Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Quo vadis, Lewico
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:47, 12 Mar 2010    Temat postu:

Hmmm...Czag-Kaj-szek kazał kiedys pisac na murach miasta :..Komunizm rodzi sie w biedzie ..ginie w dobrobycie..
I jesli zadba sie tak jak w krajach anglosaskich o minimum ze wskazaniem na średni poziom zycia ..to nie bedzie powtórki z historii..
Po mojemu zadbac nalezy "tylko" o wyeliminowanie koteri i klik
a korupcja sama umrze...Ale do tego nalezy wyeliminowac resztki realnego socjalizmu...
PS Gdyby było prawda to co piszesz to w takim kraju jak Nowa Zelandi w którym jest wiecej owiec niz ludzi nie byłoby najnizszego stopnia korupcji i jednego z najwyzszych stopni dobrobytu..A to kraj na wskros liberalny...
PS Zas trwonienie wypracowanego przez społeczenstwo grosza to atrybut
społeczności ktorym daleko do demokracji...
O jakiej zreszta demokracji powiesz w ZUS, czy w szpitalu, szkole czy uczelni...Tam jest dyktat !!!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 16:52, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:50, 12 Mar 2010    Temat postu:

Ekor napisał:
Ekipa liberałów obejmuje rządy gromadzi kapitał ...narasta rozwarstwienie społeczne , tym samym niezadowolenie.Skutkiem tego dochodzi lewica do władzy i społeczeństwo konsumuje "zgromadzony kapitał"Dochodzi do uspokojenia nastrojów społecznych poprzez poszerzenie zdobyczy socjalnych.

Ja to spróbuję uzupełnić po swojemu

Przychodzi ekipa liberałów, która .... rozwija /a jakże/ gospodarkę.
Szafa gra i wszyscy są w euforii. Sondaże w górę, rządzący wypinają dumnie piersi do odznaczeń, rosną wpływy podatkowe, kapitał maksymalizuje zyski, ludzie cosik tam lepiej zarabiają, zaciągają kredyty na zakup towarów mniej lub bardziej potrzebnych. Niekiedy wręcz badziewia byle z ... prądem nowoczesności .... oczywiście.
Jest qrwa po prostu ... bosko. Jest do kupna góra towarów i usług, władza nie musi niczego nie musi regulować i pewnie by było dalej cudownie gdyby nie ....ograniczone możliwości konsumpcyjne społeczeństwa.
No i cóż się wtedy dzieje?
Ano ogłasza się kryzys.
I durni ludzie, którzy uwierzyli w sprawczą moc kapitalizmu i liberałów, zostają bez roboty, z zagrożonymi kredytami, w najlepszym przypadku z zamrożonymi czy obniżonymi płacami oraz z rachunkami i opłatami wyśrubowanymi w czasach prosperity.
Ale po sprawiedliwości ... biedni liberałowie czy też jak kto woli kapitaliści no cóż, też dostają w dupę bo ich zyski również spadają.
Ale śmieją się w kułak. Oni się już nachapali, znacząco powiększyli majątki, i co tam, że ich dochody spadły powiedzmy nawet o 20%
Ale czy do śmiechu jest tym którzy stracili robotę względnie ich zarobki spadły o te 20% ????
Niech każdy sobie odpowie na to we własnym sumieniu przyjmując jako bazę choćby obecną .... mitycznią średnią krajową.
A jeżeli nie potrafi to pomogę. To może być rata kredytu hipotecznego za jakąś klitkę, część czesnego za kształcenie dzieci, czynsz za mieszkanie itd. To często wybór pomiędzy marznięciem a możliwością zapewnienia wakacji dzieciom, zakupem niezbednych leków, czyli katastrofa.
W takiej oto sytuacji .... publiczność przypomina sobie o lewicy, która jednak pod czujną i bezczelną kontrolą .... niedawnej liberalnej władzy a obecnie opozycji i „ niezależnych” mediów w imię .... „odpowiedzialności” qrwa, przerzuci koszty kryzysu na społeczeństwo, połata budżety, potnie wydatki i uspokoi nastroje. A kiedy to nastąpi, znów bezczelnie wychną kapitalistyczne ... mordy ze swoimi starymi i ogranymi ... bajeczkami.
A wystarczyło by w czasie kryzysu i kampanii wyborczej lewica miała przysłowiowe jaja i zaproponowała ... choćby progresję podatków oraz mądrą, przemyślaną społeczną politykę zrównoważonego rozwoju w ramach interwencjonizmu państwowego i równości szans.
Tak dzieje się w państwach skandynawskich i większość, która miała rozum, do niedawna to popierała. Ale im też ... namieszali w głowach. Ale do czasu jak sądzę
Podejrzewam, że u nas per saldo większość też by to kupiła i chyba nie zawiodła by się na takim modelu. Ale pod warunkiem, że przestaliby oglądać durnowate seriale stanowiące opium dla mas oraz TVN24 w którym liberalna władza to krynica wszelkiej mądrości, kultury i odpowiedzialności a reszta .... to bezmyślne chamy, tumany, zadymiarze i rozdawcy. Ale tego co się zresztą społeczeństwu słusznie należy.

egoista99 napisał:

O jakiej zreszta demokracji powiesz w ZUS, czy w szpitalu, szkole czy uczelni...Tam jest dyktat !!!

A własciwie bo nie chwytam ....co ma piernik do wiatraka?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 22:06, 12 Mar 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
Hmmm...Czag-Kaj-szek kazał kiedys pisac na murach miasta :..Komunizm rodzi sie w biedzie ..ginie w dobrobycie..
I jesli zadba sie tak jak w krajach anglosaskich o minimum ze wskazaniem na średni poziom zycia ..to nie bedzie powtórki z historii..
Po mojemu zadbac nalezy "tylko" o wyeliminowanie koteri i klik
a korupcja sama umrze...Ale do tego nalezy wyeliminowac resztki realnego socjalizmu...
PS Gdyby było prawda to co piszesz to w takim kraju jak Nowa Zelandi w którym jest wiecej owiec niz ludzi nie byłoby najnizszego stopnia korupcji i jednego z najwyzszych stopni dobrobytu..A to kraj na wskros liberalny...
PS Zas trwonienie wypracowanego przez społeczenstwo grosza to atrybut
społeczności ktorym daleko do demokracji...
O jakiej zreszta demokracji powiesz w ZUS, czy w szpitalu, szkole czy uczelni...Tam jest dyktat !!!


Egoisto...to jest mój punkt widzenia.Z tym że ja patrze na problem globalnie.To że gdzieś są kraje w których z tych czy innych powodów społeczeństwo jest na pewnym etapie stabilizacji nie przekreśla tego o czym piszę. Za rok , dziesięć , dwadzieścia konflikt wystąpi, chyba że będzie ten proces kontrolowany.Może być kontrolowany przez administrację państwową . Mogę z powodzeniem dać przykład np. Francji.Spójrz na problem ponadczasowo. Napisałem że wolna gospodarka , wolny rynek , konkurencja jest motorem rozwoju, ale gdzies na pewnym etapie zacznie się konflikt.Mądre społeczeństwa kartką wyborczą regulują te sprawy. Takie jest moje zdanie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 22:24, 12 Mar 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:

Po mojemu zadbac nalezy "tylko" o wyeliminowanie koteri i klik
a korupcja sama umrze...Ale do tego nalezy wyeliminowac resztki realnego socjalizmu...


Koterie i kliki zawsze istniały w historii ludzkości, tego się nie wyeliminuje. Ale racja, że mają szczególnie ułatwione pole działania wszędzie tam, gdzie istnieje centralne zarządzanie, uznaniowość, gdzie wprowadzane są ograniczenia, czyli - wszędzie tam, gdzie decyzje pozostają w rękach urzędników.
Jedno wiem - gdzie jest prywatny właściciel, tam nie ma kogo skorumpować. Chyba, że nie pilnuje swoich pracowników. Ale to już jego sprawa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 8:54, 13 Mar 2010    Temat postu:

Nie można liczyć na prawicę, która nic nie robi. Sama sobie nawet zarzuca, że nie nie robi. Więc lewica nie ma gdzie dopatrywać się swojej lewicowości, bo cokolwiek zrobi, prawica nazwie to lewicowością z realnego socjalizmu czy liberalnego komunizmu, czy jeszcze jakoś inaczej.

A program jest jeden i jest taki: ratować budżet bądź budget. Spłacać dług publiczny, przynajmniej nie powiększać, a nawet najmniej - zmniejszyć zaciąganie. Ratować system emerytalny, zejść z ZUSu i KRUSu. I tyle. To jest jak najbardziej socjalistyczne, najbardziej ogólne i ratujące wszyskich.

Problem z tym, że to spowalnia gospodarkę, nie pozwala na infranstrukturę, na pomoc społeczną i ewentualne olimpiady.
Ale jest w tym zadanie dla lewicy. Metody przemian, poprawy mają obejmować jak największą grupę ludności i nie ma być zbyt radykalne. Pilnować i bić się o takowe rozwiązania.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:33, 13 Mar 2010    Temat postu:

Panesz ...miej BOGA w sercu...
Cechy partii prawicowych
konserwatywny światopogląd (przywiązanie do tradycji i wybranych autorytetów),
pogląd hierarchicznie zorganizowanego społeczeństwa (sprzeciw wobec równości społecznej).
przywiązanie do własności prywatnej; często liberalizm gospodarczy,
dla "nowej" prawicy postulaty minimalizacji ingerencji państwa w różne dziedziny życia; dla prawicy "starej" szczególny szacunek dla autorytetu państwa i prawa ("państwo powinno być proste, twarde i skuteczne"),
przywiązanie do wartości religijnych, kościół powinien mieć stałe miejsce przy władzy.
sprzeciw wobec zmian rewolucyjnych,
sprzeciw wobec interwencjonizmu państwowego,
sprzeciw wobec rozbudowanej polityki socjalnej państwa,
prywatna służba zdrowia i edukacja,
postulaty uproszczenia systemu administracji państwowej, systemu podatkowego,
postulaty wprowadzenia ostrzejszego prawa,
sprzeciw wobec prób sztucznej regulacji rynku,
sprzeciw wobec liberalizmu społecznego i obyczajowego,
u liberalnej prawicy postulat wprowadzenia armii zawodowej,
niechęć do poprawności politycznej.
obrona suwerenności państwa.
eurosceptycyzm.
sprzeciw wobec migracji.
antykomunizm
Wiec z łaski swojej powiedz : która to partia w POlsce spełnia te kryteria...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 6:43, 15 Mar 2010    Temat postu:

Biorąc Boga do serca przyjmuję Twoją wyliczankę, Egoisto, jako katechizm prawicowości. Przy okazji dużo rzeczy mi to upraszcza i pozwala zrozumieć z tym, że....

Przy okazji mam pewne niedojaśnienia. Na przykład to, że można być prawicowcem czy lewicowcem niezależnie od ustroju! Zarówno w socjalizmie, jak i kapitalizmie. Nic nie stoi na przeszkodzie, jedno z drugim nic nie wiąże. Są to tylko koordynaty do zapatrywań.

W związku z tym określiłby dziś prawą stronę polskiej polityki, polskich partii prawicowych jako dążących do status quo jak najszybciej i po trupachi niezgodnie z powyższym ich własnym "katechizmem", czego wystrzegał się i w koncu wystrzegł się były "KOMUNIZM". Czyli tego, co mu zarzucają, że do tego dążył, a tylko szybkości i zmianom niezgodnych ze standardem prawicy, prawi.ca zapobiegła. Aż trudno to dalej komentować.....
A cel naszych partii prawicowych, PiSu głównie, to śwarta Rzeczpospolita lub raczej jeszcze dalej, bo i śwarta RP nie będzie idealna, jak zarówno biorąc tego ze wstępu obu postów, też celu nie mamy jego jeszcze określonego.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin