Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nowe dzieło IPN

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 14:04, 18 Sty 2008    Temat postu: Nowe dzieło IPN

Słyszę o nowym dziele jakie wydał IPN. Jest w nim historia walki narodowo-wyzwoleńczej w latach 1944-1956. Co do pierwszej daty to podaję z pamięci. To dzieło ma trafic do szkół i słuzyc edukacji młodzieży. Włos na głowie się jeży. Czy istnieje w naszym kraju jakaś instytucja niezaleznych historyków oprócz IPN , która weryfikuje materiały przeznaczone do rozpowszechniania w szkole?
Temat gdzie podaje się że w w/w latach przez konspiracyjne wojsko ?, może partyzantkę? przewineło sie 200 tys. ludzi sam w sobie budzi ostrożność w ocenie.

Pytanie zasadnicze skoro tylu było w tych latach to gdzie oni walczyli?. Jeszcze rozumiem lata-44-48 gdzieś w Małopolsce , na terenach wschodniej Polski ktoś mógł sie uchować. Ale potem to gdzie?
A własciwie z kim walczyli i na czym ta walka polegała?
Jak ta walka było koordynowana, kto ponosił odpowiedzialność za decyzje. Kto przed kim i z czego się rozliczał?
Powiem wprost , było wielu niezadowolonych z władzy ludowej. Z pozyskaniem broni nie było kłopotów. Tworzyły się rózne związki formalne i nieformalne i realizowały swoje często partykularne interesy. Walka z władzą ludową polegała na tym że robiono skok na sklep , bank , bogatszych sasiadów. Przy okazji , w sposób zamierzony lub niezamierzony kogoś zastrzelono. Drugi rodzaj walecznych czynów to napad na posterunki milicji , raz aby zdobyc broń i amunicję , po drugie aby pokazać kto w gminie czy powiecie ma władzę . Tutaj to trup padał juz dosyć gęsto. To samo tyczyło działaczy politycznych , wystarczyło posądzenie i często nocą "leśni" pukali do okien , a kończyo sie tragicznie.
Dzis ściga się naszych żołnierzy za omyłkowe zabójstwo cywili w Afganistanie. A czy ktos kto dzis zachwala i chce wynieść na piedestały tych leśnych ludzi , lub przyznaje im odszkodowania pofatygował się do obiektywnej oceny ich czynów.
Jeszcze raz uzmysławiam że te grupy uzbrojonych ludzi działały najczęsciej na własna rekę, nie było możliwości utrzymania ich w ryzach. Granica między rozbojem , mordem, wymierzaniem swoistej sprawiedliwości przez poszczególnych "dowódców" , a działaniem uzasadnionym wyższą racją jest nieokreślona. Chociaż samo pojęcie wyższa racja jest problematyczne. Wszystko podciagano pod hasło walki z komuną.
Dotykamy problemu bardzo delikatnego, wymagajacego dużej roztropności gdy chodzi o edukacje młodego pokolenia. Czy znajdzie sie ktoś odważny i zabierze pijanej małpie brzytwę?
Nie czytałem tego "wybitnego dzieła", piszę refleksje na gorąco. Liczę że znajdą się historycy którzy chłodnym okiem spojrzą to "dzieło".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 15:15, 18 Sty 2008    Temat postu:

Wahadło wychyliło się w druga stronę, tak to należy rozumieć. Zaczynam przypuszczać, że ocena historii, nawet z dalekiej perspektywy, nie jest do końca możliwa. Zawsze pisana jest z czyjegoś punktu widzenia czy interesów. Co nie znaczy, że należy się z tym godzić, należy wyjaśniać, prostować.
W tym, co piszesz, Ekor, czuć ducha Jarosława Kaczyńskiego, i jego spojrzenie na świat.

Z drugiej strony, ludzkość, w poszukiwaniu autorytetów, wzorców, zawsze miała skłonność do tworzenia sobie mitów, bohaterów.
Ruch Solidarności, czym by się nie stał, był na początku zwykłą walką "o michę", a wielu z tych, którzy funkcjonują w naszej świadomości jako bohaterowie tamtych czasów, było po prostu energicznymi krzykaczami.
Dlatego nie dziwi mnie to, co piszesz o tych walczących o naszą niepodległość. Warto weryfikować, aby uznanie w każdej formie dotyczyło tylko tych, którzy na nie zasłużyli.

Jaga

jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 18:58, 18 Sty 2008    Temat postu:

mała uwaga.
jakies 30 lat temu poznałem pewnego starego cżłowieka, który był takim partyzanetm
w jego ocenie partyzantem perzestł być już w 1947 roku, po tej dacie stał się bandytą.

dziełka IPNowskiego nie przeczytam tak samo jak pewnie nie przeczytam dziełka Grossa. nie znoszę dorabiania ideologii do faktów
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin