Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto zyskuje na konflikcie premier-prezydent?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 22:16, 30 Sty 2008    Temat postu: Kto zyskuje na konflikcie premier-prezydent?

Uważam że takie pytanie nalezy sobie zadać ?Najwyższy czas ?Jak taki konflikt jest postrzegany za granicą?

Uważam że Tusk to zakompleksiony BUBEK -taka osoba nie powinna być czym kolwiek ,a juz nigdy kierować krajem,przypominaja mi sie rządy AWSu i zachowanie miernoty Buzka .

W kraju potrzebny jest prawdziwy premier !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!,a tu nie mineło 100 dni a bubek sobie nie radzi ,ITI i GW wsadziła go siłą do fotela premiera -ale to nie ten facet -oby to nie był kataklizm .

Łukszu daruj sobie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 22:39, 30 Sty 2008    Temat postu:

Jak chcesz Ahron ale widzę że czekasz na odpowiedz że zyskuje prezydent niestety to nie jest forum na temat wazeliny ale mnie przynajmniej dobre samopoczucie .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:19, 30 Sty 2008    Temat postu:

To nie o wazeline chodzi .

PODWAŻANIE HIERAHICZNOŚCI -TO ANARCHIA.

Napewno MY na tym nie zyskujemy,ani jako państwo ,ani jako naród -to jest coś jak pokazywanie swego podbrzusza.

Problem z Tobą łukaszu że ty widzisz wszystko na płaszczyźnie Kaczory-PO ,a to przemijajace i mało ważne ,może lepiej spojrzeć POLSKA-ŚWIAT .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:31, 30 Sty 2008    Temat postu:

Odpuszczam sobie Ahron nie chciałbym Ci zniekształcić topiku który przeznaczony jest jak widzę dla Janusza i Wojtka.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:35, 30 Sty 2008    Temat postu: Re: Kto zyskuje na konflikcie premier-prezydent?

Ahron napisał:

Uważam że Tusk to zakompleksiony BUBEK -taka osoba nie powinna być czym kolwiek ,a juz nigdy kierować krajem,przypominaja mi sie rządy AWSu i zachowanie miernoty Buzka .

równie dobrze można napisać, że kaczyński to zarozumiały bufon - taka osoba nie powinna być czym kolwiek ,a juz nigdy reprezentować kraj. a kogo przypomina, zostawię dla siebie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:57, 30 Sty 2008    Temat postu:

Bosska -proszę ! Albo czytaj co ktoś pisze ,albo jak nie czytasz to nie pisz.

Ja piszę o postawach niebespiecznych dla państwa ,a w każdym bądź razie nie przynoszącym żadnych kożyści.

Ja wcześniej nawet zakładałem że to może byc wina obu stron ,ale po radzie gabinetowej zrozumiałem że Tusk nie wie że jest premierem i jego pustosłowie jest porażające ,a ambicja chora.

Ale tu nie chodzi nawet o Tuska -tu chodzi o konflikt -który nigdy nie powinien w takiej formie miec miejsca .

Miller i Kwasniewski się nienawidzili ,ale nie robili cyrku.

Uważam że Sikorski powinien być jak najszybciej po cichu usuniety -też bez zbytnich fajerwerków.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:28, 31 Sty 2008    Temat postu:

Ahron napisał:
Bosska -proszę ! Albo czytaj co ktoś pisze ,albo jak nie czytasz to nie pisz.

Ja piszę o postawach niebespiecznych dla państwa ,a w każdym bądź razie nie przynoszącym żadnych kożyści.

Ja wcześniej nawet zakładałem że to może byc wina obu stron ,ale po radzie gabinetowej zrozumiałem że Tusk nie wie że jest premierem i jego pustosłowie jest porażające ,a ambicja chora.

Ale tu nie chodzi nawet o Tuska -tu chodzi o konflikt -który nigdy nie powinien w takiej formie miec miejsca .

Miller i Kwasniewski się nienawidzili ,ale nie robili cyrku.

Uważam że Sikorski powinien być jak najszybciej po cichu usuniety -też bez zbytnich fajerwerków.

dlaczego uważasz, że nie przeczytałam Twojego postu?
mam Ci napisać, tak Ahronku, masz rację? masz rację, że taka sytuacja jest niebezpieczna. tylko, że uważam, że wina jest po obu stronach. dlatego napisałam, że kaczyńskiego też można odpowiednio określić. tak samo jak uważam, że kraj potrzebuje prawdziwego prezydenta. bo kaczyński nim nie jest.

aha, i w pierwszej kolejności wywaliłabym fotygę i maciarewicza.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 1:01, 31 Sty 2008    Temat postu:

Bosska -nie rozmawiajmy ,nigdy nie nazywaj mnie zdrobniale ,nic do ciebie nie mam ,ale uważam że to jakaś pomyłka ,przypadek że jesteś moderatorem na polityce.

Pozdrawiam nie musisz odpisywać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 8:23, 31 Sty 2008    Temat postu:

B. ważne pytanie!
Myślę, że kompletnie nikt. Nawet siły zewnętrzne (ruskie?) nie mają w tym interesu.

Wynikałoby też z tego, co się dzieje, że istnieje pewna grupa ludzi udowadniających, że oni mieli i nadal mają rację bez względu jaką, bo ich rację przebijają inne racje! I głównie dzieje się to w otoczeniu Pałacu Prezydenckiego.
Dlaczego?
Może to być akurat powyższy powód.
Może być to kiepskie zorganizowanie biura prezydenckiego i osób tam zatrudnionych. Po prostu nie nadają się na swoje stanowska.
Może to być docieranie się ekip prezydenckiej i premierowskiej z wyniku braku dotychczasowej współpracy i nienawiści, a także głupich (niekonsekwentnych) przepisów. Zawsze tak jest na początku i tak bywało nawet za najlepszych ekip rządowych ostanich lat.

Tak też takowa sytuacja musi się zmienić jak najszybciej, albo przemieni się w walkę do końca. Albo premier zostanie i wybierzemy nowego prezydenta, albo wygra prezydent. W sumie jeżeli PRAWICA będzie dalej walczyła między sobą, straci PRAWICA, nawet lewica to przegra. My już jesteśmy przegrani! A jak, ile? Dowiemy się jak WALCZĄCY PADNĄ! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 8:45, 31 Sty 2008    Temat postu:

Ahron, wczoraj odpowiedziałam Ci na pw.
miłego dnia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 8:48, 31 Sty 2008    Temat postu:

Panesz prasa i media tak to starją sie przedstawić ,ale gdy pusczono do publicznej wiadomosci taśmy z rady gabinetowej -nie dało się oszukać że to wina prezydenta ,pokazały miałkość i mizerie Tuska-to była żenada .Więc nie mów że to wina Prezydenta.

Nie chodzi by Tusk lubił Prezydenta ,ale tak się zachowywać nie może.

Powoli całe krzyczenie przed wyborcze Tuska zmienia się np jego stosunek do Karty Praw Podstawowych -tak wysmiewano Kaczora ,a Bartoszewski nazwał ich dyplomatołkami i co sie dzieję -okazuje się że to Kaczor miał rację ,dzisiaj widzę że z Tym embargiem rosyjskim to tylko zabieg medialny i znów Kaczor miał rację .

Ale to dobrze że Tusk zmienia zdanie dla ważnych kwesti dla państwa gdyż LEPIEJ ZMIENIĆ ZDANIE NIŻ UPIERAĆ SIĘ PRZY ZŁYM.

Dopuki błazenada Tuska będzie miała poklask u jego wyborców doputy tak bedzie błaznował.

Jeszcze raz wrócę do Millera i Kwasa -nie kochali się ale nie robili CYRKU.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:07, 31 Sty 2008    Temat postu:

Ahronie!
Jest mi na razie trudno wyciągać konkretne wnioski co do Tuska. Chłop nie miał szansy.
Co do embarga, to że wyciągnął rękę, uważam, że tak powinien zrobić.
Bo jeżeli dałoby się konflikt zażegnać, to miałby rację. Ale jeżeli strona ruska potwierdza rację Kaczyńskiego, to ... musi tą rację przyjąć. Tu błędu nie widzę. Próba nie strzelba i to tyle.

Z kolei rada gabinetowa, to tylko pogrywka. Jako pierwsze spotkanie przygotowane przez prezydenta powinno dać współpracę. Każda ze stron powinna przedłożyć swoje racje i ewentualnie zarysować sposób rozwiązywania problemu. Każdy byłby zaskoczony konkretnymi pytaniami, na które nie był przygotowany. A pytania były podchwytliwe i można było na nie odpowiadać nie tyle wymijająco, co .... dowolnie. Odpowiedzi na pytania prezydenta były nie do rozwiązania problemu, a wykazanie co ma do powiedzenia rząd w danej chwili na nierozwiązane tematy i to nie do dalszej współpracy, ale aby strona przeciwna dołożyła rządowi, Tuskowi szczególnie, no i cała narada była do stworzenia materiału dla mediów. Że to też przeciekło mimo... niewiedzy prezydenta, mimo jego "dobrych chęci" To było zaplanowane i zrobione z premedytacją! To żaden argument.

Tusk też sobie zaszkodził, bo piał, nawet zadziałał przeciwko sobie. To fakt, że nie za bardzo nadaje się na zarządcę Polską, bo toto jest mizerota raczej niż mąż opatrznościowy. I to mu teraz wygarniają strajkami. Ale w 90% jest to pokłosie (ciąg dalszy) rządów ekipy poprzednich 2 lat. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 10:02, 31 Sty 2008    Temat postu:

odwróciłbym pytanie.

kto traci na tym konflikcie?

Polska
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:06, 31 Sty 2008    Temat postu:

Myślę ,że JPan Prezydent jest takim koniem trojańskim brata...Za wszelka cene chcą trzymac ręke na pulsie i miec wpływ na kształt polityki...wtedy gdy definitywnie wypadło sie z gry...
Prezydent w Polsce jest notariuszem ,a nie siła kreujaca wydarzenia..
i nic nie pomoże płacz min.Kaminskiego.
Prowokowanie spiecia predzej czy pózniej obróci sieprzeciwko prezydentowi ...bo ile jeszcze mozna wymyslic prowokacji..? by Sikorski
uchylił rabka tajemnicy...a on i tak nic nie powie wiazącego...
Czemu zas Jaśnie Panujący nie wezmie sie za ustawodawstwo i nie zaproponuje jakiejs ustawy ,badz rozwiazań systemowych w Słuzbie Zdrowia ...? Czemu to ma sie kończyć opiniami : śmieszny kraj,śmieszni ludzie, śmieszny prezydent...( przeciez wystarczy poczytać jakaś gazete pisana innym językiem niz polski by miec poczucie wstydu....) bez poczucia wstydu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 22:24, 31 Sty 2008    Temat postu:

Panesz -pytania prezydenta były jasne proste ,nie chodziło o żadne szczegóły ,chodziło o to czy PO ma jakąś koncepcje na słubę zdrowia i okazało się że nie ma i Premier i minister nie są przygotowani do rozmowy na temat służby zdrowia .
Więc tak premier daje dupy wina kaczorów-mysle że taśmy wyciekły gdyż Tusk poskarżył się mediom że Prezydent śmiał go o coś zapytać.

Prezydent i MSZ był krytykowany i wyśmiewany za polityke zagraniczną ,teraz tą samą politykę przejmuje PO .

Sikorski strzela focha -wina kaczora i to bezsprzeczna -ja myślę że i ta rozmowa fotygi z Sikorskim jest nagrana i Sikorski kłamie .

ALe ten Temat nie założyłem by dokładać PO -temat założyłem by uswiadomić ,że z takim zachowaniem i manierami -to my tracimy -nie wspomniałem już o Lizbonie -bo tam też była wina Kaczora?

Według niektórych forumowiczów ,całe Polskie zło to rządy Kaczorów -że pieniądze i fabryki wyparowały to nic nie znaczy i to nie ważne ,WAŻNE BY SIE POZBYĆ KACZORÓW . Ludzie ...................... !
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin