POLITYKA 2o

Gość

Joie de Vivre

Czytałam Nowy Testament samodzielnie. Traktowałam tą księgę jak jakąkolwiek inną. Chciałam się dowiedzieć, co tam jest napisane, nie szukałam dla siebie wiary. Napisali ją ludzie i to jest obojętne jakimi by imionami ich nazwać. Realni ludzie, żyjący w odległej przeszłości, i nie jest to aż takie istotne, jaka jest ścisła data powstania księgi i na przestrzeni jakiego okresu czasu była opracowywana. Jest treść, jest filozofia. Jest dzieło intelektu ludzi żyjących około 2000 lat temu. I ten intelekt stworzył dzieło filozoficzne genialne. Zauważ, że tu wypowiadam się o Nowym Testamencie, a nie o całej Biblii.

„Ta 'madra' ksiazka, ktora tak czesto cytujesz byla przyczyna wielu wojen.” – piszesz. Powoływano się na nią, lecz treść prawdziwą ukrywano. Przecież nawet dziś Kościół głosi religię, która jest po prostu inna niż zawarta w Nowym Testamencie. A Nowy Testament, czyli część druga Biblii, to wersja chrześcijaństwa uaktualniona. Nowy Testament to rewolucja w stosunku do Starego Testamentu. Kościół kompletnie tych zmian rewolucyjnych nie uwzględnia.

„Zreszta wszystkie wojny, pogromy, przesladowania od czasow Konstantyna byly przyczyna jednej 'najmadrzejszej' ksiazki: Tory, Koranu lub Biblii. To ta sama ksiazka.” – piszesz. Nie czytałam Tory ani Koranu. Należałoby powiedzieć, że przyczyną wszystkich wojen była religia wymyślona przez sprawców wojen czy ich kapłanów. I nie zdziwiłabym się, gdyby się okazało, że inne święte księgi przekłamywano tak samo jak Biblię.

ps. Pewno, że masz prawo mi nie wierzyć. Dlatego podaję cytaty i precyzuję gdzie się znajdują, aby jeśli ktoś chce, doczytał kontekst.

Gość

Regulamin... Weles

Gość

Gość

Ty chyba żartujesz jak myślisz że te twoje książkowe cytaty czytam ty to może wymyślić najwyżej sposób na zrobienie kisielu. xxxxx(weles) Beatko

Gość

Gość

Gość

b.las · Gość

a moje? :P

2 man down

Gość

Gość

Gość

Może jestem w błedzie bo nie wszystko czytałem i aczkolwiek mam duze zastrzeżenia co do zbyt... kwiecistego języka i dosadności pewnych sformułowań prezentowanych przez Zuchwałą, nie mniej nieśmiało doradzałbym niektórym /starym/ uczestnikom Very Happy

forum odrobine powściągliwości d'oh!

bo za chwilę może się okazać, że Bujany .... pęknie z zazdrości, :P ze mu odbieracie ... palmę pierwszeństwa w tej dziedzinie. jezor
A swoją drogą zastanawia mnie mnie ten zmasowany atak zwłaszcza ...panów, bo ... moim zdaniem jeżeli pominie się osobiste wycieczki Zuchwałej to prezentuje ona dosyć ... oryginalne myśli.
A swoją drogą Łukaszu to o ile mnie pamięć nie myli, Ty również w ogniu ...krytyki przez wyżej wspomnianego..... chciałeś podac sromotnie tyły, Mr. Green

ale ....wróciłeś i ...dobrze Very Happy

Dlatego pozwól robić to innym ze wzgledów wiadomych a jakich? bo jesteśmy .... niewolnikami Very Happy

Pozdrawiam :?b

Gość

O, widzę, że już wstałeś.
Masz kaca po wczoraj?

Gość

w51,

Właśnie miałam poprosić kogoś o interwencję, a więc spadłeś mi z nieba. Thans w imieniu moim i wszystkich, którzy nie chcą, aby temat mojej osoby zdominował to forum. Nie pasuje mi, aby robić ze mnie Wałęsę, gwiazdę towarzystwa. „Życzliwi” przysparzający mi takiej sławy, w istocie życzą mi jak najgorzej, wiadomo bowiem, iż gwiazdy na piedestałach są osamotnione.

Think

Gość

Jeśli chodzi o "gwiazdy".
Co to jest (niech mi ktoś odpowie), że "gwiazdami" zostają osoby najbardziej wyzywające, najbardziej wulgarne? Skąd ta reguła?
Może w tym zabieganym świecie potrzebujemy prostych odpowiedzi, pospolitej wulgarnej rozrywki? Na początku lat dziewięćdziesiątych, pamiętam, w modzie było snobowanie się na Gąbrowicza, Pendereckiego
- a dzisiaj ci sami ludzie głosują na Leppera. Co to jest w morde jebane?!
Co jest?!

Gość

Może i jesteś gwiazdą tyle że jednego wieczoru a i to ze spalonego teatru. Poza tym Zuchwała żeby nie te Twoje życiowe niedowartościowanie to można by Cię tolerować. Niestety Zuchwała wchodzisz na piedestał na którym nikt nie stał.