POLITYKA 2o

Gość

Prokuratorowi nadzorującemu sprawę Blidy wpadł do wanny laptop. Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło tuż przed odwołaniem go ze stanowiska szefa Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

O co tu chodzi ? naraz uszkodzone laptopy komórkowe karty SIM komputery czego oni się boją przecież zawsze powtarzali że uczciwy człowiek nie ma się czego bać to wszystko bardzo nieładnie pachnie. To już trzeci wyskoki państwowy urzędnik który woli zapłacić za sprzęt niż ukazać czym się dotąd zajmował ,taki pajac rzucał laptopem o ścianę i teraz bezczelnie tłumaczy że zabił laptopa i zrobił to minister sprawiedliwości, jeszcze jedno co można zauważyć te wszystkie dziwne rzeczy dzieją się w resorcie przemocy czyli widzimy teraz do czego zmierzali kaczyści, a ile fałszywych danych jest w innych resortach? Ten rząd faktycznie ma pod górkę.

Gość

jedynym skutecznym uszkodzeniem laptopa jest zastosowanie paralizatora

Gość

Gość

Gość

I to był powód dla inteligentnych ludzi do ekscytowania sie tymi rewelacjami?
Do opowiescie że ZZ zniszczył celowo i z premedytacja laptopa by ukryc dane?
Wybacz ale daliście zrobić z siebie ludzi srednio rozgarnietych lub totalnych oszołomów. Rozumie jakiś Wiesiek pracujacy w tartaku na widlaku który o kopmie wie tyle ze to cos z klawiaturą i ekranem. Ale...

Wiesz jak dzis wygląda wiarygodność jednych i drugich?

Gość

wybacz Katoliku, ale laptop ten wygladał jakby ktoś po nim skakał.
skakanie po laptopie raczej jest celowe.

a sposób polegający na paralizatorze znany jest raczje tylko fachowcom.
tak samo jak zrobienie recovery też nie jest znane wszystkim userom.

i nie wyciagaj wniosków ze słów moich. nawet jeśli krytykuje Ćwiąkalskiego, który podobnie jak ZZ łamie ustawe o ustroju sądów powszechnych

Gość

Czy gdyby ZZ chciał zniszczyć dane robił by to w taki sposób?
Przypominam że nie zna sie na informatyce i nawet nie potrafi właczyć dsyktafonu, Czy jest tak mało rozgarnięty że liczył by poradzi sobie z tym, pwenie wiedzac że sledczy są w stanie odzyskać dale z twardych dysków.
Pomyśl trochę.

Gość

gdyby nie chcial zniszczyć danych czy mówiłby o inwigilacji?
zresztą dla mnie cała sprawa ZZ jest tematem zastępczym.
jeśli ma iść siedzieć to nie za laptopa, ale za ręczne sterowanie prokuraturą i Blidę

Gość

Powiem tak - gdybym byl Zbigniewem Ziobro - najwazniejsze: posiadal nature tego czlowieka (w zasadzie nature duzej grupy ludzi w PIS) to po przegranych wyborach tez by mi sie "zepsul" komputer. Sprawa jasna, nie ma co sie czarowac.

Gość

Utrata danych ze służbowego laptopa - albo utrata całego laptopa - TO KOSZMAR !!!

To straszny sen - nie wyobrażam sobie takiej sytuacji - utrata ważnych danych - praktycznie nie do odtworzenia.

Taki prokurator - po takiej "akcji" - nie ma zawodowych kwalifikacji -do pracy w swym zawodzie.

Gość

Gość

Gość

Jago ale sam Cwiakalski przyznał że jest w ministerstwie notatka/wzmianta czy jak to zwał że zgłaszał iz uszkodził laptop i ze chce za niego zapłacić.
Ale widzę za posiadłaś zdonośc czytania w myslach i to jeszcze wstecz.
A czy przypadkiem z czoś takiego nie mierziło Cie u ZZ?
A i z tego co wiem to za mysli nie mozna nikogo skazać, jeszcze. tego nawet ZZ nie próbował.

Gość

Gość