POLITYKA 2o

Gość

Powiedzmy otwarcie - oddał władzę jak się wszystko waliło bo inaczej on i reszta tej hołoty dyndałaby na latarniach.

Gość

Poza korzysciami taktycznymi to powstanie LiSa jest korzystne dla PiSu.
Dzięki niemu Kaczyńscy pozbywają się w politycznej grze w durnia następujących kart:
- fobie antyeuropejskie
- zaściankowość
- nacjonalizm
- "moherowy" katolicyzm
czyli coś mi się wydaję że to Jarek zasługuje na miano LISa :)

Gość

Powiedzmy otwarcie de Payens że wcale nie musiał tego robić miał za sobą twardogłowych aparatczyków i aparat represji postąpił jednak mądrze i rozważnie.

Gość

Emergosequence nie zapominaj kto doprowadził do okrągłego stołu, a w jakim niby biznesie działa Wojciech Jaruzelski?

Gość

Gen. Jaruzelski z gen. Kiszczakiem stanowili "zbroje ramię" systemu i to oni na polecenie partjnej "góry" represjonowali polskie społeczeństwo. A co sie stało z partyjną "górą" i nie tylko "górą" ? Tak jak do tej pory umocowani byli w przedsiebiorstwach państwowych tak stopniowo albo przejmowali ich wypływy albo tworzyli rodzimy biznes.
I w ten sposób należy rozumieć słowa o "firmowaniu" przez gen . Jaruzelskiego nowej postkomunistycznej elity.
Choć mam wrażenie, że prawdziwą kanalią był gen. Kiszczak - Jaruzelski posiada jednak klasę wynikającą z tego , że to były wojskowy

Gość

a "aparat represji" postapił mądrze i rozważnie - bo po co się bić o władzę, skoro realna władza w Polsce miała należeć do nich

Gość

No dobra ale powiedz jak to represjonowali? czyli co morzyli głodem przypalali ogniem dręczyli psychiczne? Myślę jednak że te potworne represje to trochę przesada skoro pozwolili bez końca strajkującym patriotom leżeć wygodnie na styropianie a głodującym bez jedzenia przeżyć nawet i pół roku jeśli jednak ktoś oberwać białą szturmówką po grzbiecie to jest to normalna praktyka milicji teraz policji ważne za co oberwał większość jednak za cwaniactwo i za fajne zadymy kaczor nie oberwał Wałęsa nie oberwał zresztą większość z nich na przesłuchaniach podawaną miała kawę i ciasteczka. No właśnie aparat działał mądrze skąd zatem i gdzie te represje?

Gość

Uważasz, że Grzesia Przemyka też częstowali kawką i ciasteczkami? Księdza Popiełuszkę zabrali na wycieczkę krajoznawczą? Internowanym w Barczewie zafundowali saunę i basen?
Opanuj się chłopie! To była quasifaszystowska dyktatura z trzymaniem za mordę mediów i pozbawianiem wolności na podstawie decyzji administracyjnej.
Celowo piszę 'quas' bo prawdziwi faszyści przynajmniej dbali o aprowizację a ci skazali nas na niekończące się, upokarzające kolejki po wszystko, po życie.

O 'klasie' Jaruzelskiego niech świadczy fakt, że podczas swojej bytności na cmentarzu wojskowym na Monte Cassino tak po nim kluczył, żeby broń Boże nie przejść obok grobu generała Andersa.
Prawdy o Katyniu ponoć dowiedział się w 1991 roku!!!!!!!!!!!!
Za swoje zasługi został udekorowany Orderem Lenina - to chyba najlepiej świadczy o jego 'patriotyźmie'. Sowieciarze dawali to tylko najwierniejszym swoim janczarom.

Doprowadził do okrągłego stołu? Zgoda. Tow. Ceausescu nie doprowadził. Był mniej przewidujący od swojego polskiego towarzysza.

Gość

Gość

Łukasz, na wszelki wypadek nie ręcz za nich...

Nie jestem za tym, aby Jaruzelskiemu odbierać medale /oddał, bo nawet zupy na nim nie uwarzy/ ani obniżać mu emerytury, ani nawet za tym, aby stawiać go pod sąd za stan wojenny, bo sprawa jest kontrowersyjna.
Ale wielkości to w nim nie widzę. Służył wiernie pewnej opcji, tyle.

To samo z Michnikiem - kiedyś był moim guru, wydawało mi się, że mogę się podpisać pod każdym słowem, które wypływa z jego ust, że mówi głośno to, co ja myślę. I powiem Ci, że oczy otworzyły mi się nie wtedy, kiedy bronił Jaruzelskiego i Kiszczaka - cóż, to by się jeszcze jakoś obroniło ideologicznie, tylko wtedy, kiedy w czasie komisji śledczej do sprawy Rywina zaczęły wychodzić całe machinacje polityczne GW. Kiedy stwierdzałam dzień po dniu, że każdą wiadomość w GW muszę czytać ostrożnie i między wierszami, dzięki temu wykrywając metody manipulacji opinią społeczną.
Wiesz, nienawiść to miłość ze znakiem minus... Więc starałam się i staram widzieć w Michniku również te pozytywne strony, widzieć go jako intelektualistę, jako człowieka przyczyniającego się do propagowania Polski na arenie światowej, prekursora polskich niezależnych mediów.
Ale nigdy nie wybaczę mu tego, że wykorzystując nasze zaufanie, próbował sterować państwem i społeczeństwem z pominięciem demokratycznych struktur państwowych!

Pozdrawiam, Jaga

Gość

Gość

Pod każdym słowem Jagi się podpisuję.

Z Lakoszem mogę polemizować w sprawie okrągłego stołu.
Jaka tam wygrana solidaruchów! Okrągły stół doprowadził do tego, że pierwsze wolne wybory mieliśmy dopiero w 1991 r. - najpóźniej ze wszystkich krajów byłego obozu. Przez te dwa lata przemalowani już wówczas czerwoni i różni ubecy zdążyli się uwłaszczyć na majątku państwowym. Odbija się to nam do dziś w postaci różnych afer z Rywinem, Mazurem i dobrą setką mniej znanych.
Pewnie, że te wszystkie Michniki, Kwaśniewscy i inne ich pokroju typy będą ten cały stół wychwalać pod niebiosa - w końcu skorzystali na tym. Ale czy był on korzystny dla Polski? Śmiem wątpić.

Gość

Gość

Gość

xcezarionxie

a co ci szkodziło oświecić nas swoja wiedzą prayer

i np podać gdzie można się na ten temat dowiedzieć czegos więcej na ten temat ?