Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Senator w sukience - przestepstwo, czy nieszczescie?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 20:09, 11 Gru 2009    Temat postu: Senator w sukience - przestepstwo, czy nieszczescie?

http://www.youtube.com/watch?v=94DFPHTSJN4

Znajac nadwislanskie realia Piesiewicz chyba zniknie ze sceny publicznej.
Z jednej strony mamy swiete oburzenie "moralnych" , z drugiej sprawe u prokuratora za posiadanie narkotykow. Generalnie to koniec czlowieka.
Tak sadze. Bo w Polsce nie mozna powiedziec: >tak, lubie sie przebierac w sukienki, lubie wciagnac kreske, i co z tego? Na ile to obniza wartosc mojej pracy jako senatora?< Czegos takiego nie mozna powiedziec i dlugo jeszcze nie bedzie mozna. Dla mnie Piesiewicz na zawsze pozostanie przede wszystkim scenarzystom Kieslowskiego. Krotki film o milosci, to moim zdaniem majstersztyk. O ile z gory logicznie zakladamy, ze jak kazdy artysta pozostawia w swoim dziele pierwiastek siebie, swojego swiata, rowniez scenarzysta pozostawia w napisanej przez siebie historii element autobiografii. Jesli ktos pamieta "krotki film o milosci"... kiedys zastanawialem sie jak mogloby dalej wygladac zycie tego mlodego
chlopaka. Nie jestem psychologiem ale na moj rozum ktos tak wrazliwy (byc moze jest to wlasnie sam Piesiewicz) pomimo naturalnej przyzwoitosci, wyjdzie z tamtej sytuacji na reszte zycia jako czlowiek zwichrowany. Film nie zawieral takiego epilogu. Sadze, ze jego premiera miala miejsce dopiero dzisiaj. Paradoksalnie wszystko odbylo sie w podobnym "polsko-kieslowskim" szambie. Oj, nie ma chlop szczescia do kobiet... co tu duzo gadac :) i tyle.
A ze swojej strony (wyborcy) powiedzialbym: prosze, Senatorze Piesiewicz, wracac do pracy, rob pan dalej swoje. Miej pan odwage przejsc korytarzami senatu z podniesiona glowa,. Sa o wiele wazniejsze sprawy do zrobienia, analizowania, niz Panskie zycie osobiste.

Panu senatorowi dedykujemy piosenke :)
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:11, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 20:46, 11 Gru 2009    Temat postu:

Mleko się rozlało.Osobiscie nie mnie to nie ziębi ani grzeje.Wrażliwość, bogata osobowość ,nie szablonowa..... może .Ale czy musi akurat byc senatorem.Co prawda Kaligula zapewne nie znał koki..ale wartość społeczną stanowiska senatora zapewne tak. A Tusk obiecywał znieść senat.
Poważnie rzecz biorąc w polityce Piesiewicz jest skończony.W polskich realiach ma to jak w banku. Może to i lepiej .Wiecej czasu ..może coś wartościowego napisze.Rewizji w domu nie zrobili , nie było informacji.
P.S. Kto mieczem wojuje , od miecza ginie.Donosy, donosy, przecieki, przecieki.Na tym buduje nowa klasa ..nową Polskę.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 23:11, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:09, 11 Gru 2009    Temat postu:

Pomijajac.
Jedno co mi sie w tym calym ambarasie nie podoba - sukienka. Kogo jak kogo, ale senatora powinno byc stac na duzo ladniejsza :)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:09, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:28, 11 Gru 2009    Temat postu:

Tu masz rację.Przecież po tym fakcie jak media donoszą szantażyści wyciagnęli od senatora milion złotych.Teraz więc to już na dobrą sukienkę zapewne kasy brak.
Co ten przypadek znaczy w naszym życiu społecznym?
-NIC. Jedynie jednostkową tragedię człowieka o trochę innych emocjach i ich stymulacji. Gdyby nie podejrzenie uzycia narkotyków , tych jak to określają "twardych" temat z punktu widzenia prawa nie istniałaby. Jedynie kwestie obyczajowe człowieka publicznego jakim jest SENATOR mogły być tematem rozmów , dyskusji. Ale jest jeszcze jedna kwestia....widać jak elity polityczne , ludzie z "towarzystwa" staraja się usprawiedliwiać czyn (do konca nie zdefiniowany) senatora Piesiewicza. Nawet taki "Katon" jak senator Romaszewski ubrał sie w skórę jagnięcia.A nie lepiej dla sprawy nie zajmować się tym publicznie.Dyskuje, obrona , atak ,niczego do sprawy nie wniesie.Zostawić to do rozpatrzenia wymiarowi sprawiedliwości, parlamentarnej komisji etyki i samemu Piesiewiczowi. Jestem przekonany że drugim krokiem po zrzeczeniu immunitetu będzie wycofanie się Piesiewicza z życia publicznego.Zwrot w sprawie może spowodować podejrzenie i udowodnienie celowego ubezwłasnowolnienia Piesiewicza przez szajkę szantażystów, co moim zdaniem jest mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:50, 11 Gru 2009    Temat postu:

Można na to patrzeć od strony polityki, można - emocjonalnie.
Polityk powinien zdawać sobie sprawę, że musi zachować nieco wstrzemięźliwości. Wymaga tego uczciwość wobec wyborców, którzy, zapewne, człowieka z takimi mankamentami nie wybraliby.
Nie można twierdzić, że to jego prywatna sprawa - przykładowo, być uczciwym politykiem, i nieuczciwym człowiekiem. Tak więc wszystko, co go spotka ze strony wyborców, od tej chwili, uważam za uzasadnione.
Natomiast prywatnie i emocjonalnie.. to odczuwam protest na poniżenie człowieka poprzez wywleczenie na forum publiczne jego najintymniejszych sekretów...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:57, 11 Gru 2009    Temat postu:

Kolejny przykład tego czym w istocie jest światek .... artystów humanistów a tym samym .... autorytetów moralnych .
Tej ...akcji nie warto komentować ..... nawet w sytuacji kiedy pan senator Piesiewicz jeździł po .... Jaruzelu jak po burej ...suce.
A czynił to nagminnie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 13:54, 12 Gru 2009    Temat postu:

A ja tam o owym senatorze Piesiewiczu w ogóle nie słyszałem. Załapał się na fotelik podczepiając swoje znane tu i ówdzie nazwisko pod lokomotywę PO. Potem siedział pierdział w stołek i odcinał kupony od ciepłej posadki, którą zafundowało mu frajerstwo. Stać było go na nietanią kokę na przykład, a nie bardzo mu sie chciało lobbować za legalizacją narkotyków. Może myślał, że jemu wolno, a frajerstwo niech się ze swoimi skrętami chowa po kątach. Jednym słowem kij mu w...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 14:05, 12 Gru 2009    Temat postu:

Ale jaja Ya winkles
Ja tej PO w ogóle nie doceniałem ogólnie uważałem ich za dupków i sprzedawczyków , a oni potrafią się zabawić .
Z klasykiem też się zgadzam jako senator powinien miec bardziej gustowną sukienkę Hurra

PO ma jeszcze jednego fajnego (przynajmniej o tym wiem)
Niejaki Schetyna ten za nim wpisał na listę wyborczą PO kazał kandydatom klękać i przyrzekać lojalność - nie wiem tylko czy mieli go całować w rękę czy w du.. . No sami powiedzcie qrwa od razu widać że facet ma fantazje .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 14:44, 12 Gru 2009    Temat postu:

Jaga napisał:
Można na to patrzeć od strony polityki, można - emocjonalnie.
Polityk powinien zdawać sobie sprawę, że musi zachować nieco wstrzemięźliwości. Wymaga tego uczciwość wobec wyborców, którzy, zapewne, człowieka z takimi mankamentami nie wybraliby.
Nie można twierdzić, że to jego prywatna sprawa - przykładowo, być uczciwym politykiem, i nieuczciwym człowiekiem. Tak więc wszystko, co go spotka ze strony wyborców, od tej chwili, uważam za uzasadnione.
Natomiast prywatnie i emocjonalnie.. to odczuwam protest na poniżenie człowieka poprzez wywleczenie na forum publiczne jego najintymniejszych sekretów...


Można być uczciwym czlowiekiem - i durniem w polityce -a może być odwrotnie . Mr. Green

Mam gęsią skórkę kiedy czytam - uczciwy polityk - Hitler był (w pewien sposób) uczciwy - nikogo nie okradł i nie zabił (poza udziałem w I wojnie światowej) - OSOBIŚCIE.


Takich - UCZCIWYCH - w historii było więcej. Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 14:51, 12 Gru 2009    Temat postu:

A ja myślałem że ja byłem na ostrych imprezach W mur
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 14:59, 12 Gru 2009    Temat postu:

Ahron napisał:
A ja myślałem że ja byłem na ostrych imprezach W mur

To myślałeś , że myślisz. 2 man down

btw.Lenin też był "uczciwy". Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:25, 12 Gru 2009    Temat postu:

hmmmm. generalnie do tej całej sprawy najbardziej trafny komentarz powiedział Malenczuk
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 22:02, 16 Gru 2009    Temat postu:

Poszło za daleko i jak zwykle nie w ta stronę , jak zwykle wbrew zdrowemu rozsądkowi .
Piesiewicz nabroił OK z tym się wszyscy zgadzamy zrzekł się immunitetu i zawiesił swoje członkostwo w PO- sadzę że powinien przestać być senatorem , ale to sprawa do dyskusji.
Ale karanie go za posiadanie narkotyków i ściganie sądowe - to już trochę nie fer , nie kopie się leżącego -chyba że handlował tymi narkotykami lub robił coś jeszcze okropnego .

Co więcej szantażystki puszczono wolno - to jest draństwo i głupota naszych sądów naszego prawa -to jest coś za co nie mam krzty szacunku dla prawników (sorry jeżeli leci z nami prawnik).

Piesiewicz stracił swój świat , ale szantażystka powinna iść siedzieć - to jest jakieś chore.

Piszę przynajmniej do tej wiedzy jaka w tej chwili jest dostępna .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:37, 16 Gru 2009    Temat postu:

W Polsce prawo działa jedynie do obrony donosicieli , przestępców , etc...etc..

Nie można choć by dla uczciwości wspomnieć przesławnej Anety Krawczyk, prawo działało tu też w obroni oszczerczymi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 0:08, 17 Gru 2009    Temat postu:

Ahron napisał:

Ale karanie go za posiadanie narkotyków i ściganie sądowe - to już trochę nie fer , nie kopie się leżącego -chyba że handlował tymi narkotykami lub robił coś jeszcze okropnego .

Co więcej szantażystki puszczono wolno - .


Jeżeli jest "paragraf", to prokuratura, posiadając wiedzę, nie miała innego wyjścia. Natomiast wyrok wyda sąd, i zobaczymy, jaki będzie.
Szantażystki - powinny być ukarane, nie znam realiów, może są na wolności, ale to nie znaczy, że zwolnione z odpowiedzialności karnej.

Zaskoczyło mnie jednak to, że politycy nie rzucili się, jak zwykle, na łup, i w gruncie rzeczy traktują Piesiewicza ze współczuciem. Nawet media, sprzedają tego newsa, ile wlezie, ale nie napadają. Może dlatego, że na to sobie zasłużył, a może też dlatego, że.. nie jeden Piesiewicz ma jakieś grzeszki na sumieniu. Widzą się, poniekąd, na jego miejscu.
Niemniej, senatorem nie powinien być. Senator - dla mnie oznacza pewien wyższy autorytet moralny. Tym już być nie może.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin