Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prezydent to dureń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 0:10, 02 Gru 2008    Temat postu:

Nie rozpędzaj się tak, Niezależny.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 0:13, 02 Gru 2008    Temat postu:

Bardzo proszę Jago oto podstawa prawna.
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 0:49, 02 Gru 2008    Temat postu:

Prezydent Lech Kaczyński po raz drugi zawetował ustawę likwidującą tzw. awans poziomy sędziów, czyli dodatkowe stanowiska - sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym i sędziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym.

Czy działania tego jegomościa nie są sprzeczne z interesem narodowym pytam? Te destrukcyjne działania to odwet na werdykty TK do jasnej cholery czemu powtarzam nie wetował ja rządził braciszek? Bo co bo taki z niego orzeł? to nawet nie orała cień to zwykły kaczor

Odmawiam podpisania ustawy z dnia 7 listopada 2008 r. również dlatego, że w sposób niedopuszczalny pomniejsza znaczenie osobistej prerogatywy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, jaką jest powoływanie sędziów - podkreślił prezydent w uzasadnieniu.

Tu go boli ta jego duma, ale myślę ze każdy by się buntował wiedząc że jest się nikim a ambicje wielkie, bez niego sędzia nie będzie sędzia a Gruzja Gruzją cholera żeby tylko nam nie umarł albo jeszcze gorzej nie odleciał, taki bohater? a jak miał się spotkać z prezydentem Francji dla omówienia naszych kluczowych spraw to zwiał do Mongołów na kumys. Najpierw nabroił narozrabiał później zwinął żagle i w świat ,mieliśmy już takich co to też balowali jak było dobrze a w trudnej sytuacji do Rumunii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 10:57, 02 Gru 2008    Temat postu:

Samolot zamarzł - L. Kaczyński ratuje się czarterem w Mongolii
Rządowy samolot, którym prezydent Lech Kaczyński miał odlecieć z Ułan Bator, zamarzł. Jednak szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki poinformował, że udało się wyczarterować od strony mongolskiej samolot, którym polska delegacja uda się z Mongolii do Japonii.


Co tak naprawdę kaczor chciał z Mongołami załatwić? wymianę kulturalną czy dostawy kumysu? kto za ten czarter zapłaci? czy nie dość jego fanaberii a jak już niestety przyleci z powrotem to znów zawetuje z cztery rządowe propozycję wybaczcie ale nie mogę na niego już patrzeć rozumiem że dla Was jest on prezydentem dla mnie ten dureń jest leśniczym ch… i niczym. szkodliwość dla nas tego indywiduum jest przeogromna. Zapytam co dobrego dla Polski czyli dla nas zrobił prezydent Lech Kaczyński?
Zemsta rzeczy martwych! nawet samoloty go nie cierpią i odmawiają współpracy z prezydentem.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 11:05, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 11:22, 02 Gru 2008    Temat postu:

Sprawa oblodzenia samolotu - niebezpieczne. Oczywiście nie jest to wina prezydenta, ale... jakoś mu się nie wiedzie, w różnych przedsięwzięciach.
Dlaczego nasz prezydent tak chętnie odwiedza kraje odległe, mające niewielki wpływ na naszą gospodarkę czy politykę - myślę, że wynika to z faktu, że trudno jest go rozliczyć z rezultatów takich wizyt, natomiast można je użyć w celach promocyjnych samego prezydenta. Tworzyć fikcję, że prezydent jest aktywnym twórcą polskiej polityki zagranicznej.
Oczywiście, winniśmy utrzymywać dobre stosunki również z odległymi krajami, ale mam takie odczucie, że w pierwszej kolejności prezydent powinien skupic się na budowie dobrych stosunków sąsiedzkich w Europie. Od czego najwyraźniej stroni.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 11:36, 02 Gru 2008    Temat postu:

Jago obecnie samolot jest serwisowany. Jeśli nie uda się go odblokować będzie niezła jatka bo orszak, wraz z dziennikarzami, jest liczny a nawet bardzo liczny ,może Mongołowie pomogą ale to nie jest kraj technologicznie zaawansowany pozostaje więc czarter zresztą prezio ma doświadczenie w czarterowaniu
A Kownacki znów nałgał- twierdząc, że prezydent nie spotka się z Sarkozym i nie pojedzie na rocznicę nagrody Nobla do Wałęsy i nie pojedzie na umówione spotkanie, bo mu to koliduje. ale wcale nie koliduje, a prezio po prostu unika zarówno trudnych pytań o traktat lizboński, jak i pogratulowania Wałęsie. I jak tu być dla niego dobrym.
Dodam jeszcze że Japoński cesarz z utęsknieniem wypatruje Lecha niestety nadaremnie tyle spraw mają do omówienia ,miejmy nadzieję że oblodzenie do wiosny nie ustąpi Mongolia jako kraj dalekiego wschodu w dyspozycji ma zdaje się lamy ale prezio to desperat więc wszystko możliwe.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 23:17, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 23:07, 02 Gru 2008    Temat postu:

Część postów, jak również mój komentarz, przeniesione na Rozrachunki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 0:14, 03 Gru 2008    Temat postu:

No to może coś milszego. prezydent ma nowa komórę taką wypasiona małą a nie jak ta z Gruzińskiej epopei wielkości cegły, zapewne kupił ją przed wizytą w Ułan Bator czymś przecież trzeba Mongołów rzucić na kolana przecież to Natowsko Unijny europejczyk chociaż chodzą słuchy że ta stara miała swoje zalety tym bardziej w Gruzji lepiej nadawała się do samoobrony ,zdążono fotografować go jak pod ogniem z karabinów maszynowych kurczowo ściska swą starą prywatną Nokię. no ale to przeszłość nie wypadało również do cesarza Japonii jechać z produktem technologicznie archaicznym tyle ze to skomplikowana maszyneria ale cóż prezydent Lech Kaczyński do doktór nauk? no mniejsza o to nauczy się w tri miga na dowód ze mówię prawdę wkleję fotkę jak bawi się nową zabawką ku uciesze małżonki.



[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 0:27, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:06, 03 Gru 2008    Temat postu:

Złe samopoczucie cesarza - nie będzie spotkania z L. KaczyńskimZe względu na nagłe, złe samopoczucie cesarz Japonii odwołał wszystkie planowane na dziś i jutro spotkania - podała agencja do spraw domu cesarskiego.

Ja wcale się nie dziwię że cesarz Japonii się nie spotkał czekał przecież tyle godzin wyglądał przez okno obiad wystygł więc uznał że dostawę wiśni załatwić można przez sekretariat u nich zawsze wszystko kwitnie.
W Mongolii sprawy załatwione pomyślnie w przyszłym roku otrzymamy pierwsze dostawy zespołów pieśni i tańca my wyślemy im Mazowsze w razie niespodziewanego skrócenia kadencji takie znajomości w świecie to ja zbawienie praktyczny ten nasz prezydent
W ogóle to taki prezydent ma klawe życie do roboty blisko nawet butów zakładać nie trzeba w razie czego żona jest na oku jak przyjdzie listonosz, wyjechać można gdzie się chce zwiedzić świat to żaden problem można nawet na Grenlandię na przykład w sprawie dostaw świeżego lodu dla Mariotu Kownacki wszystko wyjaśni albo na przykład do Australii w sprawie dostaw baranów? o nie baranów nie tych jest Ci u nas dostatek ale kangurów czemu nie? a niech Polacy uczą się chodzić z torbami ta umiejętność przyda nam się to po ciągłym wetowaniu rządowych ustaw reformujących ten kraj, tyle że to lekka przesada lecieć na herbatkę wyczarterowanym samolotem ale cóż lepsze to niż spotkanie z prezydentem Francji zadał by może trudne pytanie a odpowiedź sama na usta się nie ciśnie Jarek przecież taki niezdecydowany. Jakby karawaning uległ skróceniu a Francuz jeszcze u nas siedział zawsze można do Gruzji ot taka gospodarska niezapowiedziana wizyta.
Jak po poseł Palikot powiedział?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 9:24, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:23, 03 Gru 2008    Temat postu:

Moim zdaniem Panowie popadamy w pewna skrajność w krytyce Prezydenta. Oczywiscie nie jest to jak widzę Prezydent z ulubinej przez nas bajki, ..ale jest Prezydentem i koniec.Obawiam sie ze traktując dosyć "lekko i humorystycznie" niemal każde działanie naszego Prezydenta sami się zapędzamy w "kozi róg".
Na fali totalnej krytyki możemy zagubić to co jest, lub będzie bardzo istotne, a mianowicie te działania lub ich zaniechanie które skutkować będą negatywnie na stan i skuteczność polskiej polityki, czy to na arenie międzynarodowej , czy też wewnętrznej. Totalną krytyką niejako obniżamy skuteczność opozycji wobec działań Prezydenta. Może to odnieść w niektórych kręgach wyborczych skutek wręcz odwrotny, a my zatracamy ostrość widzenia tych rzeczywiście istotnych problemów. Nie zawsze to co łatwe jest wartościowe, gdzieś należy te proporcje ważyć.Warto Panowie zastanowić się nad tym.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 9:25, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:46, 03 Gru 2008    Temat postu:

Ekorze a moim zdaniem nie wszystko co pisze się o prezydencie Kaczyńskim podpada zaraz pod jego krytykę moje ostatnie posty wcale nie były i nie są krytyczne wprost przeciwnie cieszę się że Lechu ma nowa komórę że załatwił nam w Mongolii stałą dostawę zespołów ludowych gdzie tu widzisz krytykę? Ale owszem jest i krytyka tylko zapytam czy swoim działaniem partyjnego prezydenta na nią nie zasługuje? Czy mam do Częstochowy udać się na kolanach w hołdzie za to że łaskawie został prezydentem? Ja go nie wybierałem zatem i bronić ochoty nie mam. Zarzuca mi się ze powtarzam adekwatne określenia użyte przez posła Palikota a czy mam powtarzać określenia pana prezydenta użyte w stosunku do kobiety? albo do bezdomnego bywalca peronów? to będzie w porządku? Określeń uwłaczających używać zaczął nie kto inny jak prezydent właśnie czy tego krytykować i napiętnować nie należy? Czy działania prezydenta są aż tak zbawienne że nie podlegają pod żadną krytykę ? podobno prawdziwa cnota krytyk się nie boi z cnota jednak Kaczyńscy mają wspólnego tylko w sensie fizycznym szczególnie brat Jarosław inspirator działań jaśniepanującego

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 9:47, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 18:14, 03 Gru 2008    Temat postu:

Niezależny napisał:
Ekorze a moim zdaniem nie wszystko co pisze się o prezydencie Kaczyńskim podpada zaraz pod jego krytykę moje ostatnie posty wcale nie były i nie są krytyczne wprost przeciwnie cieszę się że Lechu ma nowa komórę że załatwił nam w Mongolii stałą dostawę zespołów ludowych gdzie tu widzisz krytykę?

Niezależny ...ja też się cieszę że Ty się cieszysz. A więc obaj się cieszymy. Ale co z tego wynika dla dyskusji. Z powodzeniem moglibyśmy swą radość wyrazić kredą na płocie lub w innym miejscu. Odzew zapewne większy niż na forum.
Niezależny napisał:
Czy mam do Częstochowy udać się na kolanach w hołdzie za to że łaskawie został prezydentem? Ja go nie wybierałem zatem i bronić ochoty nie mam.

Nikt tego Niezależny od nas oponentów nie wymaga. Wrecz przeciwnie. Mamy obowiązek krytyki rządzących. Ale jeżeli "rozmienimy się na drobne" to nasza ewentualna rzeczowa , konieczna krytyka utonie w morzu miałkich faktów i domniemań
Niezależny napisał:
Zarzuca mi się ze powtarzam adekwatne określenia użyte przez posła Palikota a czy mam powtarzać określenia pana prezydenta użyte w stosunku do kobiety? albo do bezdomnego bywalca peronów? to będzie w porządku?


Oczywiście nie jest to w porządku. Ale jest to na tyle temat ograny ze nie warto go odgrzewać. A my mamy na forum Kobiety i o nie powinniśmy dbać i chronić Je przed znieważeniem.Dziennikarki sobie poradzą
Niezależny napisał:
Czy działania prezydenta są aż tak zbawienne że nie podlegają pod żadną krytykę ? podobno prawdziwa cnota krytyk się nie boi z cnota jednak Kaczyńscy mają wspólnego tylko w sensie fizycznym szczególnie brat Jarosław inspirator działań jaśniepanującego

Właśnie dla tego że działania Prezydenta nie zawsze sa zbawienne ...więc nasza krytyka winna być ukierunkowana, zasadna i rzeczowa. Tylko tym możemy trafić do przekonania nieprzekonanym.
Co do cnoty, czego ona sie boi? ...niezgułów;
"Cnota z okazją razem noc przespały,
cnoty nie było kiedy rano wstały".

bowiem;
"Brak okazji , odwagi , ochoty-
powodem nie jednej cnoty."


A więc Niezależny ..ostrzyć pióro, ruszyć konceptem i do .....krytyki.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:09, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 18:45, 03 Gru 2008    Temat postu:

Jak zwykle nie sposób nie przyznać racji Ekorowi. W emocjach mozna się posunąć do niesprawiedliwości, stronniczości, do nieuzasadnionej krytyki, nawet do nadinterpretacji faktów. Jednak nawet merytorycznie patrząc na nasz obecny model prezydentury, zyskuję przekonanie, ze jest on sprzeczny z moim sposobem widzenia demokracji, konstytucji i prezydenta jako reprezentanta Polaków. Wszystkich.
Demokracja polega na władzy większości, przy poszanowaniu praw mniejszości. Większość wygrywa wybory i sprawuje władzę, a mniejszośc ja recenzuje by w kolejnych wyborach uzyskać przewage. U nas jednak demokracja oznacza cos innego. Ponad rok temu większość wygrała wybory, ale w sprawach najważniejszych decyzje podejmuje mniejszośc, która okopała się w murach Belwederu i stamtąd za pomocą prezydenckiego ramienia sprawiedliwości narzuca swoja wolę. Nie łamiąc Konstutucji poniewiera sie w ten sposób jej ducha. Pan Prezydent wystepując jawnie w imieniu opozycji daje władzę tym, którym naród chciał ja odebrać i narzuca nam wszystkim wizję Polski jaką w niezaleznych i wolnych wyborach odrzuciliśmy.
Taki stan rzeczy jest nieuniknionym źródłem konfliktów i prowadzi do frustracji a w ostatecznym rozrachunku może doprowadzić do przesilenia i politycznego kryzysu. Nie dziwi nic.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 21:39, 03 Gru 2008    Temat postu:

Delta napisał:
. Ponad rok temu większość wygrała wybory, ale w sprawach najważniejszych decyzje podejmuje mniejszośc, która okopała się w murach Belwederu i stamtąd za pomocą prezydenckiego ramienia sprawiedliwości narzuca swoja wolę. Nie łamiąc Konstutucji poniewiera sie w ten sposób jej ducha. Pan Prezydent wystepując jawnie w imieniu opozycji daje władzę tym, którym naród chciał ja odebrać i narzuca nam wszystkim wizję Polski jaką w niezaleznych i wolnych wyborach odrzuciliśmy.

Delto lepiej tego ująć nie sposób i o to mi chodzi to mnie bulwersuje to mnie po prostu wk……… a ale cóż na forum należy mówić pan prezydent Rzeczpospolitej Polski Lech Kaczyński długie to nie odpowiadające prawdzie i głupie a były takie szanse Gruzja aeroplan w Mongolii, Japoński cesarz jak się dowiedział a kim ma się spotkać to prawie harakiri popełnił w końcu zapadł na inną dolegliwość ale będę kończył bo pewien user znów zacznie skowyt i skargi do administracji w stylu a on mnie wyzywa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:10, 03 Gru 2008    Temat postu:

Własnie o to mi chodzi , Niezależny - mozna wyrażać swoją niechęć do kogoś, mieć mu do zarzucenia wiele i zrobic to nie używając inwektyw...
wiesz -dziurki nie zrobić, a krew wypic Ya winkles
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 13, 14, 15  Następny
Strona 14 z 15

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin