POLITYKA 2o

Niezależny

Nie obiecuję Wam wiele...
Bo tyle co prawie nic...
Najwyżej wiosenną zieleń...
I pogodne dni...
Najwyżej uśmiech na twarzy...
I dłoń w potrzebie...
Nie obiecuję Wam wiele...
Bo tylko po prostu siebie...
Ten piękny wiersz Bolesława Leśmiana oddaje to co chciałbym przekazać, Pomimo tego że jestem tu tylko jako gość postanowiłem od czasu do czasu coś skrobnąć Tym razem -bez obawy- w tonie spokojnym .
Temat może nieco spóźniony w swoim wyrazie ale w treści nadal aktualny

Apele o pokój społeczny, dialog, wewnątrz-polskie pojednanie oraz troskę o dobro wspólne - to główna linia Kościoła w Polsce wobec trwającego od 16 grudnia ostrego kryzysu parlamentarnego. W większości wypowiedzi pasterzy Kościoła widać duże zaniepokojenie losem ojczyzny oraz przebija z nich troska, aby Kościół nie został przyłączony się do jednej ze stron . Przypomnijmy, że 15 grudnia, w przeddzień wybuchu kryzysu miał miejsce w Parlamencie tradycyjny opłatek, na który został zaproszony kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski zaapelował do posłów i senatorów o "mądre wyciszenie", tak bardzo potrzebne w przededniu Bożego Narodzenia.
Za: Onet.pl

Spokojny i wyciszony głos kościoła katolickiego jest ważnym elementem budowy pojednania było tak i tym razem, czy jednak nie jest to cynizm? to właśnie wskazywanie kto jest łotrem a kto aniołem doprowadziło do podziałów pomiędzy Polakami. Teraz leczy się skutek mam uzasadnione obawy ze przyczyna nada istnieje i nadal tkwi w mentalności hierarchów .
Ta wydaje się nieudolna próba leczenia własnego sumienia w żaden sposób nie umniejsza win spowodowanych wybiórczym traktowaniem części naszego społeczeństwa , tu nie zadziała zasada kijka i marchewki tu zadziała zasada dwulicowości . Nie da się łatwo wykreślić słów Dziwisza Hozera, Głódzia , Depo,Meringa, Deca, Dydycza, czy Frankowskiego.
Kościół Rzymski dawno odszedł tak od intencji jak i słów Jego założyciela, nazbyt często ingerował w sprawy polityczne co raczej coraz bardziej ograniczało jego autonomie i autorytet
Obecnie w Polsce tzw. scena polityczna wygląda tak że dwie strony sporu chcą ze sobą rozmawiać pod warunkiem że jedna wyeliminuje drugą , po której stoją hierarchowie i komu sekundują widać aż nadto.
Misją kościoła jest głoszenie ewangelii , robienie zamętu -i dzielenie na sorty- wśród 95 ciu procent wyznawców wiary katolickiej jest zaprzeczeniem misji pojednania, przebaczania oraz umiłowania bliźniego . Cynizm i nienawiść do innego nieco inaczej myślącego człowieka panujący również na forach internetowych dowodzą że wiara W Boga sobie a my sobie co jaskrawo ujawniło się w stosunku do Papieża Franciszka podczas ŚDM.

„Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone.” -Ewangelia wg św. Łukasza 6, 37-

Ekor · Wysłany: Pią 8:24, 24 Mar 2017 Temat postu:

Kościół jest samodzielnym , samorządnym i państwu nic do tego ...podatnikowi również. Takie sytuacje możliwe są tylko w Polsce;

[link widoczny dla zalogowanych]

Niezależny · Wysłany: Sob 22:05, 25 Mar 2017 Temat postu: