POLITYKA 2o

Ekor

Takie mam historyczne skojarzenie po dzisiejszym wystąpieniu Kaczyńskiego wieszczącego "Polski Ład"
Nie wiem do jakiej warstwy społecznej było to przemówienie skierowane. Tyle propagandy , tyle oderwanej o rzeczywistości retoryki dawno nie słyszałem. W dawnych czasach kiedy gospodarka wchodziłą w kryzys , z trybun sekretarz KC kreślił obraz potęgi państwa i nadchodzącej wszelakiej szczęsliwości. Przyznać jednak należy że dawni przywódcy byli jednak bardziej realistyczni w swych obietnicach.Częsciej odnosili się do wyrzeczeń i zaciskania pasa
Dla usprawiedliwienia musze powiedzieć o tym że w swym wystąpieniu Kaczyński operował na przemian określeniami "plany" lub "marzenia". ot ,taki zabieg socjotechniczny.
Kiedyś byliśmy 10 potęgą gospodarczą w świecie , dziś jesteśmy liderem gospodarczym w Europie. A rzeczywistość skrzeczy. Na klub paryski czy londyński liczyć już nie możemy.

bujanylas

Parę rzeczy nie podoba, parę rzeczy podoba, paru rzeczy nie widzę, które życzyłbym sobie widzieć. Generalnie temat dopiero liznąłem, muszę go przemyśleć. Ale nie muszę prorokować, że opozycja rozwalona na dmuchanych fotelach w Zabzibarze dłubiąc w nosie pisze właśnie konstruktywną krytykę pt. "je.bać PIS"

Ekor

Wysłuchałem Kaczyńskiego, wrażenie takie jak opisałem ...mityng partyjny. Dla przykładu;
1.Polityka mieszkaniowa. Oderwanie od rzeczywistości. Kiedy nie wypaliły poprzednie obietnice Kaczyński obiecuje nowe Niderlandy. Każdy będzie mógł wybudować sobie tani dom o powierzchni 70m2 (90m2 z poddaszem). Wystarczy aby mieć tylko działkę pod zabudowę. Żadnych pozwoleń,żadnego nadzoru,zadnej papierologii. Dwoje rąk i ok.100 tys. zł. Takich bzdur dawno nie słyszałem. I to mówi człowiek który samowładnie kieruje bez mała 40 mln państwem.
Na terenach zurbanizownych istnieją plany zagospodarowania , działki są bardzo drogie. Na terenach poza aglomeracjami czyt. wiejskimi o działkę łatwiej, ale z reguły nie są to działki uzbrojone, koszty uzbrojenia w energię , kanalizacja , woda itp. są olbrzymie. Kogo będzie na to stać. Mieszkań potrzebują ludzie młodzi, najlepiej gdzieś na obrzeżach aglomeracji. Na wieś , w głuszę uciekają ludzie zasobni. Taka propozycja PiS -u ma zaspokoić głód mieszkaniowy? Paranoja. Kiedyś tow.Mao realizował wielki skok wytapiając surówkę na masową skalę w tzw. dymarkach. Kaczyńskiemu marzy sie podobnie , tysiące ,miliony 70 metrowych kurników ma jak kwiaty zdobić nasz pejzaż. Dziś należy budować masowo mieszkania pod wynajem, lub tzw. Czynszówki.
2. Obniżenie podatków i inne zmiany w tym temacie. Z pozoru atrakcyjne. Ale , ale.....Oznaczać to będzie znaczne zubożenie budżetu gmin. O ile pamięć mnie nie myli to kiedyś do gmin wracało ok.27% z PiT I 9% z CIT. Jakie by nie były aktualnie te wartości to na tej zmianie stracą budżety gmin, Byłoby to do akceptacji gdyby zdjąć z gmin finansowanie pewnych wydatków na szkoły itp. Opłatą z targowisk i podatkiem od psów gminy nie załataja dziury budżetowej. Rząd skompensuje ubytek w budżecie poprzez wzrost cen i pochodne. Samorządy tego nie mogą. Widzę chęć Kaczyńskiego aby wziąść za "mordę" duże aglomeracje np.Warszawę, Poznań ograniczająć ich dochody. Chcąc realizować swoje zdania marszałkowie będą musieli wisieć u klamki polityków dzierżacych ster władzy.
To tylko niektóre punkty" Polskiego Ładu", który jeżeli będzie realizowany wprowadzi niezły bałagan.

Leon

Jarosław Kaczyński przez półtora roku spotykał się z Anatolijem Wasinem, doświadczonym wywiadowcą Kremla.
Rozmowy dotyczyły najważniejszych kwestii politycznych, na stole stał alkohol.
*Łasin zaczął mnie zapraszać do swojego mieszkania na Saskiej Kępie i częstować bardzo obficie – pisze Kaczyński.

*Wasin -radziecki szpieg

[link widoczny dla zalogowanych]

Kujda, Kryże, Piotrowicz, Przyłębski, pani Basia... nie spadli przecież z nieba.

Mam pytanie dla wielbicieli "czerwonego" Jarka:
dlaczego Kaczyński spotykał się z Wasinem?