oczywistej szkodliwości niezależne od opcji panującej. Uważam że wszelką tajną wiedzę niezależnie od źródeł należy chronić i wykorzystać w sposób temu przewidziany...

Przykładem tego może być wykorzystywanie bez żenady wyników badań w obozach zagłady przez wszelakich medyków, naukowców. Wykorzystywania zdobyczy techniki znienawidzonych przez świat Niemiec Hitlerowskich... itp. Polska w swym idotyźmie przebiła wszystko. Straty takiego działania są nie do ocenienia i to na długie lata.

Czy jest jeszcze coś do uratowania? Jest... Np. wstrzymanie dalszych aneksów do raportu... i nie dmuchanie w ten balonik którego wartość chyba już znamy. Należy przestać sądzić za bycie harcerzem miast ministrantem...

Łukaszu...

To nie wojewoda unieważnia mandat HGW a ustawa... i to jednoznacznie. Nieegzekwowanie tej ustawy byłoby wprost łamaniem Prawa... a wykonanie tej ustawy jest obowiązkiem każdej władzy. Oficjalne przymykanie ocząt jest pierwszym krokiem do bezprawia... urągającym podstawom Państwa. A więc manipulowanie zdarzeniami na tym poletku trąci bardzo dziwnym zapaszkiem... p. Łukaszu. Tym bardziej że wymyślane bajeczki i snucie legend... itp. nie są żadnym argumentem dla... Ustawy.

gabree... zapodaje tu całe listy zdarzeń, faktów... Nie podważam ich prawdziwości poza już osądami zdarzeń, wnioskami na etapie luźnych dociekań, domysłów gdy w Państwie Prawa oczywistym są wyroki sądowe. Próbuje się tym (plebs-osądami) wciągnąć niequmate prawnie społeczeństwo w gierki polityczne miast prześwietlić je w gronie przygotowanych Prawnie gremiów specjalistów. Zdumiewa mnie reakcja wielu z tych którzy jawią się być w swoich środowiskach intelektualistami, mędrcami i podobnie. Dla mnie to ci którzy mają u mnie czerwoną kartkę... za osiągnięcie dna intelektualnego...

PiS ma u mnie plus za większą mnogość spraw rozpatrywanych pod kątem kryminalnym, za większą aktywność wymiaru sprawiedliwości, za być może spowodowanie samooczyszczania się w/w organu... To było b. ważne. Trudną sprawą jest ocena wagi konieczności w/w uaktywnienia się Wymiaru Spariedliwości (dla mnie podstawa) na tle oszołomstwa m.in. teczkowego (także deubekizacja, dekomunizacja... DEBILIZACJA) które i tak niezależnie od w/w żyło by własnym życiem. Może takie przyspieszenie jest z korzyścią.? Ważne że przecieramy w tym względzie oczka i prostują się nam poglądy w tej materii...

Niezaprzeczalnym dowodem rangi Państwowej na prostowanie się poglądów w materii... jest zbliżenie stanowisk naszych tu... forumowych przeciwników... Łukasza i Janusza Mr. Green

Pozdrawiam... Partyman

Gość

Raport raportem. Treść jego niestety nie poraża. Mogę nawet powiedzieć, że odpowiada on "wielkością" spraw wprost proporcjonalną do wielkości naszego podwórka. Jakoś tak nieodparcie nasuwa się złośliwe skojarzenie, że likwidacja WSI i cała afera wokół tej sprawy to tylko zwykłe mydlenie oczu z jednej strony, a nieodpowiedzialne i z niskich pobudek działanie z drugiej. Porównując przykładowo rangę i ciężar afer jakie wybuchały choćby w historii CIA, czy MI5, to afery naszych antyszpiegów i szpiegów to zwykły pikuś. Jakoś nikt W USA, czy GB nie wpadł na pomysł, aby zlikwidować owe agencje. Oczywiście od razu, ktoś powie, że te służby nie były zakażone komunistyczną, czy postkomunistyczną trucizną. Tylko ja się pytam, czym się różni szpieg
z zachodu od szpiega ze wschodu? Podział bowiem na tych dobrych
(z zachodu) i tych złych (ze wschodu) z samego założenia jest bzdurą.
Poza tym co można powiedzieć o raporcie w którym nanosili poprawki poszczególni włodarze państwa, o czym w swoim wystąpieniu wspomniał nasz Prezydent. Jakie to były poprawki wprowadzone przez choćby marszałka Senatu? Co to za raport, który jest korygowany przez człowieka, który nie brał udziału w jego tworzeniu? Czyżby cenzura? Zadziwiająca sprawa. Przejrzałam raport z ciekawości. Wniosek. Góra urodziła mysz. Bezsporną sprawą jest, że WSI działały poza prawem. Tylko jedno dodatkowe pytanie: pokażcie mi słuzby, które działają wyłącznie w ramach obowiązującego prawa. Nie ma takich, bo byłyby całkowicie nieskuteczne. Nie bronię WSI. Chodzi mi wyłącznie o logikę i zasady. Jednego jestem pewna. Raport w wyniku sądowych spraw zostanie szybko zdezawuowany. Sam sie skompromituje. Chyba, że niezawisłość sądów zostanie "zawieszona" na potrzeby aktualnie rządzących polityków. Nie wiem dlaczego, ale to co sie dzieje jakoś dziwnie współgra z tym co sie działo za komuny. Czyzby wracała tylnymi drzwiami? Tylko w nieco bardziej skaczyzowanej formie?

Gość

Do tych co tak krytykują raport o likwidacji WSI w wykonaniu Pana Maciarewicza .

Jeśli ktoś się spodziewał dokumentu w którym wszystko będzie wyłożone kawa na ławę wraz z przyznaniem się do winy , a przedstawione dowody będą jasne , czytelne , poparte nagraniami wideo i taśmami z podsłuchu - to raczej niech się obudzi w swoim fotelu. To nie film.

Nie wiem dlaczego Ci oponenci kolejny raz chcą prać ludziom mózgi. Nikt nie pyta , nie analizuje , nie szuka winnych , dlaczego te służby nie były zreformowane 15 lat wstecz ?

Jakich szkód doznało państwo polskie na skutek działania ludzi na wysokich szczeblach takiej władzy ?

Bez komentarza.

Większość komentatorów , krytykantów już po 15 minutach gdy raport ujawniono , nie zostawiało na nim suchej nitki. Ja jeszcze raportu nie przeczytałem , bo było to niewykonalne , a już wiem co mam powiedzieć. Błazenada.

Wydaje mi się , że tak naprawdę wcale nie chodzi o dyskusję nad tezami Raportu. Te są tu najmniej ważne. Większość komentatorów i tak go nigdy nie przeczyta. Tu chodzi o emocje . O nienawiść do Kaczorów. Raport to kolejna okazja do walenia w Kaczyńskich. Że co ? Że wbrew faktom ? Cóż. Tym gorzej dla nich.

Wydaje mi się , że w raporcie nie chodziło o imienne oskarżenia ludzi , przypisując im konkretną aferę , lecz o działania całego WSI a raczej ludzi kierujących tą organizacją . Czy działali dla dobra Polski , czy mają cokolwiek wspólnego z prywatyzacją i związanymi z tym procederem znanymi aferami , czy nie przekroczyli swoich ustawowych kompetencji , uprawnień , a jeśli , to na czyje polecenie.

I tu chyba nie ma wątpliwośći , przynajmniej ja ich nie mam i to nie od wczoraj.

Janusz

Gość

Janusz napisał:

I tu chyba nie ma wątpliwośći , przynajmniej ja ich nie mam i to nie od wczoraj.

Czyli .... "Nihil novi sub sole"

a nadto

"Człowiek pozbawiony wewnętrznych wątpliwości jest bez wątpliwości ....półgłówkiem."

ale ... pozdrawiam

Gość

Oj , w51 sądziłem , że do zgredów jeszcze sie nie zaliczasz.Myliłem się. Guy with axe

Mądrość niektórych , ogranicza się do ograniczania mądrzejszych . Super

Twój Janusz.

Gość

Gość · Wysłany: Pią 11:06, 30 Mar 2007 Temat postu:

albo aby zakryć manipulacje przy konstytucji .....

przeczytaj sobie o guzowatym: [link widoczny dla zalogowanych]
zwłaszcza ostatni akapit ..... nie powiem, żebyś się pomylił w kwesti "dlaczego nagrał" i "kogo/czego bał sie guzowaty"

Gość · Wysłany: Pią 11:12, 30 Mar 2007 Temat postu:

Nie pomyliłem sie bo o tym mówiono od dawna, sam G o tym wspoinał kilka miesecy temu. To tylko kolejne odsłony zamieszannia i wali o surowce strategiczne w RP. Powoli zaczyna mówić sie o Lozy -5 o której wspomniła w rozmowach z G Michnik. No ale to dla wielu jescze traci spiskową teorją dziejów - czyli totalnym oszołmestem. Ciekawostka jest to że Kwasniewski boji sie że został nagrany i to nie z podsłuchu na niego. tylko dlatego że rozmawiał z kims przeciw komu ABW prowadzi dochodznie.

Gość · Wysłany: Pią 11:42, 30 Mar 2007 Temat postu:

sądzę, że takich ciekawostek może być więcej
jak znam zycie, kilku polityków z kasty rządzących będzie chciało sie wykazać - mają teraz sposobność. nie tylko ziobro przecież karierę moze zrobić.

kwaśniewski jeszcze nie jedno ma na sumieniu. był tyle prezydentem, więc ..... a na osobę, potrafiącą oprzeć się pokusie, nie wygląda. no i juz są plany na kolejne dochodzenie z kwasniewskim w roli głównej.
poza tym, odnoszę wrażenie, że kwasniewski na siłe teraz stara się pokazać, jaki to on wspaniały jest-dba o swój pr jak nigdy. no i te "głosy z tłumu", że nowe partie z nim w peletonie- są za bardzo wyreżyserowane, jak na mój gust. tym bardziej, że osoby, które niby i jakoby z nim, nic o tym nie wiedzą a wręcz przeciwnie. coś mi tu się wydaje, że kwaśniewski boi się i to bardzo