Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O co walczyła SOLIDARNOŚĆ w 1980 roku?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baltazar



Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:24, 05 Wrz 2012    Temat postu: O co walczyła SOLIDARNOŚĆ w 1980 roku?

- Czy o to by mógł powstać taki Amber Gold, czy może o to?
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Baltazar dnia Śro 12:25, 05 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3514
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:13, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Temat który poruszył Baltazar jest trudnym i niejednoznacznym. Z jednej strony jest źle gdy wyrzucają lokatorów z mieszkania na bruk. Zwłaszcza gdy sytuacja osobista wyrzucanych jest trudna, zwłaszcza gdy nowy właściciel celowo stawia takie warunki finansowe aby pozbyć się lokatorów. Z drugiej strony rugowani lokatorzy muszą zrozumieć i akceptować pomoc którą otrzymują w formie mieszkania zastępczego.
Na dobrą sprawę nie ma tutaj dobrych rozwiązań.
Czy o to walczyła Solidarność w 1980 r? ...Bardzo ciekawe pytanie. Hmm.... o co walczyła Solidarność w 1980 r, dziś nikt nie stawia tak tej kwestii. Solidarność w tamtych latach walczyła o "Socjalizm z ludzką twarzą" . Wiem że oponenci powiedzą że to utopia. Może po części i tak. Ale na tym przykładzie widać jasno jak dochodzi się do "WŁADZY". Recepta prosta......bierze się "szarą masę", wyczuwa jej problemy, eskaluje żądania , paraliżuje system funkcjonowania aparatu państwowego. Pod sztandarem jednoczącym "szarą masę" buduje się nowy system polityczno-gospodarczy. Założenia tego systemu szczególnie w dziedzinie gospodarczej niewiele maja wspólnego z tym co wypisane jest na sztandarach. Sprawy w swoje ręce biorą doradcy i te sfery polityków którzy wiedzą "gdzie stoją konfitury". A "szara masa zostaje z ręką w nocniku".
Nowa władza zaczyna budować "klasę średnią" ponieważ ona będzie jej oparciem.A że zbudować tak na pniu i od razu nie jest sposób , więc przymyka się oczy na to że "pierwszy milion należy ukraść". I tak się toczy.
Można powiedzieć Baltazarze tak ...dzisiejsza rzeczywistość jest tak odległa , inna od "Solidarności z 1980" w zakresie realizacji zamierzeń , postulatów że nie ma płaszczyzny porównania. Czy to dobrze , czy źle? ...........


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3514
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:11, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Czy Solidarność r.80 zakładała w swoich zamierzeniach taką sytuację w jaką wpisuje się parabank Amber Gold. Oczywiście że nie, mam na myśli szeregowych członków Solidarności.Czy działanie Amber Gold jest tylko "wykwitem" wolnego rynku? A tak niektórzy zaszeregowują tą działalność. Moim zdaniem NIE. Dziś dopiero co niektórzy doszli do wniosku że mamy instrumenty prawne przeciwdziałające takim machinacjom oszustów. Rzecz w tym że zawiedli ludzie we wszystkich organizacjach prawnych , kontrolnych. I tu należałoby się przyjrzeć elicie Solidarności w Gdańsku i okolicy. Sądzę że w Gdańsku z racji politycznych wytworzyła się taka szczególna atmosfera pozwalająca na jawne łamanie , wręcz kpina ze stanowionego prawa. I w tym aspekcie widzę podatny grunt na tego typu machinacje. Jest co prawda paru działaczy Solidarności z Wyszkowskim na czele będących w opozycji do swych dawnych kolegów...ale motorem ich działania są jak sądzę własne interesy, często partykularne.
Tak jak mam mocno krytyczne zdanie o Prezydencie Wałęsie to zdanie które kiedyś powiedział o schowaniu sztandaru Solidarności do muzeum uważam za bardzo słuszne. Wtedy nie byłoby tych nieudaczników w polityce będących swoistymi rentierami dawnego ruchu, protestu robotniczego. Scena polityczna stałaby się bardziej przejrzysta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Nie 12:14, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:47, 09 Wrz 2012    Temat postu: * * * * * * * * * * *

Jako jeden z tych 10 milionow ktorzy w sierpniu 1980 roku byli cialem i duchem przy Solidarnosci i jego przywodcy Panu Prezydentowi Lechowi Walesie postaram sie w skrocie odpowiedziec na to pytanie.
Tak walczylismy i dla tej starej a moim zdaniem i glupiej baby, ktorej przestalo sie podobac placic czynsz za mieszkanie w ktorym mieszka. Gdyby eksmitowano ja w Peerelu to nie dostalaby mieszkania rownorzednego, 10 m2 powierzchni mieszkalnej albo 14 m2 powierzchni niemieszkalnej, szopy czy chlewu, altanki czy stodoly. A tu prosze dzieki przemianom o ktore walczylismy baba zostala potraktowana jak czlowiek a nie jak to by bylo w Peerelu, swinia bydle czy inny wrog wladzy ludowej.
O specjalne prawa dla uposledzonych umyslowo - znaczy takich jakimi sa ofiary Amber Gold to nie walczylismy. Takimi ktorym dzialo sie lepiej jak im sie nalezalo w ogole nie zajmowalismy sie. Raczej tymi ktorym starczalo na chleb, ale juz na nic na tym chlebie wiecej..

W 1980 roku w sierpniu jeszcze mielismy nadzieje ze moze byc lepiej, nawet w socjalizmie. Po raz ostatni dalismy sie nabrac. Szybko przekonalismy sie ze nowe posuniecia ludowej wladzy to kpina z wszystkich porozumien i deklaracji.
Dla mie oznaka ze nic sie nie zmieni bylo przywrocenie do lask Kata Wybrzeza z 1970 roku, Stanislawa Kociolka, oraz wybor Gerarda Gabrysia Bodajze tak sie ten analfabeta nazywal, tak ten co kilka miesiecy wczesniej rekomendowal na ostatnim zjezdzie PZPR Tow Edwarda Gierka na stanowisko I Sekretarza KC PZPR.

Dla mnie bylo to przeslanie do wszystkich czlonkow zbrodniczej organizacji jaka byla PZPR, Partia zaangazowanych czlonkow nie pozostawi samych sobie, nawet jak sie niesamowicie skompromituja.

W 1980 roku jeszcze nikomu nie wydawalo sie ze obalenie komunizmu i komunistow jest mozliwe.

Nie dalismy sie tak wykolowac jak w 1956 czy w 1970 roku, wladza musiala sie wypowiedziec na pismie, ze do czegos sie zobowiazala i z czegos bedzie musiala sie rozliczyc.

W roku 1980 nikomu jeszcze nie snilo sie nawet ze komunizm mozna by obalic.

Solidarnosc z roku 1980 to 10 milionow osob, ktorym nie podobala sie budowa drugiej Polski i Socjalizmu, odzwierciedlonej nawet w owczesnej Konstytucji.

To by bylo tak o tym co Solidarnosc chciala w sierpniu 1980 roku.
Mam nadzieje ze tu ktos odwazy sie na argumentowana polemike, a nie tylko malowanie znakow na wodzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3514
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:59, 16 Wrz 2012    Temat postu: Re: * * * * * * * * * * *

Pro Rock napisał:
........

W 1980 roku jeszcze nikomu nie wydawalo sie ze obalenie komunizmu i komunistow jest mozliwe.

Nie dalismy sie tak wykolowac jak w 1956 czy w 1970 roku, wladza musiala sie wypowiedziec na pismie, ze do czegos sie zobowiazala i z czegos bedzie musiala sie rozliczyc.

W roku 1980 nikomu jeszcze nie snilo sie nawet ze komunizm mozna by obalic.

Solidarnosc z roku 1980 to 10 milionow osob, ktorym nie podobala sie budowa drugiej Polski i Socjalizmu, odzwierciedlonej nawet w owczesnej Konstytucji.

To by bylo tak o tym co Solidarnosc chciala w sierpniu 1980 roku.
Mam nadzieje ze tu ktos odwazy sie na argumentowana polemike, a nie tylko malowanie znakow na wodzie.


Główny trzon Solidarności 80 to robotnicy 30-40 letni. Pisanie o marzeniach zmian ustrojowych jest zwyczajną bzdurą. Protestujący ludzie nie znali innego ustroju politycznego poza tym w którym urodzili się i żyli. Głównym celem była poprawa sytuacji materialnej ,a także poszerzenie wolności w ramach istniejącego ustroju. Władza była tak obca wówczas, jak obca jest dzisiaj. Wszelkie dywagacje o dojrzałości politycznej klasy politycznej w tym aspekcie są bezsensowne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Nie 13:00, 16 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:02, 16 Wrz 2012    Temat postu: * * * * * * * * * * *

Ekorze, mysmy znali socjalizm, slyszelismy o wrzesniu 1939 roku, o Katyniu i Lenino, to nam wystarczalo zeby do tego systemu nie czuc zadnych, najmniejszych nawet objawow sympatii czy nawet tolerancji tylko.

Balismy sie tych ktorym sluzyli pacholkowie z PZPR i podleglych im struktur, nie tych pacholkow i struktur ale tych za ktorymi sie dzielnie skrywali


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3514
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:16, 16 Wrz 2012    Temat postu:

My to znaczy kto?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:05, 16 Wrz 2012    Temat postu: * * * * * * * * * * *

My to wszyscy co znali socjalizm, znali prawde o 17 wrzesnia 1939, o Katyniu i jeszcze paru innych faktach.......,
w zasadzie juz wyjasnialem ale co mi tam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Nie 23:24, 16 Wrz 2012    Temat postu:

Jakoś mi to nie wygląda na życiorys nieugiętego, sprawiedliwego antykomunisty
Cytat:
Ja przedstawiam tu swoje zdanie o polityce. Baza tego jest gruntowne wyzsze wyksztalcenie zdobyte na jednym z renomowanych polskich Uniwersytetow, ukoronowanych praca magisterska, ktorej promotorem byl jeden z wybitnych polskich profesorow, uznawanych przez lewice jak i prawice, Czlonka rzeczywistego Polskiej Akademii Nauk.
Ale nie tylko wyksztalcenie, rowniez praktyka zarowno ta z Peerelu, gdzie pracowalem zarowno w administracji panstwowej jak i spoldzielczosci, administracji gospodarczej jak i prowadzilem prywatna dzialalnosc gospodarcza.
Potem emigracja i ponad cwierczwiecze spedzone za granicami, najpierw w jednym z krajow Beneluxu, potem dwuletni pobyt w Ameryce Pd., a nastepnie pobyt w Niemczech, trwajacy do dzisiaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baltazar



Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Pomorze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:07, 17 Wrz 2012    Temat postu:

sziman napisał:
Jakoś mi to nie wygląda na życiorys nieugiętego, sprawiedliwego antykomunisty
Cytat:
Ja przedstawiam tu swoje zdanie o polityce. Baza tego jest gruntowne wyzsze wyksztalcenie zdobyte na jednym z renomowanych polskich Uniwersytetow, ukoronowanych praca magisterska, ktorej promotorem byl jeden z wybitnych polskich profesorow, uznawanych przez lewice jak i prawice, Czlonka rzeczywistego Polskiej Akademii Nauk.
Ale nie tylko wyksztalcenie, rowniez praktyka zarowno ta z Peerelu, gdzie pracowalem zarowno w administracji panstwowej jak i spoldzielczosci, administracji gospodarczej jak i prowadzilem prywatna dzialalnosc gospodarcza.
Potem emigracja i ponad cwierczwiecze spedzone za granicami, najpierw w jednym z krajow Beneluxu, potem dwuletni pobyt w Ameryce Pd., a nastepnie pobyt w Niemczech, trwajacy do dzisiaj.


- Facet od długiego czasu prezentuje wyjątkowo cyniczną, pozbawioną cienia samokrytycyzmu postawę, takie obślizgłe prostactwo.
Jeśli do tego dołożyć pouczający ton tych jego wypowiedzi, rzeczywiście mdło się robi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Baltazar dnia Pon 0:08, 17 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3514
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:51, 18 Wrz 2012    Temat postu: Re: * * * * * * * * * * *

Pro Rock napisał:
My to wszyscy co znali socjalizm, znali prawde o 17 wrzesnia 1939, o Katyniu i jeszcze paru innych faktach.......,
w zasadzie juz wyjasnialem ale co mi tam


Nie neguję wartości jaką jest prawda historyczna, jakim był 17 wrzesień 39 r ,czy Katyń. Ale między wiedzą o przyszłości a codziennym życiem jest różnicą, duża różnica.
Zawsze uważałem i uważam o tym że myślenie nie boli . Jak widzę nie jest to prawda powszechna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 5:02, 19 Wrz 2012    Temat postu: Re: * * * * * * * * * * *

Ekor napisał:
..... Ale między wiedzą o przyszłości a codziennym życiem jest różnicą, duża różnica.
Zawsze uważałem i uważam o tym że myślenie nie boli . Jak widzę nie jest to prawda powszechna.


Ekorze nie mozna miec wiedzy o przyszlosci. O tym mozna spekulowac, prognozowac, miec nadzieje, prorokowac i jeszcze pare podobnych rzeczy. Ta wyobraznia moze byc budowana na mniej lub bardziej racjonalnych przeslankach, ale nazywanie tego wiedza to absolutna przesada.
Z koncowym zdaniem zgadzam sie absolutnie.

Nie trzeba uzywac wielkich slow by w zasadzie nic nie powiedziec. To jest tylko forum dyskusyjne a nie jakis tam sad nad przeszloscia. Dlaczego drazni Cie kazde niepochlebne zdanie o Peerelu i tej czesci historii Polski??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
weles



Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jastrzębie Zdroj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:45, 19 Wrz 2012    Temat postu:

empatia
1. umiejętność wczuwania się w stan wewnętrzny drugiej osoby
2. przypisywanie komuś własnych odczuć w danej sytuacji


Tak się zastanawiam nad dużą rozbieżnością w ocenach wielu zdarzeń pomiędzy nami – w znacznym stopniu ludzi doświadczonych, z własnymi przemyśleniami itp. Mnie trudno teraz się powtarzać, bo - niekoniecznie w obecnym składzie postmenów - temat ten był dość szczegółowo przerabiany i kto wie, czy sobie nie pozwolę sobie zerknąć w archiwum i nie powklejać stamtąd pewne wypowiedzi. Ale nie w tym rzecz.

Nie przypadkowo tu wkleiłem skrótową definicję empatii, której śladów szukam wśród dyskutantów często bez powodzenia. Większość z nas dyskutując o polityce, gospodarce, oceniając historię, poprzez własny dorobek, poprzez sukces w obecnych i wtedy warunkach nie bierze pod uwagę ogólnych zjawisk, inności innych ludzi. A przecież trudno wymagać od wszystkich jednomyślności i jednorodności oczekiwań itp.? Myślę, że trzeba jednak wyjść trochę poza ramy własnego życia i dorobku, poczuć się trochę tym szarym, lekceważonym? Bo przecież nawet mając teraz osiągnięcia winniśmy znać nasze duże uzależnienie od ludzi nas otaczających? A nie zasklepiać się dość irracjonalnie wyłącznie w naszym małym osobistym światku?

Tak trochę prowokacyjnie rad bym usłyszeć w punktach.... Główne wady komunyod jej wrogów? Bardzo chętnie znajdę tych zjawisk mnogość dzisiejszych odpowiedników. I to nie jako komunista, (bo nie jestem i nie byłem), ale jako sceptycznie nastawiony do oszołomstw od zawsze szary człowiek.

Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 3:23, 20 Wrz 2012    Temat postu:

weles napisał:
........

Tak trochę prowokacyjnie rad bym usłyszeć w punktach.... Główne wady komunyod jej wrogów? Bardzo chętnie znajdę tych zjawisk mnogość dzisiejszych odpowiedników. I to nie jako komunista, (bo nie jestem i nie byłem), ale jako sceptycznie nastawiony do oszołomstw od zawsze szary człowiek.

Pozdro


To moze ja pierwszy!!!!!!
Tez prowokacyjnie, bo tak tez potrafie.
Dlaczego wady?? Zakladasz ze ich bylo wiecej?? Powiedz jakie, prosze, blagam.

Ja widzialem tylko jedna wade, to ze byla. Nie widzialem w niej ani jednej sprawy ktora dzisiaj moglbym chwalic i polecac moim dzieciom albo innym osobom.
Byc moze sie myle wiec prosze Cie podaj mi przyklad lub przyklady tego co byc moze zle widzialem, nie docenialem jak nalezy. Gwarantuje Ci ze udowodnie ze to co podasz Ty sam albo ktos inny to nieprawda, ze to klamstwo i falsz.

Ludzie sa ludzmi, tylko i az ludzmi dlatego pewne ich slabosci i sklonnosci znajduja wyraz tu i owdzie.Podaj mi prosze choc jeden przyklad oszolomstwa, tego co Cie teraz irytuje w jakis tam sposob, ktorego nie bylo w Peerelu.

Oczywiscie nie musimy sie spierac o to ze obecna sytuacja w Polsce jest daleka od idealu. Oczywiscie ze nie jest. Pominmy ale przyczyny tego bo to tylko zmieni punkt ciezkosci dyskusji, ktora mam nadzieje tu sie jakos wywiaze.

pozdrawiam....

A teraz wybieram sie na kilka dni za ocean, wiec moje nastepne zdanie dopiero gdzies za tydzien. Do milego.......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
weles



Dołączył: 09 Cze 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jastrzębie Zdroj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:44, 09 Paź 2012    Temat postu:

Drogi Pro Rocku....

Piszesz..
Cytat:
.
Nie widzialem w niej ani jednej sprawy ktora dzisiaj moglbym chwalic i polecac moim dzieciom albo innym osobom.


Nie? Odbudowa kraju po wojnie z 70% zniszczeń, mieszkania, zakłady przemysłowe, elektryfikacja całej powierzchni Polski, odbudowa wsi z poziomu lepianek, odbudowa dróg i szlaków kolejowych. Edukacja odbudowana od zera na skalę historyczną. Objęcie ubezpieczeniem i świadczeniami zdrowotnymi wszystkich obywateli bez pomijania lat składkowych z przed wojny. Ostatnie długi z przed wojny spłacił tow. Gomółka w 1968 roku. A to wszystko wykonali nasi ojcowie pod "jarzmem" ZSRR - bez planu Marshala i złota z rezerw, które nam bezpowrotnie wywieziono.. I niezależnie od naszych poglądów politycznych tej materii nie da się nie zauważyć. Nie da się nie zauważyć ogromu pracy naszych ojców. I w/w było bardziej zauważalne w analogicznym okresie do "jaśnie obecnego" stanu okresu po 89-tym... do dziś

A cóż mamy dziś?
Przemysłu prawie nie ma, edukacja obniżyła loty, służba zdrowia w odwrocie, bezrobocie zawsze w czołówce, a długi historyczne. Za Edy w 80-tym ok. 23 mld $, dziś kroć więcej... Obywatele RP rozpierzchają się jak 100 i więcej lat temu po świecie za pracą. Uciekają przed nędzą, którą mają podobno na „zielonej wyspie”.

Twoje...

Cytat:
Być może się mylę wiec prośże Cię podaj mi przyklad lub przyklady tego co byc moze zle widzialem, nie docenialem jak nalezy. Gwarantuje Ci ze udowodnie ze to co podasz Ty sam albo ktos inny to nieprawda, ze to klamstwo i falsz.


na tle obecnej rzeczywistości brzmi nieco zastanawiająco dla człeka stąpającego po ziemi. Czekam na... dowody

Piszesz też....

Cytat:
Ludzie sa ludzmi, tylko i az ludzmi dlatego pewne ich slabosci i sklonnosci znajduja wyraz tu i owdzie.Podaj mi prosze choc jeden przyklad oszolomstwa, tego co Cie teraz irytuje w jakis tam sposob, ktorego nie bylo w Peerelu.


Jeden przykład?

1. Propaganda sukcesu daleko większa od tej z PRLu
2. Zadłużenie kroć PRLowskiego
3. Nędza sporej grupy społeczeństwa.
4. Materialne wyniszczenie Polski (szeroko pojęta dewastacja dorobku pokoleń)
5. .......

Zupełną kompromitacją myśli ludzkiej i ekonomi RP ostatniego 20 lecia, a raczej 30-lecia jest pomnik z 21 postulatów i plan Balcerowicza. Mam nadzieję, że ty nie dołaczysz tu swoimi argumentami?



Ciekawym też jest, czy w ew. dalszej dyskusji uwzględnisz także w/w słabości ludzkie wymienione przez ciebie w stosunku do np. zarządców PRLu? Hehe.... Mr. Green

Pozdrawiam
Partyman


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin