Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Hurrrrrrrrraaaaaaaaa! Cimoszko zrezygnowal!!!!!!!!!!!!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:40, 15 Wrz 2005    Temat postu:

ps. zresztą faktycznie moderator bardzo by się nam przydał (o socjalistycznych skłonnościach dla równowagi), bo trochę już za dużo
tych postów się robi, a ja przez to zaczynam mieć czasowe tyły w innych działeczkach mojego żywota. Jeśli w51 nie zechce, to może Weles, Casandra, Ekor?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:10, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Very Happy Prawdę mówiąc... już abstrachując od wszelakiej polityki liczyłem trochę na "gry kampanijno-wyborcze", bo sytuacja wydawała się dość ciekawa. Wtedy Lepper na czele, Tusk i Kaczor jakby niżej, Borowski też tam... reszta "za mgłą. A tu wchodzi z "niebytu" Cimoszewicz i "burzy" tę ciszę Very Happy Słowem sytuacja aż ...dech zapiera...Co to będzie Very Happy

No... Mistrz gry wchodzi do gry... jego "pauza" w Białowieży wydawała mi się celowym posunięciem i chyba nawet zręcznym.Wiedziałem też że...Każdy wiek ma swoje średniowiecze. (chodzi o kulturę czy politykę?).
No ale od czego Komisja ORLEN gate? A jej skład taki że...Trudno poznać, kto płynie z prądem dobrowolnie. Wiedziałem już że tam...Niektorym ludziom należy wytoczyć proces myślenia.. Co do zawirowań tam liczyłem na większe wpadki Komisji(i były...) Gdy racje są kruche, usztywnia się stanowisko. . Sądziłem... Padł na niego cień podejrzenia. I w tym cieniu się ukrywa. bo W każdym kraju inaczej brzmi pytanie Hamleta. . A Komisja, jak komisja...I brak owocow rodzi fermenty. a Najwierniej podtrzymują mity - najmici..

Słowa... Straszne są słabostki siły. tyczą i Cimoszewicza i Komisji. Jedna i druga strona chyba straciła.... Cimoszko odszedł, ja mam problem (jako jego trochę obrońca) kogo teraz bronić przed jednak nie fer-kopaniem (tak uważam)?. Za nie -fer uważam oczywiste przekręty "dowodowe"... a nie próby wyjaśniania. Komisja(jednak "nieczysta"...) permanentnie na usługach innej opcji(to jest żenujące)... Takie kino może spowodować, że nawet sprawa ORLENU może iść w "bardzo pojemną niepamięć".

Jednak... Niejeden, co pchał się na świecznik, zawisł na latarni.... a Mistrz gry trochę mnie zwiódł...

Pozdr...

PS. Zaznaczone na niebiesko teksty pochodzą z okresu "zniewolenia" przez komunę... Autorstwa Leca... Ja tylko je wplotłem Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:26, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Dziekuje wszystkim za tak zywa reakcje.
News naprawde byl mocny, chyba jeden z mocniejszych w tej kampanii.

Wiedzialam, ze ta jesien przyniesie mi wiele emocjonujacych przezyc, ale nie sadzilam, ze bedzie tez tak wiele dzikiej, msciwej satysfakcji.

Moja wyjatkowo zywa reakcja na ucieczke Cimoszenki wynika z dwoch przyczyn:
1) goracego temperamentu, ktorego skutki nie raz dalam juz odczuc
2) mojego rownie goracego antykomunizmu, ktorego rowniez nie ukrywam.

Powoduje to, ze z wyjatkowa radoscia patrze, jak wielka nadzieja lewicy kompromituje sie przed calym narodem i sromotnie ucieka!


Dancing Tak wiec do mojego panteonu najwiekszych dekomuniaztorow Polski, obok Millera dolaczyl od wczoraj Cimoszewicz!
I za to mu chwala i czesc! z4
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:53, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Bujany...

Nie czytasz zbyt uważnie, bo moja uwaga dotyczyła jedynie tylko .... tego tematu, i gdzie zrobiłeś ...klasyczny unik.
Dzięki za zaufanie, ale z Twojej propozycji nie skorzystam, bo nie zamierzam nikomu "kneblować ryja" za swoje poglądy, nawet jeżeli są wyrażane w sposób chamski.W takich wypadkach po prostu to .......ignoruję.
Ale żeby wszystko było jasne, jestem za eliminowaniem draństwa z forum.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 10:16, 15 Wrz 2005    Temat postu:

w51
Zdefiniuj dranstwo
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 10:31, 15 Wrz 2005    Temat postu:

tak sobie czytam - no i wpadłem na takie słowa - jak widzę zaczyna się juz pewne wariowanie ..

Cytat:


Ostroznie z Tuskiem 2005.09.14 21:29
Znak" w roku 1987 (nr 11-12, s. 190). Tusk wziął wtedy udział w ankiecie "Czym jest polskość?" rozpisanej przez wspomniany miesięcznik. Podczas najbliższych tygodni, w czasie kampanii wyborczej, usłyszymy zapewne wiele frazesów i czczych obietnic oraz zapewnień o miłości do Ojczyzny. Kiedy usłyszymy je z ust człowieka z zasadami, bądźmy ostrożni - ostrzega "Nasz Dziennik". Warto rozważyć jego wypowiedź sprzed lat: "...husarie i ułani, powstańcy i marszałkowie, majaczą Dzikie Pola i Jasna Góra, dziejowe misje, polskie miesiące, zwycięstwa i klęski. Zwycięstwa? Jak wyzwolić się z tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od narodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń? Polskość to nienormalność - takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać... Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem." Cóż, komentarz wydaje się zbyteczny.



a odpowiedzią na to jest takie coś:
Cytat:

a słyszałeś może piosenkę Ciechowskiego "Nie pytaj o Polskę", albo czytałeś wiersze Miłosza, w których krytycznie wyrażał się o Polsce ? A nie zdarza Ci się wstydzić czasem za naszych rodaków za granicą ? Podoba Ci się kultura polityczna, i uważasz ją za "normalną" ? A pamiętaj że w 1987 roku mieliśmy jeszcze PRL i za takie "wywrotowe" opinie można było polecieć. Więc... spoko, spoko. Daję Ci oczywiście prawo nie lubić Tuska, ale ten argument paradoksalnie go wzmacnia, a nie osłabia. Pozdrawiam



-> ech będzie się działo, a nie mówiłem czytam (wklejam dalej);

Cytat:


"Lepper jest człowiekiem lewicy"
IAR - dodane 1 godzinę i 38 minut temu
Włodzimierz Cimoszewicz w przeciwieństwie do Andrzeja Leppera, kandydata Samoobrony, nigdy nie był człowiekiem lewicy - powiedział Janusz Maksymiuk, pełnomocnik wyborczy Leppera. Maksymuk wyraził opinię, że Cimoszewicz jest zdecydowanym liberałem, a bliska prawdziwej lewicy jest Samoobrona.

Maksymiuk, który był gościem radiowej Trójki powiedział, że program gospodarczy najbliższy Samoobronie mają Prawo i Sprawiedliwość oraz LPR. Pełnomocnik Leppera zwrócił uwagę, że PiS tak samo jak Samoobrona chce zająć się biednymi.

Zapytany o pomyśle Samoobrona na przyznanie 250 tysięcy złotych nagrody dla gminy, która wykaże się największą frekwencją oświadczył, że brane pod uwagę będą tylko te gminy, które zgłoszą się do konkursu. Zapewnił jednak, że wygranie konkursu nie będzie uzależnione od głosowania na Andrzeja Leppera. Weług Maksymiuka brane będą pod uwagę tylko dwa czynniki: liczba uprawnionych do głosowania i liczba oddanych głosów.

Janusz Maksymiuk oświadczył również, że Samoobrona będzie dążyć do ograniczenia do trzech liczby kadencji, które będzie mógł sprawować poseł. Według Maksymiuka, pozwoli to otworzyć drogę do polityki młodym działaczom. (mn)

Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:27, 15 Wrz 2005    Temat postu:

w51
Obiecuję Ci solennie, że każdy chamski atak (na podobieństwo tego zbydlęcenia z o2) będę wycinał w trybie ekspresowym, nie zważając na moje osobiste sympatie polityczne. Shame on you W tym temacie nie dopatrzyłem się jednak takowego ataku (w złośliwej sprzeczce z Awacsem też mu przecież dałeś popalić) stąd faulu nie odgwizdałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 12:04, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Abstrahując od całej sytuacji, zastanawia mnie to, że wiekszość wypowiedzi, i to zdecydowana wiekszość ma podłoże emocjonalne. Mogę zrozumieć tych co mają określone poglądy polityczne i wierzą w swoje racje, tak jak mogę zrozumieć emocjonalne podłoże decyzji p. Cimoszewicza, ale nie mogę zrozumieć, zarówno w jego przypadku, jak i w przypadku większości wypowiedzi braku głębszej refleksji nad tym co się stało, jak i refleksji nad stanem demokracji w Polsce. Uważnie obserwuję co się dzieje. I zaczynają mi lekko stawać dęba włosy na główce. Ktoś zapyta dlaczego? Ano dlatego, że nadchodzi czas totalnej nierównowagi. Prawica już wpadła w triumfalizm i zaczynają się zakamuflowane pogróżki. Obserwuję mowę ciała polityków. Nie słucham tego co mówią, bo zazwyczaj mówią to co każe im sytuacja, a nie to co sami myślą. Siedziałam wczoraj prawie do 3 w nocy przed TV i oglądałam TVN24. Z wypowiedzi polityków z którymi rozmawiali redaktorzy, jedynie Mazowiecki i Rakowski mówili to co myślą. Pozostali kamuflowali swoje rzeczywiste poglądy wypowiadając "dyżurne frazesy". jak kiedys "po linii i na bazie". Odejście Cimoszewicza, pozostawiło "puste pole", na które rzucą sie polityczne hieny, chcąc zgarnąć zawiedziony lewicowy elektorat. Zgarnąc na bazie negatywnej propagandy. Nie merytorycznej, a pozamerytorycznej, grającej na nastrojach, a nie racjach. Wogóle cała kampania wyborcza nie jest prowadzona merytorycznie. Jedyne co mnie wczoraj ucieszyło to zdanie wypowiedziane przez Giertycha, mojego "ulubieńca", który raczył stwierdzić, że odejcie Cimoszewicza, to koniec rządów postkomuny w Polsce. Tyle, że zapomniał dodać, że zaczynają się rządy czarnej neokomuny. Nierównowaga w polityce zawsze kończy się jakąś formą dyktatury. Rozumiał to nawet taki podobno głąb jak Wałęsa, wspierając swego czasu "lewą nogę". Nie jestem zwolenniczką lewicy. Ale także nie jestem zwolenniczką takiej prawicy, która się chwyta sposobów poniżej pasa, aby kłamstwem udowodnić kłamstwo przeciwnika politycznego. Bo, że oświadczenie Jaruckiej było czystej wody szwindlem politycznym wymierzonym w Cimoszewicza, aby udowodnić jego szwindle, to nie mam wątpliwości.
Obserwuję scenę polityczną w Polsce od wielu lat. Umiem mysleć, tak mi się przynajmniej wydaje, choć wielu panów twierdzi, że baba nie ma mózgu i wiem jedno. Nadchodzący czas nie będzie dobry dla Polski. Wygrana prawicy w totalnym stylu, bez równowagi w opozycji parlamentarnej, która będzie w parlamencie znikoma, doprowadzi do całkowitego sobiepaństwa, zwłaszcza jeśli nie zostaną przez liderów prawicy spacyfikowani radykałowie. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej obawiam się, że ta radość może mieć smak łez. Społeczństwo polskie zostało skutecznie rozbite. Nie ma nikogo, kto odważyłby się podnieść głowę i powiedzieć dość wszelkiej maści oszolomom. Nawet ałęsa to rozumie odchodząc z "Solidarności". Wie, że w ciagu najbliższych paru lat potrzebny będzie nowy ruch odnowy. Bowiem to co było światłem i ideą "Solidarności" zostało w ciądu tych 16 lat całkowicie zaprzepaszczone.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 12:40, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Patrzę na wyniki sondaży oceny ustapienia Cimoszewicza i oczom nie wierzę, ile osób dało się nabrać. Czy to naprawdę nie widać, ze jest to zwykły arogant i samolub, który ma w d... wszystko i wszystkich. To co się dzieje stało się dla niego grożne, więc się wycofał. Ja rozumiem, że ktoś jest z opcji lewicowej, i dlatego go popiera, rozumiem, dlaczego Nałęcz i paru innych mówią to, co mówią, ale skąd tyle naiwnosci u reszty. Może jestem stara i cyniczna, ale nie mogę wzbudzić w sobie współczucia.
No i, drodzy koledzy, kto za to wszystko teraz będzie płacił? Za te spoty, bannery?
Uważam, że jest to najlepsza kampania z dotychczasowych, i wcale nie dlatego, że prawica wygrywa. Mamy dużo informacji o kandydatach, media stanęły na wysokości zadania, publikują porównania programów, a agresja nie dorównuje do kostek kampaniom w demokracjach bardziej rozwiniętych.
Jak mi dzisiaj w zakładzie szeregowa pracownica wyjasniła, dlaczego bedzie głosować na PiS a nie na PO /3 x 15!/ , to zdebiałam.
Ważne jest również to, że od tej pory kandydaci na prezydenta muszą mieć absolutnie czysty życiorys, bo wszystko im się wywlecze. Muszą też umieć bronić sie, a nie płakać o ochlapanie błotem, bo tego też musza się spodziewać.
javascript:emoticon(':?b')
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 12:43, 15 Wrz 2005    Temat postu:

To był mój post - Jaga. Coś mi znów nie wyszło.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 12:52, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Kompletnie się nie zgadzam z casandrą.
Uważam że nadchodzą lepsze czasy dla Polski. Uważam że to będzie najlepszy rząd po 1989 roku. Wszystko na to wskazuje że PO będzie mieć zdecydowaną większość oraz swego prezydenta. Wreszcie będzie można zabrać się do naprawy Polski. Jedyną niewiadomą pozostaje dobra wola PO. Bo siłę będzie miała.
Ale sądzę że jeśli chce przetrwać to będzie musiała sprawnie rządzić Polską, bo do głosu dojdą radykałowie.
Aż 85 % przedsiębiorców popiera PO. To wynika z ich programu. Nic się w Polsce nie zmieni jeśli PO nie poprawi warunków gospodarowania. I oni to wiedzą.
A ja mogę sie wydawać naiwny, ale ja wierzę Tuskowi i Rokicie. Sądzę że o ile nie popełnią większych błędów to odniosą sukces. Wszystko oczywiście zależy od wyniku wyborów i siły PO.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 12:57, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Cassandro,
Piszesz takie bzdury, ze sie tego czytac nie da!
Demokracja Twoim zdanie ma polegac na rownowadze?
Czego rownowadze????!!!!! jezor
Demokracja polega na tym, ze ludzie glosuja JAK chca i na kogo chca. Skoro chca na prawice, to znaczy ze tak ma byc i koniec.
Mowisz o nierownowadze, bo bedzie malo reprezentantow lewicy w parlamencie, a co bylo przez ostatnie 4 lata? Wtedy Ci ta nierownowaga nie preszkadzala? Jestes smieszna i slepa oczywiscie na lewe oko.

Ludzie glosuja na partie "prawicowe", nie dlatego, ze ktos ich przekupil, czy oglupil. Zwyczajnie SLD tak sie skompromitowalo, ze wiele obecnych glosow za POPiSem to tak naprawde glosy PRZCIW SLD. To nie "brutalna" (hahahaha biedny Cimoszenko!) kampania wyborcza odebrala glosy SLD. Ludzie zwyczajnie rozliczyli ich z tego, jak pelnili wladze przez ostatnie cztery lata, tak jak poprzednio rozliczyli AWS. Wbrew Twoim oczekiwaniom, polskie spoleczenstwo to nie stado koni w kieracie, lazacych caly czas w kolko, czyli glosujacych ciagle tak samo, w imie Twojej wydumanej rownowagi.
Obecne sondaze, to ostrzezeni dla nadchodzacej ekipy. Jak sie rzadzi do dupy, to sie potem z kretesem przegrywa, a moze i odchodzi w niebyt polityczny (patrze PeDecja).

Poza tym, zareczam Ci, ze lewica bedzie w pelni reprezentowana w parlamencie, bo PiS to LEWICA! Przyjzyj sie ich programowi, socjalizm w prawie czystej formie. A ze neguja dotychczasowy uklad, tym lepiej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 13:10, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Aha Cassandro i jeszcze dodam,

Pluralizm wcale nie polega na tym, ze kazdy debil ma swojego reprezentanta w parlamencie, a jedynie na tym, ze MA SZANSE go miec, o ile taka bedzie wola wiekszosci. I zawsze ma prawo GLOSIC swoje poglady. Tylko tyle i az tyle.

Twoj pomysl z rownowaga reprezentacji to zaprzeczenie podstawowych regul demokracji. JAK niby sobie taka rownowage w obecnej chwili wyobrazasz? WIEKSZOSC chce glosowac na POPiS ... i co? Odmowisz im tego prawa, bo sama wiesz lepiej? I niby dlaczego wiesz lepiej od reszty Polakow, czego chca? Bo.. jestes starsza, madrzejsza, bardziej doswiadczona...
Co za buta i arogancja, prawie jak u Cimoszenki.


A calej afery Cimoszewicza nie sprowadzaj zlociutka do Jaruckiej, bo to watek calkowicie poboczny. Mowiac drukowanymi literami: W.C. ODMOWIL SKORYGOWANIA OSWIADCZENIA, CHOCIAZ WYTKNIETO MU BLAD. (Sprobuj tak sie zachowac wobec urzedu skarbowego, daleko zajedziesz) Tylko idiota nie widzi, ze CELOWO chcial zataic swoje operacje z akcjami Orlenu. Nawet jesli nieswiadomie popelnil blad, to jego psim obowiazkiem bylo ten blad skorygowac po stosownym pouczeniu, a tego nie zrobil. Masz na to jakiekolwiek logiczne i inteligentne wytlumaczenie? Bo chyba nie twierdzisz, jak Cimoszenko, ze to pouczenie bylo NIESTOSOWNE. jezor
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 13:54, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Banitka. Musisz bardzo młodziutka osóbką. Tylko młodzi potrafią być tak zacietrzewieni, że nie odczytują tego co inni piszą. Doskonale wiem na czym polega demokracja. Tyle, że w Polsce dotychczas nie było demokracji w czystej formie. To głosowanie, które się odbędzie nie będzie demokratyczne w pełni. Dlaczego żadana z partii nie zgadza się na JOW? Bo mogłoby się okazać, że wielu z dzisiejszych włodarzy z świecznika nie weszłoby do parlamentu. Bezpieczniej jest zatem głosować na listy. Usiąść wówczas można w ławie poselskiej mając 5 głosów poparcia, a z 100000 można przepaść. Ponadto zwisa mi, czy lewica będzie czy nie. Twierdzę jednak, że świat zarówno ten polityczny jak i ten wokół nas funkcjonuje tylko dlatego, że panuje w nim równowaga. Każde zachwianie równowagi grozi jakąś dysfunkcją. Zarówno w przyrodzie jak i w polityce musi być równowaga. Gdy mąż dominuje w rodzinie, wszystkim rządzi i leje swoją starą, bo ponoć inaczej wątroba jej gnije, to jest ok? Tak samo jest w polityce. Kto mi zaręczy, że ekstrema prawicy nie dojdzie do głosu? Kto da sobie rękę obciąć, że Orlenkomisańci bazujac na swoich wyrokach nie zaczną szaleć, pomijając prawo? Przecież już teraz nie pasi im wiele decyzji prokuratury i sądów? Kto mi zaręczy, że prokuratorzy i sędziowie nie będą teraz tańczyli w takt melodyjki zwycięzców. To, że ludzie będą głosować na POPIS to ich wybór. Ja sama bedę głosować na PO, choć nie wszystko mi u nich pasuje. Dla mnie liczą sie fakty i zdroworozsądkowe podejście do problemów państwa, a nie ponowna wojna na górze i rozprawa z nieprawomyślna częścia narodu. Jeśli będzie jak mówią tylko im przyklasnę. Ale mam prawo do nieufności. Tym bardziej, że to te same twarze teraz będą rządzić, które poprzednio rządziły w ramach AWS. Ja nie mam krótkiej pamięci. I instynktownie nie ufam facetom, którzy choć raz mnie zawiedli. Ty też się kochaniutka tego naucz. Chciałabym jak każdy w Polsce, aby wreszcie było normalnie. Tyle, że nie zanosi się na to. Zarzucanie komuś, że pisze głupoty jest zwykłym nietaktem, jeśli nie spróbuje się choćby w minimalnym stopniu wejść w jego sposób rozumowania. Ja w twoim przypadku przynajmniej się staram. Poza tym proszę o argumenty, a nie hasełka. Zdroworozsadkowe argumenty obalające moje tezy. Już samo twoje zdanie: cyt.
Pluralizm wcale nie polega na tym, ze kazdy debil ma swojego reprezentanta w parlamencie, a jedynie na tym, ze MA SZANSE go miec, o ile taka bedzie wola wiekszosci, źle świadczy o tobie. Jeśli wyborcę traktujesz jak debila, to gdzie twoje wyczucie demokracji? I tak przez ciebie bronione reguly demokracji? A co do mojej buty i arogancji. Każdemu wywalę prosto w oczy całą pradę i to co myślę jeśli nadepnie mi na odcisk. Tyle, że w tym wypadku wynika ona raczej z troski o stan państwa, a nie o to kto wygra. Dla mnie jako wyborcy ma bowiem to o tyle znaczenie, jeśli ten wygrany w swoim powyborczym postępowaniu będzie realizował to co mówił w kampanii, a nie później zwalał swoją nieudolność na karb trudności obiektywnych lub mityczne, podskórne działanie spec służb lub komuny. A zaręczam ci, że nie raz takie słowa jeszcze padną.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 13:59, 15 Wrz 2005    Temat postu:

Awacs. Masz prawo pisać, że sie ze mną nie zgadzasz. Tylko powiedz mi tak z ręką na sercu, dlaczego z twojego postu wyzierają niejakie wątpliwości?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin