Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tomasz Lis !!!! - powraca

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 12:42, 05 Sty 2008    Temat postu:

Tomasz Lis !!!!

Mam mieszane uczucia co do tego gościa. Moja sympatia , stosunek do tego człowieka , korespondenta , dziennikarza , publicysty , idola telewizyjnego , twórcy programu „co z tą Polska „ , wreszcie męża i ojca dzieciom , przechodził różne fazy .Od sympatii , akceptacji po negację i niechęć. Przypuszczam , że wina leży w gonitwie za sławą , a w szczególności za pieniądzem .

Pazerność , charakter i czynny udział w „gonitwie szczurów” potrafi radykalnie zmienić ukształtowanie człowieka i jego wizerunek , odsłonić jego najskrytsze cechy charakteru , zakamarki „duszy” , czyli pokazać prawdziwe oblicze człowieka , prawdziwą jego wartość.

Po co TVP taki człowiek jak Tomasz Lis , który poprzez swój udział w takich stacjach telewizyjnych jak TVN , Polsat. , nakreślił swój wizerunek , swój stosunek do przemian zachodzących w Polsce po 89 roku i nie ma sposobu by mógł to odkręcić. Nie zmieni tego fakt , że z obu telewizji został usunięty. Sądzić należy , że nie został usunięty za swe poglądy, nie można powiedzieć , że jest złym dziennikarzem. Więc jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo , że poszło o pieniądze , o pozycję , o wpływy. W TVP ma zarabiać podobno 100 tyś zł miesięcznie , w co osobiście nie wierzę.; aż tyle ma być płacone z abonamentu.

Prawdę mówiąc karierę telewizyjną Tomasz Lis zaczynał w TVP, potem odszedł do TVN, wyrzucili go, przeszedł do Polsatu, odesłali go, a ostatnio nie mógł jakoś znaleźć pracy w żadnej prywatnej telewizji.

Gwiazdą stał się czytając wiadomości w Faktach TVN- u. Na marginesie sprawy dziwić może, że „czytacze wiadomości” zostają i w Polsce i na świecie gwiazdami. Aktorzy, piosenkarze, dziennikarze, sportowcy to rozumiem. Mają jakieś szczególne umiejętności, które czynią ich gwiazdami, robią coś do czego trzeba mieć szczególny talent, wykazać się pewnymi zdolnościami artystycznymi, kreatywnością itd. Ale „czytacze wiadomości”?

Oczywiście niby i w tym można być gwiazdą i wykazać się kreatywnością, ale na tej zasadzie i księgowy jest gwiazdą. Czy przeczytanie wiadomości w ładny i miły sposób, ładny ubiór i wygląd już czynią z kogoś gwiazdę? Widać tyle wystarczy w medialnym świecie. Być wielokrotnie pokazywanym w telewizji, sprawnie czytać wiadomości i dobrze wyglądać. I już jest się gwiazdą. To wystarczy, aby w sondażu prezydenckim zająć czołową lokatę. Zupełnie jak w „Karierze Nikodema Dyzmy”…

A więc Lis jako „czytacz wiadomości” tak jak bohater filmu „Telepasja” stał się wielka gwiazdą. Tak wielką, że został poważnym kandydatem na prezydenta RP, co potwierdzały sondaże opinii publicznej. Wtedy właśnie TVN pożegnał się ze swoja „gwiazdą”…

Lis przeszedł do Polsatu. I w zeszłym roku został stamtąd wyrzucony. Oczywiście Lis sugerował, że jego zwolnienie miało charakter polityczny (każdy by tak mówił aby nabić sobie bonus w popularności) ale wieść niesie, że prawdziwą przyczyną był trudny charakter Lisa i jego ciągłe konflikty z innymi pracownikami.

Krążyły już zresztą od dawna w Internecie informacje o tym, że Lis często nie szanuje innych pracowników, jest osobą konfliktową. Nie wiem ile w tych informacjach prawdy, ale media pisały, iż prawdopodobną przyczyną zwolnienia Lisa z Polsatu jest właśnie kiepska współpraca z innymi pracownikami i konfliktowość Lisa. Polsat więc prawdopodobnie pozbył się primadonny, która psuła mu dobrze relacje między pracownikami w firmie.

Teraz Lisa nie chce żadna prywatne stacja telewizyjna. Nic dziwnego. Lis co prawda jest gwiazdą, ale trzeba pamiętać, że primadonny mimo swojej popularności, często wyrządzają firmom więcej szkód niż pożytku. Wystarczy poczytać nieco z teorii zarządzania aby wiedzieć ile szkód firmie może przynieść człowiek psujący dobre relacje między pracownikami i ogólnie psujący dobrą atmosferę pracy w firmie.

Jednak Lis nie został bez pracy. Jak nie można znaleźć pracy w prywatnej firmie, to pomocy trzeba szukać w polityce. Jak wiadomo Tomasz Lis był dziennikarzem zdecydowanie antyPiS i proPO. PO mówiła, że po wyborach postawi na profesjonalizm. Że nie będzie rozdawała posadek za poplecznictwo.

Teraz dziwnym trafem po wygranych przez PO wyborach czołowy poplecznik i propagator tej partii Tomasz Lis dostaje posadkę w publicznej telewizji.
Może to przypadek… Ja w to wątpię…
Najbardziej prawdopodobne wyjaśnienia sprawy są dwa:
- Ktoś z PO załatwił Lisowi posadę w TVP
- Koś z zarządu (jedna lub kilka osób) TVP bojąc się o stratę posady i chcąc się „podlizać” PO zatrudnił w TVP Lisa. W ten sposób ludzie z zarządu liczą na zachowanie posadek.

Jak jest naprawdę? Nie wiem. Dziwi jednak, że po wygranych przez PO wyborach, jej czołowy poplecznik Tomasz Lis, dziennikarz bez pracy, którego nie chce zatrudnić żadna prywatna stacja telewizyjna, dostaje nagle posadkę w publicznej telewizji… Czy publiczna telewizja na tym zyska , czy straci……pokaże czas.

Ja jak płaciłem regularnie abonament to przestaję płacić dopóki ten problem nie będzie rozwiązany na najwyższym szczeblu.

A podobno za PO miało być inaczej, lepiej… miało , a jest jak zawsze.

Janusz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 12:54, 05 Sty 2008    Temat postu:

Janusz napisał:
Tomasz Lis !!!!

Mam mieszane uczucia co do tego gościa. Moja sympatia , stosunek do tego człowieka , korespondenta , dziennikarza , publicysty , idola telewizyjnego , twórcy programu „co z tą Polska „ , wreszcie męża i ojca dzieciom , przechodził różne fazy .Od sympatii , akceptacji po negację i niechęć. Przypuszczam , że wina leży w gonitwie za sławą , a w szczególności za pieniądzem .



Wiesz, Janusz, ja przechodziłam tą samą drogę w stosunku do Wildsteina, Pospieszalskiego...
Różnimy się tym, że ja zdaję sobie sprawę, dlaczego. Odmienne widzenie świata nie powinno oznaczać konieczności opluwania osób o odmiennych poglądach politycznych, a normalna dziennikarska kariera zawodowa nie musi oznaczać bezideowej gonitwy za sława i pieniądzem.
Z tym, że jest rzeczą naturalna i ludzką tego pragnąć. Tyle, że nie za każda cenę.

Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 14:07, 05 Sty 2008    Temat postu:

Wiesz Jago w tym przypadku polityki bym nie angażował , każdy ma prawo do własnych poglądów , sympatii to jest oczywiste. Chociaż wielu swe ciągoty polityczne umiejscawia w sferze własnych korzyści , a to z kolei według moich kryteriów nie mieści się w kanonie przyzwoitości , jest naganne. Jeśli ktoś chce być wielkim , musi zachować umiar , osobowość , nie działać pod publiczkę ,powinien zachowywać się normalnie jak na nieprzeciętnego człowieka przystało , powinien dostrzegać innego człowieka i jego potrzeby , nie być „samsonem”.

To już było nie koniecznie o Lisie , tylko tak ogólnie.

Trochę z innej beczki , która oby nie okazała się puszką Pandory. Mam obawy , że PO za swój punkt honoru postawi sobie jak najszybsze wejście Polski w strefę euro.. Odbędzie się to naszym kosztem , kosztem społecznym ,bez odpowiedniego przygotowania , bez społecznej zgody.

Inni są rozważniejsi.

Rok 2019 jako termin wejścia Czech do strefy euro zalecił szef czeskiego banku centralnego Zdenek Tuma w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla pisma gospodarczego "Ekonom"

- Rok 2019 nie stoi wprawdzie za progiem, ale nie potrafię sobie wyobrazić wcześniejszego atrakcyjnego terminu - powiedział Tuma.

Zdaniem Tumy do tego czasu (2019 roku) gospodarka będzie w stanie zająć się wszystkimi problemami i zyskać na wprowadzeniu euro.

Premier Czech Mirek Topolanek jako największe przeszkody we wprowadzeniu euro wielokrotnie wymieniał niedokończone reformy opieki zdrowotnej i systemu emerytalnego.

[link widoczny dla zalogowanych]

To ciekawa informacja dla wszystkich tych, którzy jak najszybsze wprowadzenie euro w Polsce stawiają jako cel „sam w sobie”. Jako cel któremu należy wszystko podporządkować, nawet ponosząc pewne koszty (np. w postaci niższego wzrostu gospodarczego i wyższego bezrobocia).

Jak widać nasi sąsiedzi myślą inaczej. Dla nich najważniejsza jest sytuacja gospodarcza w Czechach i to, aby wprowadzenie euro służyło gospodarce a nie było celem samym w sobie.

My także mamy niedokończone reformy. I szybkie wprowadzenie euro niekoniecznie przyniesie korzyść polskiej gospodarce.

A Czesi już pokazali, że potrafią podjąć odważne decyzje – choćby współfinansowanie przez pacjentów leczenia. Widać, iż Czesi stawiają na efektywność i starają się być pragmatyczni zamiast jak my mówić nic nie znaczącymi hasełkami typu „jak najszybciej euro” czy „bezpłatna służba zdrowia dla wszystkich”.

Przydałoby się i u nas więcej pragmatyzmu i rzetelnej analizy sytuacji a mniej propagandy.

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 15:49, 05 Sty 2008    Temat postu:

Janusz napisał:
Tomasz Lis !!!!

Mam mieszane uczucia co do tego gościa. Moja sympatia , stosunek do tego człowieka , korespondenta , dziennikarza , publicysty , idola telewizyjnego , twórcy programu „co z tą Polska „ , wreszcie męża i ojca dzieciom , przechodził różne fazy .Od sympatii , akceptacji po negację i niechęć. Przypuszczam , że wina leży w gonitwie za sławą , a w szczególności za pieniądzem .

Pazerność , charakter i czynny udział w „gonitwie szczurów” potrafi radykalnie zmienić ukształtowanie człowieka i jego wizerunek , odsłonić jego najskrytsze cechy charakteru , zakamarki „duszy” , czyli pokazać prawdziwe oblicze człowieka , prawdziwą jego wartość.

Po co TVP taki człowiek jak Tomasz Lis , który poprzez swój udział w takich stacjach telewizyjnych jak TVN , Polsat. , nakreślił swój wizerunek , swój stosunek do przemian zachodzących w Polsce po 89 roku i nie ma sposobu by mógł to odkręcić. Nie zmieni tego fakt , że z obu telewizji został usunięty. Sądzić należy , że nie został usunięty za swe poglądy, nie można powiedzieć , że jest złym dziennikarzem. Więc jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo , że poszło o pieniądze , o pozycję , o wpływy. W TVP ma zarabiać podobno 100 tyś zł miesięcznie , w co osobiście nie wierzę.; aż tyle ma być płacone z abonamentu.

Prawdę mówiąc karierę telewizyjną Tomasz Lis zaczynał w TVP, potem odszedł do TVN, wyrzucili go, przeszedł do Polsatu, odesłali go, a ostatnio nie mógł jakoś znaleźć pracy w żadnej prywatnej telewizji.

Gwiazdą stał się czytając wiadomości w Faktach TVN- u. Na marginesie sprawy dziwić może, że „czytacze wiadomości” zostają i w Polsce i na świecie gwiazdami. Aktorzy, piosenkarze, dziennikarze, sportowcy to rozumiem. Mają jakieś szczególne umiejętności, które czynią ich gwiazdami, robią coś do czego trzeba mieć szczególny talent, wykazać się pewnymi zdolnościami artystycznymi, kreatywnością itd. Ale „czytacze wiadomości”?

Oczywiście niby i w tym można być gwiazdą i wykazać się kreatywnością, ale na tej zasadzie i księgowy jest gwiazdą. Czy przeczytanie wiadomości w ładny i miły sposób, ładny ubiór i wygląd już czynią z kogoś gwiazdę? Widać tyle wystarczy w medialnym świecie. Być wielokrotnie pokazywanym w telewizji, sprawnie czytać wiadomości i dobrze wyglądać. I już jest się gwiazdą. To wystarczy, aby w sondażu prezydenckim zająć czołową lokatę. Zupełnie jak w „Karierze Nikodema Dyzmy”…

A więc Lis jako „czytacz wiadomości” tak jak bohater filmu „Telepasja” stał się wielka gwiazdą. Tak wielką, że został poważnym kandydatem na prezydenta RP, co potwierdzały sondaże opinii publicznej. Wtedy właśnie TVN pożegnał się ze swoja „gwiazdą”…

Lis przeszedł do Polsatu. I w zeszłym roku został stamtąd wyrzucony. Oczywiście Lis sugerował, że jego zwolnienie miało charakter polityczny (każdy by tak mówił aby nabić sobie bonus w popularności) ale wieść niesie, że prawdziwą przyczyną był trudny charakter Lisa i jego ciągłe konflikty z innymi pracownikami.

Krążyły już zresztą od dawna w Internecie informacje o tym, że Lis często nie szanuje innych pracowników, jest osobą konfliktową. Nie wiem ile w tych informacjach prawdy, ale media pisały, iż prawdopodobną przyczyną zwolnienia Lisa z Polsatu jest właśnie kiepska współpraca z innymi pracownikami i konfliktowość Lisa. Polsat więc prawdopodobnie pozbył się primadonny, która psuła mu dobrze relacje między pracownikami w firmie.

Teraz Lisa nie chce żadna prywatne stacja telewizyjna. Nic dziwnego. Lis co prawda jest gwiazdą, ale trzeba pamiętać, że primadonny mimo swojej popularności, często wyrządzają firmom więcej szkód niż pożytku. Wystarczy poczytać nieco z teorii zarządzania aby wiedzieć ile szkód firmie może przynieść człowiek psujący dobre relacje między pracownikami i ogólnie psujący dobrą atmosferę pracy w firmie.

Jednak Lis nie został bez pracy. Jak nie można znaleźć pracy w prywatnej firmie, to pomocy trzeba szukać w polityce. Jak wiadomo Tomasz Lis był dziennikarzem zdecydowanie antyPiS i proPO. PO mówiła, że po wyborach postawi na profesjonalizm. Że nie będzie rozdawała posadek za poplecznictwo.

Teraz dziwnym trafem po wygranych przez PO wyborach czołowy poplecznik i propagator tej partii Tomasz Lis dostaje posadkę w publicznej telewizji.
Może to przypadek… Ja w to wątpię…
Najbardziej prawdopodobne wyjaśnienia sprawy są dwa:
- Ktoś z PO załatwił Lisowi posadę w TVP
- Koś z zarządu (jedna lub kilka osób) TVP bojąc się o stratę posady i chcąc się „podlizać” PO zatrudnił w TVP Lisa. W ten sposób ludzie z zarządu liczą na zachowanie posadek.

Jak jest naprawdę? Nie wiem. Dziwi jednak, że po wygranych przez PO wyborach, jej czołowy poplecznik Tomasz Lis, dziennikarz bez pracy, którego nie chce zatrudnić żadna prywatna stacja telewizyjna, dostaje nagle posadkę w publicznej telewizji… Czy publiczna telewizja na tym zyska , czy straci……pokaże czas.

Ja jak płaciłem regularnie abonament to przestaję płacić dopóki ten problem nie będzie rozwiązany na najwyższym szczeblu.

A podobno za PO miało być inaczej, lepiej… miało , a jest jak zawsze.

Janusz.


abstrachując Janusz od Twojego braku odpowiedzi na moje pytanie o lekarzy (a właściwie brak odpowiedzi to też odpowiedź) to pragnę zwrócić uwage na fakt, że tvn bardzo chciała lisa. walter proponował mu niezłe warunki zaraz po tym, jak odszedł z polsatu i później także. dlatego Twoje zdanie, że nie chce go żadna prywatna telewizja jest . jak chcesz, poszukam Ci linki ....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 16:37, 05 Sty 2008    Temat postu:

Bosska , wiele jest na tym świecie sposobów , metod na dochodzenie do prawdy. Ja wyrażam swoją wiedzę , swoje odczucia , swój punkt widzenia i wcale nie neguję tego o czym piszesz Ty ,oraz to , ze Pan Walter chciał w pewnym momencie mieć go przy sobie , by nie mieć przeciw. Zresztą po prawdzie czy to coś zmienia , czy ma jakieś znaczenie. Takie jest życie , że powtarza się plotki , a ten kto jest osobą publiczną musi to znosić , lub tak „działać” by tych plotek na swój temat nie tworzono. Są tacy , którym to nawet nieźle wychodzi.

Osobiście nie lubię Pana Lisa z uwagi na jego stronniczość i widoczne zaangażowanie po jednej stronie, czego nie wypada robić tak oficjalnie , dobremu dziennikarzowi. Zaraz powstanie problem czy Lis jest tylko dziennikarzem ? Można tak w nieskończoność.

Wybacz , ale musiałem przegapić Twoje pytanie w temacie „lekarzy”. W zasadzie nie prowadzę polemik , nie chcę nikogo nawracać , czy też spierać do upadłego , to nie w moim stylu , przynajmniej na forum. Jak zwykle są wyjątki podyktowane okolicznościami. Zazwyczaj wyrażam swoja opinię , swój pogląd i nie dbam o to czy ktoś z tym się zgadza czy nie.. Mam nie tylko nadzieje , wiarę , ale i pewność , iż istnieje grupa ludzi , która popiera mój punkt widzenie i to nie mała grupa ludzi.

Jednym słowem próbuję od czasu do czasu komentować to co jest bardziej , lub mniej aktualne w polskiej polityce , gospodarce.

Zauważ , ze jestem obecny na forum w niewielu miejscach , ale wypowiedzi moich nie jest znowu tak mało. Nie ma możliwości abym udzielał się więcej , jeśli już to raczej mniej.

Pozdrawiam - Janusz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:26, 05 Sty 2008    Temat postu:

Janusz napisał:
Bosska , wiele jest na tym świecie sposobów , metod na dochodzenie do prawdy. Ja wyrażam swoją wiedzę , swoje odczucia , swój punkt widzenia i wcale nie neguję tego o czym piszesz Ty ,oraz to , ze Pan Walter chciał w pewnym momencie mieć go przy sobie , by nie mieć przeciw. Zresztą po prawdzie czy to coś zmienia , czy ma jakieś znaczenie. Takie jest życie , że powtarza się plotki , a ten kto jest osobą publiczną musi to znosić , lub tak „działać” by tych plotek na swój temat nie tworzono. Są tacy , którym to nawet nieźle wychodzi.

Osobiście nie lubię Pana Lisa z uwagi na jego stronniczość i widoczne zaangażowanie po jednej stronie, czego nie wypada robić tak oficjalnie , dobremu dziennikarzowi. Zaraz powstanie problem czy Lis jest tylko dziennikarzem ? Można tak w nieskończoność.

Wybacz , ale musiałem przegapić Twoje pytanie w temacie „lekarzy”. W zasadzie nie prowadzę polemik , nie chcę nikogo nawracać , czy też spierać do upadłego , to nie w moim stylu , przynajmniej na forum. Jak zwykle są wyjątki podyktowane okolicznościami. Zazwyczaj wyrażam swoja opinię , swój pogląd i nie dbam o to czy ktoś z tym się zgadza czy nie.. Mam nie tylko nadzieje , wiarę , ale i pewność , iż istnieje grupa ludzi , która popiera mój punkt widzenie i to nie mała grupa ludzi.

Jednym słowem próbuję od czasu do czasu komentować to co jest bardziej , lub mniej aktualne w polskiej polityce , gospodarce.

Zauważ , ze jestem obecny na forum w niewielu miejscach , ale wypowiedzi moich nie jest znowu tak mało. Nie ma możliwości abym udzielał się więcej , jeśli już to raczej mniej.

Pozdrawiam - Janusz.

Janusz
pomimo, że ja tomasza lisa lubię, to z Twoją oceną tego dziennikarza zgadzam się.
z innymi wątkami poruszonymi w tej Twojej odpowiedzi - również

Janusz napisał:
Bosska mam rozumieć , to po cytacie , że to o szkolnictwie to do mnie.

(...)

Janusz


ale tego nie rozumiem, bo nie wiem, do czego się odnosisz. chyba napisałeś mój nick z rozpędu. nie powiem, w jakiś sposób jest to nawet miłe .....


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:27, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 13:36, 12 Sty 2008    Temat postu:

Nie zakładałem tego tematu.Nie widzę potrzeby by Tomaszowi Lisowi poświecać aż tak wiele miejsca i czasu.
,
Zastanawiam się jak telewizja , bedąca na utrzymaniu z abonamentu może angazować za taką miesięczna gaże o jakiej pisały media.Aż boję się o tym wspominać. Jęsli to prawda to ja , dotychczasowy platnik abonamentu przestaję płacić między innym na T.Lisa.

Janusz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin