Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy Chiny są krajem komunistycznym (socjalistycznym) ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:38, 01 Mar 2008    Temat postu: Czy Chiny są krajem komunistycznym (socjalistycznym) ? Zmień/Usuń ten post

kowa1 napisał
"zachwycając się Chinami zachwycasz się ustrojem, nadal, socjalistycznym z tą różnicą że Chińczycy nauczyli się od kapitalistów jak zdjąć odpowiedzialność z barków rządzących za swoje czyny za pomocą chwytu o nazwie "gospodarka rynkowa" czyli rządzeniem z pośrednictwem pieniądza. "

Chiny to gospodarka kapitalistyczna -a władza w rękach partii komunistycznej - fasada i nic więcej - czysty pragmatyzm - a ideologia komunistyczna - frazes - od święta.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 22:52, 01 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Jak [link widoczny dla zalogowanych] przeczytasz

Cytat:
Kolejny zjazd Komunistycznej Partii Chin (KPCh) rozpocznie się 15 października - poinformowały państwowe media, kończąc tym samym spekulacje na temat terminu tego ważnego spotkania odbywającego się w Chinach co pięć lat.

Delegaci podejmą strategiczne decyzje na nadchodzące lata w sprawie kierowania państwem.

Oczekuje się, że na zjeździe zostanie umocniona kontrola przewodniczącego ChRL Hu Jintao nad aparatem władzy w Chinach.



A [link widoczny dla zalogowanych] się dowiesz że przewrotu nie było.

No i może żeczywiście masz racje że ten komunizm jest gorszy bo [link widoczny dla zalogowanych] ( kliknij ).

Cytat:
Chiny to gospodarka kapitalistyczna -a władza w rękach partii komunistycznej - fasada i nic więcej - czysty pragmatyzm - a ideologia komunistyczna - frazes - od święta.


Rozumiem że należy to czytać:
Chiny to gospodarka kapitalistyczna - czysty pragmatyzm, władza w rękach partii komunistycznej - fasada i nic więcej, a ideologia komunistyczna - frazes od święta.

No i proszę:
nazwa kraju ( Chińska Republika Ludowa ) - nie przeszkadza,
nazwa parti ( Komunistyczna Partia Chin ) - nie przeszkadza,

forma .... nie przeszkadza,


kolory i symbol .... nie przeszkadzają,

to że ludzie ci sami - nie przeszkadza
ważne tylko żeby pozwolili na to, by w rynkowy sposób można było doić kasę. O na przykład tak jak to tutaj opisałem.

Jak Stalin mordował w imie komunizmu - przeszkadza
jak Pinochet mordował w imię kapitalizmu - nie przeszkadza.

PS
Zwróciło moją uwagę jak wiele nacji, regionów, decydentów, przywódców wspieranych przez kapitalistów ostatecznie im się przeciwstawiło eg. Talibowie, Afganistan, Pakistan, Irak, Noriega, Hussein.
A jeśli chodzi o tkakie same sytuacje w przypadku wspierania przez komunistów jakoś nic mi się nie nasuwa.
Leszek2001 podrzuć coś.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:53, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 23:53, 01 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Kowa1 napisał:
Jak [link widoczny dla zalogowanych] przeczytasz

Cytat:
Kolejny zjazd Komunistycznej Partii Chin (KPCh) rozpocznie się 15 października - poinformowały państwowe media, kończąc tym samym spekulacje na temat terminu tego ważnego spotkania odbywającego się w Chinach co pięć lat.

Delegaci podejmą strategiczne decyzje na nadchodzące lata w sprawie kierowania państwem.

Oczekuje się, że na zjeździe zostanie umocniona kontrola przewodniczącego ChRL Hu Jintao nad aparatem władzy w Chinach.



A [link widoczny dla zalogowanych] się dowiesz że przewrotu nie było.

No i może żeczywiście masz racje że ten komunizm jest gorszy bo [link widoczny dla zalogowanych] ( kliknij ).

Cytat:
Chiny to gospodarka kapitalistyczna -a władza w rękach partii komunistycznej - fasada i nic więcej - czysty pragmatyzm - a ideologia komunistyczna - frazes - od święta.


Rozumiem że należy to czytać:
Chiny to gospodarka kapitalistyczna - czysty pragmatyzm, władza w rękach partii komunistycznej - fasada i nic więcej, a ideologia komunistyczna - frazes od święta.

No i proszę:
nazwa kraju ( Chińska Republika Ludowa ) - nie przeszkadza,
nazwa parti ( Komunistyczna Partia Chin ) - nie przeszkadza,

forma .... nie przeszkadza,


kolory i symbol .... nie przeszkadzają,

to że ludzie ci sami - nie przeszkadza
ważne tylko żeby pozwolili na to, by w rynkowy sposób można było doić kasę. O na przykład tak jak to tutaj opisałem.

Jak Stalin mordował w imie komunizmu - przeszkadza
jak Pinochet mordował w imię kapitalizmu - nie przeszkadza.

PS
Zwróciło moją uwagę jak wiele nacji, regionów, decydentów, przywódców wspieranych przez kapitalistów ostatecznie im się przeciwstawiło eg. Talibowie, Afganistan, Pakistan, Irak, Noriega, Hussein.
A jeśli chodzi o tkakie same sytuacje w przypadku wspierania przez komunistów jakoś nic mi się nie nasuwa.
Leszek2001 podrzuć coś.



nic nowego i odkrywczego nie napisałeś !

ująłem to lapidarniej - z komunizmu w Chinach została tylko władza -jednopartyjna - komunistyczna z nazwy !


"Zwróciło moją uwagę jak wiele nacji, regionów, decydentów, przywódców wspieranych przez kapitalistów ostatecznie im się przeciwstawiło eg. Talibowie, Afganistan, Pakistan, Irak, Noriega, Hussein.
A jeśli chodzi o tkakie same sytuacje w przypadku wspierania przez komunistów jakoś nic mi się nie nasuwa.'

pół Afryki i Azji , Europa Wschodnia - "flirtowało" z komunizmem - budowało różne socjalizmy (narodowe odmiany) -a teraz - kapitalizm.

Idż spać - bo masz problem z pamięcią.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 0:06, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

"Jak Stalin mordował w imie komunizmu - przeszkadza
jak Pinochet mordował w imię kapitalizmu - nie przeszkadza' - może tobie nie przeszkadza !

Abstrahujesz od skali - w ZSRR -dziesiątki milionów osób, całe elity niektórych narodów poszły pod nóż
-Pinochet jest taki mały - że mieści się w błędzie statystycznym sowieckich morderstw - co nie zmienia faktu, iż mordowanie przeciwników (zdaje się - 30.000) politycznych - to żadna chwała dla niego.


O Pinochetie - słyszał cały świat - o ARCHIPELAGU GUŁAG -
i ofiarach WIELKIEGO GŁODU (10.000.000 ludzi - nikt zresztą dokładnej liczby nie zna) na Ukrainie - znacznie mniej.

Dlatego m.in. Rosja - może w żywe oczy kłamać w sprawie Katynia, pacyfikować Czeczenów itd. Itd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 4:01, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
pół Afryki i Azji , Europa Wschodnia - "flirtowało" z komunizmem - budowało różne socjalizmy (narodowe odmiany) -a teraz - kapitalizm.


No nie ogulnikami sie nie wtyłgasz, chyba że też potrzebujesz snu.
Dawaj kogoś, jakiś nazwijmy go komunistyczny Noriega który najpierw jadł z ręki, a potem jak się zorientował że pokarm którym jest karmiony go zatruwa, zaczoł rękę kąsać.
Albo jakiś przywódca afrykański którego ZSRR tak jak USA przywiozło lub wywiozło helikopterem.

Cytat:
Abstrahujesz od skali ......


Jakby Chile było wielkości Rosji a Rosja wielkości Chile i skala była by inna.
A tak w szczegule to twoim zdaniem jak ktoś wpadnie w szał i dokumentnie rozpieprzy całe mieszkanie to jak mieszka w kawalerce 30m2 to jest mniejszym wariatem niż by nim był mieszkając w apartamencie 300m2.

Cytat:
O Pinochetie - słyszał cały świat - o ARCHIPELAGU GUŁAG -
i ofiarach WIELKIEGO GŁODU (10.000.000 ludzi - nikt zresztą dokładnej liczby nie zna) na Ukrainie - znacznie mniej.

Dlatego m.in. Rosja - może w żywe oczy kłamać w sprawie Katynia, pacyfikować Czeczenów itd. Itd.


Tak? Dla tego?

A jakby Rosja była wilekości i siły Serbi ( przed rozbiorami ) też mogła by sobie na to pozwalać. Czy może latali by nad nią amerykanie i bombardowali infrastrukturę gospodarczą.


PS

Ostatnio jadąc autobusem podmiejskim przysłuchiwałem się ( a wraz ze mną dwaj studenci ) rozmowie kierowcy i jego zmiennika komentujących budowę tras wylotowych.
- ale oni to za wąskie robią, powinny być cztery pasy.
- no ite wiadukty też za wąskie.
- wiesz jak jedziesz tam na śląsku, no wiesz tam na Gliwice to są wiadukty co je jeszcze hitler budował. No to one są już na cztery pasy, patrz tle lat temu. A ci na dwa pasy.
Komentaż studencki.
- tylko żałować że przegrał.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:54, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Kowa1 napisał:
Cytat:
pół Afryki i Azji , Europa Wschodnia - "flirtowało" z komunizmem - budowało różne socjalizmy (narodowe odmiany) -a teraz - kapitalizm.


No nie ogulnikami sie nie wtyłgasz, chyba że też potrzebujesz snu.
Dawaj kogoś, jakiś nazwijmy go komunistyczny Noriega który najpierw jadł z ręki, a potem jak się zorientował że pokarm którym jest karmiony go zatruwa, zaczoł rękę kąsać.
Albo jakiś przywódca afrykański którego ZSRR tak jak USA przywiozło lub wywiozło helikopterem.

Cytat:
Abstrahujesz od skali ......


Jakby Chile było wielkości Rosji a Rosja wielkości Chile i skala była by inna.
A tak w szczegule to twoim zdaniem jak ktoś wpadnie w szał i dokumentnie rozpieprzy całe mieszkanie to jak mieszka w kawalerce 30m2 to jest mniejszym wariatem niż by nim był mieszkając w apartamencie 300m2.

Cytat:
O Pinochetie - słyszał cały świat - o ARCHIPELAGU GUŁAG -
i ofiarach WIELKIEGO GŁODU (10.000.000 ludzi - nikt zresztą dokładnej liczby nie zna) na Ukrainie - znacznie mniej.

Dlatego m.in. Rosja - może w żywe oczy kłamać w sprawie Katynia, pacyfikować Czeczenów itd. Itd.


Tak? Dla tego?

A jakby Rosja była wilekości i siły Serbi ( przed rozbiorami ) też mogła by sobie na to pozwalać. Czy może latali by nad nią amerykanie i bombardowali infrastrukturę gospodarczą.


PS

Ostatnio jadąc autobusem podmiejskim przysłuchiwałem się ( a wraz ze mną dwaj studenci ) rozmowie kierowcy i jego zmiennika komentujących budowę tras wylotowych.
- ale oni to za wąskie robią, powinny być cztery pasy.
- no ite wiadukty też za wąskie.
- wiesz jak jedziesz tam na śląsku, no wiesz tam na Gliwice to są wiadukty co je jeszcze hitler budował. No to one są już na cztery pasy, patrz tle lat temu. A ci na dwa pasy.
Komentaż studencki.
- tylko żałować że przegrał.



przemarsz sił głównych 40 Armii[7].
27 grudnia oddziały powietrznodesantowe oraz grupy specjalne KGB zajęły pozycje w pobliżu najważniejszych obiektów w stolicy Afganistanu pod pretekstem wzmocnienia ich ochrony. W godzinach popołudniowych przeprowadzono szturm pałacu prezydenckiego, którego dokonały dwie grupy specjalne „Grom” i „Zenit” wspierane przez batalion „muzułmański”. W tym czasie grupy KGB i spadochroniarzy opanowały w Kabulu budynki rządowe i obiekty wojskowe. Podczas zdobywania pałacu zginął prezydent Afganistanu H. Amin. Władzę przejął B. Karmal, który został przewodniczącym Rady Rewolucyjnej i sekretarzem generalnym Ludowo- Demokratycznej Partii Afganistanu[


Babrak Karmal
Z Wikipedii
Babrak Karmal (ur. 6 stycznia 1929, zm. 3 grudnia 1996) - polityk afgański w latach 1979-1986 o poglądach proradzieckich, długoletni agent wywiadu radzieckiego KGB. [1]
Od początku lat pięćdziesiątych był działaczem ruchu komunistycznego w Afganistanie. W 1953 został aresztowany za udział w demonstracji studenckiej i był więziony przez blisko 3 lata. W latach 1957-1959 odbywał służbę wojskową. W latach 1960-1964 był pracownikiem Ministerstwa Oświaty i Ministerstwa Planowania. W latach 1964-1973 był deputowanym do Izby Ludowej - parlamentu afgańskiego. W styczniu 1966 został wybrany członkiem KC Ludowo-Demokratycznej Partii Afganistanu (LDPA). W kwietniu 1978 aresztowany wraz z innymi członkami KC LDPA podczas rządów Mohammada Dauda. Uwolniony został podczas rewolucji kwietniowej.
Od maja do lipca 1979 był wiceprzewodniczącym Rady Rewolucyjnej Afganistanu i wicepremierem, następnie od lipca do września 1978 ambasadorem Afganistanu w Czechosłowacji. 28 grudnia 1979, po zamordowaniu przez komandosów radzieckich Hafizullaha Amina, został wybrany na stanowisko sekretarza generalnego KC ALDPJ, przewodniczącego Rady Rewolucyjnej Afganistanu, premiera oraz naczelnego dowódcy sił zbrojnych. W maju 1986 został zastąpiony przez Mohammada Nadżibullaha. Po odsunięciu od władzy wyjechał do Moskwy, gdzie zmarł.



Mengystu Hajle Marjam
[edytuj]
Z Wikipedii
Skocz do: nawigacji, szukaj
Mengystu Hajle Marjam (Mengistu Haile Mariam, ur. 26 maja 1937 r.[1] w prowincji Kefa) – etiopski wojskowy i polityk. Głowa państwa w latach 1974-1991. Stanął na czele przewrotu wojskowego, który z poparciem komunistów obalił cesarza etiopskiego Haile Selassie.
Biografia [edytuj]
Mengistu otrzymał przeszkolenie wojskowe w Holecie, przebywał także przez pewien okres w Stanach Zjednoczonych gdzie w Fort Leavenworth w Kansas dwukrotnie odbył staż wojskowy. Osiągnął stopień majora w cesarskiej armii etiopskiej. Stał się jednym z członków grupy młodych oficerów, którzy z niezadowoleniem przyjmowali brak możliwości awansu, co było spowodowane brakiem poparcia i znajomości w wyższych kręgach dowódczych. Grupa ta uknuła spisek przeciwko rządom cesarza Haile Selassie, który stawał się coraz bardziej niepopularny, ze względu na głód panujący w kraju oraz na represjonowanie opozycji studenckiej. W czerwcu 1974 r. Mengistu został mianowany przewodniczącym Komitetu Koordynacyjnego Sił Zbrojnych (znanego pod nazwą Derg). Po aresztowaniu Haile Selassie we wrześniu został wiceprzewodniczącym Tymczasowej Wojskowej Rady Administracyjnej (TWRA), która wyłoniła się z Dergu i przyjęła funkcje rządu. 23 listopada 1974 r. Mengistu wydał polecenie zamordowania umiarkowanego szefa TWRA oraz nalegał na zgładzenie 60 arystokratów i byłych urzędników starego cesarstwa.
Dzięki temu praktycznie skupił całą władzę w swoich rękach i mógł przystąpić do nacjonalizacji rolnictwa i nielicznych zakładów przemysłowych, co było przejawem modnej w ówczesnych krajach Trzeciego Świata, a wspieranej przez Związek Radziecki ideologii marksistowsko-leninowskiej. Ocenia się, że w latach 1975-1978 reżim Mengistu Haile Mariama i Dergu mógł doprowadzić do śmierci nawet 1,5 mln Etiopczyków.[2]
W lutym 1977 r. będąc już w stopniu pułkownika-porucznika stoczył walkę o władzę z rywalami z TWRA. Przewodniczący oraz kilku członków Rady zginęło, a Mengistu został głową państwa i przewodniczącym TWRA. Takie postępowanie uzasadniał mówiąc, iż "Rewolucja potrzebuje krwi zdrajców". Od tego momentu przez kraj przetoczyła się fala "czerwonego terroru", dzięki której zamierzano zlikwidować wszelką opozycję, wielu "podejrzanych" powstańców zostało straconych. W tym samym roku udało się mu uzyskać wsparcie ZSRR (głównie poprzez dostawy broni) oraz Kuby przy planowanym odzyskaniu etiopskiej prowincji Ogaden zamieszkanej przez Somalijczyków, która została zajęta przez Somalię. Jako niekwestionowany dyktator kraju założył Etiopską Partię Robotniczą w 1984 r., w 1986 r. doprowadził do stworzenia nowej konstytucji (zatwierdzonej w 1987 r.).
We wrześniu 1987 r. został "wybrany" przez Zgromadzenie Parlamentarne na prezydenta. Mniej więcej w tym samym czasie w północnej części kraju (prowincje Tigre i Erytrea) wybuchło powstanie zbrojne przeciwko zwierzchności państwa etiopskiego na tych terenach. Ponadto Etiopię nawiedziła seria katastrofalnych susz i związana z tym klęska głodu, do której przyczyniła się w dużym stopniu przymusowa kolektywizacja. Krajem wstrząsnęło także kilka prób zamachu stanu oraz przesiedlenia całych populacji w niektórych rejonach, co poskutkowało kolejnymi ofiarami śmiertelnymi. Wycofanie wsparcia radzieckiego dla reżimu dodatkowo osłabiło siły Mengistu, który ostatecznie w maju 1991 r. uciekł do Zimbabwe w obliczu zbliżającej się do stolicy ofensywy sił opozycyjnych. Późniejsze władze etiopskie bezskutecznie nalegały na rząd Zimbabwe, aby ten wydał im Mengistu oskarżanego o zbrodnie ludobójstwa. 11 stycznia 2007 r. sąd w Etiopii uznał Mengistu winnego zarzucanych mu zbrodni i skazał go zaocznie na dożywocie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 11:13, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

„Jakby Chile było wielkości Rosji a Rosja wielkości Chile i skala była by inna.
A tak w szczegule to twoim zdaniem jak ktoś wpadnie w szał i dokumentnie rozpieprzy całe mieszkanie to jak mieszka w kawalerce 30m2 to jest mniejszym wariatem niż by nim był mieszkając w apartamencie 300m2.”

Chile - 16,6 mln ludzi
ZSRR (1938r) ok. 170 mln. ludzi - czyli 10 razy więcej

CHILE

W ramach tej akcji aresztowano i umieszczono w obozach pod gołym niebem ok. 130 000 ludzi, z czego ponad 2 000 zginęło w pierwszych trzech latach od rozpoczęcia puczu, zaś ponad 1 000 osób zaginęło. Liczbę więzionych bez sądu, już po likwidacji obozów internowania, szacuje się współcześnie na nie mniej niż 28 000.[

Istnieją liczne dowody, że generał Pinochet osobiście kierował krwawymi i brutalnymi represjami przeciw wszelkim przejawom opozycji. Dysydenci, którzy mieli odwagę podnosić głos przeciw Pinochetowi byli sekretnie i bez żadnego sądu mordowani, torturowani lub znikali bez wieści. Nie wiadomo dokładnie, jaka liczba opozycjonistów została poddana tego rodzaju represjom w trakcie 17 lat rządów Pinocheta. Próby oszacowania tych danych zostały przeprowadzone przez specjalnie do tego celu powołaną parlamentarną Narodową Komisję Prawdy i Pojednania, której przewodniczył senator Raúl Rettig. Według raportu tej komisji, śmierć poniosło 2095 osób, zaś 1102 osoby zostały uznane za "zaginione bez wieści".


ZSRR
Aleksander Sołżenicyn w książce Archipelag GUŁag szacuje, że w obozach tego systemu uśmiercono od początku rewolucji do roku 1956 ok. 60 milionów ludzi. Dokładniejsze są szacunki historyka Roberta Conquesta, który w książce "Wielki Terror", podaje liczbę 42 milionów ludzi, którzy zginęli bezpośrednio w obozach (ich zgony zostały oficjalnie "zaksięgowane" przez służby obozowe) oraz trudna do oszacowania (od 10 do nawet 30 milionów) liczba ludzi, którzy nie zmarli w samych obozach lecz w trakcie transportu, oraz na skutek chorób i wycieńczenia już po wypuszczeniu z obozów. Robert Conquest (na podstawie danych archiwalnych) podaje też liczbę osób, które przewinęły się przez te obozy: w latach 1931-32 w obozach przebywało stale około 2 miliony ludzi, w latach 1933-35 - 5 milionów, w latach 1935-36 - 6 milionów. W czasie drugiej wojny światowej nastąpił gwałtowny rozwój obozów i w latach 1942-1953 przebywało w nich już stale ok. 10-12 milionów ludzi, czyli mniej więcej 5% całej populacji ZSRR.

WIELKI GŁÓD

Wielki Głód na Ukrainie, Hołodomor (ukr. Голодомор) - klęska głodu w latach 1932-1933 podczas kolektywizacji w ZSRR; który szczególne nasilenie przybrał na terytorium ówczesnej Ukraińskiej SRR (dzisiejsza Ukraina wschodnia i centralna).
Według różnych szacunków spowodował śmierć co najmniej od 6 [1] do 7 milionów [2][3] ludzi (niektóre szacunki podają liczbę nawet 10-15 milionów ludzi). Ogółem, w latach 1921-1947, wskutek trzech klęsk głodu (w 1921-1923, 1932-1933 i 1946-1947) na Ukrainie, życie straciło 10 milionów[4] ludzi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 14:51, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Byłem pewien że sie nie kapniesz o czym pisze i taka będzie odpowiedź.
No ale cóż mogłem zrobić? Pójść w bardziej szczegółowe wyjaśnienia których tym bardziej nie zrozumiesz? Musiałem zaczekać na treści które dostarczysz i ułatwisz zadanie które będzie polegało jedynie na porównaniu.

Cytat:
przemarsz sił głównych 40 Armii[7]. ......... Babrak Karmal .......

Cytat:
Mengystu Hajle Marjam .......

Porównajmy

Karmal - wspierany przez ZSRR - po obaleniu uciekł do ZSRR - zmarł w Moskwie
Hussein - wspierany przez USA - po obaleniu zatrzymany przez USA - zgładzony przez USA ( uprawniony skrót myślowy )
Marjam - wspierany przez ZSRR - po obaleniu uciekł do Zimbabwe wspieranego przez ZSRR - żyje na ( względnej ) wolności
Noriega - wspierany przez USA - po obaleniu zatrzymany przez USA - gnije w więzieniu w USA

Teraz kapujesz o co biega?

A niby te ruskie takie wredne a amerykanie do rany przyłóż.

No a teraz "zagadka" dla czego nie poświęce uwagi poruwnaniu Chile - ZSRR.

W porównaniu A do B używaj danych na temat A przygotowanych przez B i danych na temat B przygotowanych przez A.
Inaczej daj sobie spokój.

Dodatkowo klęski nieurodzju nie obciążają ustroju.

No i właśnie spacjalnie teraz pisze to wszystko żebyś miał czas żeby się się trochę zagotować, bo to co napisałem w powyższym zdaniu to w wypadku wielkiego głodu na ukrainie manipulacja, ale kto nie manipuluje nie ma funduszy na Instytut do Spraw Wywiadu i Zadań Specjalnych w skrócie Mosad.

[link widoczny dla zalogowanych](kliknij)

Ale my Polacy nie będziemy manipulować i uznamy no bo my, jak już tu pisałem,
Cytat:
... mądrzejsi jesteśmy od Belgów, Niemców, a od Francuzów to już chyba ze trzy razy.
i jak się okazuje od Żydów też.

PS
Bym zapomniał.
A z nas Polaków najmądrzejszy to chyba Leszek będzie.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:57, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 16:51, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Uważam że Chiny postepuja b. madrze wybierają swoją własną drogę. Że nam to sie może niepodobać. Ze "zawodowi nasi rewolucjonisci" choćby senator Romaszewski nawołuję do bojkotu olimpiady nic jeszcze nie wynika. Światem rządzi pieniądz. Nikt przy zdrowych zmysłach mając na uwadze ogrom państwa chinskiego , ogrom problemów nie czułby sie bezpiecznym gdyby zaraz zrealizować te wszystkie postulaty które organizacje , a nawet politycy niektórych państw europejskich kierują w formie zarzutu wobec władz chińskich. Dopóki władze chińskie same trzymają naród w ryzach, dopóki rozwijają gospodarkę nie ma co sie niepokoić. Prawa człowieka , wolność wypowiedzi ..powoli..powoli dojdą do tego. Jeżeli naruszony został by pewien porzadek w Chinach to jak dzis zalewa nas tandeta wyrobów chińskich tak w innym przypadku z kazdym butem do Europy przyjechałby jeden Chińczyk. I co wtedy obrońcy praw człowieka?Z rządem chińskim nalezy utrzymywać ścisłe, przyjazne relacje. Chiny jako izolowana potega moga być bardzo groźne dla świata. A na dalekim wschodzie nie tylko Kuryle są sporną kwestią.

Co do wyliczanki który system wymordował więcej ludzi? Cóz wszystko to kwestia skali. W kazdym systemie jednostka jest niczym.Nie broniąc ani jednej strony nalezy do nowszej historii dodać inwazje Amerykanów na Grenadę w 1983 r. Pretekst? Amerykanie uznali że zaproszeni doradcy kubańscy na wyspie stanowią zagrożenie dla USA .
Polityka nie jest ani biała , ani czarna . Polityka jest szara.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 18:15, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
Dopóki władze chińskie same trzymają naród w ryzach, dopóki rozwijają gospodarkę nie ma co sie niepokoić.


Nieważne że ludzie dostają w dupę, ważne że naród jest w ryzach zgodnie z włściwą ideą.

To czym Ty Ekor różnisz się od komunistów.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:15, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 18:31, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Kowa1 napisał:
Byłem pewien że sie nie kapniesz o czym pisze i taka będzie odpowiedź.
No ale cóż mogłem zrobić? Pójść w bardziej szczegółowe wyjaśnienia których tym bardziej nie zrozumiesz? Musiałem zaczekać na treści które dostarczysz i ułatwisz zadanie które będzie polegało jedynie na porównaniu.

Cytat:
przemarsz sił głównych 40 Armii[7]. ......... Babrak Karmal .......

Cytat:
Mengystu Hajle Marjam .......

Porównajmy

Karmal - wspierany przez ZSRR - po obaleniu uciekł do ZSRR - zmarł w Moskwie
Hussein - wspierany przez USA - po obaleniu zatrzymany przez USA - zgładzony przez USA ( uprawniony skrót myślowy )
Marjam - wspierany przez ZSRR - po obaleniu uciekł do Zimbabwe wspieranego przez ZSRR - żyje na ( względnej ) wolności
Noriega - wspierany przez USA - po obaleniu zatrzymany przez USA - gnije w więzieniu w USA

Teraz kapujesz o co biega?

A niby te ruskie takie wredne a amerykanie do rany przyłóż.

No a teraz "zagadka" dla czego nie poświęce uwagi poruwnaniu Chile - ZSRR.

W porównaniu A do B używaj danych na temat A przygotowanych przez B i danych na temat B przygotowanych przez A.
Inaczej daj sobie spokój.

Dodatkowo klęski nieurodzju nie obciążają ustroju.

No i właśnie spacjalnie teraz pisze to wszystko żebyś miał czas żeby się się trochę zagotować, bo to co napisałem w powyższym zdaniu to w wypadku wielkiego głodu na ukrainie manipulacja, ale kto nie manipuluje nie ma funduszy na Instytut do Spraw Wywiadu i Zadań Specjalnych w skrócie Mosad.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale my Polacy nie będziemy manipulować i uznamy na bo my, jak już tu pisałem,
Cytat:
... mądrzejsi jesteśmy od Belgów, Niemców, a od Francuzów to już chyba ze trzy razy.
i jak się okazuje od Żydów też.

PS
Bym zapomniał.
A z nas Polaków najmądrzejszy to chyba Leszek będzie.



Hafizullah Amin 27 grudnia 1979 został zabity przez żołnierzy radzieckiej jednostki specjalnej Specnazu GRU "Alfa", przebranych w mundury armii afgańskiej. Podczas szturmu na pałac prezydencki zginęło 200 gwardzistów afgańskich oraz dowódca komandosów radzieckich, pułkownik Bojarinow (zastrzelony przypadkiem przez własnych żołnierzy). Była to ewidentna egzekucja polityka, który mógł zagrozić interesom sowieckim w Afganistanie.

„A niby te ruskie takie wredne a amerykanie do rany przyłóż.” - typowy argumentum ad absurdum .

O wrednych amerykanach cały świat wie - a takim drobiazgu - jak poniżej - mniejszość -
Aleksander Sołżenicyn w książce Archipelag GUŁag szacuje, że w obozach tego systemu uśmiercono od początku rewolucji do roku 1956 ok. 60 milionów ludzi. Dokładniejsze są szacunki historyka Roberta Conquesta, który w książce "Wielki Terror", podaje liczbę 42 milionów ludzi, którzy zginęli bezpośrednio w obozach (ich zgony zostały oficjalnie "zaksięgowane" przez służby obozowe) oraz trudna do oszacowania (od 10 do nawet 30 milionów) liczba ludzi, którzy nie zmarli w samych obozach lecz w trakcie transportu, oraz na skutek chorób i wycieńczenia już po wypuszczeniu z obozów. Robert Conquest (na podstawie danych archiwalnych) podaje też liczbę osób, które przewinęły się przez te obozy: w latach 1931-32 w obozach przebywało stale około 2 miliony ludzi, w latach 1933-35 - 5 milionów, w latach 1935-36 - 6 milionów. W czasie drugiej wojny światowej nastąpił gwałtowny rozwój obozów i w latach 1942-1953 przebywało w nich już stale ok. 10-12 milionów ludzi, czyli mniej więcej 5% całej populacji ZSRR.

Wielki Skok Naprzód (Wielki Skok) - kampania polityczno-gospodarcza przeprowadzona w latach 1958-1962 w Chińskiej Republice Ludowej.Oficjalnie władze za katastrofę obwiniały pogodę, mówiąc o "Trzech gorzkich latach". Liczbę ofiar oceniały na 14 milionów. Obecnie szacuje się, że w latach 1958-1960 co najmniej 20-30 milionów ludzi straciło życie na skutek głodu i niedożywienia. Najwyższe szacunki mówią nawet o 46 milionach ofiar.

Załóż topik o Izraelu -bo to twój konik jak widzę.

Ponieważ masz nikłą wiedzę i uprawiasz prymitywną sofistykę - kończę dyskusje z tobą.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 19:11, 02 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
Hafizullah Amin ...


Widze że nadal nie dociera.
Cytat:
Hafizullah Amin ... W 1957 otrzymał stypendium na Columbia University w USA, gdzie studiował z przerwami do roku 1964. ....


No już jaśniej nie można tłumaczyć. Z ulgą przyjmuje zakończenie dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 0:28, 03 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Kowa1 napisał:
.......To czym Ty Ekor różnisz się od komunistów.

Dla Ciebie Kowa mogę byc komunistą , nawet czasami tak sie sam określam. Chociaż daleki jestem od etykietowania ludzi , to zbyt proste , a czasem bywa i prostackie.
W kwestii Chin ..pytanie podstawowe kto wziąłby odpowiedzalność za danie wolności tak jak uważają niektórzy politycy. Kto weźmie na siebie skutki jakie musiałyby nieuchronnie zaistnieć w społeczeństwie liczącym miliard obywateli. Mnie życie nauczyło brać osobistą odpowiedzialność za podejmowne decyzje. Postaw Romaszewskiego i jemu podobnych przed takim zadaniem , daj pełnie decyzyjną a za plecami postaw sąd który rozliczy Go gdy się to nie uda. Nie wiem czy znalazłoby się wielu którzy w takiej sytuacji trwaliby przy swoim.
Pokaż mi dzisiaj kogokolwiek z polityków który wziąłby odpowiedzialność za te błędne decyzje które podjęliśmy po 90 roku. Porażka zawsze zostaje sierotą. Oczywiście wiem że przesada w tym przypadku jest niepożadana, że takie stanowisko w znacznej częsci wykluczłoby wszelkie zmiany.Ale racjonalne myślenie , ważenie rosądne decyzji, myślenie perspektywiczne , przewidywanie skutków, to nie jest dobro reglamentowane.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 0:30, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 16:23, 03 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
Pokaż mi dzisiaj kogokolwiek z polityków który wziąłby odpowiedzialność


No Donald co chwila bierze na siebie osobistą odpowiedzialność. Ciekawe na czym będą polegały konsekwencje.

Ja wiem że to drobna manipulacja kontekstem zdania, z tym ze całkowicie uprawniona.

Politycy bardzo, bardzo, bardzo... żadko podlegają odpowiedzialności jakiejkolwiek a szczególnie politycznej - po to stają sie politykami.

Przpomne Polskiego prezydenta i Niemieckiego kanclerza którzy odmówili stawienia się przed organy państwa jako świadkowie w sprawach kryminalnych i schloss.

Cytat:
Dla Ciebie Kowa mogę byc komunistą , nawet czasami tak sie sam określam. Chociaż daleki jestem od etykietowania ludzi , to zbyt proste , a czasem bywa i prostackie.


Nie no ja się staram. Miałam napisać "To czym twoje poglądy różnią się od poglądów Stalina" i zobacz jak spuściłem z tonu.
.........................................................................................................................................................................................

Jakie etykietowanie. Przecież nie odnosze się do Ciebie np.:

Cytat:
masz tak dziecinne pytania -chyba to juz zdziecinnienie starcze

lub
Cytat:
nie będę czasu tracił dla ciebie - nieuku


tylko do Twoich poglądów. Nie ma więc mowy o etykietowaniu bo "Tylko krowa nie zmienia poglądów".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 13:43, 04 Mar 2008    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Kowa nie nalezy spuszczać z tonu.Skoro uważasz ze obecny ustrój w Chinach jest ..be inalezy go zmienić , dac większą wolność dla chińczyków , rozumiem ze po to aby wprowadzili na nasz wzór zachodni system demokratyczny. Skoro tak to nalezy zadac sobie proste pytania . ;
1. Jak wprowadzic ten system demokratyczny?
Kształtować go oddolnie od zrywu mas, od dania im pełnej wolności?. Jak Ty sobie to wyobrażasz, miliard Chińczyków z ich świadomością powstanie tam milon partii politycznych, skoro wolność to wolność. Powstanie jednocześnie drugi milion silnych grup przestępczych, skoro wolność to wolność.
Przyjrzyj się elicie nowej władzy w Kosowie co drugi to uczestnik walk członek UCK. Czym zajmowało sie też UCK oprócz walk z Serbami zapewne wiesz.
Uważam że podstawową zasadą przy przechodzeniu , transformacji ustrojowej jest w pierwsej kolejności stworzyc silną strukturę administracyjną państwa ze szczególnym naciskiem na ten element stanowienia i przestrzegania prawa. Silne demokratyczne w wyrazie stanowione i przestrzegane prawo pozwoli w miarę łagodnie przejść proces transformacji. W innym przypadku okres przejściowy będzie długi i często bardzo bolesny. My mały stosunkowo kraj mielismy kłopoty z przestrzeganiem prawa , nie przystosowaniem prawa do sytuacji, stąd róznego rodzaju patologie. A co byłoby lekkoduchy gdyby dać wolna rękę Chinom. Chcielibyście tego?
Niech Oni dojrzewaja do demokracji swoją drogą , droga bez wstrząsów. Będzie lepiej dla Nich jak i dla Nas.Zbyt duży to w kazdym wymiarze problem.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 13:46, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin