 |
POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Wto 0:26, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Później pojawiają się takie pytania. Pół biedy jak ktoś zapyta.
|
Art.44 ust.3 ustawy pdof (obowiązek wpłaty zaliczki powstaje ………………….) w związku z Art.10 ust.1 pkt.6 ustawy pdof .
krótko mówiąc
MODERATOR JANUSZ M. DAŁ DUPY
oczywiście kowa 1 "za....." temat 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Wto 19:21, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Filomidanek napisał: | | trzeba być nazywać się kowa1 żeby skojarzyć to co napisałem - z podatkiem dochodowym od osób fizycznych odprowadzanym przez płatników Mr. Green |
a filomidanek napisał | Filomidanek napisał: | | BOWIEM ZALICZKI NA PODATEK DOCHODOWY PŁACI SIĘ PO PRZEKROCZENIU KWOTY WOLNEJ (mniejsze firmy - zazwyczaj zaczynają płacić zaliczki nawet po kilku m-cach) |
więc trzeba nosić nik filomidanek żeby używać sformułowania "PRZEKROCZENIU KWOTY WOLNEJ" w stosunku do innego opodatkowania niż opodatkowanie od osób fizycznych - no ewentualnie jeszcze do kwestii egzekucji z dochodów.
Ja nic nie kojarzyłem tylko wytknąłem twoje kojarzenie - ile procent tekstu tak naprawdę rozumiesz ??
No ale oczywiście jak zawsze pofilowanek zakasuje mnie cyctaem i odnośnikiem do odpowiedniej regulacji, podobnie jak to uczynił w poniższych sytuacjach.
| Filomidanek napisał: | | btw. oczywiście w skali roku nawet podatek pracowników (straszny kolokwializm) ulega progresji - zgodnie z art.32 (bardzo trudne do ustalenia o jakiej ustawie mowa. LOL) - kowa1 znów będzie miał problemy ze zrozumieniem -musi mieć jak krowa na rowie |
żadnych problemów bo w tym niema nic do rozumienia poza tym że nie znasz określeń i źródeł i dla tego ratujesz się "podatek pracowników (straszny kolokwializm)" i "zgodnie z art.32 (bardzo trudne do ustalenia o jakiej ustawie mowa. LOL)" miast używać poprawnej nomenklatury i podawać źródła.
| Filomidanek napisał: | | trzeba być nazywać się kowa1 , żeby nie wiedzieć, że WPŁYWY z podatku dochodowego od osób fizycznych (zarówno zasady ogólne jak i OD płatników) - (tuman pewnie dalej nie zrozumie - trzeba mu tłumaczyć jak krowie na rowie Guy with axe ) - WZRASTAJĄ w ciągu roku - z jakich powodów -to troszku napisałem. |
| Filomidanek napisał: | | Art.44 ust.3 ustawy pdof (obowiązek wpłaty zaliczki powstaje ………………….) w związku z Art.10 ust.1 pkt.6 ustawy pdof . |
Przecież właśnie w poprzednim poście pisałem że wpływy z podatku wrastają w ciągu roku liniowo!!! a nie skokowo, żeby wyjaśnić czytelnikom błędną informacje Filomidanka:
| Filomidanek napisał: | | BOWIEM ZALICZKI NA PODATEK DOCHODOWY PŁACI SIĘ PO PRZEKROCZENIU KWOTY WOLNEJ (mniejsze firmy - zazwyczaj zaczynają płacić zaliczki nawet po kilku m-cach) |
Oceniam że pofilowanek rozumie max 50% tekstu.
I teraz ostateczna analiza pofilowanych tekstów.
Pofilowanek w odniesieniu do deficytu budżetowego na koniec lutego:
1) W jego odpowiedzi użył argumentu | Filomidanek napisał: | | BOWIEM ZALICZKI NA PODATEK DOCHODOWY PŁACI SIĘ PO PRZEKROCZENIU KWOTY WOLNEJ (mniejsze firmy - zazwyczaj zaczynają płacić zaliczki nawet po kilku m-cach) |
2)Z jego tekstu w niezaprzeczalny sposób ( użycie określenia "PRZEKROCZENIU KWOTY WOLNEJ" i odniesienie go do przedsiębiorstw "mniejsze firmy - zazwyczaj zaczynają...." ) wynika że nie ma wiedzy bo kojarzy określenie odnoszące się jedynie do osób fizycznych ( kwota wolna ) z osobami prawnymi ( przedsiębiorstwa ).
3) W swojej odpowiedzi pofilowanek odwraca kota ogonem
| Filomidanek napisał: | | trzeba być nazywać się kowa1 żeby skojarzyć to co napisałem - z podatkiem dochodowym od osób fizycznych odprowadzanym przez płatników Mr. Green |
chociaż ja niczego nie kojarzyłem ( to pofilowanek tak napisał ) a jedynie ujawniłem ten absurdalny błąd.
4) W swojej odpowiedzi, jak zwykle, omija merytoryczność i nie odpowiada na pytania:
"Tak to znaczy jak?
W tej samej skali?
To zapewne przytoczysz dane porównawcze."
tylko dalej obraca się w obszarze podatku od osób fizycznych:
"podatek pracowników (straszny kolokwializm) ulega progresji - zgodnie z art.32"
i
"Art.44 ust.3 ustawy pdof (obowiązek wpłaty zaliczki powstaje ………………….) w związku z Art.10 ust.1 pkt.6 ustawy pdof ."
czym potwierdza swój wcześniejszy błąd wynikający z ograniczenia do podatku od osób fizycznych.
5) A jedyne odniesienie do faktycznego problemu deficytu i osób prawnych pojawia się w taki sposób
| Filomidanek napisał: | Btw. Ciekawym zagadnieniem w zakresie pdop (dochodowy od prawnych) - jest zagadnienie cen transferowych -no ale znów jakiś tuman nie zrozumie - bo nie wyjaśniam łopatologicznie.
Poszukaj sobie …….. czy w br. Zaawansowanie deficytu budżetowego po dwóch m-cach - koreluje z zaawansowaniem deficytów w latach poprzednich. Pamiętam taki sam MEDIALNY płacz - co roku. |
czyli generalnie naukowy bełkot który do niczego nie prowadzi i istnieje sam dla siebie czego dowodziłem tutaj, i sądzę dowiodłem, a właściwie dowiódł swoimi tekstami pofilowany.
Ostateczna chronologiczna analiza sytuacji gospodarczej.
| Cytat: | Deficyt budżetowy rośnie niebezpiecznie szybko
Elżbieta Glapiak 26-02-2009
– Deficyt budżetowy po dwóch miesiącach sięgnie 6 – 8 mld zł wobec 18,2 mld zł zaplanowanych na cały rok – mówi „Rz” Mirosław Gronicki, były minister finansów. |
| Cytat: | MF: deficyt budżetowy w 2009 r. wyniesie ok. 22,5 mld zł
Artykuł z dnia: 2009-09-07
Tegoroczny deficyt budżetowy wyniesie ok. 22,5 mld zł wobec planowanego w znowelizowanej ustawie budżetowej deficytu na poziomie 27,18 mld zł - poinformowało Ministerstwo Finansów w projekcie ustawy budżetowej na 2010 rok.
W nowelizacji z 17 lipca 2009 r. ustalono dochody budżetu państwa w kwocie 272 mld 911,5 mln zł, zaś wydatki na kwotę nie większą niż 300 mld 97,8 mln zł.
"Przewiduje się, że w 2009 roku deficyt budżetu państwa wyniesie 22.472,3 mln zł, wobec planowanego w znowelizowanej ustawie na poziomie 27.186,3 mln zł" - podano w dokumencie MF. |
| Cytat: | Deficyt budżetowy w 2009 r. wyniesie 18,2 mld zł
2008-09-24 19:21
Rząd przewiduje, że inflacja w 2009 r. ukształtuje się na poziomie 2,9 proc., a PKB wyniesie 4,8 proc. Deficyt budżetu państwa ma wynieść 18,2 mld zł. |
| Cytat: | Rostowski: deficyt budżetowy za 2009 rok wyniesie 24-25 mld zł
2010-01-06 12:41
Dzięki dobrym dochodom budżetu w 2009 roku, deficyt będzie prawdopodobnie nieco mniejszy niż przewidywano i wyniesie 24-25 mld zł wobec zakładanych w ustawie budżetowej 27,2 mld zł - poinformował na konferencji prasowej minister finansów Jacek Rostowski. |
| Cytat: | Deficyt budżetowy w 2009 roku mniejszy niż 24 mld zł - Suchocka-Roguska
PAP - 01-02-2010 13:09
Deficyt budżetowy w 2009 roku wyniósł niecałe 24 mld zł wobec zapisanego w ustawie limitu na poziomie 27,2 mld zł - poinformowała PAP wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska.
"Deficyt budżetu państwa za ubiegły rok jest mniejszy niż 24 mld zł, jednak zbliżony do tej liczby" - powiedziała PAP Suchocka-Roguska.
W piątek źródło rządowe poinformowało PAP, że deficyt budżetowy za 2009 rok jest na poziomie ok. 23,8 mld zł. |
A na samym końcu mamy taką informację.
Zwracam uwagę, gdyby komuś umknęło!!!, na tekst "efekt kumulacji wydatków na początku roku, rząd musiał spłacić zaległości ZUS-u z zeszłego roku".
Jak widać, po jego zmianach i skokach, deficyt jest taki jak go zmanipulują.
I tu jest przyczynek do oczadziałego, przeteoretyzowanego, maksymalnie ekonomicznie ukreatywnionego, manipulatorstwa.
Mówi się społeczeństwu uteoretyzowane bzdury uniemożliwiając mu przedsięwzięcie odpowiednich działań przed zapaścią, a jak ktoś otwarcie powie prawdę ( Balcerowicz musi odejść) to kończy w kryminale.
Podobnie jak rozdzielanie deficytu budżetowego od zadłużenia publicznego co pozwala nie straszyć społeczeństwa deficytem w setkach miliardów a koić mu duszę opowiadactwem o dziesiątkach.
A co się stanie jak wszyscy wierzyciele długu publicznego powiedzą: oddajcie teraz - a mogą tak zrobić, chociaż teoretycznie stracą ( to taka sama teoria jak wszystkie inne filomidankowe - wielokrotnie zyskiwałem na takim traceniu).
Powiedzmy przyjdzie zajebisty kryzys, taki wobec którego obecny to "mały pikuś" ( a już ruszył - i na razie gada po grecku i niech was nie zwiodą dziwne nazwy typu POlbank ), i nikt się nie będzie oglądał na zyski tylko żeby przetrwać.
No to ile wyniesie wtedy deficyt budżetowy? Co się nagle okaże ? No że deficyt budżetowy to dokładnie tyle samo co dług publiczny. Ale jak próbowałem naprowadzać żebyście sami doszli do wniosków to zawsze ktoś "moderował" nie przeczuwając istoty. No to macie teraz szuflą prosto do łba.
Co powiedzą zaintelektualizowane na śmierć rozsądku, przeuniwersytetyzowane, odpolitechnicznione i odrealistycznione Filopojebanki:
nieodpowiedzialne społeczeństwo ponosi koszty swojej nieodpowiedzialności - dokładnie tak powiedzą i rzucą na was policje i wojsko i zabiorą wam wszystko.
Już tak bywało wielokrotnie a ostatni raz całkiem niedawno w - no geniuszu pustej makówki chociaż raz się wykaż.
A socjalizm nie miał nawet ułamka takich długów i nawet w połowie nie był tak oszukańczo dęty.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:25, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:51, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
15-02-2009, 19:33
Janusz M.
Moderator globalny
RE: najem a kwota wolna od podatku
________________________________________
Cytat:
Napisał/a pryczu
Zamierzam wynajac mieszkanie. Czynsz bedzie wynosil 900zl. Z tego co wiem kwota ta miesci sie w tzw. kwocie wolnej od podatku wg przepisow ustawy o podatku dochodowym od osob fizycznych. Czy dobrze zatem rozumiem, ze nie bede musial od otrzymanego w ten sposob dochodu placic podatku ani nawet nie bede musial zawiadamiac o podpisanej umowie najmu urzedu skarbowego?
A kto to taką bzdurę wymyślił o tej kwocie wolnej od podatku ? A podatek należy płacić. Jaki? To zależy od wyboru opodatkowania (ryczałt 8,5% lub w/g skali podatkowej 18%).
|
to jest porada prawna NA FORUM PRAWNYM - globalnego moderatora Janusza M. - która jest na kompromitującym poziomie
biedak , który pytał -dostał pewnie palpitacji serca - zanim doszedł do ładu
btw. nie czytam tego co ci się wydaje co wiem albo nie
Jaki poziom prezentujesz z zakresu "poradnictwa podatkowego" -to najlepszy przykład niejakiego Janusza M.- który winien się zwać - globalnym "glombem" - nie poprawiać literówki
Boże chroń nas od takich precyzyjnych i kompetentnych "prawników. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:54, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Popularna Historia Polski (jak zapewne każda historia) pełna jest mitów (mit to nie jest tylko pejoratywne określenie) , prawd, półprawd , uproszczeń ,kalek, stereotypów i …………………
Polacy (generalizując - co zawsze jest ryzykowne) postrzegają siebie i obcych:
Polacy lub Polska :
- nie mieli Quislinga
- byli niewinną ofiarą sąsiadów - męczennicy,
- walczyli ‘”Za wolność naszą i waszą”,
- jak świat światem nie będzie Niemiec ……..,
- byli (lub są) wyzyskiwania przez Niemców, Żydów , …………..
- byli (są) szlachetni - np. ratowali Żydów,………...
- byli (są) tolerancyjni religijnie i narodowo,
- patrioci,
- gościnni i …………
Wg. Polaków (a przyjemniej niektórych) - Ukraińcy to tłuszcza, chamy, rezuny, ci gorsi (brudniejsi, głupsi, prymitywniejsi), faszyści, nacjonaliści, …………
Wg. Polaków (a przyjemniej niektórych) - Niemcy to „krzyżacy”, faszyści, gestapowcy, folksdojcze, mordercy, ……………….
Wg. Polaków (a przyjemniej niektórych) - Rosjanie -to pokorna masa, pijaki, mordercy, ci gorsi (brudniejsi, głupsi, prymitywniejsi), …………
Sąsiedzi („Obcy”) często postrzegają (stwierdzam to również na podstawie rozmów z m.in. Białorusinami, Litwinami i Ukraińcami) Polskę i Polaków:
- zaborcy i okupanci ,
- Pany - wywyższające się ponad,
- wyzyskiwacze
- prześladowcy,
- agresorzy - (np. w 1920 i 1938 - Litwini, Czesi - 1938 i1968)
- zdrajcy sprawy słowiańskiej (to np.Rosjanie),
- „krzewiciele” wrogiej wiary katolickiej,
- organizatorzy pogromów (nie tylko Jedwabne) i szmalcownicy podczas II w. św.,
- antysemici,
- nacjonaliści,
- opanowani przez fobie antyrosyjską,
- fałszywi i hipokryci,
- imperialiści,
- mitomani i mesjaniści ,
- pijaki - „pijany jak Polak”,
- „złodzieje” postaci historycznych np. Kościuszko, Moniuszko to Białorusini, nie mówiąc o Mickiewiczu
- leniwi bałaganiarze i bedaki - Polnische Wirtschaft ,
- obłudni i niewdzięczni -a tylu naszych zginęło żeby ich wyzwolić - to np. Rosjanie ,
- „krzewiciele” wywrotowych idei (również teroryści) - to carska władza w XIX/XX w. ,
- brudasy i złodzieje samochodów (to wg. Niemców),
Chyba nieomal wszystko jest prawdą lub PRAWIE prawdą - na tym polega paradoks i taka jest „prawda” , że byli lub bywali często niemal jednocześnie tym wszystkim.
Niezależny aż się pali żeby wystawiać „oceny” - oceniać naszych sąsiadów.
Ktoś powiedział – najpierw trzeba zrozumieć – potem oceniać.
ponieaż jakiś t..... zas....ał temat - powtarzam - AD REM.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
