POLITYKA 2o

Gość

Pisałem onegdaj o smrodliwym przeciągu historii. Ale patrząc z perspektywy myślącego trzeźwo Polaka, trzeba jednak pogodzić się z historią, choćby była pisana nawet i przez Ziobrowatego szeryfa, bo jakże trafnie to ujął mój ulubiony kpiarz Boy-Żeleński:
„A za pociechę może
Służyć jednemu z drugim,
Że nas tymczasem orze
HISTORIA swoim pługiem ...”
I tego też właśnie powodu należy przy obecnych wyborach, przy urnach do których pójdziemy za ponad dwa tygodnie, odrzucić, kategorycznie odrzucić owego ołowianego żołnierzyka machającego na odlew szabelką zupełnie bez ładu i składu. Przecież ten ziobrowaty rzekomo prawnik – prawdopodobnie ze strachu przed niechybnie go czekającą komisją śledczą nowego Sejmu – rzuca juz oskarżenia na wszystko i na wszystkich. Teraz, według jego słów wypowiedzianych ze zwykłą butą i bezczelnością we „wolnej europie” ojca Radiopiernika, winę za tragedię Barbary Blidy ponosi SLD. Wynika z tego, że to oni wsadzili pistolet w ręce zdesperowanej kobiety, to oni wtargnęli o szóstej rano do jej mieszkania, to oni nie upilnowali jej, nie dopilnowali swoich obowiązków i stało się jak się stało. I ten oto „kasper Ololo” (takie sobie śląskie określenie zabawnego pajaca) ma bezkrytyczne poparcie pierzastego Jarosława Wielkiego, który mu w niczym nie ustępuje. Przecież ten niewydarzony, zły, zakompleksiony, karłowaty premier nawet z dowcipu potrafi zrobić nieomal najgroźniejszego wroga naszego ludu „pracującego miast i wsi” w moherowych beretach (jak to określił w odniesieniu do internetowego dowcipu o zabraniu babci dowodu). I, jak wynikało z telewizyjnej debaty dwóch byłych, Jarosław Wielki to typowy Polak. Sąsiada to by nawet w złote ramki oprawił ze szczerego serca – byle by mógł później go uczciwie powiesić !!! Czyż to nie „porażająca” perspektywa zwłaszcza, że poza tym, będzie nasz pierzasty premier (już mu się marzy wygrana w wyborach) szukał koalicji za wszelką cenę. Celem jego jest przecież zmiana konstytucji. I w tę jedną jego obietnicę wierzę! Tylko dlaczego tak bezczelnie stawia PO warunek zaręczenia słowem honoru, że po wyborach właśnie platforma nie zawiąże koalicji z LiD-em ? A on, może zawiązać takową absolutnie z każdym !
Pamiętajmy więc przy urnach: my będziemy głosować a ONI nam później pozszywają „dobrą” koalicję !