POLITYKA 2o

Gość

ale zaraz....
pwoiedzcie mi Panowie, bo chyba szanowny Katolik bebla temat w swoim stylu łacząc akcję policyjną z pomysłami rządu.
ja nie wiem, może kolega Katolik nie widzi rożnicy między rządem a policją, ale zapewniam,że ta różnica jest i jest ona istotna

Gość

Gość

Widzie że Rumcajs nie wie komu podlega policja

Gość

Kto oglądał film z akcji policji u Lisa, gdzie Majdan występuje w roli głównej?
To wie, że się nie wp... pod policjanta, i nie on dowodził akcją! Miał się służebnie odsunąć nawet jak był był podpity i czekać!
A co? On tam dowodził? On tam pacyfikował policjantów? A czy nie było odwrotnie?
Panowie. O czym wy piszecie... Ktoś w końcu musi mieć rację i przewagę. Ktoś musi pilnować porządku. I nigdzie nie jest powiedziane, że najprawiedliwszym, może i pierwszym po... był Majdan, a policja to chuligani.
Co tam było do roboty; Więc jeden - opanować sytuację. 2 - przejść do porządku dziennego. I to Majdan rozrabiał w Słupsku. On tam nie miał nic do powiedzenia w czasie pacyfikacji.

Tak samo w Warszawie. O czym godacie? Jak spacyfikować tłum, jeżelikilku tylko kilkudziesięciu gówniarzy rozrabia? A potem się okazuje, że i oni za nadto się nie wygłupiali, a i reszta zachowywała się identyko Majdan w Słupsku! Obrońcy osobistej własnej wolności.... nic odpowiedzialności zbiorowej!

Gość

Jeśli Panesz dobrze zrozumiałem jesteś po stronie tłumu i Majdana? Inaczej mówiąc niech rozrabiają byle tylko nie tknęli Ciebie? A ja jestem po stronie policji tak być powinno i oby ten wzorzec został powielony STOP bandytom i chuliganom z Majdanem włącznie pacyfikować to tałatajstwo.

Gość

Przecież ... wydawało mi się, że piszę stanowczo odwrotnie.
Bez względu jakie racje miał Majdan w audycji telewizyjnej czy tam na miejscu, to niech sobie mówi, co chce. Przeiceż od porządku jest policja. A pokiego on się tam pchał? Przecież wymieniłem, że on rozrabiał, a policja miała wykonac punkt 2, a jeżeli się nie dało to najpierw 1, a dopiero potem 2. W Warszawie tak samo. Co i tam i tam tak było!

Gość

Paneszu
masz racje z tym że jak łapia wszystkich i pałują jak leci bo nawinoł sie pod pałę to chyba coś nie tak. nie?
A teraz wyobaraż co by sie działo gdyby to JK był premierem?

Co do Majdana to przecie niewiniątko z niego zrobiono bo jest z peło, a że kłamał własciciel hotelu w którym była zadymała kłamał to szczegół.
Drugi Zientarski czy młody Wałęsa (ten od pomroczności jasnej).

Gość

Paneszu przepraszam widzę że źle odczytałem Twoje intencje.

Gość

Katoliku w tym wypadku jakby premierem był JK tak samo bym się do policyjnej akcji odniósł tu moje zdanie jest niezmienne, co do Majdana nie ważne gdzie on przynależny to chuligan i pijak po prostu.

Gość

Przypomniał mi się też przypadek dokładnie sprzed trzech lat i dokładnie już ze Słupska, jak to patrol policyjny interweniował po meczu halowym (czyli nie piłki nożnej, zdaje się koszykówski) i była wielka afera, że policjant uszkodził pałką gówniarza, ktory podbiegł do szamocących się policjantów i kibolami i .... jeden z nich go przepędził. Pałką oczywiście, bo innego sposobu nie miał. A gówniarz chciał sobie tylko kopnąć policjanta, no bo nie podejrzewam, abychciał bronić roślejszych kiboli.

Więc chyba wszystko jasne Niezależny. Że Majdan cały czas przeszkadzał w przeprowadzeniu akcji zatrzymania Świerczewskiego! Że po obywatelsku się nie zachował.

Jest i druga strona medalu. Jest bardzo słuszne podejrzenie, że w ten sposób policja jest bezkarna i może i napewno zdarzą się przynajmniej przypadki, że nadużyje swoich możliwości i przywilei. WIęc trzeba patrzyć jej na ręce, policję też trzeba kontrolować od samej góry, od przywilei i obowiązków po pojedyńczych jej przedstawicieli. Ale nie ad hoc czy z własnego widzimisie. Zwłaszcza że filmik z kamery przemysłowej pokazuje, że - nie było przekroczenia.

Gość

Ze Słupka?
Czy to ten incydent gdzie gnojek tak dostał pałką że policjant złamał mu podstawę czaszki?

W Łodzi podczas Juwenali Policja też rozpędzała awantury ale tak skutecznie że zastrzelili "przypadkowego" studenta.

Niezła metoda walki z chuliganami

Gość

Gość

inny problem. I to jest... "genialny pomysł z łąwy rządowej"!

Nie będzi możliwości odmowy zabrania i zapłacenia mandatu wystawionego przez policjanta!

Uzasadnienie. Sporo kierowców odmawia pobrania mandatu, bo myśli się wymigać od kary, odwlec jej wykonanie. A skierowanie wykroczenia do sądu obciąża sąd.
Aby się tego pozbyć, mandat ma być obowiązkowy, a w sądzie można się odwołać od nałożonej kary pieniężnej.
Jest to pomysl poroniony jak drut.
Bo policjant może nakładać mandaty za byle co, a to ma premiowane sumiennością swej pracy i ewentualnie dyplamami czy premiami.
Sądów się nie obciąży ani trochę, bo pozwy na policjantów zaciążą tele samo sądy, a może i więcej. Więcej też ludzi, a nawet słusznie ukarani mogą się odwoływać od mandatów, bo może sąd się "pomyli", policjant nie będzie wiedział za dokładnie, za co nałożył, a poza tym policjant nie będzie niał dodatkowych dowodów przeciwko dodatkowym odowodom kierowców. No i co zrobi policjant, jeżeli kierowca nie przyjmie obowiązkowego mandatu? I tak będzie musiał podać kierowcę do sądu. A jeżeli kierowca obowiązkowego mandatu nie zapłaci? Czyli problemów będzie jeszcze więcej.
A prost to można rozwiązać. Większe kary za spekulacyjne traktowanie madnatów.
Pomysł iście poroniony.

Gość

Gość

pomysł, który przytoczył Panesz nadaje się do Hellera. cóz mozna innego napisać.

Katolik napisał o niesłusznie jego zdaniem aresztowanych osobach przed stadionem. może sobie tak uwazac. ja wole, jeśli policja nieśłusznie zatrzyma "nielegalnie zgromadzonych" nawet jeśli wczesniej nie zdołają spalić iluś tam samochodów.
casus słupski czy łódzki. oczywiscie tzw nieszczęśliwych wypadków kazdy chciałby uniknac. ale całkowity dyletant może sadzić ,że w ferworze walki (w czasie awantury) człwoiek ma czas, aby logicznie i spokojnie ocenić stan rzeczy. czasem liczą się ułamki sekund.
ale znowu rozmydlamy temat.
znaczy się ja chciałem pisac o pomysłach, a tu kwaczemy o policji