POLITYKA 2o

Incognita

Hmmmm...mam dziś co świętować, tylko pytanie jak?

Incognita

Światowy Dzień Kota Hurra

Incognita

No to dziś muzycznie...
choć można by filmowo i malarsko...

Yoko Ono...dla jednych muza i 100% artyzmu, dla innych pijawa i zazdrosny kleszcz...
[link widoczny dla zalogowanych]

Johny...[link widoczny dla zalogowanych]
nie znoszę tego beznadziejnego Pulp Fiction... resigne

wolę Grease, Gorączkę...
http://www.youtube.com/watch?v=EG4td8zudUU

http://www.youtube.com/watch?v=uB6LoxH3Gj8&feature=related

ze zdjęciem mam znów problemy, jak się zawezmę to wkleję, chwilowo aż tak zawzięta nie jestem... Ya winkles

Incognita

[link widoczny dla zalogowanych]
Władysław Bartoszewski (ur. 19 lutego 1922 w Warszawie) – polski polityk, działacz społeczny, historyk, profesor, dziennikarz, pisarz, więzień Auschwitz, żołnierz Armii Krajowej, działacz Polskiego Państwa Podziemnego, uczestnik powstania warszawskiego, dwukrotnie minister spraw zagranicznych, senator IV kadencji, kawaler Orderu Orła Białego, honorowy obywatel państwa Izrael.

* * * * * *
Hmmm...noooo to był facet...mocarny... Mr. Green

ziemią się bawił...
choć niektórzy twierdzą, że Kopernik była kobietą...może przez te szaty zwiewne??
Jemu tam wszystko jedno...
Astronom Kopernik, czyli rozmowa z Bogiem pędzla Jana Matejki
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Dlaczego 22-go lutego nie ma w kalendarzu? ;))))

Incognita

Bo niektórzy jeszcze wczorajsi...a co? chcesz przejąć obowiazki??

i tak dobrze, że choć Ty tutaj zaglądasz, inni nawet nie wiedzą, że w lutym nie ma 22-go... Mr. Green

a ja piszę dla siebie... W mur

Gość

Iiiii tam..... to nie pierwszy dzień, kiedy w połowie dnia jest uzupełniane, ale po co poganiać.... dzień dłużej trwa Ya winkles

Obowiązek obowiązkiem jest, kalendarium zawsze (w końcu) posiada tekst Mr. Green

Incognita

UUU...jakie tony...???
jakoś nie widziałam żebyście na czas reagowały na te wpisy?
Obowiązek obowiązkiem ...właśnie...łatwo widzeć czyjeś obowiązki jak się samemu nie chciało podjąć żadnych..

to tyle...

Gość

Witam wszystkich.
Zapewne każdy zauważył że dziś imieniny ma Jarosław według niektórych największy Polski polityk od czasu Mieszaka I co prawda o całkowicie innych zasługach dla Rzeczpospolitej niż Wielki Książe gdyż ten łączył a Jarosław dzielił nie mniej jednak tacy politycy rodzą się co tysiąc lat jak widzę przyszło nam żyć w przełomowym momencie ażeby tego nie przegapić to naszemu eks premierowi prześlę wyrazy…………..

Gość

Wiesz Inko... obawiam się, że nie zostałam dobrze zrozumiana. W ogóle zauważam, że przestaję tu być rozumiana...... a i......
Ale to nic. Wniosek zbiegł sie akurat ze smutnym spostrzeżeniem, że wzrok mi siada w rekordowym tempie. Winny - monitor. Dopóki sprawa nie zostanie załatwiona będę się starała zaglądać w ekran jak narzadziej [link widoczny dla zalogowanych]
Obowiązki postaram się czynić codziennie.

To może na koniec Razz

(żeby utrzymać się w konwencji)
(żeby nie było. żartowałam)

Incognita

Myślałby kto, że nie wiem i nie martw się, zostałaś zrozumiana tak jak trzeba...akurat do Twoich obowiązków sie nie przyczepiam...chociaż nad regularnością mogłybyśmy podyskutować też..

Twojemu monitorowi mogę obiecać kęsim...mam nadzieję, że wpadło Ci w oko, że się zapowiadałam do Cię jak Efatek do Wawki?

Łukaszu... Mr. Green

No to Jarkowi sto lat a czego..... to już niech każdy może indywidualnie wyszepta... Ya winkles

Incognita

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Sob 14:32, 01 Mar 2008 Temat postu:

To straszne, juz marzec. Nie zauważyłam kiedy przeleciał luty.
Na pocieszenie- jutro pije Heleny, a co

Incognita · Wysłany: Pon 3:40, 03 Mar 2008 Temat postu:

Ja opiłam...nawet dwa razy, raz za siebie... Partyman

i dodatkowo zapaliłam świeczkę tej Helenie po której dostałam to dziedzictwo...

Gość · Wysłany: Pon 9:46, 03 Mar 2008 Temat postu:

Jako ta malutka Japonka przyjmuje dzis zyczenia i inne wyrazy Ya winkles