POLITYKA 2o

Gość

Już w niedzielę pójdziemy wybierać Prezydenta RP.Zapewne tej niedzieli nie wybierzemy.Odbędzie sie druga tura i to będzie ostateczne roztrzygnięcie.Co by nie mówic liczą się dwie osoby,dwa ugrupowania.

Przed prezydenckimi wyborami na ten film warto popatrzeć .Mam na myśli film NOCNA ZMIANA. Film dotyczy autentycznego zamachu stanu dokonanego w czerwcu 1992 roku przez przybocznych L.Wałesy, którzy chcieli w ten sposób nie dopuścić do ujawnienia listy współpracowników UB i SB w parlamencie, rządzie i kancelarii prezydenta. Jak wiadomo skończyło się to obaleniem rządu J.Olszewskiego.

Film może rzeczywiście zaszokować … nieprzygotowanych. Intencją autorów filmu jest ostrzeżenie wyborców przed kandydaturą D.Tuska. Postąpili niewątpliwie słusznie - wyborcy powinni mieć pełną wiedzę o kandydacie.Czy intencje były szczere ? Nie wiem , nie chcę wyjść na człowieka uprzedzonego do Pana Tuska ,nie jestem.Nie zmienia to faktu ,że nie poprę tej kandydatury. Co jednak nie zmienia smutnej rzeczywistości, że ponownie wpuszczono mnie ,wyborcę w wybór mniejszego zła. Mr. Green

Kaczyński i PiS wydaje mi się lepszą alternatywą od Tuska i PO.Dochodzi do tego wygrana w wyborach parlamentarnych. Very Happy

Koalicja pomiędzy PiS i PO rodzi się w bólach .Czy tak zachowują się "przyjaciele",czy tak zachowują się ludzie którym na sercu leży dobro kraju i jego obywateli. :cry:

Szczerze mówiąc nie jestem zwolennikiem PO i wolałbym widzieć tych ludzi wraz z całym ugrupowaniem w sytuacji byłej UW i AWS - u,czyli na marginesie życia politycznego. :evil:

Hasło dnia:

Prawda jest kwestią punktu widzenia. Jej interpretacja to kwestia punktu siedzenia.

Awacs logout · Gość

Czy ty janiob się z chujem na łby zamieniłeś??

Przecież to co mówisz jest tak dziecinnie głupie że już gorzej nie można.

Pomyśl tylko co Twoim zdaniem powinna zrobić PO dla dobra kraju w takiej sytuacji w jakiej jest?? Powinna schować swoje ambicje i bezwarunkowo poprzeć program PiS, bo tak jest według Ciebie lepiej dla Polski??
Na szczęście według Ciebie ale już nie według ekonomistów, któzy na programie PiSu nie zostawiają suchej nitki.
Czyli wg Ciebie PO powinna bezwzględnie poprzeć program PiS choć jest szkodliwy dla Polski tak ??

To nazywasz uciciwością tak??

PO postępuje jak najbardziej racjonalnie. To jej program jest najpozytywniej oceniany przez gremia ekonomiczne i przedsiębiorców. Czy to o niczym nie świadczy.

ja rozumiem że można mieć różne sympatie ale na litość boską nie zwalnia Cię to z patrzenia przez szeroki pryzmat Janiob.

Weles co do przecierania oczek.

Sam najpierw zacznij od swoich dobrze??

Bo jesteś tak samo jak nie bardziej zapatrzony w jedną opcję jak ja.

A tak na marginesie to całe to nasze przekomarzanie jest funta kłaków warte.

"Niech ktoś zatrzyma świat ja wysiadam" :P

Gość

Awacs...

Weles co do przecierania oczek. Sam najpierw zacznij od swoich dobrze??

Odpowiadam... przecierałem je przez lat kilka od 89-go... bo miałem wątpliwości czy to co widzę to rzeczywistość Very Happy

. Dziwnym trafem widziałem wtedy obecnie oświeconych naprawiaczy wszystkiego... tylko jakby bardziej razem Very Happy

(i w podobnym składzie...

...Bo jesteś tak samo jak nie bardziej zapatrzony w jedną opcję jak ja. ...

Tak, to prawda. Moją opcją jest rozsądek i nie okradanie ludzi z dorobku. Moją opcją jest rozum i racjonalizm a nie świetlane eksperymenty...(dla ciebie to lewactwo). Moją opcją jest interes Polski... Jeśli cię taka opcja razi ? Mr. Green

Trudno. Ja się swojej opcji nie wstydzę... i nie będę. A Ty co zrobisz? Twoi idole ogłosili koniec post-komuny i na kogo zwalą swoje osiągnięcia?

A co do nocnej zmiany... mam ten film na kompie Very Happy

, mogę ci podesłać... Myślę że w przyszłości niedalekiej jak będą dziwne zadymy twierdzę zrobionych w konia nie nabierzesz wody w usta? Very Happy

... Widzisz... ja to już znam a ty pucuj paluszki do przecierania... i już teraz myśl na kogo można będzie osiągnięcia zwalić Very Happy

Pozdro...

PS. I zgoda co do...A tak na marginesie to całe to nasze przekomarzanie jest funta kłaków warte.

Awacs logout · Gość

A na czym weles opierasz dobro Polski?? Na lewicowym podejściu do gospodatki?? Bo przecież o to się spieramy od zawsze.

Skoro tak to to dobro to jest Twoje dobro niekoniecznie zaś całej Polski Weles i tu leży sedno problemu i naszych poróżnień.

Ty twierdzisz że lewicowe podejście do gospodarki jest dobrem dla Polski ja twierdzę że liberalne.

Ty odpowiadasz że w Polsce jest syf bo rządzili liberałowie ja odpowiadam że liberałowie nie rządzili.

I jak mamy się dogadać ??

I w końcu Ty twierdzisz że ja powinienem przetrzeć oczka ja twierdzę że TY.

Mnie nie obchodzi kto z nazwiska i nadania jakiej partii był przy korycie.

Mnie interesuje jaka wizja była realizowana naprawdę.

Otuż rozmiar koryta jest tak duży że wystarcza mi stwierdzić z pełną odpowiedzialnościa że koncepcje liberalne nie były w Polsce dostatecznie wdrożone. Jesteśmy jedynym krajem na świecie gdzie płaci się tyle podaktów.
Wpompowano w Polsce miliardy złotych w nierentowne branże w końcu zadłużono nasz kraj na niebotyczne sumy co także jest sprzeczne z liberalnym kursem gdzie stabilny pieniądz oraz zdrowe finanse publiczne to rdzeń tejże polityki.

Więc ja mam rację weles.

Przykro mi

Gość

Awacs...

A na czym weles opierasz dobro Polski??

Na niebawieniu się w jakieś wolne rynki w stosunkach handlowych z zagranicą. Próby rywalizacji z dotowanymi produktami i z cenami dabingowymi ...to idiotyzm u nas dziwnie nie dostrzegany. I jak trzeba w tej materii ...Na lewicowym podejściu do gospodatki...w stosunkach z zagranicą w zależności z kim. Ideologizowanie tego tematu jest z góry durniactwem skwapliwie podsycanym i propagowanym przez zainteresowanych tam i nawiedzonych TU. Czy jest to zrozumiałe? I w tej formie i sprawie uważam że masz racje twierdząc...Ty twierdzisz że lewicowe podejście do gospodarki jest dobrem dla Polski. Ja to nazywam rozwagą... ale trudno, może być i lewicowość... jak ci pasuje...

Natomiast gospodarka wewnętrzna w sferach organizacyjnych, jej przekstałcenia itp... to inna para kaloszy... Tu się możemy sprzeczać. Nie ma mojej zgody na kradzieże, na bezkarność i na zmiany mające cechy rabunku jednych dla drugich. Ale jest to sprawa mniej szkodliwa jak otwieranie się bez sensu i gospodarcze dymanko od przyjaciół bardzo tym zainteresowanych przy oklaskach zidiociałych rodzimych pseudo liberałów(to o rządzących), których jedynym celem jest korytko, co być może ponownie okaże się prawdą.

Powiadasz...że liberałowie nie rządzili. Pokaż mi w PO czy PiS nowo odkryte twarze?... Może zplagiatuję Leppera... ale oni już byli i oni zainicjaowali zmiany ustrojowe, wolny do obłędu rynek... Chyba nie krasnoludki Very Happy

. I w tej mętnej wodzie łowili sobie rybki... Pewnie, trudno im przyznawać się do porażek...ale fakty są faktami... Very Happy

i wyniki jakby to potwierdzają.

piszesz... Wpompowano w Polsce miliardy złotych w nierentowne branże... Tak... ale by potem zaraz je prywatyzować(np obecne TPSA...nierentowne???) za grosze chyba mniejsze niż doinwestowano(tak sie to wówczas nazywało, za niby komunistyczną kasę) I tak już z obserwacji wiem że owa nierentowność na siłę była produkowana na zapotrzebowanie chętnych do przejęcia kosztem całego społeczeństwa Very Happy

. Jeśli tego nie dostrzegasz to przecieranie oczek, które ci życzyłem jest nadal aktualne. A wystarczy policzyć... i się troszkę zastanowić Very Happy

. Zatem neguję Twoje twierdzenie... Więc ja mam rację weles...

Pozdro...

Gość

Jeśli ktoś z nas zamienił się z chujem na głowę to napewno nie ja lecz ty
Awacsie logout.

Moja wypowiedz kierowna była do ludzi myślących nie zaślepionych wizją jednej słusznej opcji.Jesteś zaślepiony,nawiedzony na swój sposób głupi.
Z takimi zaślepionymi ludzmi w zasadzie nie podejmuje dyskusji,jest ona bezcelowa.
Twoja wypowiedz jest nie na temat,przynajmniej nie na temat tego co ja poruszyłem.Chodziło o głos na Lecha czy Donalda w niedzielę i za dwa tygodnie.

O ile wiem to program gospodarczy ma być wspólny.Nie przywiązywałbym tak wielkiej wagi do opinii ekspertów.Wszak eksperci ostatnimi czasy niejednokrotnie udowadniali,że nie zasłużyli na taką nazwę.Co to za eksperci którzy wydają opinię nie biorąc pod uwagę spraw merytorycznych ,nie podchodząc do tematu od strony znajomości rzeczy lecz kierują się nawiedzeniem "wyznaniowym",eksperci jednej strony mają dołożyć drugiej stronie i na odwrót.Głupota i komu to ma służyć.

Jak dotąd nikt nie widział programu PO poza jednym słynnym 3 x 15.

Wracając do filmu Nocna Zmiana mozna tylko dodać,że film był kręcony kamerami Telewizji Polskiej na zamówienie TVP 1.

Awacs logout , na przyszłość bądź oszczędniejszy w słowach nie oceniaj innych według swojej miarki.

:?b

Awacs logout · Gość

Żegnam panowie przepraszam bardzo ale z takim stekiem bzdur nie mam siły i ochoty polemizować. To czas stracony, który mogę wykorzystać na bardziej produktywne cele.

Powodzenia wszystkim w życiu szczerze życzę

Do niezobaczenia

Gość

Awacs...

Można i tak w poczuciu mądrości absolutnej Mr. Green

... Nie poraża mnie to, bo spotykałem już takich ludzi... Raczej współczuję... cierpisz.

Pozdro... nie wiem czy żegnać czy tylko do widzenia Very Happy

(wybierz właściwe)

Gość

Wczoraj

budujący wspólny...tor dla POPiSu, Jan trojga imion Rokita, ze zwykłą sobie emfazą obwieścił, że...... widzi światełko ... w tunelu

a mnie się wydaje, że to tylko lokomotywa prowadzona przez Kaczorów pędząca ...na przeciwko

Administrator Forum

Co napisał Weles o ochronie rynku wewnętrznego - z tym się zgadzam. Zresztą to był zawsze u mnie punkt (jeden z punktów), który stał na przeszkodzie żebym mógł się określić jako liberał. Liberalizować gospodarkę trzeba bezwzględnie, to owszem, ale cierpliwie, powoli,
stale naprzód, nic za jednym zamachem - bo raz, że mentalnie naród nie dorósł do pełnej wolności (masochistycznie pragnie jeszcze bata i michy państwowej - gdyż sam sobie jej zorganizować nie potrafi... ciągle mu się jeszcze pierdoli, że to czterystu parudziesięciu ludzi zwanych POLITYKAMI ma mu tą michę zorganizować). Dwa - również nasi lepiej rozwinięci sąsiedzi mentalnie nie dorośli. Nie ma powodu robić z siebie liberalnego Chrystusa narodów i dawać dupy kiedy gro biznesów obecnie w Europie przeprowadzanych dyktowanych jest nacjonalistycznym interesem tamtych a nie zdroworozsądkowym - liberalnym. To jeszcze nie
te czasy. Ludzie są zbyt paskudni, nieufni, wzajemnie sobie wilkiem
i podobnie rzecz się ma z jednoczącą się w bólach Europą. I taką konieczną (moim zdaniem) ochronkę, jaką trzeba nałożyć na polską gospodarkę, nie nazwałbym lewackim skażeniem, ale raczej zdrowowym rozsądkiem. I TUTAJ zawsze jestem gotów z Welesem wykłócać się, dyskutować, porozumiewać, bo ewidentnie gość CHCE DOBRZE i niekiedy słusznie wskazuje na ściemy, które "pewne kręgi" nazbyt łatwo odpuszczały, pierdoląc później narodowi wierutne kocopoły.

NIGDY jednak nie będzie porozumienia w obliczu chorobliwej, lewackiej OBSTRUKCJI pomyślunku która wszystko co LIBERALNE demonizuje,
a sentymenty za PRL jawnie rozpowszechnia. Po ostatnich wyborach
do parlamentu straciłem resztki nadziei, że nareszcie zostaną w miarę szybko wprowadzone konieczne reformy polityczne i gospodarcze, które pozwoliłyby nasze społeczeństwo przekształcić w społeczeństwo OBYWATELSKIE, a gospodarce dać na rozpęd. Przed nami kolejne
cztery lata awantur politycznych, niestabilnych rządów, socjalistycznego przeżerania Polski, pustego pierdolenia o jakiejś wirtualnej 4 RP - ale nie nowoczesnej RP, dynamicznie rozwijającej się, gospodarczo rosnącej w siłę za przykładem Finów, czy Irlandii. Gul mi rośnie kiedy na to wszystko patrzę, aż się płakać chce z bezsilnej wściekłości. A potem jeszcze czytam w internecie pełne dzikiej satysfakcji posty pokroju tych kleconych przez tutejszą Czerwoną Mordę, albo anarchizujące biadolenia drewnianego umysłowo Jobliwego, który uważa siebie za Ordona polskiej reduty, ostatniego obrońcę przed naporem jakichś Żydów którzy jego zdaniem całą Polskę obleźli. Chętnie by podpalił lont. Ostatnie wybory pozbawiły mnie już złudzeń. Polska nie jest jeszcze gotowa. Teraz uważam wręcz, że zasługuje na INTENSYWNIE lewicowe rządy, tak intensywne, że aż do pożygania. Potrzebny jest katharsis. W związku
z tym w wyborach prezydenckich (które i tak wagowo w porównaniu do parlamentarnych nie mają już większego znaczenia) nie skreślę nazwiska Tuska, lecz nazwisko Andrzeja Leppera. W drugiej rundzie (o ile Lepper nie wejdzie) wybiorę Kaczyńskiego. Już teraz piszę (jaki ja naiwny) list
do Hanny Gronkiewicz Waltz, która dostała moje błogosławieństwo, kategorycznie rządający niepodejmowania ŻADNYCH rozmów w sprawie formowania rządu z PiSem i przejścia tym samym do opozycji. Jeśli Platforma Obywatelska zrobi inaczej, więcej nie dostanie ode mnie głosu
i będę odtąd tym padlinożernym kłamcom (o ile się nimi okażą)
słał joby, hobbystycznie - często i gęsto w miarę możliwości. I gorąco zachęcam do pisania podobnych listów innych wyborców PO. To jedyny sposób, żeby uratować ideę na którą oddaliśmy swóje głosy.

Awacs logout · Gość

Miałem nie pisać ale pojawił się Bujany z którym zawsze miło się gawędzi.

Więc odpowiadam że z tą ochroną rynku wewnętrznego to nie do końca prawda, ze względu na import i jego wagę. Wiele produktów się importuje po to by je dalej przetworzyć i sprzedać na eksport. Zatem jeśli są półprodukty które na światowych rynkach można kupić taniej nie powinno się stosować żadnych barier handlowych, gdyż w dłuższej perspektywie czasowej się to po prostu nie opłaca.
Inaczej mówiąc przywileje jednej branży nie mogą być kosztem innej.
Przykład na to podam z USA.
Już kiedyś podawalem ale jest dobry.
Swego czasu wywalczono tam zapis by nalożyć cła na importowaną stal tłumacząc to troską o rynek pracy w hutnictwie. Mówiono że tańsza importowana stal wypiera z rynku pracy miejscowych hutników. Nałożono cła na importowaną stal i jak się okazało bezrobocie w skali ogólnej wzrosło zamiast maleć. Stało się tak ponieważ drożej wytwarzana stal podrażała produkty z niej wytwarzane w efekcie czego eksport tych wyrobów zmalał i wzrosło bezrobocie w innych branżach.

To przykład na to że ochrona rynku wewnętrznego może przynieść skutki odwrotne od zamierzonych. A powiedzmy sobie szczerze, myslicie że ktoś tam na górze kieruje się długofalowymi interesami swojego kraju czy raczej doraźnymi interesami politycznymi.

Fajnie jest się przecież mienić w świetle jupiterów obrońcą uciśnionych poprzez dbanie o wewnętrzny rynek. Prawda?? że to nośne. Co tam że za parę lat może się okazać że te decyzje były błędne. To już nie ważne przecież będzie rządzić ktoś inny.

Oj naiwniaki.

Zauważylem że zdecydowana większość ludzi kompletnie nie potrafi ekonomicznie myśleć. Jak więc nie przyznać racji Januszowi Korwin Mikke że demokracja jest do dupy. Dotąd dokąd stado ekonomicznych analfabetów będzie decydowalo o wyborach nie wiele się zmieni na lepsze. Gospodarczo.

A teraz juz naprawdę znikam

Nie chce mi się z wami gadać

Gość

Wniosek z tego wszystkiego jest prosty: nie potrafimy patrzeć do przodu, bo wolimy dookoła międlić zaszłości. Co za różnica dzisiaj wytykać im co który zrobił a czego nie zrobił. Zakładam, że działali w jakimś uwarunkowaniu, i równocześnie wyciągali wnioski z tego co się dzieje. Czystego polityka nie ma i nie będzie. Mądrego od razu też nie.Dlatego najważniejsza dla mnie jest strategia gospodarcza. Wybieram liberalną, nie dlatego że jest mi bliższa, ale dlatego że żadna inna nigdzie się nie sprawdziła. Czy istnieje przykład, że jest inaczej. Wolę uczyć się od mądrzejszych, a nie głupszych, od tych, którym się udało, a nie wiecznych nieudaczników. Przemawia mi do wyobrażni bardziej stworzenie takich warunków działania, w których nie byłoby sensu istnienia korupcji, niż zwalczania korupcji. Przebudowa podstaw, żeby nie trzeba było zwalczać objawów. Przerażenie ogarnia, kiedy czyta się opinie ekonomistów o możliwych rezultatach wprowadzenia w zycie programu gospodarczego PiSu. Wszystkim powinno dać coś do myślenia, że Kaczyńscy, żądni władzy za każdą cenę, zamiast wziąść sobie słabych koalicjantów wg koncepcji Giertycha i realizować swój program, wolą PO, z którą będzie im gorzej niż ciężko.
Jestem przeciwna koalicji PO PiS, bo nie tylko tak rozmydlą obie koncepcje że z liberalnej już nic nie wyjdzie, ale dodatkowo PiS zrzuci odpowiedzialność na PO i obie partie będa spalone na dłuższy okres.
Będę głosować na Tuska, bo mimo wszystko koalicja wydaje sie nieunikniona, a może być gwarantem że PO będzie mogło bardziej twardo egzekwować realizacje swojej koncepcji.
Deklaracje wyborcze Bujanego wydają mi się zlekka egzotyczne...
Jestem bardzo emocjonalna, czekając na wybory osiągnęłam stopień
napięcia który przeszkadza mi w pracy /a własnie wszystko mi się wali bardziej niż normalnie/, zawód, że społeczeństwo woli puste obietnice i nie potrafi spojrzeć w przyszłość, unieść się powyżej zwykłych antypatii jest olbrzymi, ale jednak pójdę i zagłosuję jak trzeba, bo jak nie dziś to może kiedyś coś z tego wyjdzie, każdy krok do przodu liczy się.
:?b

Gość

A ja, „ słowotok” będący wyrazem skrajnej frustracji, pewnego prawicowego oszołoma, nie wartym żadnej polemiki, skwituję krótko:

ZGODA BUDUJE, NIEZGODA RUJNUJE

Awacs logout · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

warto przeczytać

Gość

Nie kwestionując zasadniczych obaw Bujanego co do rozwoju gospodarczego , brakuje mi refleksji co do przyczyn takiego wyboru. Synteza jednak poparta winna być rzeczową analizą. Kampania wyborcza jest poniekąd esencją gry na wolnym rynku, trzeba umieć swój "towar" sprzedać , a klient trudny i nie przewidywalny. Wyczuwam nostalgię do systemu nakazowo- rozdzielczego w kwestii "rządu dusz". To se ne wrati.