POLITYKA 2o

bujanylas

Przypomnę, że ten sam komendant policji na marszu wieszakowców zdumiewająco cackał się z agresywnym motłochem rzucającym race i butelki w kierunku osób broniących kościoła św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży.

Chociaż bojówki antify pozwoliły sobie na bardzo wiele, byli ranni (m.in. starsza kobieta trafiła na Szaserów z ranami od potłuczonej butelki) jednak policja sporadycznie ograniczała się wyłącznie do gazu z czego przez tydzień było wielkie larum w fejk mediach (MALTRETUJĄ KOBIETY!!!)

Dziś jest Marsz Niepodległości. Jakaś grupka prowokatorów krzyczała "jeb..ć policję". Jakaś inna wznieciła pożar w mieszkaniu z którego okna zwisał baner wieszakowców (ciekawe jak się dostali do środka? i generalnie chętnie bym tych wszystkich zadymiarzy przetestował wariografem na faktyczne zapatrywania polityczne)

W każdym razie policja Trzaskowskiego dzisiaj się nie cacka. Strzela do Marszu Niepodległości z broni gładkolufowej. Jest kilkanaście osób rannych.

Lewackie pi.zdy z Onetu relacjonują o "OGÓLNEJ agresji tłumu"..

Leon

Ekor

Hmm ..policja w takich przypadkach stoi na pozycji straconej. Cokolwiek by nie zroblili będą krytykowani , obsobaczeni. Uzbrojony w broń jest de facto bezbronnym. Zdarzają się w takich sytuacjach różne wpadki i przypadki. Przecież wiadomo było że będzie zadyma.Jest pewna socjologiczna prawidłowść.Młodzi mężczyźni w pewnym wieku szukają ujścia dla buszującego testoteronu. Kiedyś w dawnych niesłusznych czasach powszechny pobór do wojska pacyfikował w pwenym stopniu to naturalne zachowanie się młodych męzczyzn w najdurniejszym wieku 18-22 lata. Dzis oprócz stadionu , siłowni nie ma pola dla sprawdzenia siebie. Dziwię się hierarchom KK że tak łatwo bezrefleksyjnie przygladaja sie jak róznej maści zadymiarze chowaja się za bogoojczyznianą kurtynę. Ten cyrk z krzyżem w ręku zadymiarza budzi niedobre skojarzenia. Żołnierz Chrystusa z pancernym różańcem w reku to dzwonek ostrzegawczy dla polskiego KK. Watykan do dzis nie może rozliczyć sie z działania legionu Chrystusa na terenie Ameryki

bujanylas

Co Ty na to, żebyśmy dla odmiany w tym miesiącu (listopadzie) obsobaczali na wspak. Ty - komuchów, a ja katoli :)

Ekor

No problem. Nie podoba mi się że Czarzasty sprzedał dorobek lewicy za czapke gruszek. Pogrzebał "Inżynierów Petrobudowy". Tęcza podoba mi się ale w odpowiednim czasie i klimacie. Nie podoba mi sie nahalna ekspansja wszelakiej wolności . Widzę że Społeczny Ruch Kobiet dostał zawrotu głowy z sukcesów. Zbyt dużo tego sukna ciągnie do siebie. Lewica winna koncentrować sie na fundamentalnych sprawach ludzi. Problem zdrowia , gospodarki, rzeczywistej osłony socjalnej to powinno dominować. Jak narazie widze para idzie w gwizdek. Błyskotki ( w funkcji czasu) przysłaniają problemy istotne. Piszę o lewicy a nie komuchach. O komuchach wiem niewiele.

bujanylas

Lawendowy układ klechów o skłonnościach homo/pedofilnych czas w końcu uciąć. Tych degenaratów zamiast czcić, należy za łeb wziąć i na kopach pogonić za kratki. Kaczyński od nadmiernego głaskania kota popadł w chorą empatię, 5-tka Kaczyńskiego ma genezę w mrocznych fantazjach niespełnionego seksualnie kawalera

Ekor

Bardzo płytkie i ubogie intelektualnie podejście do problemu. Owszem funcjonariusze KK , bo o tym możemy mówić nie zawsze są w stanie sprostać rygorom jakie na siebie wzięli. Musimy zdać sobie sprawę że Kościół głosząc prawdy wiary sam przyjął na siebie dużą odpowiedzialność której osoby duchowne muszą sprostać. Natura ludzka jest ułomna. "Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem." Zaręczam że tych kamieni byłoby nie wiele. Dziś w okresie próby przed którą stoi nasza cywilizacja rola i przewodnictwo KK nabiera szczególnego znaczenia. Należy wzmonić więź Kościoła z narodem . Więź na płaszczyźnie wiary i fundamentalnych zasad współżycia społecznego.Definiując co to jest dobro , a co jest złem. Jeżeli stracimy busolę prawdy , stracimy swoją tożsamość. Tęczowy internacjonalizm w skali globalnej jest groźny. Prowadzi bowiem prostą drogą do dyktatury. Nie można budować przyszłości bez odniesienia do własnej historii i doświadczeń. To są solidne fundamenty na których ŚWIAT będzie harmonijnie rozwijać się. Dziś chcemy kształtować twórczy rozwój społeczny od kolorowego dachu zapominając o solidnych fundamentach tego gmachu.

Leon

Ekor

"Brawo policja , tak trzymać. Dopóki nie puszczą nerwy;
[link widoczny dla zalogowanych]

Leon

Ekor

Tęgi umysł, strateg właczył do sił porządkowych grupę antyterrorystów.Z zasady i wyszkolenia "zabijaków."
Chłopcy spisali sie nad wyraz dzielnie.

bujanylas

uuu... jakie teksty od maleńkiej dziewczynki "Z jakiego KU..WA powodu mnie niesiecie!"

Poruszyły mnie te Twoje żale nad taką "brutalnością" policji. Jakoś Ci nie przeszkadzało, kiedy gumowe kule leciały w ludzi 11.11 (a szły tam również rodziny z prawdziwie małymi dziećmi i szczęście od Boga, że żadne z nich nie zostało taką kulą trafione).

Natomiast z najnowszych wypadków ubawił mnie incydent z Czarzastym. Policja zablokowała jego marszowi przejście, na co sam wódz, niczym Aleksander Macedoński skoczył na tarcze wroga, lecz jego szalony atak został odepchnięty. Epilog był jednak mniej heroiczny. Jęcząc jak ostatnia pipa wykrzykiwał, że został "pobity" i żądał przeprosin! Very Happy

A poza wszystkim, poniekąd zmieniając temat, to już kolejny dzień, jak na COVID umiera w Polsce ponad 600 osób. Może, Ekor, zdecyduj się w końcu - czy Ty jesteś za masowymi zgromadzeniami, czy nie?

Ekor

Bujany..łamiesz przyjęte zasady.Wiem że trudno.Wracamy więc w utrwalone koleiny.

bujanylas

Oni idą aby bić, a nawet zabić (...) damski bokser (...) Jest wystarczająco dużo dokumentów obrazujących nieprawidłowości (...)

Na lewackich portalach przeglądałem te najbardziej "drastyczne", ale damskiego boksera jakoś przeoczyłem. Po kulasach oberwało paru etatowych zadymiarzy - dwóch z nich rozpoznałem z akcji rzucania petardami i szklanymi butelkami po soku marchewkowym w osoby pod Kościołem Św. Aleksandra. To są ciągle te same etatowe warszawskie mordy z antify, udzielające się od lat na "pokojowych protestach" od KOD poczynając, po dzień dzisiejszy.

Widziałem też oślepioną gazem Magdę Biejat (to ta od Zandberga, "rozkochana w Polsce" dziennikarka, ostatnio mocno zaangażowana w stręczenie ludzi na pochody pt. "wypied..lalać!" "to jest wojna!"). Mam do niej szacun, bo pokazała, że potrafi w odróżnieniu do większości opozycji w białych kołnierzykach fikać na pierwszej linii. No, ale została tym gazem uspokojona, co widać na martyrologicznych video, jak siedzi zapłakana na chodniku w przelotówce miedzy Empikiem a Zapieckiem.

Natomiast nie zauważyłem DAMSKIEGO boksera. Daj linka! Poza tym nie widziałem żadnych DAM. My dwaj pośród wielu różnic mamy zapewne rozbieżny pogląd na definicję DAMY. (ale nie chcę rozwijać, to na osobny, wielce ciekawy wątek..)

Co do Czarzastego - jeśli dla Ciebie jest to ZWYKŁE ZACHOWANIE człowieka (mężczyzny), to widać, także i w kwestii jak mężczyzna powinien się zachowywać - tutaj również mamy odmienne poglądy.

Generalnie jestem teraz przeciw masowym zgromadzeniom.

Ja też. W końcu się w czymś zgadzamy

Ale wrócę na chwilę do Marszu Niepodległości. Wiem, nudzi was prawacka martyrologia, ale to powiem. Bąkiewicz i spółka uzgodnili, że skoro Trzaskowski zakazał "pieszego" marszu, wobec tego pojedziemy samochodami i motorami. Chodzi o to, że policja już na Rondzie Dmowskiego zablokowała przejazd w kierunku Mostu Poniatowskiego i wyraźnie sugerowała >> chcecie demonstrować - to wysiadajcie i idźcie dalej na piechotę!<< (na to jest również wiele dokumentów video). Rzecz w tym... że kiedy ludzie z samochodów powysiadali i poszli w kierunku Ronda De Gaula ... tam już czekały na nich kordony policji..

Zdradzę tajemnicę poliszynela - warszawski komendat ma mocno na pieńku z Jarosławem, ponieważ bardziej subordynuje się wobec wskazówek prezia Wa-Wy, a zupełnie ignoruje sugestie MSW. (myślę, że niedługo o tym usłyszymy i głowa poleci). W każdym razie, co do Twojej (Twojego trenera), Ekor, metafory o konieczności giętkości wobec różnorakich żywiołów, Kaczyński - jak sobie przypominam - miał podobną. Określił politykę jako nieustanne halsowanie. Czasami nawet pod wiatr, byle dopłynąć do wyznaczonego portu.

A tak nawiasem zapytam, boś na pewno bliżej myśli Czarzastego.. - czy Ty właściwie konkretnie wiesz o co są te ostatnie "protesty kobiet"?... bo ja już się pogubiłem... ...

bujanylas

ps. coś na rozluźnienie...

https://www.youtube.com/watch?v=XYvay98huTY