POLITYKA 2o

Gość

Dobrze byłoby gdyby ktoś oblatany w piśmie świętym i w innych mądrych księgach uzmysłowił Radiopiernikowi, że „ ... oddajcie cesarzowi, co cesarskie, a Bogu co boskie.” Tyle, że nasi miłujący prawdę, samą prawdę, i ... ziobro prawdę, a szczególnie odłam redemptorystów, których reprezentuje ów nawiedzony kaznodzieja z Torunia (ikona posła Girzyńskiego – oby go diabli wzięli) mówią z przekonaniem i wielką pokorą, że nie będą w tym „rydzyjku” agitować za jakąkolwiek partią. A jak oni mówią, to znaczy, że ... mówią !!!
Opublikowano raport o osiągnięciach dwuletniego sprawowania władzy przez PiS. Oczywiście – zdaniem opozycji, całej opozycji – jest to stek bzdur; same kłamstwa, kpiny z rozsądnie myślących ludzi i czysta propaganda. Najbardziej spektakularnie potraktował ten raport Kaczor Donald, który poszczególne rozdziały tego żałosnego i propagandowo nieudolnego dokumentu po prostu po kolei darł wyśmiewają zawarte w nim tezy. Nie ma co się tutaj znęcać nad tymi wypocinami, zrobią to prawdopodobnie wyborcy. Wspomnieć jednak wypada o tak kuriozalnym przypadku „osiągnięcia” jakim było chwalenie się obwodnicą augustowską. To ona jest, albo jej nie ma? Szczytem natomiast bezczelności i skretyniałego tupetu jest konkluzja zawarta w tym raporcie, iż zaczęto realizować wyborczą obietnicę „taniego państwa”. nie trzeba być ekonomistą, nie trzeba być jakimkolwiek specjalistą by zauważyć, że mamy obecnie najdroższą w ciągi ostatnich osiemnastu lat administrację państwową, administrację rządową i najbardziej kosztowne w utrzymaniu kancelarie prezydenta i premiera.
A wybory powinny być jakąś cezurą, jakąś próbą obiektywnej oceny tych dwuletnich poronionych rządów pierzastych. Powinny, ale z pewnością jest duże prawdopodobieństwo, że przeciwstawianie sobie tej części społeczeństwa, której transformacja ustrojowa zupełnie nie wyszła na dobre z tymi ludźmi, którzy potrafili wykorzystać swoje zdolności, swoją przedsiębiorczość i osiągnęli sukces, da odwrotny skutek. nikt przecież nie chce być biedny, nie chce żyć na marginesie a – zdaniem ideologów rodem z pisuaru – właśnie ci bogaci ponoszą winę za to, że znacznej części naszego społeczeństwa żyje się gorzej. I nie pomoże tutaj zaklinanie rzeczywistości i wmawianie ludziom, że wszystkim żyje się lepiej, że ciągle wzrastają uposażenia i takie tam jeszcze inne dyrdymały, kiedy każdy widzi po wyjściu ze sklepu, co warte są te wszystkie optymistyczne przechwałki rządu.
Przypomina mi się ten burzliwy okres osiemdziesiątego roku. Ludzie chcieli godnie, uczciwie żyć, i o to głównie walczyli. Następnie znaleźli się ludzie, którzy myśleli bardziej perspektywicznie i zaczęli stawiać inne warunki, bardziej polityczne. Sens jednak dla przeciętnego Kowalskiego – najbardziej obecnie nośne hasło w ustach wszystkich bez wyjątku (tfu) polityków – tych zawirowań, tej walki politycznej zawierał się w stwierdzeniu: chcemy, chcemy mocno tego kapitalizmu !!! Ale, pod jednym warunkiem: tym kapitalistą będę JA. I pokaże temu cholernemu brygadziście, majstrowi, kierownikowi kto tu rządzi. nikt już mi nie będzie rozkazywał jak pracować. Niech „ONI” pracują !
I dalej większość tkwiła w tej ogólnej, paraliżującej niemożności. A kapitalizm budowali, budowali „oni”, nie jacyś mityczni „oni” ale ludzie przedsiębiorczy, z inicjatywą. Można powiedzieć, że gdzieś tam z pewnością były jakieś nieprawidłowości ale generalnie, te ostatnie osiemnaście lat to nie poletko do przeorania przez Ziobrę i podległe mu, wręcz uległe trójliterowe służby.
Należy tu więc sprawiedliwie też przyjąć przypisane Chrystusowi słowa:
„Oddajcie, co jest cesarskiego, cesarzowi, a co Boskie, Bogu”,
Tylko znowu agnostyk, może tylko trzeźwy sceptyk zacytować Stanisława Jerzego Leca, który już dawno temu pytał:
„Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie. A co ludziom ?”
Tak to więc dotarłem do tytułowych słów dzisiejszych moich wypocin. I tak to już niechaj na dzisiaj zostanie, prawda ???

Gość

niestety Ojdynie, czytając Biblie i znając słowa rabina Ben Akiby i JUdy Galilejczyka powiem Ci,że słowa te oznaczają mniej wiecej to
"Rzymianei,weźcie swe drogi, zabierzcie mosty zołnierzy i swe monety i wynoscie się z JUdei"

Gość

Gość

To prawda, sama prawda i ... Ziobro prawda , no dobra, tak jest w rzeczywistości i ja zdaję sobie z tego sprawę.
Pozdrawiam

Gość

Ojgyn te wypociny jak nazywasz tak zwany raport skierowane są do pewnej grupy społecznej potoczne nazywanej sektą a może rozpropagować by pewną myśl.

"Uratuj Polskę! Schowaj babci dowód w dniu wyborów" - krzyczy młodzież w internecie. Szaleństwo opanowało blogi, fora internetowe, opisy na gadu-gadu. Tak się rodzi świadomość polityczna młodego pokolenia?

Dodam że osobiście znam babcie o jasnych i normalnych umysłach od których kaczopisie nie mogłyby się niczego nauczyć gdyż do tego potrzebna jest pewna inteligencja,

Gość

Łukaszu, tu chodziło o babcie nioszące nie tylko moherowe berety, ale i biustonosze

Gość

Witaj Rumcajs.
Wiesz o jakie babcie tu chodzi? O takie które mają coś na brzuchu, a wiesz co? brodawki.
Razz

Gość

ja tam nie wiem. moja babcia byla normalna, choć nieco surowa w obyczjach.

Gość

Przepraszam Twoją babcię ale jak pisze była albo jest normalna ja takie też znam i o nich nie pisałem źle.

Partyman

Gość

Gość

Ale jazda MOCHEROWE STRINGI, Hurra

dobrze że się nie przyjęły czy wiesz co mogłoby być? W mur

Gość

ale faktycznie moze lepiej babcie przykuć na dzień wyborów do kaloryferów?

Gość

dlaczego?
biorąc pod uwage jak działa moher na gołą skórę i delikatność kobiecej skóry w miejscach przeznaczonych na stringi, efekty tego mogłyby być wręcz zaskakujace (Jaga nas powiesi)

Gość

Czy widzisz te panie w moherowych majtkach? przepraszam w stringach?

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

no wiesz?
tak odebrac apetyt na dzień przed randką?