POLITYKA 2o

Gość

Komentarze do pewnych wydarzeń, gdzie nie bardzo pasują do innych topików, wedle piszącego nie zasługują na oddzielny topik, chociaż to jest wskazane, można by umieszczać tutaj. Więc zaczynam.

Dość przypadkowo wysłuchałem przemówienia przedwyborczego Jarosława Kaczyńskiego na spotkaniu z Gorzowie Wielkopolskim. Może miałem szczęście, ale móił o administracji o podziale administracyjnym i znaczeniu posłów i radnych w sejmikach i radach. A szczególnie o gospdarce i ich wpływie na nią. Że j est to ich głóne zadanie. Nic o polityce partii. I bardzo słusznie i bardzo podstawowo przemawiał.

Z tym, że między innymi chce też Warszawę wyłączyć z Województwa Warszawskiego. Dlatego, że Warszawa kumuluje 85 % dochodu W. Mazowieckiego. Tworzy i zabiera. To ma powodować, że WOjewództwo stołeczne nie rozwija się harmonijnie, Warszawa cofa Mazowsze przed ... rozwojem. Podawał też przykład w Gorzowie metropolię moskiewską i Meksyk z ich wielomilionowościami i ich slamsami.
A tworzenie województwa stołecznego jest pomysłem głupim. Bo zamknie Warszawę z jej dochodem i inwestycjami w warszawie. Padną plany wychodzenia Warszawy poza Warszawę, a przynajmniej zlikiduje się plan zagospodarowania przestrzennego Mazowsza z Warszawą. Bez względu na podział administracyjny gospodarka albo się rozwija ze względu na warunki rozwojowe bez względu czym spowodowane. Ale nie z powodu utrudnienień między wojewódzkich. A i tak duże ośrodki przemysłowe czy wielkomiejscie, wytwarzający duże czy prawie cały dochód narodowy muszą się dzielić z innymi mniej zagospodarowanymi częsciami Polski po to, aby wyrównywać poziomy. Ponadto większe zakłady produkcujne wyjdą na rpwincję o ile tam znajdą tańszą siłe roboczą i to będzie im się opłacało. O ile transport czy dystrybycja się nie podroży, o ile znajdą tam surowce, i tp. I po to też jest administracja państwowa, aby dzieliła zyski i wyrównywała poziomy życia w całej POlsce bez względu na podział administracyjny! Czyli pomysł i wielkie zaintersowanie prowincją Jarosłąwa Kaczyńskiego jest tylko i tylko kampanią (kiełbasą) wyborczą dla półprzytowmych prowincjonalnych działaczy PiSu i ich popleczników. I tak to nie zwiększy poparcia dal tej partii, a do bastiony PISu na ścianie wschodniej na pewno nie dołączy ściana zachodnia!

Gość

Dostałem na PW od baltazara pewien komentarz, który ma(miał) kłopoty z trzema pierwszymi postami na forum, że nie poszło, bo forum zablokowało mu linka! Ale nie napisał, zapodał, gdzie ten komentarz umieścić, więc umieszczam go tutaj.

PS.Jak "chodzić i jak wykorzystywać możliwości naszego forum jest tak rozpirzone, że znawcy forum w tym ja - mają kłopoty to znaleźć i nie zawsze lub niewłaściwie wykorzystują jego możliwości. Mam nadzieję tym się zająć. Ale co i jak jest w powijakach.

Baltazar ( i jego post)

To jest polsko-polska zimna wojna domowa.
Jarosław Gowin nie jest co prawda moim idolem, ale uważam że tym razem ma całkowita rację mówiąc, że sytuacja w Polsce to śmiertelna nienawiść dwóch plemion. Uważam że Jarosław Kaczyński nawet o huragany szalejące na Pacyfiku czy plamy na Słońcu i tak oskarży PO, a po chwili precyzując premiera Tuska i prezydenta Komorowskiego. To jest nienawiść bezpardonowa, bez możliwości wybaczenia i zapomnienia. Dlatego nie widzę możliwości zakończenia tej wojny metodami cywilizowanymi czyli przez wzajemne wybaczenie i pojednanie. Kaczyński wraz z PiS-em musi zostać „zrzucony” z polskiej sceny politycznej i przestać się w ogóle liczyć, a to się może stać jedynie za pomocą kartek wyborczych, co jak widać jest aktualnie niemożliwe. Przykro mi bardzo, że mój pierwszy tekst na tym forum nie jest optymistyczny, ale taka chyba jest obecna rzeczywistość. Jeżeli można czegoś Polsce i sobie życzyć, to aby przynajmniej ta zimna wojna nie zamieniła się w wojnę gorącą, czyli tzw. "kryterium uliczne".
Pozdrawiam...
[link widoczny dla zalogowanych]

Ps. zawsze to będzie można przenieść lub założyć po to nowy topik.
A przydałby się może pt. "Wojna polsko-polska"

Gość

Wyodrębnić miasto stołeczne Warszawa?. Można ... za opłotkami Warszawy konserwować się będzie pejzaż Polski lat 30-tych XXw. Trochę patrząc surrealistycznie mozna sobie wyobrazić że Warszawa tym samym zamknie się w swoich "opłotkach", zero przestrzenego rozwoju. Kazdy ar ziemi na rozwój trzeba będzie "kupić" u wójta sąsiedniej gminy.
Co do wojny polsko-polskiej to jest to wymysł na polityczne zamówienie. Jeżeli już to wojna PiS-u z PO. Zastanawiające jest to czy strony konfliktu mają jakieś plany , choćby dalekosiężne współpracy.Wydaje mi się że o ile PiS zamyka się w sobie, poprzez dyktatorskie rządy Prezesa o tyle PO szuka zwolenników. Wnioskuję to po tym jak ostatnio główna postacią PO w mediach został poseł Gowin, "twarz "prawicowo-konserwatywna. Ciekawym , czy Palikot nie "dostał partyjnej delegacji" w rejony lewicowe". Być może "wróci z grupą pozyskanych zwolenników" i jeżeli nie formalnie , to w inny sposób będzie wspierał PO ...zamiast PSL-u. Kto to wie?

Gość

Czy ktoś wie że zasada ochrony rodziny może w Polsce przybrać różne formy?

Polska zapłaci małżonkom dyplomatów. Za prowadzenie domu
A za to normalna, miesięczna pensja Małżonkowie dyplomatów w placówkach zagranicznych, którzy prowadzą dom i pełnią funkcje reprezentacyjne będą dostawać za to pieniądz uznał Radosław Sikorski, szef polskiego MSZ.W ten sposób chce ich dowartościować. Żony ambasadorów często są Żony ambasadorów często są osobami aktywnymi zawodowo, a po wyjeździe na placówkę prawo zabrania im podejmowania pracy. Powoduje to frustrację - pisze "Wprost".
Kolejny problem to fakt, ze przez ten zakaz, żona dyplomaty nie ma możliwości wliczania sobie tego okresu do emerytury Jest więc poszkodowana.Etat dla żony ambasadora ma być od tej pory standardem. Formalnie mają stanowisko referenta ds. organizacyjno - protokolarnych - pisze "Wprost".

Gość

Gość

Ja tez jestem Żoną!!!!
Co prawda nie Ambasadora, ale również mi sie nie wlicza do emerytury wykonywanie domowych prac. Chcę etatu!!!!
Może pan Sikorski ma jakieś drobne dla kobiet, które piastują zaszczytne stanowisko konserwatora powierzchni płaskich pionowych i poziomych, pokojówki, kucharki, kwatermistrza, opiekunki do dzieci, księgowej... i to jednocześnie? Cenzura

Gość

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wysłał do działaczy terenowych partii list, w którym tłumaczy, dlaczego z PiS-u usunięto Joannę Kluzik-Rostkowską i Elżbieta Jakubiak. Do listu dotarła "Rzeczpospolita". "Nadszedł czas próby. Dziś możemy udowodnić, jak bliska jest nam idea głębokiej przebudowy naszej Ojczyzny, przywrócenia w niej elementarnego porządku moralnego i nadania życiu gospodarczemu, społecznemu i publicznemu nowej dynamiki. Jestem pewien, że z tej próby wyjdziemy zwycięsko" - napisał Jarosław Kaczyński

Znam odezwy do towarzyszy wysyłane w tym tonie (późny Wiesław Gomułka)
Zwracam się do wszystkich obywateli - nadeszła godzina ciężkiej próby. Próbie tej musimy sprostać, dowieść, że "Polski jesteśmy warci", dość warcholstwa Towarzysze! Zewrzyjmy szeregi! Jeszcze Polska nie zginęła………….. Zginęłaby jakbyś doszedł do władzy pieprznięty idioto.

Gość

Wiem, gdzie był ...ostatnio J.Kaczyński i co zrobił!

[link widoczny dla zalogowanych]

I sprawa poszła, że "jego" poparty dotychczasowy prezydent S.W. był przeciwny nielegalnemu zagarnięciu piaszczystego, zajętego przez samosiejkę leśną wzgórka, które znalazło się pomiędzy rozbudową SW a dołączonym miasteczkiem na jej północy (już w jej granicach!) mające się stać prawie centrum miasta ..., który jest przeciwny takiemu postępowaniu patriarchy Sandomierza. Wiąże się to z planami rozbudowy SW.

Gość

Jak podaje dziennik, wyjazd Macierewicza i Fotygi skończył się fiaskiem. Wprawdzie kongresmen King ich nie przyjmie, ale mogą wygłosic, to co mają do powiedzienia w polskiej parafii.

ech ta nasza skuteczność

Gość

Gość

Słusznie , słusznie , Baltazar poparł Rumcajsa , jutro Rumcajs poprze Baltazara. Hurra

Chyba nie ma co narzekać Panie Rozbójniku R........., daj Boże każdemu narodowi takiej skuteczności.

[link widoczny dla zalogowanych]

Czyzby Antoni Macierewicz i Anna Fotyga juz wrócili ze Stanów.Jestem do tyłu co do aktualności w świecie polityki. I co........przywieźli zdjęcia satelitarne ?

To nie te osoby powinny być w USA , nie ten "garnitur". Mozna dodać , powinny być i to dużo wcześniej.

Janusz

Gość

Janusz, wyswtarczy chwilke pomyslec, troszke poczytać o polityce USA, by wiedzieć,ze taka wyprawa byłaby bezskuteczna.
przede wszystkim USA musiałaby sie przyznac do tego,że podsluchiwała poslkiego prezydenta. do tego musiałaby pokazac te zdjecia czyli udokumentowałaby,że obserwuje rosyjski obiekt wojskowy. kazdy to wie,ze obserwuje, ale po co dowód? i po co wskazanie dokładności zdjęc?

poza tym kongresman King..... pomysl dlaczego jemu nie zalezy na poparciu polonii?

Gość

Po kolei... :)

- Warszawa płaci największe janosikowe w Polsce. W rezultacie, braknie jej na własne, niezbędne w tak wielkim mieście, z jego zadaniami i problemami, inwestycje.
Tym samym snute przez Kaczyńskiego insynuacje, jakoby Warszawa i inne wielkie miasta otrzymywały od .. Warszawy, czyli władz centralnych, zbyt wiele, jest bez sensu.

- Zatrudnienie dla żon dyplomatów zatrudnionych w placówkach zagranicznych.. słuszne. One faktycznie pracują, reprezentują, wraz z mężami, Polskę.
Inna sprawa, czy nazwiemy to "pensją", czy dodatkiem za udział żony w czynnościach związanych z reprezentacją.
Dlaczego, przykładowo, kucharz na etacie ma otrzymywać wynagrodzenie, a wykonująca te same funkcje żona - nie.
To bezpieczniejsze, niż szukanie przez nie zatrudnienia na zewnątrz placówki.

Gość

Tylko,że ta wpadka odbije się kolejnymi kawałami o Polakach w USA

Przypomnij sobie, co pisał Fakt o wizycie, pierwszej, Macierewicza? Jak rozpływał się na skutecznością. Szybko to wyprostowala gazeta poloni chicagowskiej.

Gość