Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

sld to zło takie jak pis
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 21:57, 15 Gru 2008    Temat postu: sld to zło takie jak pis

Prezydent Lech Kaczyński zawetował ustawę o "pomostówkach". W tej sytuacji los ustawy zależy od Sejmu, a dokładniej od głosów lewicy, które mogą zdecydować o odrzuceniu lub podtrzymaniu prezydenckiego weta. - Decyzja prezydenta, by zawetować ustawę, jest dobra - mówi Grzegorz Napieralski, szef SLD.

Tyle wstępu bo nie chodzi mi o to czy Napieralski poprze czy się zaprze chodzi mi o to co dziś znaczy lewica? myślę że niewiele więcej niż lewizna. Lewica czyli kierunek w którym zawsze zerkałem pod rządami Napieralskiego dziś jest po prostu jak kobieta łasa na cielesne uciechy z byle kim i byle gdzie ważne że na tym zarobi. SLD w dzisiejszym wydaniu oscyluje na wyborczej granicy i uważam Słuchałem dziś wypowiedzi Napieralskiego i na pytanie Moniki Olejnik o jakie grupy zawodowe zawetowana ustawa zawadza Napieralski zachował się jak po czeskim filmie ale z prezydentem się oczywiście zgadza poseł Palikom wspominał że w tej sytuacji nowe wybory wcale nie są aż tak nierealne i ma rację w tej sytuacji PO nie przeprowadzi żadnych reform nie rozliczy pis który dzieli za zło które wyrządzili. nowe wybory to grzanie ławki przez lewicowych lewusów i jak to nie ma cieszyć?
Tak na marginesie jestem absolutnym przeciwnikiem tak zwanych pomostówek co to takiego jest? przystań dla leni i nygusów? A jak za chwile związkowi cwaniacy zażądają wejścia na pomostówki? czyli kolejne dwa trzy lata laby? Według mnie robić im się nie chce jeśli nie to na szczaw.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 22:05, 15 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 0:41, 16 Gru 2008    Temat postu:

Nie generalizuj, Niezależny, PiS dogonić to naprawdę sztuka.
Inna sprawa, że Napieralski to nie Olejniczak, ale o to niech się już SLD martwi. W dodatku całkiem zbłaźnił się u Moniki - jasno wykazała, że nie ma bladego pojęcia o sprawie, w której nakazał swojej partii poprzeć weto prezydenta.
Decyzja polityczna, a nie merytoryczna.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 0:44, 16 Gru 2008    Temat postu:

No właśnie widzę ze też oglądałaś Jago ten program na proste pytanie za czym jest i dlaczego prezia popiera nie potrafił odpowiedzieć jak to tłumaczyć?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 13:47, 17 Gru 2008    Temat postu:

Odpowiedz jest prosta jak budow młotka...Ta partia nie ma programu ,więc trudno jej jest powiedziec co popiera a co neguje...
Ta partia istnieje po to by brac diety poselskie i uczestniczyć w korupcji sejmowej ( za dorazne korzysci popiera sie istotne ustawy ...niezaleznie od tego co w nich jest napisane...po co więc je czytać..?? ) Nie ma sensu zastanawiać sie - co zrobi SLD ,bo zrobi to w ostatniej chwili po otrzymaniu solidnego wynagrodzenia...( równie dobrze moze poprzec ks Rydzyka lub ..idee Lwa Trockiego )
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 14:32, 17 Gru 2008    Temat postu:

egoista99 napisał:
Odpowiedz jest prosta jak budow młotka...Ta partia nie ma programu ,więc trudno jej jest powiedziec co popiera a co neguje...


Faktem jest że w SLD ścieraja się dwie opcje . Jedna Olejniczaka skierowana na zbliżenie do centrolewicy.Pewna współpraca z PO i druga którą reprezentuje Napieralski. Ta druga to skierowanie sie zdecydowanie na "lewo".W takiej sytuacji program ..mało wyrazisty to sie zgadzam.Jako komuch powiem że blizszy mi kierunek który prezentuje Napieralski. Spójrzmy pragmatycznie ; lewica nigdy nie zostanie wpuszczona na salony. Ma do wyboru ..albo przymilać sie do POi częsci Solidarności w postaci niedobitków po UW , albo obrać wyraźny nurt lewicowy i liczyć na siebie.Zbliżanie do centrolewicy grozi zupełnym zmarginalizowaniem SLD. PO zawładnęło częścia elektoratu lewicowego , tego bliżej centrum. Klasycznym przypadkiem był niesławny LiD. Na plecach SLD wjechało do parlamentu paru centrystów, uważam porządnych ludzi. Ale altruizm w polityce nie popłaca. Ludzie Ci odeszli , skrobią swoją rzepkę gdzieś na boku. A za to winę ponosi Kwaśniewski. Wypromowany został na salony polityczne nie przez Onyszkiewicza , Lisa , Widackiego ale przez ten twardy elektorat lewicowy. I co dziś bryluje na salonach. Niech więcej do lewicy nie zagląda. Oprócz pozytywów dla kraju dla lewicy przyniósł sporo wstydu.
Sytuacja jest taka że zawsze pozostanie ten elektorat rozczeniowy. Musi mieć on swoja reprezentację na scenie politycznej.Naturalnym reprezentantem tej częsci społeczeństwa jest partia lewicowa. Tylko musi ona byc zdecydowana w swoich poglądach. Pogladach tyczących kwestii ekonomicznych , etycznych relacji państwo -kościół. Ni mozna stać na dwu barykadach. Tego oczekuje od Napieralskiego. Faktem jest że jest on na początku drogi politycznej, jeszcze brak mu medialnego szlifu. To widać. Ale jeżeli Napieralski nie wzomocni nurtu lewicy to zycie nie znosi pustki ..znajdzie sie drugi Leper który na niezadowoleniu społecznym ...a takowe nas czeka wyrosnie na trybuna ludowego. I trzeba bedzie wokół niego tańczyć..arytmetyka sejmowa jest bezwzględna
egoista99 napisał:

Ta partia istnieje po to by brac diety poselskie i uczestniczyć w korupcji sejmowej ( za dorazne korzysci popiera sie istotne ustawy ...niezaleznie od tego co w nich jest napisane...po co więc je czytać..?? ) Nie ma sensu zastanawiać sie - co zrobi SLD ,bo zrobi to w ostatniej chwili po otrzymaniu solidnego wynagrodzenia...( równie dobrze moze poprzec ks Rydzyka lub ..idee Lwa Trockiego )

A co do głosowań...każda partia próbuje zwlekać chcąc ugrać jak najwięcej. A jak zagrywa Prezydent z ogłoszeniem swego stanowiska .
To jest polityka i tym akurat nie przejmowałbym się.
Na dobrą sprawę to więcej jest tych negatywnych postaw w PO i PiS.
O klasie polityka świadczy chocby próba obrony marszałka Komorowskiego przez min.spraw wewnętrznych ...Schetynę.Porażające to co powiedział we wczorajszej "
Kropce nad i"
Minister MSWiA rozgrzesza pirata drogowego ...jeżeli tylko jedzie na spotkanie PO.
Ojciec Tadeusz ma więcej skromności.
A cymbały z PiS..szkoda gadać.
A więc ocena zalezy jak zwykle od osobistych zapatrywań.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 14:59, 17 Gru 2008    Temat postu:

Tak Ekorze każda ocena zależy od indywidualnych zapatrywań. Jak już wielokrotnie mówiłem zawsze zerkałem w lewo w nowej rzeczywistość na lewo widziałem Leszka Milera ,Cimoszewicza ,Borowskiego w pewnym okresie Oleksego po przepoczwarzeniu się i wewnętrznych podziałach ;Lewoca przestała istnieć ,zgadzam się z Egoista ta partia tak naprawdę to programu nie ma zatacza się od ściany do ściany aby jeszcze dziś aby jeszcze istnieć, diety żyć pozwalają profity już nie te ale z głodu umrzeć się nie da i to wystarczy, na dziś a jutro? Notowania mniej niż skromne młodzi bardziej zajęci osobistymi korzyściami i awansami niż realnym istnieniem partii lewicowej wróżą tylko jedno że to agonia a szkoda tylu ludzi zwiedli tyle ludzkich nadziei. Zgadzam się Ekorze co do jednego, do oceny Kwaśniewskiego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 17:13, 17 Gru 2008    Temat postu:

Ekor ,chętnie bym Ci przyklasnoł....Tylko ,ze jakoś nie moge znalezc wsród tych niby "zaangazowanych " w obrone najsłabszych zadnego społecznika ,Judyma czy tez zaangazowanego w prace na rzecz tych najuboższych....Jakoś ci co maja gęby pełne frazesów ( Napieralski..)
chetniej pakuja się do mercedesa niz tramwaju...Więc jak tu rozmawiać o
wartościach socjalistycznych z...kapitalistą..???
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:04, 17 Gru 2008    Temat postu:

egoista99 napisał:
Ekor ,chętnie bym Ci przyklasnoł....Tylko ,ze jakoś nie moge znalezc wsród tych niby "zaangazowanych " w obrone najsłabszych zadnego społecznika ,Judyma czy tez zaangazowanego w prace na rzecz tych najuboższych....Jakoś ci co maja gęby pełne frazesów ( Napieralski..)
chetniej pakuja się do mercedesa niz tramwaju...Więc jak tu rozmawiać o
wartościach socjalistycznych z...kapitalistą..???

Hmm...no niby racja. Ale to pogląd idealistyczny. Patrzę na to w sposób bardziej racjonalny. Polityk winien byc skutecznym realizacji programu który niejako uosabia. Oczywiście od strony etycznej musi postępować zgodnie z prawem. Porządana jest też wrażliwość społeczna. Ale czas Judymów juz minął. Czy dobrze to czy źle? Nie wiem. Wiem natomiast że dziś Judym byłby bardzo podejrzanym. Takie to czasy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:17, 18 Gru 2008    Temat postu:

Ekor, klarownie przedstawiłeś dwie różne opcje w SLD, ale nie dam się przekonać, że wszystko jest tak różowo i w porządku.
Bo w partii ścieranie się różnych poglądów to rzecz naturalna, tak, rozumiem, wypracowywana jest najkorzystniejsza opcja.
Ale nie może być tak, aby partyjna lewica udawała że nie wie, co czyni partyjna prawica. Nie można, zamiast dyskutować wewnętrznie, prezentować zdezorientowanej opinii publicznej dwóch całkowicie sprzecznych rozwiązań.
Na pierwszy rzut oka widać, ze nie ścierają się w tej chwili koncepcje, to drugorzędna sprawa, tylko ambicje.
Ambicją Napieralskiego jest pokazać, że on "tu rządzi". Olejniczak nie poddaje się, walczy o rząd "dusz".
Klub sejmowy lewicy, podobno, popiera koncepcję Olejniczaka.
Tymczasem Napieralski dyskredytuje całkowicie ich pracę i uprawnienia poselskie, wobec całej Polski, publicznie.
Ta sprawę winni omówić między sobą, a jeżeli klub poselski podjął pewne zobowiązanie, to powinny być zaakceptowane.
Nie sądzę, aby to posunięcie podwyższyło notowania SLD.
Co do aktualnie obowiązującej linii partyjnej: jak widać, popierana jest przez niewielką grupkę wyborców. Być może, jeżeli kryzys przybierze na sile, zwiększy się grono niezadowolonych, ta ilość ma szansę powiększyć się. Ale podejrzewam, że wtedy zgarnie ich PiS. Bo jest wyraźniejszy.
A na dzień dzisiejszy wydaje mi się, że w SLD zwyciężyła koncepcja bardziej popularna wśród działaczy, niż elektoratu.
Niebezpieczne, kiedy jest się tak blisko progu wyborczego.
A lewica jest rzeczywiście potrzebna scenie politycznej, jako reprezentant przeciwstawny partiom populistycznym.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:24, 18 Gru 2008    Temat postu:

Jago masz całkowitą rację tyle ze w dzisiejszym wydaniu lewica jest jak najbardziej populistyczna ,dziś jest dzień bez brzydkich sów więc powiem że lewica dzisiejsza jest jak kobieta o swobodnych obyczajach .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:28, 18 Gru 2008    Temat postu:

Czy przejawem ambicji jest pokazanie "kto tu rządzi?". A jak inaczej sprawować przywództwo partii. Jak traktować wypowiedzi przewodniczacego klubu poselskiego - Olejniczaka , wypowiedzi nie uzgodnione z szefem partii. To jest kuchnia polityczna. Oczywiście dobrze byłoby aby te róznice zdań wyjaśniane były na zamkniętych posiedzeniach. Ale to z kolei rodziłoby podejrzenie o "zamordyzm".I tak źle i tak niedobrze. Powinno to wszystko odbywać się z właściwą kulturą..marzenie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:33, 18 Gru 2008    Temat postu:

Ekor ale jak słuszałem dziś wypowiedż pani poseł ile w SLD demokracji to ta walka o "Kto tu rządzi "wygląda i smiesznie i przygnębiająco zarazem
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:37, 18 Gru 2008    Temat postu:

Ekor napisał:
Czy przejawem ambicji jest pokazanie "kto tu rządzi?". A jak inaczej sprawować przywództwo partii. Jak traktować wypowiedzi przewodniczacego klubu poselskiego - Olejniczaka , wypowiedzi nie uzgodnione z szefem partii.


Nie wiem, ile swobody posiada przewodniczący klubu poselskiego. Czy jest całkowicie ubezwłasnowolniony. Czy to możliwe, żeby Napieralski nie wiedział, że i co Olejniczak dyskutuje z PO, skoro cała Polska wiedziała. Tymczasem Napieralski odczekał do samego końca, żeby móc pokazać wszem wobec, że Olejniczak nic nie znaczy.
A biorąc pod uwagę wotum zaufania, jakie otrzymał od Partii, 20 głosów za Olejniczakiem, 19 za Napieralskim, to tak nie jest.
Oczywiście, że partii powinna przewodniczyć jedna osoba, ale przecież nie jest tak, aby mogła się nie liczyć z połową swoich działaczy.
Prawdę powiedziawszy, przy takich różnicach, to powinni podzielić się.
Ale to by było dla obu członów zgubne.
Tak, masz rację, kultura.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:38, 18 Gru 2008    Temat postu:

Ekor napisał:
Czy przejawem ambicji jest pokazanie "kto tu rządzi?". A jak inaczej sprawować przywództwo partii. Jak traktować wypowiedzi przewodniczacego klubu poselskiego - Olejniczaka , wypowiedzi nie uzgodnione z szefem partii. To jest kuchnia polityczna. Oczywiście dobrze byłoby aby te róznice zdań wyjaśniane były na zamkniętych posiedzeniach. Ale to z kolei rodziłoby podejrzenie o "zamordyzm".I tak źle i tak niedobrze. Powinno to wszystko odbywać się z właściwą kulturą..marzenie.


a propos-ogladałes MOnike Olejnik rozmawiajacą m.in z Bugajem?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:24, 18 Gru 2008    Temat postu:

Nie rozumiem, co tu można nie rozumieć i nie mieć jednego zdania o ile wogóle lini politycznej i programu nie umie się stworzyć.

Jeżeli pomoże sie Prezydentowi w zawetowaniu, to pomostowi emeryci, Ci co ich ustawa dopuszcza - stracą, ale także wszyscy emeryci. Jest wprawdzie obawa, że wogóle reforma emerytur nie ruszy, a to znaczy, że budżet państwowy nie wytrzyma i nie tylko z czy bez pomostówek system emerytalny w Polsce padnie. Emerytury staną się śmiesznymi datkami. Czyli przegrają wszyscy. Dotychczasowi emeryci, jak i przyszli, czyli wszyscy.

Z kolei odrzucenie weta ratuje głównie budżet i krzywdzi znaczne grupy zawodowe, a szczególnie i ludzi, którzy pracowali z nadzieją na wcześniejsze emerytury. Ale jest to wszystko pozostaje do naprawienia, bo nie od razu wszystkie Krakowy budowano!

Nie wiem co jest lepsze. Czy niesprawna ustawa i względnie sprawny budżet i ustalenia na przyszłość, czy rozwalenie budżetu i ogólnie zrobienie z systemu emerytalnego degrengolady, śmieszne emerytury dla wszystkich emerytów w przyszłości i niepewnym ciągle, nienaprawianym i niestrawnym budżetem na kolejne lata! Polski jak i innych lepiej rozwiniętych gospodarcz krajów nie stać jest na płacenie z budźetu emerytur.

Tu SLD powinno dokonać wyboru i wyraźnie powiedzieć, że albo naprawa budźetu i względny, względnie sprawny jeszcze system emerytalny, albo dalsza degrengolada w tym systemie, niesprawny i niewydolny budżet w przysżłości co zagraża wszystkim emerytom. Albo rybka, albo....

Chyba więc nie jestem lewicowcem, bo głosowałbym za sprawnym budżetem nawet kosztem utrudnień w nabywaniu (tylko w nabywaniu)przez pewne grupy społeczne praw do emerytur z budżetu, bo bez tego żadna już sprawiedliwość społeczna się nie utrzyma. Ale na tym polega przecież lewicowość, aby sprawiedliwość utrzymywać. I co z tego, że się utrzymą tą sprawiedliwość, jeżeli stanie się ona, a staje się, nie do zagwaratnowania? I dzisiejsza sytuacja jednek czegoś wymaga. Bo nie można niczego obiecywać, czego spełnić się nie da!

I aby tego nie wiedzieli, nie powiedzieli swoim wyborcom i nie dokonali wyboru, znacza jedno: dziś SLD to nie partia polityczna lewicowców.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 9:36, 18 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin