Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sylwetka Leppera - kilka zapomnianych szczegółów

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 12:02, 12 Lis 2005    Temat postu: Sylwetka Leppera - kilka zapomnianych szczegółów

W obronie ludzi skrzywdzonych

Jedni nazywają go "przestępcą", inni mają za współczesnego Janosika. Jego postępowanie dla części społeczeństwa jest przykładem anarchizacji życia, dla innej - przywracaniem sprawiedliwości. Andrzej Lepper - radykalny przywódca ludowy, znienawidzony przez tzw. elity, trochę watażka, trochę błędny rycerz podejmujący nierówną walkę z całym światem. Dziś - poseł, wicemarszałek Sejmu...

Wszystko zaczęło się od słynnego "zduszenia" hiperinflacji przez wicepremiera i ministra finansów Leszka Balcerowicza. Z dnia na dzień oprocentowanie kredytów bankowych skoczyło do 90 proc. Kto nie spłacił natychmiast, wpadał w spiralę zadłużenia wskutek lichwiarskich odsetek. Ofiarą tej operacji padła polska wieś.

Na rolników urynkowienie kredytu spadło jak grom z jasnego nieba. W latach 80. produkcja rolna finansowana była zupełnie inaczej. Pośrednikiem między rolnikami a "socjalistycznym rynkiem" były GS-y, zarządzające tzw. kredytem obrotowym. Na wiosnę rolnik "dostawał" w nich potrzebne środki do produkcji, jesienią "spłacał" w towarze, a GS rozliczał rok gospodarczy. Za Balcerowicza te umowy kredytowe zostały jednym pociągnięciem pióra przekształcone w wysokooprocentowane kredyty bankowe. To samo spotkało kredyty inwestycyjne, tak chętnie zaciągane w owym czasie z powodu rosnącej inflacji. Z chwilą urynkowienia kredytu zadłużenie gospodarstw zaczęło lawinowo narastać - i to co miesiąc, ponieważ banki stosowały miesięczną kapitalizację odsetek. W ciągu roku z jednej pożyczonej złotówki robiło się 10 tys. Pożyczył na koło od roweru, musiał oddać traktor.

ciekawe jak to się ma do głoszonej przez liberałów zasadu pacta sund servanta ? - przypis mój

Pętla kredytowa
Rolnicy z dnia na dzień znaleźli się w tzw. pułapce kredytowej, a zjawisko to przybrało masowy charakter. Wkrótce rozpoczęły się pierwsze licytacje dłużników. Prowadzone były przez same banki, bez sądowych tytułów. Na wsi zawrzało. Media nadal, jakby nigdy nic, uprawiały propagandę sukcesu, wychwalając jednym głosem tzw. plan Balcerowicza. Elity polityczne nabrały wody w usta. W takich okolicznościach 10 stycznia 1992 r. został zarejestrowany Związek Zawodowy Rolnictwa "Samoobrona". Jego założycielem i przywódcą został Andrzej Lepper, zadłużony rolnik z Zielnowa w Koszalińskiem. Cel powołania związku zawarty został w nazwie: samoobrona społeczna przeciwko polityce rządu. Początki organizacji owiane są tajemnicą. Niemal natychmiast pojawiła się pogłoska, że rzeczywistym celem powołania do życia Samoobrony był zamiar uniknięcia przez założycieli odpowiedzialności finansowej za zaciągnięte wcześniej wielomiliardowe kredyty, często wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem. Oburzano się, że w otoczeniu Leppera pojawiają się jako doradcy ludzie związani z dawnym aparatem komunistycznym (tak jakby inne osoby związane z aparatem komunistycznym najspokojniej w świecie nie zasiadały w tym czasie w poselskich ławach...). - Lepper spłacił kredyty co do grosza - zapewnia mec. Róża Żarska, od lat jego obrończyni w procesach sądowych. Do Samoobrony ciągnęły gromady zdesperowanych ludzi zagrożonych utratą dobytku.

Pierwsze akcje
Pierwszym posunięciem związku było wystosowanie listów do najwyższych osób w państwie - prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu, ministra rolnictwa.
"Samoobrona zwraca się do Pana, Panie Prezydencie, z dramatycznym apelem o podjęcie zdecydowanych działań dla zahamowania niszczenia polskiego rolnictwa i całej gospodarki narodowej przez grupę nieodpowiedzialnych doktrynerów..." - pisał Andrzej Lepper w liście do Lecha Wałęsy, odwołując się do jego "sumienia Polaka". Żaden z adresatów nie zareagował. Tymczasem komornicy pukali do kolejnych zagród chłopskich.
Wtedy członkowie Samoobrony zdecydowali się na radykalny krok - powołali "grupy antyegzekucyjne". Odtąd tam, gdzie dochodziło do licytacji chłopskiego gospodarstwa, wypadało jak spod ziemi kilkunastu - kilkudziesięciu chłopa, którzy zmuszali do rejterady komorników i licytantów. Udaremniono tak licytacje w Myśliborzu, Rawiczu, Gostyniu i wielu innych miejscach.

Okupacje i blokady
Równocześnie po całym kraju rozlały się protesty rolnicze - blokady dróg miały zwrócić uwagę opinii publicznej na problemy polskiej wsi. W połowie 1992 r. doszło do słynnego "marszu gwiaździstego" na Warszawę. Planowane wówczas "wyzwolenie Belwederu" zostało udaremnione przez policję. Wkrótce potem udało się Samoobronie doprowadzić do okupacji budynku ministerstwa rolnictwa.
Ta akcja zmusiła rząd do podjęcia rozmów z rolnikami. Ich efektem była obietnica podjęcia akcji oddłużenia rolników. Jak ją przeprowadzono? Ano tak, że na całej operacji najwięcej skorzystały banki, którym sfinansowano z publicznych pieniędzy 84 proc. straconych kredytów. Pozostałe 16 proc. mieli spłacać gospodarze, ale 16 proc. od gigantycznych kwot, do jakich urosły lichwiarskie kredyty, było dla wielu rolników ciężarem ponad siły. - Tych rolników już nie ma, przepadli... - twierdzi mec. Żarska. Andrzej Lepper w tym okresie jeździł po Polsce, przemawiając do chłopów na wiecach. O rządzących wypowiadał się "otwartym tekstem", nie przebierając w słowach. Tak było w Zamościu, Darłowie, Lublinie... A język miał dosadny. Samoobrona zaskarżyła też do Trybunału Konstytucyjnego kilka artykułów prawa bankowego, które pozwalały bankom na dyktat wobec klientów. Być może pod wpływem orzeczenia TK artykuły te w nowym prawie bankowym zostały zmienione.

Prawo i sprawiedliwość
Wynik tej ofensywy był do przewidzenia: Andrzej Lepper stał się wrogiem publicznym numer jeden. Posypały się kolegia i sprawy w prokuraturze i sądach.
Pierwsze śledztwo związane z wypowiedziami Leppera pod adresem osób publicznych wszczyna w czerwcu 1992 r. prokuratura lubelska. Sąd, uznając go za winnego obrazy, umarza sprawę "z uwagi na znikomy stopień szkodliwości czynu".
Prokuratura warszawska kieruje do sądu akt oskarżenia przeciwko przywódcy Samoobrony za "marsz gwiaździsty". Andrzej Lepper zostaje uniewinniony m.in. dzięki temu, że komendant policji utrzymuje w zeznaniach, iż do Warszawy nie można było wjechać nie z powodu rolniczego zajazdu, lecz dlatego że policja rozłożyła kolczatki.
W kwietniu 1993 r. Samoobrona organizuje manifestację pod Sejmem, a potem przypuszcza prawdziwy szturm na parlament. Straż marszałkowska rygluje drzwi. "Sejm obsypano obelgami i jajami" - donosi prasa. Manifestanci żądają przyjęcia tzw. trzeciej drogi, chcą, by marszałek skontaktował ich z rządem. Pod Sejmem wkopują krzyż z napisem "Dotychczasowym i przyszłym ofiarom antyludzkiej polityki - Naród". Lepper zostaje aresztowany wraz z kilkoma innymi działaczami Samoobrony. Wieczorem - po spisaniu protokołów - wszyscy zostają zwolnieni.

Interwencja w Praszce
Kolejna sprawa to wydarzenia w Praszce w 1993 r. Lider Samoobrony ujmuje się za bezrobotnymi. Miejscowy burmistrz zostaje wywieziony z ratusza na taczce za to, że dopuścił do nierzetelnej prywatyzacji, a potem upadku dwóch dużych zakładów pracy, przez co wielu mieszkańców pozostało bez środków do życia. Grupa zdesperowanych ludzi okupuje budynek magistratu, żądając "chleba i pracy". Po tych zajściach A. Lepper staje przed sądem za podburzanie.
- Na protestujące kobiety i dzieci premier Suchocka wysłała brygadę antyterrorystyczną. Funkcjonariuszy było więcej niż mieszkańców. Wydano im broń ostrą. Byle iskra i mogło dojść do tragedii. A potem wyciągali tych ludzi z urzędu za ręce, za nogi. Mamy filmy z tej akcji - opowiada mec. Żarska, zapewniając, że Lepper - gdy przybył na miejsce - nie tylko nie podjudzał, ale wręcz uspokajał nastroje. Burmistrza zaś wywieźli sami mieszkańcy, a nie ludzie Samoobrony - utrzymuje. Lepper i tym razem nie potrafi utrzymać języka na wodzy: publicznie nazywa Suchocką i Wałęsę "złodziejami politycznymi". Sąd Rejonowy w Praszce uniewinnia go, wskazując, że działał ze szlachetnych pobudek, chcąc "rozwiązać problemy ludzkie i rozmawiać o sytuacji w kraju".

Samosąd
W 1994 r. wszystkie media obiegły zdjęcia wybatożonych pośladków zarządcy majątku w Kobylnicy pod Słupskiem, przejętego za długi. Samosądu dokonali podobno ludzie Samoobrony, używając do tego witek brzozowych. Wcześniej ogolono nieszczęśnikowi głowę. "Kiedy Andrzej Lepper ogoli prokuratora?" - wołał w tytule "Express Wieczorny". - Lepper nie bił, ale wydawał polecenia - twierdzi sam pobity. - Takich lichwiarzy będziemy traktowali jak kolaborantów w czasie wojny - miał oświadczyć szef Samoobrony. Poszło o lichwiarską pożyczkę, jakiej podobno zarządca udzielił swemu poprzednikowi na gospodarstwie, a która tego ostatniego doprowadziła do ruiny. - Dlaczego sąd wyznaczył na zarządcę wierzyciela? To było niezgodne z prawem - twierdzi mec. Żarska. Podobno zarządca nie chciał opuścić gospodarstwa, mimo że sąd cofnął mu zarząd, a na dodatek zniszczył z premedytacją drogie nasadzenia swego poprzednika. Tym razem Lepper trafił na kilka miesięcy do aresztu tymczasowego. Śledztwo osobiście nadzorowała premier Suchocka. Sprawa ciągnęła się 2 lata. Szef Samoobrony został skazany na 1,5 roku w zawieszeniu. - Tę sprawę wyciągają Lepperowi przy każdych wyborach, ale nie podają tła tego zdarzenia - podkreśla obrońca szefa Samoobrony.

Oskarżenia z trybuny
W 1999 r. Samoobrona organizuje blokadę w Nowym Dworze Gdańskim. Interweniuje policja, przy użyciu gumowych kul. Jeden z rolników traci oko. Andrzej Lepper publicznie nazywa Balcerowicza "bandytą ekonomicznym". Mocne słowa padają również pod adresem wicepremiera Tomaszewskiego, który dał rozkaz do użycia siły wobec protestujących, i prezydenta Kwaśniewskiego, którego nazywa "największym nierobem". Andrzej Lepper otrzymuje rok i cztery miesiące w zawieszeniu, zamienione następnie na wysoką grzywnę.
W tym samym roku Samoobrona nakłada blokadę na terminal w Świecku, którędy płynie do kraju nielegalny eksport. Za to także Lepper zostaje ukarany przez sąd. Ujmowanie się za ludźmi zapewnia mu w 2001 r. mandat w kolejnej kadencji Sejmu. Wraz z nim wkracza w mury parlamentu kilkudziesięciu działaczy Samoobrony. - Wersalu tutaj nie będzie - zapowiada z trybuny. Padają zarzuty pod adresem polityków o korupcję. Oskarżenia dotykają Cimoszewicza, Tuska, Szmajdzińskiego, Piskorskiego, Lewandowskiego i innych. Przed sądem świadek - biznesmen, którego zeznania miały potwierdzić oskarżenia, nabiera wody w usta. Proces o pomówienie ciągnie się do dziś. - Ja tylko pytałem, a nie twierdziłem - utrzymuje szef Samoobrony. Uważa, że jako poseł miał obowiązek zadać pytania w interesie publicznym. Trudno zaprzeczyć, że owymi "pytaniami" przerwał zmowę milczenia, kładąc swoją cegiełkę pod późniejsze powołanie trzech sejmowych komisji śledczych.
Dziś Andrzej Lepper ma za sobą start w wyborach prezydenckich, w których otrzymał trzecie miejsce i 15 proc. głosów. Jest wicemarszałkiem Sejmu, a jego klub może okazać się podporą obecnego mniejszościowego rządu PiS. Dla polityków przegranej Platformy Obywatelskiej szef Samoobrony pozostaje jednak tylko "przestępcą". Używając tego epitetu, celowo sugerują, że chodzi o przestępstwa kryminalne. Tymczasem wydaje się, że to, co Andrzej Lepper robił przez ubiegłe lata - jakkolwiek by nie oceniać - miało jedynie podtekst społecznej samoobrony, skierowanej wobec państwa, które zwróciło się przeciwko własnym obywatelom. Nie można mówić o "przestępstwach" szefa Samoobrony, nie dodając, że na szczytach władzy zasiadali ludzie nieuczciwi, mający za nic dobro Narodu. To oni dyktowali prawo, które Lepper łamał.
Małgorzata Goss
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 14:21, 12 Lis 2005    Temat postu:

Własnie z takich decyzji należy rozliczyć byłą ekipę.Zapytać , dlaczego własnie taką przyjeto strategię gospodarczą, dlaczego przyjeto taką taktykę.Z czego wybierano , ile było propozycji , programów naprawy
polskiej gospodarki PRL - owskiej.
Kto odpowie na tak proste i oczywiste pytania.
Wówczas też nie było partnera do dyskusji , był nakaz , dyktat , był jeden człowiek który mówił "tak ma być bo innego wyjścia nie ma".
Dzisiaj jak i wówczas wiadomym było , że były inne drogo rozwoju i przemian.
Aby to zrozumieć należy poczytać , zapoznać się z publikacjami niezależnymi i wyciągać wnioski.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak to się pięknie uzupełnia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 16:50, 12 Lis 2005    Temat postu:

Pięknie napisane,nic ująć nic dodać po prostu współczesny Wincenty Witos
bojownik za naszą i waszą wolność,czyżby.Prawda jest niestety inna fakty z biografii które przytoczyłeś w wielu punktach są inne.Leppera nigdy by nie było żeby nie pewien rolnik który wziął kredyt i wcale nie zamierzał go spłacać siadł sobie na podwórzu i myślał myślał i wymyślił,sposób na spłacenie kredytu okazał sie przebojem,a że był to sposób niskonadładowy i rokujący przyszłe profity więc apetyt na nie wzrastał lawinowo.A teraz poważnie ,to wcale nie zupelnie zasługa Leppera że rządy polskie płaciły bankom za niespłacone kredyty i nie pociągały do odpowiedzialności karnej łamiących prawo,to wina rządów które chcąc utrzymac się przy władzy chojną ręką rozdawały wspólną kasę,a że było to medialne coraz więcej cwaniaków tak robiło(patrz najblirzsze otoczenie tego patrioty) Widać dokładnie oco Lepperowi chodzi,nie wystarczyłoby żeby zostać premierem z mieć większy wpływ na gospodarkę jemu marzy się zostać prezydentem co prawda mieć mniejszy wpływy na gospodarkę,ale obiecał to swojej rodzinie ,znajomym i co ma teraz chłop zrobić,no więc w sposób wprost nachalny domaga się stanowisk w rządzie.
Lepper to według mojej oceny wielki cwaniak któremu znudziła się orka ,siew i zbiory,więc wziął się za politykierstwo.Oby ludowy kronikarzu nie wyszło nam to bokiem i tragedią
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:37, 12 Lis 2005    Temat postu:

co ty pierdolisz ?

podstawową zasadą prawa (już od czasów rzymskich) jest zasada aby zawartych umów dotrzymywać (pacta sund servanta) - państwo jednostronnie (a właściwie Balcerowicz ) zezwala bankom na jednostronne zwiększenie oprocentowania kredytów - co to oznacza w warunkach hiperinflacji chyba tylko ktoś zupełnie ograniczony nie jest w stanie pojąć...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Sob 22:40, 12 Lis 2005    Temat postu:

Niezależny,a któremu rasowemu politykowi się to nie marzy?Ktora partia nie chce być rządzącą?Możesz takie wskazać???????????????????

PROSZĘ NAPISZ ?
Leppera stworzył Balcerowicz i UW,UW dostało już rachunek od społeczeństwa,Niezależny masz prawo nielubić Leppera,ale nie mów że różni się on od innych politykow,w dodatku nic jeszcze złego dla Polski nie zrobił ,że zachamował import zboża i mięsa do kraju gdzie jest jego nadprodukcja .

Gość -tak zrobiono nie tylko z rolnictwem,tak zrobono z całą gospodarką ,w jednej chwili przedsiębiorstwa przestawały być rentowne i konkurencyjne-rozpoczoeła się era importu i wyprzedarzy tzw prywatyzacji,całych gałęzi gospodarki,na papierze były to zadłużone nie rentowne przedsiębiorstwa,tylko nikt się nie zastanawiał dla czego-do dzisiaj są głupcy którzy myśla że dokładaja do sektora państwowego ,a jeżeli dokadają to do sektora bankowego.Polska ma najwyższe kredyty na świecie.

Może kiedyś stanie się cud i P Balcerowicz stanie przed trybunałem stanu.

Nigdzie na świecie nie ma 30%kredytu inwestycyjnego czy obrotowego,żadne przedsiebiorstwo tego nie wytrzyma.
A kto pozwolił na zadłużanie szpitali???????????????????
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin