POLITYKA 2o

Gość

Czy pamiętacie w jakiej "chwale" i z jakimi wynikami sondaży odchodziły poprzednie ekipy rządzące ? I jakie pozycje zajmowały w nastepnej kadencji ? Czy mówienie o "bezwarunkowej kapitulacji" PiSu nie jest conajmniej przesadą ? Raczej rzadko się zdarza aby ugrupowanie rządzące zgadzało się na przedterminowe wybory mając rzy tym +/- 30% poparcia...

Gość

dowodzi to tylko tego,ze PiS ma wielkie szanse wygrac wybory.
jesli częśc kochanych wyborców pozostanie w domu,zeby zamanifestowac swa niechęc do wyborów, to PiS rzadzić będzie i to samodzielnie

Gość

Emergosequence a może chodzi o coś zupełnie innego? Jak wiesz PiS podpadł w wyniku nieprawidłowych dotacji groziła za to kara która nie dość że zniszczyłaby fundusze partyjne to również odsunęłaby od koryta pełnego forsy na to kaczor nie mógł pozwolić do tego nie mógł dopuścić więc wybory które odsuną widmo zagłady.

Gość

Gość

chciałem jeszcze dodać,ze kolejne rządy PiSu beda katastrofa dla naszego kraju.

Otto Bismarck kiedyś miał powiedziec (za biografią pióra Krockowa),że Polaków można zniszczyć w jeden sposób- pozowlić im się rzadzić samym

Gość

Gość

i widzisz dzielny Rycerzu, przypomniało mi sie jak przez stulcenai ludzie tłumaczxyli sobie po swojemu apokalipse sw. Jana Apostoła, a jak człek sie wczyta to mu wychodzi,że to o cesarzach rzymskich a nie o końcu świata.

czasem nie wiadomo o kim mowa

Gość

Taaaaaa. Komuniści tłumaczyli Mickiewiczowskie 44, że to wizja Manifestu PKWN.

Gość

Gość

Nie wiem czy dzisiejszy czas to czas kapitulacji PiS.
Ale uważam że coś niedobrego się dzieje. Każdy z nas ma swoje poglady , ale też mniemam i rozsądek. Staram się podejść do tematu w miarę obiektywnie. W czym widzę zagrożenie, zagrożeniem jest obniżanie standardów rządzenia państwem . Stwarza się precedensy na pograniczu prawa które mogą być powoływane w przyszłości przez inne ekipy rządowe jako uzasadnienie podobnych działań. Ostatni przykład ,to znana sprawa odwołania i jednocześnie powołania gabinetu premiera. Możemy krytykować PO za hurtowe wnioski o odwołanie ministrów. Motyw tego był jasny. Chodziło przecież o dyskusję sejmową nad działalnością poszczególnych ministrów. Oczywiście miało to się wpisać w kampanię wyborczą . Taka darmowa propaganda . Ale co by tu nie powiedzieć było to lega artis. Opozycji z zasady można wiecej. Rząd dysponuje o wiele większym zasobem narzędzi do oddziaływania na społeczeństwo niż opozycja . Widać to dziś na każdym kroku, każda uroczystość, każda rocznica staje się po części elementem propagandy prorządowej. Formalnie niczego nie można zarzucić, nie można zarzucić że wyjatkowo premier czy Prezydent dwoją się i troją "obskakując" wszystkie uroczystości tam gdzie można się pokazać .
Ale manewr premiera z odwołaniem i powołaniem ministrów w świetle prawa wytrącił Sejmowi narzędzie jakim jest ocena , rozliczenia powołanej przez organ ustawodawczy władzy wykonawczej. Premier zakpił z Sejmu. Jest to niebezpieczny ewenemet, otwiera na przyszłość furkę do psucia prawa. I TO JEST NIEBEZPIECZNE.
Jak będzie dalej wygladać kampania wyborcza?. Sądzę że do końca miesiąca będą obietnice , rozdawnictwo w myśl zasady "każdemu według potrzeb". Zapewne z początkiem października uaktwywni się CBA, CBŚ, ABW i inne słuzby. Wytoczone zostaną przeciw opozycji duże działa , łącznie z zatrzymywaniem , przeciekami, tak to wszystko będzie wyreżyserowane aby nie było możliwości rozwikłać postawionych zarzutów do czasu wyborów. A po wyborach?. To będzie już po wyborach. Ten scenariusz według mnie jest bliski metodom działania braci K.
Jeżeli tak będzie , to niewątpliwie będzie to po części "zasługa " PO.

Gość

Gość

Gość

Czytałem po polsku i po angielsku. Niemieckiego 'nie posiadam'.
Treść mną wstrząsnęła.
Chyba, że Mały Krętacz posługuje się angielszczyzną na poziomie Narcyza: http://www.youtube.com/watch?v=g45OBLlpvSU&eurl=

To jasne! Jak ktoś z prawicy coś spieprzy - winna jest prawica.
Jak ktoś z lewicy coś spieprzy - winni jesteśmy MY, Polacy.
Taka lewicowa dialektyka.
I nawet Bismarck się nadaje, żeby zaatakować nim PiS.

Gość

mówiłem już kilka razy,ze nie pochwalam tego
jesli nie czytałes, to szkoda.

ale przeciwny jestem przeinaczaniu slów

Gość