Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polityka / polityk na ..... minus
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:30, 21 Paź 2006    Temat postu:

Dziwię się takiemu podejściu do polityki jakby to były salony dobrego wychowania , kiedy wiadomo , że polityka to jeden z najstarszych zawodów świata i w tej materii nigdy nie będzie wyłożona kawa na ławę , nie ma takiej siły , aby wszystko odbywało się przy jupiterach i kamerach , było zrozumiałe dla wszystkich i wszystkim się podobało.Nie ma na to lekarstwa , są sposoby na minimalizowanie tego zjawiska , dotyczy to zresztą wielu sfer naszego życia ; korupcji , przekupstwa , zdrady też. Jeśli ktoś ma na to lekarstwo to proszę bardzo niech powie. Pomijam to , że nie wszyscy się polityką interesują.
Dziwię się gdy na te sprawy patrzy się z pozycji PO, SLD czy PiS , LPR , Samoobrony – nie można inaczej , nie można bezstronnie o plusach i minusach polskiego życia politycznego i jego jakości. ?

Tyle ciekawszych tematów jest na tapecie , spraw godzących w podstawy naszej młodej demokracji , godzących w interesy państwa polskiego , pokazujących prawdziwy obraz III RP , obraz przykry i przygnebiający. Włożono kij w mrowisko takich środowisk jak wymiar sprawiedliwości , dziennikarstwo , media , kościół ,służby specjalne , różne korporacje , powiązania polityka – biznes. itd. Wielu zadaje sobie pytanie czy słusznie miesza się w tym szambie .

Setki innych istotnych, zasadniczych , podstawowych tematów w ogóle się nie porusza. Na ten przykład :
- demokracja – czy nie ma nad czym dyskutować , jak wygląda polska demokracja , kiedy w tym temacie były jakiekolwiek dyskusje ludzi nauki , polityki , socjologów , politologów , dlaczego każdy to wydawałoby się proste i czytelne słowo interpretuje na swój sposób.
- ordynacja wyborcza , czemu i komu ma służyć i w jakim celu zostaje ustalona. Ma służyć interesom państwa polskiego , jest to bezsporne. Dlaczego obowiązująca nas ordynacja nie spełnia tej roli , co nie trudno jest udowodnić.
- IPN , dlaczego ta instytucja mimo tylu lat nie wypracowała sobie niczego , ani prestiżu , ani ładu i porządku , ani nie uwolniła się od ciągot politycznych. Nawet nie potrafiła oddzielić akt agentów ważnych pracujących na rzecz Kraju , agentów których nie można nigdy w żaden sposób ujawnić , od zwykłych mało znaczących szui. Nawet w tej grupie nie potrafiono powiedzieć jasno i czytelnie , że gdy w aktach "agenta" a raczej donosiciela , nie ma podpisanej własnoręcznie zgody na współpracę , to ten "ktoś" nie był agentem , takie akta idą do kosza. Nawet ten kto podpisał a nie złożył żadnych meldunków , nie pobierał za to wynagrodzenia również powinno mu być odpuszczone. Takie trudne , takie niemozliwe .

A to , że ktoś grzebał w aktach , ktoś je palił , zacierał ślady to inna para bamboszy , i tak jest nadzieja , że nie wszystko , nie wszędzie zdołał
posprzątać , wniosek - należy szukać wszędzie , nie tylko w szafie Lesiaka , ale i innych szafach a w szczególności na półkach IPN-u

A może dać spokój , odpuścić , przebaczyć. ? Przebaczyć tak , odpuścić nie. Należy tych ludzi raz na zawsze odsunąć od życia gospodarczo – politycznego , sprowadzić do parteru i tak ustawić aby ofiary nie czuły się gorzej od nich , pod każdym względem.

To ludzie tworzą polską jakość . Wniosek – wybierajmy najlepszych z najlepszych.Zacznijmy zastanawiać się jak to wprowadzić w czyn , w życie - a więc ordynacja !

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:33, 21 Paź 2006    Temat postu:

"Największe świnie wymagają zazwyczaj od ludzi, aby ... byli aniołami."
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 23:47, 23 Paź 2006    Temat postu:

Prezydent Lech Kaczyński powiedział, że gdy pełnił funkcję ministra sprawiedliwości w rządzie Jerzego Buzka, spotkał się z naciskami, by umorzyć śledztwo w sprawie zabójstwa byłego komendanta głównego policji Marka Papały.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dalszych szczegółów brak. Jak zwykle zresztą.
A może panie ówczesny Prokuratorze Generalny należało wtedy wszcząć ... śledztwo z urzędu?

oczywisty ...MINUS za ... kolejny granat do szamba.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:37, 25 Paź 2006    Temat postu:

Bank Staropolski
Nie wywiazanie sie z umowy adwokackiej względem klientki
Doradztwo podejrzanej firmie

oto rekomendacje na sędziego .... Trybunału Konstytucyjnego dla Kotlinowskiego

[link widoczny dla zalogowanych]

oczywisty MINUS
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Śro 21:09, 25 Paź 2006    Temat postu:

Jeżeli tak jest -to zgadzam sie z Tobą ,ale mam kołomyje w głowie Gazeta na która sie powołujesz pisała już rózne rzeczy-być może że pisze prawdę ,ale jak jej wierzyć ????????????????

Przoduje w pisaniu pół prawd-przed kilkoma dniami był artykół o mojej branży -tak się zastanawiałem wzasadzie nie skłamała ,ale napisała bzdury-które potem inne gazety przedrukowały.

Dochodzimy do paranoi komu wierzyć????????

w którymś poście jest wyrok sądu dla SKOKÓW wygrali w sądzie przeciw Gazecie Wybiórczej.

Pozdrawiam W51 sam nie wiem-jestem przeciw krętaczom obojetnie czy z LPR ,PISu czy z PO.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Pią 21:41, 03 Lis 2006    Temat postu:

Może trochę lżejszy temat,ale
Niepodoba mi sie że jest coraz wiecej kamer na drogach-taki fotoradar to cos najgorszego co może człowieka spotkać.
Nie podoba mi sie że do policjantów z drogówki stosuje sie prowokacje-to jest wredne.
Nie podoba mi sie że w miastach znikaja zielone strzałki-nie dość że zrobili je elektryczne(głupota totalna)to teraz i te znikają.

Piszę szczerze jako użytkownik dróg-myslę że macie podobne odczucia:)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 5:18, 04 Lis 2006    Temat postu:

Tak Ahron mam podobne zdanie ta prowokacja wobec policjantów to dość wredne posunięcie, nie ma ludzi kryształowo czystych dla mnie nie ma większego znaczenia czy te parę złotych weźmie policjant czy pójdą do wspólnego kotła z którego najlepsze kęsy i tak nie trafią do mnie, ważne że kasa i tak zniknie z mojej kieszeni. W mur
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:54, 04 Lis 2006    Temat postu:

MINUS

dla TK za politykowanie

Dzisiejsza Trybuna

Sędziowie IV RP?


Trybunał nie podważył PiS-owskiej ordynacji



Nowa ordynacja wyborcza do samorządów jest zgodna z konstytucją – orzekł Trybunał Konstytucyjny. Uznał, że wprawdzie sposób uchwalenia przez PiS ustawy łamie konstytucję, ale zdecydował przymknąć na to oko. Tylko troje sędziów odważyło się zgłosić zdania odrębne do decyzji TK – ustępujący prezes trybunału Marek Safjan oraz Ewa Łętowska i Mirosław Wyrzykowski.

TK odrzucił część argumentów zgłoszonych w skardze konstytucyjnej posłów PO, SLD i PSL. Opozycja uważała, że nowa ustawa łamie konstytucję m.in. dlatego, że poprzez możliwość blokowania list komitetów wyborczych wyborca do końca nie wie, któremu ugrupowaniu przyporządkowany zostanie jego głos. Poza tym złamano tryb prac nad ustawą uchwalając zbyt krótki vacatio legis, po którym dokument wchodzi w życie. – Dokument jest sprzeczny z interesem publicznym i nie służy poprawie prawa wyborczego – argumentował wczoraj Witold Gintowt-Dziewałtowski (SLD). Jego zdaniem, blokowanie list prowadzić może do nieuzasadnionego wzmocnienia silniejszego ugrupowania w takim sojuszu kosztem ugrupowań słabszych. A wyborca do końca nie wie, na kogo głosuje.

TK wprawdzie odrzucił te argumenty, ale sędzia Jerzy Stępień przyznał po rozprawie, że trybunał miał zastrzeżenia do sposobu uchwalenia ustawy i krótkiego okresu vacatio legis. Sędziowie jednak uruchomili wyobraźnię próbując przewidzieć, co się wydarzy po uchyleniu ordynacji. – Zdaniem większości, spowodowałoby to zbyt duże zakłócenie w funkcjonowaniu państwa, a nawet pewne obawy jak wyglądałby samorząd po wyborach – poinformował Stępień. Sędziowie postanowili więc „nie wypuszczać dżina z butelki”. – Balansując te wszystkie wartości powiedzieliśmy tak: trudno, popełniono pewne błędy, ale ponieważ do tej pory trybunał nigdy tak wyraźnie tych błędów po imieniu nie nazwał w odniesieniu do problematyki wyborczej, to w takim razie ostatni raz nie tyle przymykamy oko, co nie wstrzymujemy procedur wyborczych. Ostatni raz – to bym bardzo mocno chciał podkreślić – tłumaczył Stępień.
Z czego mogła wynikać tak duża dawka tolerancji wobec niezgodnie z prawem przyjętej ordynacji? Wyrok trybunału zapadał w gorącej atmosferze, a sędziowie znajdowali się pod dużą presją partii rządzącej. Gdy TK zajmował się ordynacją, politycy PiS próbowali zrzucić odpowiedzialność za uchylenie źle napisanej przez siebie ustawy na TK.
Tak zabezpieczali się przed ewentualnymi skutkami niekorzystnego dla nich wyroku. Marszałek Sejmu Marek Jurek – który forsował, jak mógł, nową ordynację samorządową – stwierdził wczoraj w radiowych „Sygnałach dnia”, że utrącenie ustawy przez trybunał byłoby „poważnym destabilizowaniem państwa”. Nie dodał, że to jego partia i on sam odpowiadaliby za wyprodukowanie prawniczego bubla. Jeszcze dalej poszedł premier Jarosław Kaczyński, który zażądał, aby sędziowie w razie uznania, że ordynacja jest niekonstytucyjna, przedstawili rządowi instrukcje, co ma dalej zrobić z wyborami. Ostrzegł też, że w razie gdyby werdykt oznaczał przełożenie wyborów, to „byłaby to decyzja mająca następstwa budżetowe”.

Już kilka dni temu prof. Safjan ostrzegł, że w przypadku podważenia ordynacji rozpisane na 12 listopada br. wybory samorządowe mogą się nie odbyć. To byłyby wstrząs dla Polski i kryzys, jakiego w 16-letniej historii III RP nie było. Nie bez powodu obie strony – i koalicja, i opozycja – solidarnie przekonywały w piątek sędziów, by w razie niekorzystnego dla ordynacji wyroku pozwolili na przeprowadzenie wyborów na podstawie „starej” ordynacji.

Rządzący próbowali wczoraj odroczyć wydanie decyzji przez TK tak, aby sprawa rozstrzygnęła się po 12 listopada br. Zastępca prokuratora generalnego Przemysław Piątek uzasadniając taki wniosek przekonywał, że zgodnie z ustawą o Trybunale Konstytucyjnym rząd powinien wydać opinię w kwestiach, gdzie orzeczenie TK może wywołać skutki finansowe dla budżetu państwa. I ma na to aż 2 miesiące. Sędziowie jednak odrzucili wniosek tłumacząc, że obciążenia finansowe spadłyby na przyszłoroczny budżet a nie tegoroczny.

Niewykluczone, że na decyzji trybunału zaważyły sugestie, jakie liderzy PiS-u kierowali jeszcze przed wyrokiem TK. Dawali jasno do zrozumienia, że nie cofną się przed niczym. A niekorzystne dla nich orzeczenie nie zablokuje wyborów i uchwalonej przez koalicję ordynacji. Premier może bowiem poczekać kilka dni z publikacją wyroku w Dzienniku Ustaw, bez czego decyzja sędziów nie obowiązuje.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:00, 04 Lis 2006    Temat postu:

Właśnie W 51 o tym pisalem niezależność TK od dziś przeszła do histiri teraz wyroki będą w części uzgadniane w cizy politycznych gabinetów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Sob 22:52, 04 Lis 2006    Temat postu:

TK nigdy nie był niezależny,juz za Kwasniewskiego wydawał watpliwe orzeczenia,a Kwas bardzo zrecznie nim manipulował.Ale to moje odczucia ,przed ostatnie orzeczenie o Balcerku również budzi mieszane uczucia.

Ale co by było gdyby TK odłozył by wybory--Czy dla kraju takie orzeczenie by było kożystniejsze ???????????????

Odkąd pamietam zawsze partia rzadzaca zmieniała ordynacje wyborcze , czy też sposób naliczania głosów,zmiany tych ordynacji nie zmieniały zasadniczo wyniku .
Myslę że opozycji nie zależało specjalnie na starej ordynacji ,ot gardłowali i tyle,mysleli że im sie uda jak z Balcerkiem.

Każde inne orzeczenie TK byłoby dla kraju niekożystne i to obojetne czy PiS miał racje czy jej nie miał,a wypowiedź P safiana dwa tygodnie wczesniej o odwołaniu wyborów -jeżeli nie była skandalem to wielkim nietaktem-ale przeszedł do historii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 23:36, 04 Lis 2006    Temat postu:

Poczekajmy ,w najblizszym uzupełnieniu składu TK PiS zapewne wprowadzi znowu swoich ludzi. Mamy więc szansę na ciekawe relacje między TK a przyszłą władzą ustawodawczą z nowego wyboru.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 0:18, 05 Lis 2006    Temat postu:

Wracając do tematu : "Polityka/polityk na ...minus"
Zdecydowanie typuję min. obrony Sikorskiego za wypowiedź podczas ostatniego pobytu w USA. Chcąc uzasadnić zwiększenie naszej aktywności w Afganistanie powołał się na nasze zobowiązanie wobec Afganistanu za ich walkę z Rosjanami w latch 80-tych. Pytanie proste , wobec których afgańczyków , czy tych od przemytu narkotyków , czy tych ze szkół koranicznych określanych zazwyczaj jako talibowie. Tych którzy po wycofaniu sie rosjan zaczęli twórczo budować państwo poczynając od burzenia zabytków , likwidacji szkół i tego wszystkiego co potem się stało. W praworządnym państwie po takiej wypowiedzi minister byłby już byłym ministrem. Jaki szacunek może mieć rząd mając takich ministrów. Żadne tu zaklęcia Janiob nie pomogą ," koń jaki jest każdy widzi".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Nie 0:30, 05 Lis 2006    Temat postu:

Jestem przeciw obecności naszych wojsk gdziekolwiek,uważam że agnażowanie się w konflikty jest błędem ,tym bardziej sprzatanie po Amerykanach i ich nieudanej misji zabicia Bin Ladena.
Zgadzam sie z Ekorem-wogóle nie jestem fanem Sikorskiego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 1:01, 05 Lis 2006    Temat postu:

Sikorski - jestem rozczarowana.Młody, wychowany i działający z dala od naszych układów, koterii, nawet z prawicowymi sympatiami mógł być politykiem bardzo niezależnym. Patrzę na niego z niedowierzaniem - czy to możliwe, że dla stanowiska jest w stanie znieść wszystko? Wydawałoby sie, że ma wiele alternatyw. A u Kaczyńskich niewiele się liczy.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:07, 08 Lis 2006    Temat postu:

MINUS

dla "polityków" rządzącej opcji

TRYBUNA

Głupota czy zdrada?


Polska skompromitowana

W tym samym czasie, gdy prezydent Kaczyński i jego małżonka byli obiektem szczerego zainteresowania państwa Blairów, w Warszawie dokonywała się kompromitacja, o jakiej na Downing Street nie słyszano od czasów Kima Philby’ego.

Do polskich gazet przeciekła notatka sporządzona przez pana Leszka Jesienia, Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, z jego rozmowy z panem Kennethem Hillasem, zastępcą ambasadora USA w Polsce. Notatkę, która była przeznaczona dla czterech osób w państwie, mógł sobie przeczytać każdy, kto chciał.

W ten sposób doszło do ujawnienia supertajnych informacji, co wystawia na szwank państwo i naraża życie służących mu funkcjonariuszy oraz żołnierzy. Poprzez dostarczenie tej notatki do prasy zdekonspirowano na przykład współpracę polskiego i amerykańskiego wywiadu w Korei Północnej. Amerykanie są zdumieni.

W tym samym czasie, gdy ktoś tak jawnie i bezczelnie, w gazetach, ośmieszał sojuszniczą wartość Polski, która nawet tajemnic własnego wywiadu nie potrafi ochronić, szef kontrwywiadu wojskowego, Macierewicz, kolejny raz bredził o jakichś nowych tajnych grupach w łonie tajnych służb, które podglądały polskie partie polityczne. Co tu podglądać, jak tu wszystko widać jak na dłoni?

Skala niekompetencji urzędników państwowych, jaka się przy tej ponurej okazji ujawniła, jest przerażająca. Kto nami rządzi, kto teraz odpowiada za kraj?

Wszyscy zajmują się tym, czy zastępca ambasadora USA spostponował nas bardzo, czy tylko trochę, zwracając uwagę, że wicepremier rządu nie może jednocześnie być w rządzie i zachowywać się jak lider opozycji (nasz komentarz – obok). Nikogo natomiast nie rusza, że nawet najgłupszy uczeń bin Ladena może wpaść na pomysł zamachu na transport wojskowy przeznaczony dla wojska polskiego w Afganistanie. Wystarczy tylko zaczaić się w porcie w Karaczi, bo tam, jak pisze pan Jesień w swojej notatce, dotrze on statkami.

Pan Jesień nie opatrzył swojej notatki zastrzeżeniem „tajne specjalnego znaczenia”. Pan premier uznał to zaledwie za błąd, zaś prokuratura w ogóle nie będzie sobie tym głowy zawracać, no, chyba że ktoś złoży doniesienie...

Czy oni wszyscy szaleju się najedli? Czy nie rozumieją, co się stało?

Pytań jest o wiele więcej. Na przykład, czy to przypadek, że przedrukowana w prasie notatka zawierała odręczne dopiski ministra Sikorskiego, z których wynika, jak bardzo on stawia się Amerykanom, choć przecież na co dzień uchodzi za człowieka bardzo im przychylnego? I w końcu – kto, do cholery, to zorganizował? Jesień? To za proste. Jesień powinien natychmiast stracić pracę i ponieść konsekwencje przestępstwa (a nie błędu), jakiego się dopuścił, ale czy to on wypuścił rzecz całą do prasy?

W obliczu już oczywistej próby zbagatelizowania tego skandalu przez władze, SLD powinien zrobić, co w jego mocy, by na to nie pozwolić. W żywotnym interesie państwa jest wyjaśnienie tej sprawy do końca. Za koniec rozumiemy odpowiedź na pytanie – czy mamy do czynienia ze zdradą i kto zdradził? To jest ważne, a nie to, jak traktują Giertycha. Może nie jesteśmy solidarni, ale nie czujemy się tym przesadnie obrażeni. Obraża nas natomiast bardzo, gdy nasz kraj traktują jak głupią, sprzedajną dziwkę, z którą każdy może poswawolić wedle upodobania.



* * *



WŁADYSŁAW BARTOSZEWSKI:

Nie interesuje mnie mądrość czy głupota jakiegoś dyplomaty. Interesuje mnie funkcjonowanie państwa polskiego. Mało, że jestem oburzony – czy to w ogóle jest rząd, czy to w ogóle jest państwo, jeśli poufne rozmowy z dyplomacją kraju, z którym jesteśmy w sojuszu obronnym są wcześniej znane w Moskwie niż ludziom w Warszawie.



* * *



Rozmowa ze ZBIGNIEWEM SIEMIĄTKOWSKIM, b. ministrem-koordynatorem służb specjalnych

Jakie szkody przyniósł Polsce wyciek tej notatki?
– Skandaliczne jest przede wszystkim ujawnienie informacji o wspólnych, polsko-amerykańskich przedsięwzięciach wywiadów obu krajów w Korei Północnej. To jest niedopuszczalne, bo o sprawach wywiadu się nie mówi, nie ujawnia się sposobu i zakresu współpracy.

Jaką odpowiedzialność powinna ponieść osoba odpowiedzialna za wyciek tej informacji?
– Ta osoba, sekretarz stanu w KPRM, pan Jesień, powinna natychmiast spotkać się z prokuratorem. Karygodnym skandalem jest nie tylko to, że notatka została ujawniona, że jej treść przeciekła na zewnątrz, ale także to, że ten, kto stworzył notatkę, nie nadał jej gryfu tajności. Nie dopełnił więc swoich obowiązków. Ustawa o ochronie informacji niejawnych precyzyjnie określa, że kierunki i formy pracy wywiadu objęte muszą być najwyższą klauzulą tajności.

Tymczasem prokuratura stwierdziła, że nie zajmie się tą sprawą, jeśli nie wpłynie do niej formalne doniesienie...
– To właśnie jaskrawo pokazuje obecne, zadziwiające działania prokuratury, która uważa, że gdy nie ma formalnego doniesienia, to nie ma przestępstwa. Przecież chyba czytają gazety i wiedzą, że ujawniono tajemnicę państwową. Mam nadzieję, że znajdzie się jakiś odważny poseł z komisji ds. służb specjalnych i złoży doniesienie do prokuratury. W USA za coś takiego odpowiedzialny szef personelu wiceprezydenta straciłby stanowisko i poszedł do więzienia.

W Pana sprawie działano bardzo szybko...
– No właśnie, jestem ciągany po sądach za to, że w swoim prywatnym notatniku zapisałem elementy rozmowy z obywatelem, który nie pozostawał w żadnych związkach ze służbami. Za złamanie prawa uznano ujawnienie fragmentów notatki, która później i tak została odtajniona. Jednak w mojej sprawie prokuratorzy byli czujni i pryncypialni, a w tej jakoś nie. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, gdy zniknie parasol ochronny nad obecną władzą i odpowiedzialni za to, co się stało z notatką pana Jesienia, poniosą konsekwencje.

Czy to nie kompromituje państwa polskiego?
– To jest kompromitujące dla państwa w każdym aspekcie. To zagraża prestiżowi Polski, ale także jej konkretnym interesom.

Dziękuję za rozmowę.



* * *


Dziwna chłopu wątroba

Czy Stany Zjednoczone molestują Polskę i osobiście wicepremiera Giertycha? Sądząc z treści notatki, która wyskoczyła jak diabeł z pudełka, amerykański dyplomata średniej rangi był niezadowolony z tego, że wysokiej rangi funkcjonariusz sojuszniczego polskiego rządu był niezadowolony z interwencji w Iraku, w której to interwencji Polska bierze udział. Inaczej mówiąc, niezadowolenie USA wzięło się z tego, że wicepremier zachował się tak, jakby był w opozycji.

Bardziej niż słowna reakcja amerykańskiego dyplomaty, który za zamkniętymi drzwiami powiedział to, co w takich sytuacjach jest prawem zagranicznych przedstawicielstw, może dziwić oburzenie tych, którzy widzą w tym brutalną ingerencję USA w wewnętrzne sprawy suwerennej Polski.

Wojna w Iraku jest krwawa, wyniszczająca i nie daje spodziewanych rezultatów. Jeżeli jednak Polska w niej uczestniczy, to rząd powinien mówić w tej sprawie jednym głosem. Doprowadzić do zadrażnień z Amerykanami jest stosunkowo łatwo, wystarczy nadmiar pychy przy braku odpowiedzialności, tak jak było łatwo pogorszyć stosunki z Niemcami i doprowadzić do zera absolutnego nasze relacje z Rosją. Jest to prosta droga do totalnego politycznego osamotnienia ze znanymi z historii wszystkimi jego konsekwencjami.

I jeszcze jedno. Ingerencja, skoro już o niej się mówi, miewa różne odmiany. Skuteczniejszy wpływ na polskie sprawy niż dyplomaci średniego szczebla mogą mieć np. zagraniczne banki lub kształujące opinię publiczną zagraniczne gazety o swojskich nazwach.

Wojciech Bohdanowicz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 18 z 27

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin