Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Oriana Fallaci u Papieża

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:05, 31 Sie 2005    Temat postu: Oriana Fallaci u Papieża

Czy nie wydaje się Wam, że ta audiencja może sygnalizować NOWE
w stanowisku Watykanu względem Islamu? ... jakoś trudno mi sobie wyobrazić takie spotkanie za życia JP2, trudno mi też sobie wyobrazić żeby nagłośnienie audiencji Oriany było przypadkowe i dyskutowali z Benedyktem o sprawach innych niż to co zapodała ostatnio w swoich książkach...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Administrator Forum dnia Śro 16:09, 31 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 16:30, 31 Sie 2005    Temat postu:

Masz rację chyba nici z nadziei żywionej przez niektórych postępowców, że po konserwatyźmie JPII przyjdzie odwilż. Znamienna była już odpowiedź Watykanu na pretensje Izraela dotyczące nie wymienienia go jako ofiary terroryzmu. Cała ta sytuacja godzi przedewszystkim w politycznie poprawne elity europejskie Kościół wydaje się odchodzić na swoje stare rubieże z postępowych pozycji na które został zaprowadzony u schyłku władzy JPII. Nie oszukujmy się ktoś wyraźnie stał za niektórymi ruchami Watykanu korzystając ze zniedołężnienia Ojca Świętego w ostatnich latach jego pontyfikatu (szczególnie chodzi mi o irracjonalną proeuropejskość Watykanu).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 1:22, 07 Wrz 2005    Temat postu:

W zasadzie trudno coś konkretnego sądzić. Być może aktywność Kościoła osądzamy po mniejszej aktywności naszych mediów bo Papież już "nie Polak"? Faktem jest też to że mój stosunek do Turbanów troszkę zmiękł po "mostowej tragedii"... ale obserwuję...

Pozdro...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:30, 08 Wrz 2005    Temat postu:

"Wsieklosc i duma" (nie przekrecilam?)
nie podobala mi sie, ale nie ze wzgledu na tezy, a ze wzgledu na STYL. Wole chlodniejsze analizy politologiczne i socjologiczne zamiast operowego krzyku.

Niezaleznie od wszystkiego, probowalam sobei wyobrazic, CO bym myslala, gdyby to NASZ kraj zalewala fala imigrantow z Arabii i gdyby panoszyli sie w naszych szkolach itp. Tez pewnie bylbym wsciekla.
Poki co nie mam zadnej koncepcji, jak wyjsc z narastajacego kryzysu i mam tylko nadzieje, ze nie obudzimy sie z reka w nocniku.

Ciesze sie, ze doszlo do tego spotkania, bo mozna dojsc do wniosku, ze Kosciol Katolicki CZUWA i jest swiadom zagrozen, a to juz krzepica mysl. Bo ja wierze w rozumnosc i dalekowzrocznosc tej "instytucji".

Zwracam tez uwage na spotkanie Papieza z Lefebrystami! Coprawda dla mnie sa to juz spory doktrynalne takiego poziomu, ze go zupelnie nie czaje, ale oznacza to wyraznie zwrot ku szeroko rozumianej tradycji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:42, 09 Wrz 2005    Temat postu:

Może trochę przeceniam znaczenie tego spotkania, ale z drugiej strony czuję że coś się w temacie "zaczyna święcić". Benedykt odmówił zaproszeniu do meczetu, Benedykt przyjął Fallaci. Coś się zmieniło. Czyżby "reguły gry" o których wspomniał Blaire po zamachach
w Londynie (jeszcze dokładnie nie wiadomo jakie reguły) ich zmiana dotyczyć będzie całej Europy, z największym autorytetem moralnym Chrześcijan na czele? Tak czy inaczej ta kobietka bardzo mocno namieszała. Jej "opery" nie spłynęły po Europie jak woda po kaczce.
Banitka...
Szkoda, że przeczytałaś tą gorszą książkę. To był krzyk (jak sama zresztą Fallaci pisze) "Siła rozumu" natomiast to już inna bajka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ONET
Gość





PostWysłany: Pią 9:34, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Turcja za drzwi
...jednak polityczna aktywność papieża nie jest związana tylko z debatami o moralności i obyczajach. Pod koniec sierpnia papież przyjął w Castelgandolfo Orianę Fallaci, która w kolejnych książkach przestrzega Europę przed zalewem muzułmanów. Jeszcze niedawno ta sama Fallaci krytykowała Jana Pawła II, bo przepraszał wyznawców islamu za krzywdy wyrządzone im przez Kościół. Czy ,chrześcijańska ateistka", jak sama się nazywa, znalazła wspólny język z nowym papieżem?
- Takie spotkania nikogo nie powinny dziwić - bagatelizował sprawę rektor Uniwersytetu Laterańskiego biskup Rino Fisichella. - Fallaci to jedna z interpretatorek naszej epoki, która prosi o spotkanie z papieżem. Papież się na to zgadza. Więcej sensacji tu nie ma!
Czy na pewno? Spotkanie z Fallaci nabiera głębszego sensu, jeśli wziąć pod uwagę stosunek Benedykta XVI do islamu. Wbrew zapowiedziom nie odwiedził meczetu w Kolonii, dał się też poznać jako stanowczy przeciwnik członkostwa Turcji w Unii Europejskiej. - W swojej historii Turcja zawsze reprezentowała sobą inny kontynent, pozostający w stałym kontraście wobec Europy. Błędem jest zacieranie różnic między tymi dwoma kontynentami - mówił w wywiadzie dla ,Le Figaro". Nowy papież ma
jasną wizję Europy - zintegrowanej, ale przede wszystkim połączonej wspólnymi korzeniami chrześcijańskimi. Dla polityki oznacza to, że Ankara może być co najwyżej sąsiadem Europy, ale nie powinna stać się jej pełnoprawnym członkiem.

ONET
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
re ONET
Gość





PostWysłany: Pią 9:54, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Tak masz rację na około sami "sąsiedzi" jezor tylko nie wiadomo czy "są" czy "siedzi" :roll:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joie de Vivre_
Gość





PostWysłany: Śro 2:05, 21 Gru 2005    Temat postu:

A po audiencji jakos cicho ..... jak makiem zasial... czy tylko moje przeoczenie ?
Ciekawi mnie Very Happy czy omawili szczegoly przyszlorocznych czerwcowych urczystosci zwiazanych z dniem uchodzcy.
Sama nie moge doczekac sie jako mowke palnie z czerwcowej okazji szwab Ratzinger
te linki to tegoroczne mowki do emigrantow uchodzcow i azylantow.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

przyjemnej lektury Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 23:18, 25 Gru 2005    Temat postu:

Joie de Vivre: A może by tak bardziej od siebie.Będzie zapewne ciekawe i być może otworzy dyskusję.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 11:56, 26 Gru 2005    Temat postu:

Witaj Joie... :?b

Może to trochę poza zagadnieniem... Od jakiegoś czasu próbuję sobie odpowiedzieć na pytanie. Dlaczego Ty tak jesteś nastawiona anty-papiesko czy anty-katolicko? Nie jestem fanatykiem żadnej z religii i staram się dostrzegać "Belki" w każdym oku (w czym nie jestem sam).

Faktem też jest, że Falaci to też produkt fobii i być może też na podobnych jak Ty obrotach. Ja odnoszę wrażenie, że ty mocno ukierunkowana i przyznaję z olbrzymią wiedzą na temat (tylko)grzechów kościoła, bo z gotowymi zarzutami. Skąd u ciebie ta klarowna i ukierunkowana kampania, gdy dzieje się równolege w innych prądach religijnych, politycznych równie naganne zjawisko nietolerancji, agresji itp? Skądinąd jesteś błyskotliwa i intrygująca... Nie pozostaniemy chyba głusi na Twoje racje(sądzę... my forumowicze). Póki co Joie... grasz rolę jakby "prokuratora" jednostronnie rzucając kamieniami, dość uparcie omijając pokrewne charakterem zjawiska w innych nurtach religijnych. Nie oczekuję abyś mnie (przynajmniej) tu szczegółowo opisała swój życiorys, ale miejsce (światopoglądowe) skąd "rzucasz gromy"...

Sama przyznasz, że problem relacji gospodarz-imigrant jest raczej dość skomplikowany i wykracza daleko po za religijne zagadnienia. Samo ukierunkowanie dyskusji li-tylko na sprawy religijne... jeszcze zawężając je tylko do katolicyzmu to dość słaby i podejrzany argument.

Pozdrawiam...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 12:47, 26 Gru 2005    Temat postu:

Święta święta i po świetach , prawie po.Czas wracać do "normalnego" życia.Czy było coś nowego , niepowtarzalnego , nie ,nie było.Czy było fajnie - tak , było miło i jest miło , tradycji stało się zadość i niech nikt nie waży się tego zmieniać , modyfikować.Trochę przykro , że święta nie wypadły w środku tygodnia.

Weles , pięknie napisałeś "list" do Joie...,podpisuję się pod tym co wyraziłeś , również cenię tą osóbkę i nie chciałbym mieć ją za przeciwnika.Wydaje mi śię ,że jest tak ukształtowana , zakręcona , że nie widzę sposobu aby można zblizyć nasze poglądy na tematy religijne.Ja jak zwykle idę w tym temacie po najmniejszej linii oporu - urodziłem sie w tej wierze i pomrę, i niczego nie mam zamiaru zmieniać , modyfikować,
poszukiwać , jestem wierny "losowi".Szkoda mi czasu na poszukiwanie prawdy w tej materii , nie widzę takiej potrzeby wewnętrznej , ale też moje podejście do wiary pozwala mi mieć swój punkt widzenia , własne podejście , własne przemyślenia z którymi nie mam zamiaru dzielenia się z kim kolwiek w formie "zabawy", mało poważnej.Dyskusja z księdzem , zakonnikiem /mam takich w rodzinie/ to zupełnie co innego , bywa , że ucinamy sobie podawędki przy niezbyt licznych okazjach. Przykro mi , ale sprawy Biblii , której mimo wielu podejść nie udało mi sie przeczytać od początku do końca , są barierą nie do przeskoczenia.

Joie mało pisze , mało się udziela na forum , jest bardzo tajemnicza.Nie oczekuję od nie odpowiedzi na Twoje pytania.Wyobrażam ją sobie jako pierwszą żonę , jeszcze pierwszą , bogatego Araba , może szejka........... Very Happy Very Happy Very Happy
Jest piękna i niedostępna , strzeże ją armia eunuchów. Very Happy Very Happy Very Happy

Janusz :?b Joie wybacz... pozdrawiam ! 2 man down
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin