POLITYKA 2o

Gość

Na początek link:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zamiast swojej wypowiedzi, pozwolę sobie przytoczyć to, co uchowało się jakimś cudem na o2 :) Zanim zacytuję, dodam, że nie była to jedyna taka relacja "naocznego świadka", z którą miałem okazję własnie na różnych forach się zapoznać. Co ciekawe, zazwyczaj te internetowe relacje "polskich białorusinów" mają własnie taki wydźwięk i pozostają w całkowitej odwrotności do tego, co u nas oficjalnie się w mediach podaje.

Teraz już cytat z o2:
"29.07] 08:37 Pochodzenie O-Ren Ishii
informacje z pierwszej reki
mam kolege ktory jak sie okazalo pochodzi z bialorusi i z okazji bicia piany przez polskie media dzisiaj opowiedzial jak to wyglada jego okiem (rodzice-Polacy)

Lukaszenko i jak i cala Bialorus pod wzgledem narodowosciowym jest wrecz wzorem tolerancji, ani wladzy ani ludzi kompletnie nie obchodzi kto do jakiego zwiazku sie zapisuje
Zwiazek Polakow na Bialorusi to jeden biznes, kolezkostwo i trwonienie funduszy na widzi-mi-sie wladz Zwiazku i przyjaciol krolika
sami zwiazkowcy to typowa polska koltuneria z prowincji zabitej dechami, rozmodlone baby z rozancem w reku i ich mezowie-lumpowie
Zwiazek nie pomaga zadnemu Polakowi ktory NIE NALEZY do Zwiazku
Zwiazek pomaga KAZDEMU NALEZACEMU do zwiazku (moze byc Eskimos i Hutu)
jezeli chodzi o Polakow nie-nalezacych czesto spotykaja ich szykany i rzucanie klod pod nogi...kiedy chcial wyjechac na studia do polski okazalo sie to prawie niemozliwe bez wstapienia do Zwiazku jednak jakos sie udalo dzieki polskiemu MEN (no i wysokiej sredniej)
ergo...gdyby nie polski MEN to Zwiazek Polakow uniemozliwilby Polakowi studia w Polsce
teraz sa wymiany na wysokim szczeblu...jego zdaniem (kolegi) wyszly wszystkie najgorsze cechy Polakow - baby zanosily modly do boga a lumpowie-sarmaci chwycili za szablice i ze spiewem na ustach rzucili sie na Polski Dom gdzie zabarykadowala sie inna rozmodlona baba nie chcac oddac posady - poniewaz zaczal sie robic syf Lukaszenko kazal milicji zaprowadzic porzadek (to byl jego obowiazek) - milicja nie zostala wpuszczona do Polskiego Domu czym Polacy zlamali obowiazujace bialoruskie prawo - Zwiazek podniosl lament ze to naruszenie suwerennosci (chlopakom pomylilo sie z ambasada) - juz pomijajac fakt ze Lukaszenko nie jest zainteresowany drzewem genealogicznym kazdego Bialorusina i kazdego traktuje jak obywatela Bialorusi
polskie media rozdmuchuja sprawe jak moga nadajac jej anty-lukaszenkowski wydzwiek podczas gdy on zachowal sie tak jak powinien (musial)
no i ciag dalszy jaki jest kazdy widzi

komentarz ode mnie
kilka razy pisalem ze jak sie komus (turbanom) nie podoba na zachodzie to niech wyp...la
a tu widze ze polactwo tez sie potrafi pokazac za granica"
KONIEC CYTATU.
( [link widoczny dla zalogowanych] )

Gość

Ciekawe , ostatnio wyczuwam pewne uspokojenie w naszych mediach. Coś chyba jest na rzeczy.

Gość

Dziś po g. 14.00 w 1 programie PR słyszę informację : "Do Grodna dotarła pomoc mieszkańców Warszawy dla Polaków w Białorusi. Rozdział pomocy koordynować będzie Andżelika Borys wraz ze swymi ludźmi. W ramach pomocy dostarczono odzież , środki czystości ......... Pomoc przesłano w tajemnicy przed władzami Białorusi z obawy że pomoc ta mogłaby być utrudniona" Jest to luźne streszczenie ale sens zapamiętałem , nie zapamiętałem czy żywność lub lekarstwa też tam były.
Zbulwersowało mnie jedno , jak to jest możliwe że jedno państwo " przemyca" no bo tak to rozumiem jakieś materiały do drugiego i jeszcze to oficjalnie ogłasza. Nie zdziwiłbym się gdyby dziś siedziba "sztabu" A. Borys poddana została najazdowi róznych służb bezpieczeństa, celnych oraz komisji od fitosanitarnych do niewiadomo jakich. I co najgorsze oni mieliby rację.
Komu zależy na komplikowaniu sytuacji na linii Warszawa - Mińsk. Przecież na tym cierpieć będą Polacy żyjący na Białorusi. Popieram pomoc dla tamtejszych Polaków , ale róbmy to w sposób inteligentny , z głową.
I co Wy na to?

zorba · Gość

W moim rozumowaniu to u nas taka właśnie "inteligencja" jest nagminna, nie wiem czy z tego powodu mam płakać czy może raczej śmiać się? Jeżeli zaistniała taka właśnie sytuacja jak opisujesz observer1, jeżeli to inaczej wyjdzie niż opisujesz - następny cud !

Gość

"Premier Marek Belka poinformował w środę, że zaproponował Andżelice Borys przyjęcie funkcji konsula honorowego Rzeczypospolitej na Białorusi."
Powyższe za [link widoczny dla zalogowanych]

Chyba - po zapatrzeniu się w swego idola - nam się Belka "buszuje" ...
Nie lepiej było od razu mianować Borys na prezydenta Białorusi, a gdyby Białorusini oponowali, po prostu wysłać do nich "pokojową misję" ? :x
Na pewno byliby nam Białorusini cholernie wdzięczni za "wyzwolenie" kraju ...