Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Komentarz.. powiedzmy.. nie profesjonalny.. cd1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 63, 64, 65  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 14:53, 20 Maj 2010    Temat postu:

W związku z tym - Pro Rocku, o ile wygra Komorowski, czy to zwiększa szansę PO na znaczącą wygraną w wyborach parlamentarnych? mielibyśmy wówczas szansę na taka współpracę na linii prezydent - premier, o jakiej pisałes.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:19, 20 Maj 2010    Temat postu: Do Delty...

Wygrana Komorowskiego da Polsce szanse na ponad rok normalnosci w rzadzeniu krajem.
To dlugi okres.
PiS i jego zwolennicy dostana mozliwosc wykazania ze czolobitnosc wobec zmarlego Prezydenta to nie tylko polityczna zadyma ale szczere przekonania.
Komorowski, jako bystry polityk przejmie wszystkie patriotyczne watki dzialalnosci Prezydenta. A to w spoleczenstwie w ktorym w ciagu tygodnia ilosc osob pozytywnie oceniajacych zmarlego Prezydenta zwieksza sie o polowe a ilosc oceniajacych go negatywnie zmniejsza o polowe moze wywolac masowe przesuniecia politycznych sympatii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:24, 20 Maj 2010    Temat postu:

Oby Twoje słowa były Pro Rocze Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 17:10, 20 Maj 2010    Temat postu:

Przepraszam , nie czytalem wszystkich wypowiedzi , a poruszany temat to bardzo wazna sprawa , wręcz fundamentalna dotyczaca funcjunujacego w Polsce ustroju , prawa. Czy może być coś wazniejszego jak Konstytucja.Co by nie mówić "naprawę" Polski kazda opcja musi zacząc od ustawy zasadniczej.

Skoro konstytucja wprowadza w państwie ferment kompetencyjny , skoro jest mało czytelna , mało wyrazista , skoro eksperci róznej maści wydają rozbieżne opinie w oparciu o konstytucyjne zapisy , skoro TK ma równiez klopoty i nie jest jednomyśliny co do konstytucyjności uchwalanych niektórych ustaw , to coś z tą naszą konstytucją jest nie tak , to jest chyba oczywiste.Dlaczego nikt tego nie chce zauwazyć , zmienić ? Komu jest na rękę taki galimatias prawny ?

Dlaczego boimy się się jasno i czytelnie powiedzieć czego chcemy , jakiego sytemu w państwie - prezydenckiego , czy kanclerskiego , np. takiego jaki funkcjonuje w USA czyli prezydenckiego , czy kanclerskiego jaki funcjonuje w Niemczech.

Wydaje się to proste , jasne , czytelne , tylko nie w Polsce ? Dlaczego ?

W Polsce konstytucja nie moze tolerować dwuwladzy , bo to nic dobrego.Ktos musi komus podlegać i basta. Czy Prezydent ma podlegać Premierowi , czy odwrotnie ? Ja uwazam , że Prezydent Polski to osoba odpowiedzialna za wszystko , za działkę Premiera również.Jeśli chcemy by bylo inaczej to powiedzy to sobie jasno i czytelnie , własnie w konstytucji. Czy to takie trudne ?

W zasadzie można powiedziec , że w Polsce mamy system prezydencki.Jesli jest inaczej to dlaczego wybieramy w wyborach powszechnych Prezydenta RP a nie Premiera - Kanclerza , o którym w konstytucji nie ma ani slowa.(jesli sie nie myłę - jest mowa o Przewodniczącym Rady Ministrów)). Dopoki Lech Kaczyńdski nie doszedł do tego stanowiska nie było wiekszych konfliktów na styku prezydent - premier.

Dla mnie jest jasne kto komu podlega , kto jest wazniejszą osobistością w państwie. Premier wraz z podległymi mu resortami powinien zajmować się gospodarka i finansami państwa , powinien pełnic role PRM w skład której wchodzą ministrowie od resortów podległych prezydentowi i premierowi. Jesli chcemy by było inaczej to nalezy to jasno powiedziec , uchwalić i wprowadzić w zycie. Cała władza w ręce Premiera , a Prezydent tylko do reprezentacji Polski na zewnatrz tam gdzie go wysle Premier. Wówczas Prezydenta wybralibyśmy z grona najprzystojnieszych Polaków w sile wieku z piekną zona .........tylko czy nas stać na taką rozrzutność.

Co Polska konstytucja mowi o odpowiedzialnosci za państwo ? Co grozi Prezydentowi za niedopelnienie swoich obowiazków ? Co grozi Premierowi za to samo ? Czy Prezydenta mozna wywalić - zwolnic z pracy ? Cy to samo mozna uczynic względem Premiera ?

Proste pytania . Odpowiedzi tez nie powinny nastręczać trudności.

Może nie mam racji , ale tak juz mam , że jak za coś odpowiadam to chcę mieć tą satysfakcję , że wiem za co odpowiadam i za co mi placą.Lubię jasne sytuacje.

Czy Premier , Prezydent RP również wiedzą za co odpowiadają , wiedzą za co im placą ?

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 18:03, 20 Maj 2010    Temat postu:

Co do wyborów prezydenckich jestem bardzo zniesmaczony , że kolejny raz idziemy do głosowania według najgłupszej z mozliwych ordynacji wyborczych.Dlaczego PO nie wywiązała się z obietnicy wyborczej ?Chociaż w przypadku wyborów prezydenckich skutki złej ordynacji wyborczej nie maja takiego znaczenia.Większe znaczenie ma weryfikacja , przeswietlanie kandydatów przez PKW , a ta jest denna.

Osoby ktore juz byly u władzy i mogły coś dla kraju zrobić pozytywnego , a nie zrobiły , automatycznie wykluczam z mozliwości kandydowania.Wiem , że to tylko moje chciejstwo , ze bedę kolejny raz wybierał mniejsze zło.

Szukałem i znalazłem.Tego należalo sie spodziewać. Nasza Konstytucja to "sprytny" dokument. Co się w niej mówi o wyborach , w tym prezydenckich.

Na urząd Prezydenta zostaje wybrany ten kandydat, któremu uda się zgromadzić ponad 50% wszystkich ważnie oddanych głosów. Frekwencja wyborcza nie ma wpływu na ważność wyborów, jest ona jednak w naszym kraju podczas wyborów prezydenckich największa. W sytuacji, kiedy żaden z kandydatów nie uzyska wymaganej liczby głosów, w dwa tygodnie później ma miejsce II tura głosowania, w niej uczestniczą dwaj kandydaci, którzy w pierwszej turze uzyskali największą liczbą głosów.

Zasady wybierania i zakres władzy Prezydenta RP szczegółowo określają artykuły 126-145 Konstytucji. Jej zapisy mówią o powszechnych, równych, bezpośrednich wyborach oraz o tajności głosowania w wyborach prezydenckich.

Podsumowanie:

- Frekwencja wyborcza nie ma wpływu na ważność wyborów w Polsce.Wniosek nalezy iść i oddać ważny głos na swego "człowieka".
- Mają one charakter wyborów powszechnych, równych, bezpośrednich oraz mówi się o tajności głosowania w wyborach prezydenckich i parlamentarnych.
- A gdzie sie podziała "demokracja" , czyli rządy większości ? Bananowa ta nasza demokracja !!!!!!!.
- Kaczyński co by nie mówić , jest wyrazisty , ma ciągle ten sam cel , tą sama wizję państwa , Komorowski to człowiek drugiego planu , ktory niewiele ma go gadania , podobnie jak Tusk.Komorowskiemu zbyt łatwo przez usta przechodzą różne obietnice , mówi to co wyborca chce uslyszeć , mówi po to by mówić , a nie spełniać.Ile razy mozna się nabierać.

[link widoczny dla zalogowanych] - co taki człowiek robił w UW. Bardzo ładna biografia , tylko dlaczego nie wspomina o UD , AWS ?

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Na kogo zagłosuję ? Jeszcze nie wiem. Wiem , że będę glosował tak w pierwszej jak i w drugiej turze.Wiem na kogo nie zgłosuję

Nie zagłosuję na:

Bronisława Komorowskiego - korzenie tego Pana sięgaja byłej UD - UW - AWS - PO , a są to partie , ludzie , którzy dla Polski i Polaków niczego dobrego , pozytywnego nie uczyniły na przestrzeni ostatnich 20 lat.

Andrzeja Olechowskiego - sam się okreslił jako człowiek do wynajęcia.Raz startował i nic z tego nie wyszło.Dla tego Pana nasza konstytucja nie wymaga zmian , co jest nie do przyjęcia.

Andrzeja Leppeera - to jakieś nieporozumienie , jakiś błąd w ordynacji , ze tacy ludzie są rejestrowani i dopuszczani do kandydowania w wyborach prezydenckich.

Waldemar Pawlak - za to , że uczestniczył w obaleniu rzady Olszewskiego , były Premier , który niczym się nie wykazał , żadnymi zdolnościami , wartościami , niezły lawirant tak jak i cała jego partia PSL niby chłopska , a miastowa.

Jestem zdecydowany i przekonany do swoich decyzji.

Janusz


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 19:11, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 4:28, 21 Maj 2010    Temat postu: Do Janusza

Jezeli poprzecie Platforme Obywatelska, pomozecie Sobie, pomozecie Polsce... To slowa tego co to chcial z ziemii Polskiej do Wolski.

http://www.youtube.com/watch?v=qrmrLCX_zJ0
http://www.youtube.com/watch?v=pxvx0g5gmAA&feature=related

Oczywiscie nie zamierzam Cie przekonywac ze biale to biale a czarne to czarne
http://www.youtube.com/watch?v=9fVSLFYWTZk

Bo to i tak niemozliwe.
Tak calkiem przy okazji to czlowiek ktory przez ostatnie 20 lat zarabia wielokrotnosc tego co zarabia pprzecietny Polak moglby sobie conajmniej porzadne sznurowki.... Masz tu stary nowe buty i spierdalaj z nowej Huty, nie to nie cytat z rozprawy doktorskiej jednego z Kaczorow, ale tresc wielu kartek, ktore prawdziwi Polacy dolaczali do Prezentow skladanych pod pomnikiem Lenina w Nowej Hucie.

http://www.youtube.com/watch?v=Xk2UVDgpTNc

Wlasnie nie o to chodzi jak co komu wychodzi, Tu naprawde niestety ktos ma talent.

Cytat:
Większe znaczenie ma weryfikacja , przeswietlanie kandydatów przez PKW , a ta jest denna.

Przeswietlanie kandydatow w Polsce ma rozmiary nie spotykane nigdzie w Europie. a nawet na calym swiecie. Jesli to nie zdaje egzaminu to nie trzeba sie zastanawiac nad nowymi dalszymi tylko raczej nad likwidacja tych ktore istnieja, Podpisy, zaswiadczenia, poswiadczenia, oswiadczenia, te doswiadczenia ma kazdy z kandydatow za soba. Nawet zeby zostac Prezydentem Francji nie musisz tyle, tam wystarczy powiedziec jaki stary jestes i udowodnic francuskie obywatelstwo. Nawet Francuzem byc nie musisz, mozesz byc potomkiem Wegrow. Zwazywszy na zawsze przyjazne stosunki francusko-austrowegierskie jest to oczywiscie zupelnie oczywiste.

Cytat:
Osoby ktore juz byly u władzy i mogły coś dla kraju zrobić pozytywnego , a nie zrobiły , automatycznie wykluczam z mozliwości kandydowania.


Wlasnie Jaroslaw byl juz przy wladzy, co dobrego zrobil?? Bo chyba cos przegapilem. Ja widzialem tylko ze pospolitego przestepce, recydywiste ustanowil Wicepremierem.

Cytat:
Na kogo zagłosuję ? Jeszcze nie wiem. Wiem , że będę glosował tak w pierwszej jak i w drugiej turze.Wiem na kogo nie zgłosuję


Bronisława Komorowskiego - w to Ci wierze,
Andrzeja Olechowskiego - w to mam juz watpliwosci
Andrzeja Leppeera - az tak sie wypierasz tych co mieli budowac IV RP, jednego z glownych filarow prawej i sprawiedliwej Polski. Przeciez zescie mu nie udowodnili niczego zlego.

Potem cos niesamowitego. Stwierdziles ze
Cytat:
poruszany temat to bardzo wazna sprawa , wręcz fundamentalna dotyczaca funcjunujacego w Polsce ustroju , prawa. Czy może być coś wazniejszego jak Konstytucja.Co by nie mówić "naprawę" Polski kazda opcja musi zacząc od ustawy zasadniczej.


Tez bym od tego zaczal. W przeciwienstwie do Ciebie nie czytam ale tylko okladek i pierwszych stron, czytam dalej. Doszedlbym napewno do art. 146 ust 4. zwazalbym tam zwlaszcza na punkty 7 - 11.
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Dlaczego boimy się się jasno i czytelnie powiedzieć czego chcemy

Dlaczego mowisz za Nas, My sie nie boimy, Wy sie boicie, i mow za siebie.
My chcemy takiego systemu jaki przewiduje Konstytucja RP. My nie chcemy 4 rewolucyjnej zmiany na przestrzeni 20 lat i uwazamy ze to Paranoja, a nawet cos znacznie gorszego.
Konstytucja jest dla Ciebie mało czytelna bo czytac nie potafisz i nasluchales sie pseudoprofesorow, takich co doktoraty i habilitacje robili cytujac lenina a Prawo mieszali z bezprawiem a sprawiedliwosc utozsamiali z niesprawiedliwoscia.

Cytat:
Ja uwazam , że Prezydent Polski to osoba odpowiedzialna za wszystko

No masz prawo tak uwazac, ale to niezgodne z Konstytucja, ktora stwierdza cos zupelnie innego.

Cytat:
Jesli chcemy by było inaczej to nalezy to jasno powiedziec , uchwalić i wprowadzić w zycie


Kto Wam broni??
Powiedzcie jasno ze to czego chcieli i za czym glosowali w 1997 roku bracia Kaczynscy w 1997 to absolutna bzdura i takich nieodpowiedzialnych politykow nie chcecie. Wtedy sie do Was przylaczymy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 7:14, 21 Maj 2010    Temat postu:

Świetnie Pro Rocku! Jak widać, ciężko jest zadowolić Janusza (Witaj Januszu!).

Jeżeli jego wizji coś nie odpowiada, to jest tylko złe i ani rusz dobre. Z drugiej strony, jeżeli byłoby tak jak uważa, to jego zdanie byłoby w prostej przyczyny odwrotne.

Nie wiem dlaczego Januszu uważasz, że Komorowski jest zły, nic nie dokonał, co by zasługiwało na .... na co? Na jakieś fokus-pokus? Bo co by miał dokonać? A czy dokonał coś złego wykonując każdą mu powierzoną pracę? Był kimś, kto nie budował RP, nie wspierał demokracji? Podejmował bulwersujące decyzje? A na Prezydenta mamy wybrać najlepszego, a nie jakiegoś dywaganta typu, "a kto zaprosił Putina" (Westerplatte), a później sra Komorwoskiemu i pisze orędzie do narodu rosyjskiego! O cwaniactwie i przerośniętych ambicjach, mało tego, a wariackim spojrzeniu na RP Jarosława Kaczyńskiego już się na forum napisałem. Ale wybó należy do Ciebie.

Inna sprawa. W czym jest nieprawidłowość dualzmu, jakim jest rozdzaiła władzy na Prezydenta i rząd? A toto, że to jest możliwe, może nawet konieczne istnieje od zarania dziejów!

Przecież jak powstało życie na Ziemi, jak komórki zaczęły się łączyć i dzielić, wygrała płciowość, a dokładniej dwupłciowość. Dlaczego? Przecież ma bardzo dużo wad, ale przyroda nic lepszego nie wymyśłiła. Przecież wśród ludzi istnieje taka instytucja jak małżeństw, które znienacka nosi miano państwa (Państwo Kowalscy i inni)! Czyli ten system rządzeenia rodziną, istnieje, w małżeństwach jest raz gorzej raz lepiej, są małżeństwa od razu niezgodne czy niewłaściwe, ale nadal to obowiązuje, a w dodatku większość ludzi tak uważa, że nic lepszego nie wymyślimy w tej materii! Tak postanowiła przyroda i tak musi być.

Przecież były rządy jednej ręki, Chociażby przez królów. I co się z nimi stało? Kraje o bardziej rozganizowanym społeczeństwie, nawet GB idą ku dualizmowi władzy. Ta forma jest, i zapewne, gdyby było jednokrólewie w Polsce lamentowałbyś, że jest jednokrólewie, a nie dwukrólewie.

A tu jak w małżeństwie, we włdzy jest identycznie. Jakaś strona ma przewagę, ma więcej do powiedzenia, są kłótnie, są rozwody i będą i się rozwodzić, godzić, lub ich na siłę będziemy musieli interweniować. Ale takie rozwiązanie jest przyjęte, aby czuć te niuanse dwuwładzy, kontroli jednej przez drugą. Są też okresy zgodności, współpracy i one przeważają i one są znacznie decydujące,, chociaż może to być i "małżeństwo" z rozsądku lub patogenne!
I nie narzekajmy że rządzi nami psychopatyk, narwaniec, niedoucznik czy jakiś "Sobieski". Bo czy akurat jest taki czy taki, to na pewno nie wybieralibyśmy takiego. Nie byłoby nawet za Sobieskiego demokracji, a demokracja coś wymaga. Odsyłam więc do jej definicji i właściwości drodzy humaniści.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 9:09, 21 Maj 2010    Temat postu:

Janusz napisał:
Co do wyborów prezydenckich jestem bardzo zniesmaczony , że kolejny raz idziemy do głosowania według najgłupszej z mozliwych ordynacji wyborczych.Dlaczego PO nie wywiązała się z obietnicy wyborczej ?Chociaż w przypadku wyborów prezydenckich skutki złej ordynacji wyborczej nie maja takiego znaczenia.Większe znaczenie ma weryfikacja , przeswietlanie kandydatów przez PKW , a ta jest denna.

Janusz


Najgłupsza ordynacja? Jaka byłaby mniej głupia według Ciebie Januszu?
Zakładając, że chcesz zmian w:
a/ systemie wyborczym (większościowy, proporcjonalny, mieszany)
b/ sposobie przeliczania głosów na mandaty (którą metodę byś preferował? D'Hondta jak rozumiem, nie. Więc może Hagenbacha -Bishoffa albo Burkliego, albo Niemeyera?)

O pozostałych kwestiach wypowiedział się juz Pro Rock, więc nie bede powtarzać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:07, 21 Maj 2010    Temat postu:

Mr. Green xxxxxxxxxx

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 10:10, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:09, 21 Maj 2010    Temat postu:

Mr. Green

Cytat:
Wlasnie Jaroslaw byl juz przy wladzy, co dobrego zrobil??

W RP-PKB, bezrobocie, wywalił na samym wstępie 87 urzedasów z min. - a gopodarki za... (dziś spory% tego siedzi), straciło robotę ok 60 prokuratorów za nic nierobienie, kilku sądziów podpadło pod paragraf... Pokazał też, ja dotąd w RP działa demokracja (Hilton, tajne wąchanie się Marcinka z Tuskiem za pleckami, obiadek u Guzowatego, intymne rozmowy w sejmie..., ). A miała być tragedyja narodowa i gospodarcza?
Polityka zagraniczna-Merkel np. przestała "jeździć" na ustępstwach polaków (gazrurka np., wykazał szemraną solidarność polityki UE..., powalczył też w sprawie muzeum w Berlinie-pokłosie polityki poprzedników itp)

Który rząd się w/w wykazał? nie wiesz? Bo jak mówisz...
Cytat:
Bo chyba cos przegapilem.

i twierdzisz, że
Cytat:
widzialem tylko ze pospolitego przestepce, recydywiste ustanowil Wicepremierem.

A cóż ony przestępca robił? Wysypywał zboże -gwóźdź do trumny rolnictwa RP, blokady (rzecz dość częsta np-francja) efekt liczenia się ze społeczeństwem władzy, i parę wyroków za "obrażanie". Co by o Endrju nie mówić w przestępstawach nie dorasta do pięt, niektórym chodzącym do teraz w glorii...

A rządził tylko 2 lata przy ciekawej "współpracy" opozycji(czyli wszystkich), mediów, naszej "obowiązującej" ynteligencji politycznej i całej zagranicy...


Pozdro Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:30, 21 Maj 2010    Temat postu:

No nie wytrzymam.
Weles, cóż ty tak piejesz na temat tego Kaczyńskiego?
Rządził "aż" dwa lata - chociaz powinien 4... Jego koalicja doprowadziła do tego, że w rzadzie znaleźli się ludzie, którzy nie mieli szczególnego poparcia społeczeństwa - Leppery, Begiery, Ziobry, Giertychy i inne wynalazki.
Za jego rzadów mielismy pania minister spraw zagranicznych najgorszą chyba w historii. Idea IV RP na której wyjechał na szczyty okazała się zwykła manipulacją, chwytem socjotechnicznym. Za jego rzadów pojawiły sie wykształciuchy i łże- elity, i to za jego czasów wrósł w ziemię i zakorzenił sie Ojciec Radiopiernik.
I nie mów mi, ze to wina... nagonki. G... prawda, drogi Welesie!!

Edit: wycięłam komentarz o kompetencjach... bo to nie ten okres i nie ten Kaczor...
Co nie zmienia faktu, że za dwuletniej kadencji Bliźniaków więcej się stało złego niz dobrego. I jeszcze jedno - skoro był taki świetny... to dlaczego poległ w 2007 roku w wyborach parlamentarnych?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 13:57, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 11:19, 21 Maj 2010    Temat postu: Do Welesa

Totalna ignorancja.....

Lepper byl czlonkiem Rzadu, Wicepremierem i Ministrem w czasie kiedy to organa podporzadkowane Premierowi Prowadzily wobec niego czynnosci operacyjne. CBA podejrzewalo go o mozliwosc popelnienia powaznych przestepstw, dopuszczano nawet do prowokacji. I Kaczynski takiego kogos nie wywalil na zbity Pysk!!! To jest prawdziwy skandal, ktorego dopuscil sie Jaroslaw Kaczynski, afera jakiej w wolnej Polsce jeszcze nie bylo. To sobie trzeba wyobrazic. Osoba ktorej przypisuje sie mozliwosc popelnienia przestepstwa, powaznego, pospolitego, kryminalnego nie zostaje natychmiast zwolniona!! Cos takiego nawet w najbardziej korupcyjnych republikach bananowych uchodzi za absolutnie niedopuszczalne.

Fakt ze owczesna opozycja nie potrafila wykorzystac tego faktu nie zmienia oceny tego zdarzenia. To byla najwieksza afera III RP.

Afer bylo wiecej. Ta z nijakim doktorem. Mial wiecej nie zabijac, mial byc skorumpowany do konca. teraz Prokuratorzy sa zadowoleni ze bil ponoc zone. Skonczylo sie na tym ze Minister Zero musial publicznie przepraszac. Blida, Sawicka i kto tam jeszcze.

A plan byl prosty. Lewice uwiklac w konta zagraniczne, PO w przeszlosc agenturalna,, przypieczetowac kilkoma prowokacjami i wygrana w kazdych wyborach pewna.

Lustracja padla po raz drugi, pierwszy raz 18 lat temu, drugi raz TK dokonal prawdziwej masakry na tej ustawie. 80 % Ustawy niezgodna z Konstytucja, Tego jeszcze nie bylo w zadnym cywilizowanym kraju na calym swiecie.

Podejrzewano nawet wlasnych ministrow. Co znowu przy absolutnej biernosci owczesnej opozycji udalo sie zamienic nawet w sukces.

Na sytuacje trzeba patrzec inaczej, PiS powolal tych wszystkich Lepperow, Giertychow, Lyzwinskich, Begerowe i Kaczmarkow na stanowiska, a nie Przyczynil sie do ich odwolania. Ci ludzie robili to co mozna bylo sie po nich spodziewac. Niczego wiecej, niczego mniej.

Wyniki gospodarcze byly oczywiscie. ale to bylo w wiekszosci efektem wstapienia do Unii i wyjazdu milionow ludzi za granice. Wielu z tych ludzi zwolnilo miejsca pracy dla innych, wielu bezrobotnych wyjechalo. Jedni zostawali dluzej, inni jezdzili na krotko, to sa fakty ktorym przeczyc nie mozna. Gdyby nie te wyjazdy i gotowka jaka nowi emigranci wydawali w Polsce sytuacja bylaby zupelnie inna. Do tego caly swiat byl osiagal wyniki, przy ktorych polskie nie byly najlepsze.

Teraz jest kryzys, nie tylko w Polsce ale na calym swiecie. Polska jako jedyna w UInii ma wyniki pozytywne. Ilosc emigranckiej gotowki, zasilajacej polski rynek zmalala i to dos pokaznie.

Trzeba byc slepcem albo kompletnym ignorantem zeby tego nie widziec
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 15:51, 21 Maj 2010    Temat postu:

Pro Rock jeśli sądzisz , ze znalazłeś "towarzysza" do przepychanek politycznych , do udowadnianai czegoś co juz dawno udowodniono itd. itp.to się mylisz.To nie ja , to nie ze mną.Ja uszanuję Twoje poglady , nie myślę się spierać do upadłego , to nie oznacza , że sie z nimi zgodzę w całości..To zalezy od Twojej elastyczności i byś nie wypisywał oczywistej nieprawdy.

Ja przedstawiam swoje poglądy , swoje opinie , które w jakiś sposób staram się udokumentować, uzasadnić np. materiałami i internetu i nikogo do niczego nie namawiam , a juz napewno nie do tego by się ze mną zgadzać. Kazdy ma prawo do własnych przemysleń i dobrze jest gdy są to jego własne poglądy , a nie powielanie czyichś.

Rozkładanie wypowiedzi innych osób na czynniki pierwsze niczemu nie słuzy , niczego nie zmienia.

Dam przyklad :Ty po swojej wypowiedzi , ataku na Jarosława Kaczyńskiego , jawisz mi się jaki zwolennik jednej partii , jednego kandydata - PO i Pana Komorowskiego.Twoja sprawa.Ja nie zamierzam rewanżować się tym samym i wklejać z You Tube wypowiedzi w wykonaniu polityków PO , Pana Tuska , jego obiecanek przedwyborczych , oraz ich realizacji . Wiesz , że takie są i że wynika z nich jedno , wielkie oszukaństwo wyborcze.Czy za to mam cenić tą partię i jej przywódcę ?

Ja nie mam jeszcze swego 100% wybrańca w wyborach. Nie ukrywam , że nie zagłosuję na Pana Komorowskiego , ale nie palam do tego człowieka jadem nienawisci , wrecz przeciwnie podoba mi się , ale nie jako kandydat na Prezydenta RP.Gdy w drugiej turze zabraknie Pana Komorowskiego , ja nie powiedziałem , że nie poprę np.Marka Jurka czy Napieralskiego.Duzo zalezy co zaprezentują w kampanii , co obiecają.

Tobie podoba się nasza konstytucja , mnie nie - próbowałem to uzasadnić.
Tobie podoba się nasza ordynacja wyborcza , mnie nie.- probowałem to uzasadnić . I tak dalej i tak dalej , normalna sprawa , jak wszędzie na świecie ludzie mają rózne poglądy , różne ciągoty , ale też nikt nie lubi być wystawiany do wiatru . Kłamstwa wyborczego się nie wybacza , to się nie mieści w żadnych kanonach poprawności politycznej , za to się powinno placić wysoką cenę w następnych wyborach.Ceną jest przegrana i oddanie władzy.

Co do prześwietlania kandydatów , nie rozśmieszaj mnie.Kryteria obowiązujące w Polsce są idiotyczne.Po pierwsze to zyciorysy - autobiografie kandydatów powinny byc początkiem wstępu do uczestnictwa w wyborach.Złapanie kandydata na klamstwie powinno wykluczać go z wyborów.Przykład :jeśli ktoś przyzna się , że pracował w polskim wywiadzie na terenie obcego państwa (podobno Pan Woloszczański) to ja mu jeszcze przyklasnę.Jakie to proste.

Każdy obywatel Polski może kandydować w wyborach na urzad Prezydenta , jesli spełni postawione wymagania .Na ten przykład musi być urodzonym w Polsce , posiadać obywatelstwo polskie , byc narodoości polskiej do trzeciego pokolenia , mieć wykształcenie wyzsze w conajmniej dwu kierunkach (mile widziane ekonomiczne - prawne), znać biegle w mowie i pismie język angielski - minimum , mieć zdrowie , mieć wizję organizacyjno - prawną państwa , być znaną osobowoscią w świecie nauki lub biznesu , miec w tym osiągnięcia życiowe , nie przekraczać wieku 65 lat.

To tylko przyklad , chcę być dobrze zrozumianym , to moje kryteria , mogą być zupelnie inne , byle zaakceptowane przez polski parlament..

Zupełnie mnie powaliło , to co napisałeś -"Dlaczego mowisz za Nas, My sie nie boimy, Wy sie boicie, i mow za siebie. " -

Pisząc ogólnie o Nas , My .....miałem na mysli polskie spoleczeństwo , My Polacy , My obywatele polscy , My mający prawo oddania głosu w wyborach powszechnych - sądziłem , że jest to zrozumiałe , jasne iczytelne..Przepraszam za to , że nie pojąleś o co mi chodzi , to moja wina.

Ale ja też nie bardzo zrozumiałem Ciebie .Co rozumiesz pod pojęciem słów
Twoje My - to znaczy kto , kogo masz na mysli i kogo się nie boicie
Twoje Wy - to znaczy , kogo masz na myśli i kogo mamy sie bać.

Ty wyraźnie dzielisz polskie spoleczeństwo na Wy i My.Ja tego nie rozumiem. Coś mi to przypomina wystapienia Panów Bartoszewskiego i Wajdy z komitetu poparcia w wyborach Pana Bronisława Komorowskiego.Też za bardzo tych wystąpień nie zrozumiałem.O co tym znanym i cenionym ludziom chodziło ?

Jeśli Kaczyńscy zawiązali partię "Prawo i Sprawiedliwość" i jest to główne ich dążenie by w Polsce rządziło dobre , czytelne prawo , by bylo w miarę sprawiedliwie , co oznacza również solidarnie , to dlaczego jam mam być temu przeciwny.Mam wątpliwości co do szczerości intencji wprowadzenia w zycie znaczenia tych słow , ale to inna bajka.

Złe prawo wyborcze , dotowanie partii politycznych z budzetu to pierwsze co trzeba zmienić , jeszcze przed konstytucją. To generuje , że w polskim Parlamencie , mamy to co mamy , że w Polsce nie ma wyborów konkretnych ludzi , istnieje coś co się nazywa głosowaniem na kandydatów typowanych przez szefów poszczególnych partii.Tak wybrani ludzie nie potrafią niczego pozytywnego zaproponować dla naszego kraju.Dowodem na to jest ostatnie 20 lat wolnej Polski , gdzie ludzie niby wywodzący się z jednej opcji , ze zbieznym programem na budowę wolnej RP , tak sie mijają i nie tworzą jednośći.Jedna ze stron musi kłamać , oszukiwać co do swych intencji.
Nie jest to Prawo i Sprawiedliwość , przykro mi ale ja tak to odbieram.To PO nie zgodzilo się na powstanie POPiS - u i przyjęcie propozycji co do podziału władzy w Polsce .To sa fakty.

Zmiany w ordynacji wyborczej , nie finansowania partii politycznych z budżetu , likwidacji Senatu , zmiany konstytucji .......zobowiazała się wprowadzić PO. I co ? Nie brała jakiś czas pieniędzy jako partia , ale bierze jak wszystkie inne partie grube miliony społecznych pieniedzy , o obietnicach zapomniała.Jak to nazwać , czy to nie jest podlość i obłuda.Deklarowali , obiecywali wiele, a wyszło jak zwykle , obiecanki - cacanki , a głupiemu radość .

Pro Rock , będę szczery , kogoś mi przypominasz , kto juz pisał na tym forum , ale pod innym nickiem.
Czy należysz do PO i wypelniasz "misję" Pana Schetyny - jesteś klakierem.

Ja jestem wolnym strzelcem i takim pozostanę , nie zniósłbym dyscypliny partyjnej , kolejnej politycznej głupoty jaką wprowadzono po 89 roku..Jednym czym się kieruję w ocenie polityków i partii to efekty pracy poszczególnych ekip , ludzi którzy dorwali się do rządzenia.Marionetki na polskiej scenie politycznej , są aż nadto widoczne.

Niestety , brak nam w Polsce męża stanu z prawdziwego zdarzenia.

Czy to moja wina , że do marionetek trudno jest zaliczyć Jarosława Kaczyńskiego , zresztą nie tylko jego np. Korwina Mikke , Marka Jurka , a nawet Leppera

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:22, 21 Maj 2010    Temat postu:

Pro Rock , nie przeginaj , nie klam.

Czy to nie przez "aferę gruntową" padł rzad Jarosława Kaczynskiego i odbyły się nowe wybory.

Czy dasz złamanego centa , że A. Lepper nie byłby zdolny wziąść łapówy ? Bo ja bym nie dał.Ktoś go ostrzegł , o tym raczej wszyscy wiedzą , tyle , że jakże to jest trudne do udowodnienia , o tym też wszyscy wiedzą.

Nawet Pani Sawicka czuje sie mocno pokrzywdzona , chyba tylko dlatego , że ją przyłapano na gorącym uczynku. Ciekawe czy pretensje ma do siebie czy do J. Kaczyńskiego , a może Pana Ziobry.

Jakoś komisji z Panem Kaliszem na czele nie udaje sie udowodnic , że to J. Kaczyński nacisnął na spust pistoletu Pani Blidy , ktoś wytarł jego linie papilarne z broni .(jaka podłość)

Czy w wyniku "afery hazardowej" upadł rzad Pana Tuska ?

Czy został zwolniony z funkcji Pan Grad za stocznie , jak zapowiadał publicznie Pan Tusk. Nie , Pan Tusk jest za słabym zawodnikiem , by usunąć Pana Grada.
Czy ja mam Ci tłumaczyc dlaczego takie dziwne sprawy dzieją się w Polsce.

Dalej nie widzisz różnicy.To masz problem z zdroworozsądkowym myśleniem , ale to juz tak mają od Urodzenia zwolennicy , poczĄwszy od UD do PO.

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:32, 21 Maj 2010    Temat postu:

Panesz , milo mi , że mnie jeszcze pamietasz.Pozdrawiam i zyczę zdrówka.

Mnie nie trzeba zadawalać , mnie nalezy przekonać np. do tego , czy Polska jest dzisiaj w lepszej sytuacji gospodarczej - finansowej gdy PO obejmowało władzę , czy nie ? Czy po czterech latach swych rzadów PO przekarze państwo następcom w lepszej kondycji czy w gorszej. Liczą się efekty dobrego rządzenia.

Kiedyś pisałem o Panu Tuski , że nie jest to odpowiedni kandydat , ani na Prezydenta , ani na Premiera z prostego powodu . Uwazam tego poltyka , że nie jest sobą , że jest sterowany , że jest marionetką , wykonuje polecenia osób siedzących w cieniu , jak kto woli wydających dyspozycje z tylnego siedzenia.Pomijam zasadniczą ułomność , jaką jest brak wiedzy prawno - ekonomicznej , taki to i doradców nie bardzo zrozumie.Pan Tusk jest gorszy od Pana Pawlaka , co pokazała akcja obalania rządu Pana Olszewskiego i wybór Pana Pawlaka , a nie Pana Tuska na Premiera.

Pan Komorowski nie wiele odbiega od Pana Tuska , może ma łatwiejsżą predyspozycją do słownego wyrazania swych myśli.
Ja nie twierdzę , że mam monopol na rację , ale Ci Panowie swoją działalnością , w niczym mnie do siebie nie przekonali.

Chcieć normalnego państwa , to tak duzo. Tak trudno zdefiniować co to znaczy normalne państwo.?

To takie państwo w ktorym prawo róznej maści , róznych dziedzin naszego wspolnego zycia działa w dostatecznym stopniu , nie wyklucza sie , jest przestrzegane , chronione , nie jest omijane , łamane , obowiązuje wszystkich obywateli jedną miarą , działa na rzecz dobra Polski i Polaków.

Przykładów złego prawa mozna podawac na pęczki , na wiele okoliczności , ktore przynosi kazdy kolejny dzień.Dziwić może brak reakcji władz na złe prawo , tolerowania złych rozwiazań ..........Wystarczy cofnąć się do poprzedniej wielkiej powodzi jaka nawiedziła południe Polski.Ile tam padło deklaracji , zobowiazań , jakie snuto plany , co obiecywano.......Co z tego wykonano , jak się ma puste słowo polityków do rzeczywistości ?

Panesz skoro uwazasz , że Pan Komorowski jest idealnym kadnydatem na Prezydenta RP , to co w nim jest takiego , że wyrazasz taką opinię.. W samej PO był traktowany jako drugi, a może i trzeci garnitur , a na miano najgorszego Marszałka Sejmu (wiadomo , że nie u wszystkich) to kto zapracował ?

Janusz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 63, 64, 65  Następny
Strona 7 z 65

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin