Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Inflacja prawa !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 17:14, 26 Lut 2008    Temat postu:

bosska napisał:
Leszek2001 napisał:
najlepszy jest podatek liniowy -bez żadnych odliczeń


"Proponowany przez PO podatek liniowy będzie w granicach 16-18 procent, a nie, jak zapowiadano w kampanii, 15 procent - pisze Rzeczpospolita.
Harmonogram dochodzenia do jednej stawki premier ma przedstawić w niedzielę.
Pomysłowi wprowadzeniu podatku liniowego sprzeciwiają się wszystkie partie, w tym koalicyjne PSL. Odległa, bo najprawdopodobniej 3 -letnia perspektywa przyjęcia jednolitej stawki podatku wynika w dużej mierze z kadencji obecnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Zapowiedział on bowiem, że jeśli taki pomysł się pojawi, on go zawetuje.
Rzeczpospolita pisze, że jeżeli rząd zdecyduje się zgłosić odpowiedni projekt w 2010 lub 2011 roku prawdopodobne jest, że w Pałacu Prezydenckim gościć będzie już kto inny.
Do tego czasu Platforma ma nadzieję przekonać do podatku liniowego lewicę."

[link widoczny dla zalogowanych] ;liniowy;za;3;lata,157,0,323229.html


ale mają być odliczenia
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 17:52, 27 Lut 2008    Temat postu:

wczoraj dowiedziałem się o dwóch ustawach - uchwalonych za czasów PIS - zawierających - a raczej nie zawierających pewnych słów - albo słowa - w miejscu - które powoduje ważne skutki prawne.

Mogą skorzystać ci ktorzy to wiedzą !!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 10:08, 28 Lut 2008    Temat postu:

Leszek2001 napisał:
wczoraj dowiedziałem się o dwóch ustawach - uchwalonych za czasów PIS - zawierających - a raczej nie zawierających pewnych słów - albo słowa - w miejscu - które powoduje ważne skutki prawne.

Mogą skorzystać ci ktorzy to wiedzą !!!!


co oznacza, nowa miotła, stare porządki.

ale cchiałem o czymś innym
inflacja prawa w stanowieniu prawa to jedno a inflacja prawa w jego ezgekwowaniu to drugie.

polecam do lektury artykuł o obcinaczach palców.
ile gromów rzucono na s.Piwnik i rząd Tuska, a okzałao się,że......
swięta prokuratura dała przysłowiowej d......

w razie czego, to ja nic nie pisałem o tym na innych topikach..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:05, 02 Mar 2008    Temat postu:

Młoda napisał:
Zgadzam sie z prof., chociaz i tak w 2007 roku powstalo mniej aktow prawnych niz latach rekordowych: 02, 03, 04, 05. Najgorsze jest jednak to, ze jakosc prawa zamiast wzrastac jest na coraz nizszym poziomie

Tak naprawdę nie ma znaczenia ile powstaje ustaw, przepisów prawnych.
Przede wszystkim w Polsce nie działa prawidłowo WYKONASTWO tego prawa.
Wykonawcy są zdemoralizowani, wykazuja się niewiedzą i brakiem profesjonalizmu.
Dlatego uważam, że nie ma znaczenia, ile będzie nowych przepisów, jak dobrych, czy złych.
Jesteśmy teraz państwem zdemoralizowanym prawnie.
I nie wiem, czy to ulegnie zmianie, bo to jest trudne..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:36, 02 Mar 2008    Temat postu:

Wyciszona napisał:
Młoda napisał:
Zgadzam sie z prof., chociaz i tak w 2007 roku powstalo mniej aktow prawnych niz latach rekordowych: 02, 03, 04, 05. Najgorsze jest jednak to, ze jakosc prawa zamiast wzrastac jest na coraz nizszym poziomie

Tak naprawdę nie ma znaczenia ile powstaje ustaw, przepisów prawnych.
Przede wszystkim w Polsce nie działa prawidłowo WYKONASTWO tego prawa.
Wykonawcy są zdemoralizowani, wykazuja się niewiedzą i brakiem profesjonalizmu.
Dlatego uważam, że nie ma znaczenia, ile będzie nowych przepisów, jak dobrych, czy złych.
Jesteśmy teraz państwem zdemoralizowanym prawnie.
I nie wiem, czy to ulegnie zmianie, bo to jest trudne..



"Zapewniał Dyzmę, że jest starym rutynowanym urzędnikiem, że zawsze ściśle trzymał się "literki", że ma żonę i czworo dzieci, że personel biurowy jest do niczego, że PRZEPISY CZĘSTOKROĆ SĄ SPRZECZNE, WIĘC CO MA ROBIĆ, MUSI JE SPRZECZNIE WYKONYWAĆ, że pan Kunicki sam sytuację zaostrzył, ale że teraz doprawdy nie widzi żadnych przeszkód do załatwienia kontyngentu."

Widać, że nie masz do czynienia tak naprawdę ze stosowaniem prawa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:49, 02 Mar 2008    Temat postu:

Leszek2001 napisał:
Wyciszona napisał:
Młoda napisał:
Zgadzam sie z prof., chociaz i tak w 2007 roku powstalo mniej aktow prawnych niz latach rekordowych: 02, 03, 04, 05. Najgorsze jest jednak to, ze jakosc prawa zamiast wzrastac jest na coraz nizszym poziomie

Tak naprawdę nie ma znaczenia ile powstaje ustaw, przepisów prawnych.
Przede wszystkim w Polsce nie działa prawidłowo WYKONASTWO tego prawa.
Wykonawcy są zdemoralizowani, wykazuja się niewiedzą i brakiem profesjonalizmu.
Dlatego uważam, że nie ma znaczenia, ile będzie nowych przepisów, jak dobrych, czy złych.
Jesteśmy teraz państwem zdemoralizowanym prawnie.
I nie wiem, czy to ulegnie zmianie, bo to jest trudne..


"Zapewniał Dyzmę, że jest starym rutynowanym urzędnikiem, że zawsze ściśle trzymał się "literki", że ma żonę i czworo dzieci, że personel biurowy jest do niczego, że PRZEPISY CZĘSTOKROĆ SĄ SPRZECZNE, WIĘC CO MA ROBIĆ, MUSI JE SPRZECZNIE WYKONYWAĆ, że pan Kunicki sam sytuację zaostrzył, ale że teraz doprawdy nie widzi żadnych przeszkód do załatwienia kontyngentu."

Widać, że nie masz do czynienia tak naprawdę ze stosowaniem prawa.

Po raz kolejny mylisz się.
Od wielu lat uczestniczę w procesach.
Każdego dnia doświadczam abnegacji urzędników, sędziów, prokuratorów.
Można sobie czytać KK KPK KC KPC...........jak książkę SF.
Nijak się to ma do tego, co reprezentują wykonawcy prawa.
I w jaki sposób orzekają.
Nie mogę inaczej nazwać tego co się dzieje w sądach, jeśli w dużych, precedensowych procesach sąd wysyła wezwania....po terminie procesu, co oczywiście skutkuje przewlekłością procesową.
I nie mogę inaczej też tego nazwać, jeśli proces trwający ponad 4 lata jest cofany do pierwszej instancji z powodów...błędów proceduralnych.
I wiele, wiele innych przykładów.
Egzekucja nalezności przez komorników jest fikcją.
Mam pisać dalej?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:52, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 13:19, 02 Mar 2008    Temat postu:

Witam .
Tak Wyciszona prawdę przeczesz Sąd to grupa ludzi orzekająca, która strona miała lepszego adwokata.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 15:51, 02 Mar 2008    Temat postu:

Pytanie do prawników !

Czy to prawda , że :
- duża ilość spraw trafiająca o NSA (czy ośrodków zamiejscowych) świadczy o sprzeczności, niejasności przepisów prawa ,
- duża cześć spraw rozstrzygana jest na zasadzie uchybień merytorycznych - bez rozstrzygnięcia meritum „sporu” , - co może świadczyć o bezradności sądów,
- nie brak wyroków sprzecznych tj. poszczególne ośrodki zamiejscowe NSA wydają w takich samych sprawach - różne rozstrzygnięcia ??????????
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 16:49, 02 Mar 2008    Temat postu:

Witamy chyba ławniczkę ??
„I nie mogę inaczej też tego nazwać, jeśli proces trwający ponad 4 lata jest cofany do pierwszej instancji z powodów...błędów proceduralnych.” - naruszenie procedury - ulubiony chwyt - również adwokatów

„proces trwający ponad 4 lata „ - przyczyną jest abnegacja, skomplikowanie procesu - czy ZNAKOMITE PRZEPISY - pozwalające np. przedłużać w nieskończoność proces - za pomocą np. „błędów proceduralnych” ???

„Każdego dnia doświadczam abnegacji urzędników, sędziów, prokuratorów.” - czyli jak wszędzie w Polsce ?? - niesolidność i niesumienność - od hydraulika - do urzędnika ??

„Można sobie czytać KK KPK KC KPC...........jak książkę SF.
Nijak się to ma do tego, co reprezentują wykonawcy prawa.
I w jaki sposób orzekają.” - naruszają przepisy i procedury ???
No to adwokaci mają pożywkę ??

„Nie mogę inaczej nazwać tego co się dzieje w sądach, jeśli w dużych, precedensowych procesach sąd wysyła wezwania....po terminie procesu, co oczywiście skutkuje przewlekłością procesową.” - czyli jakaś panienka odpowiedzialna za wezwania (bo chyba nie sędzia) - zawaliła sprawę ?! Dobrze, że jak rozumiem - nie ostatecznie.


„Egzekucja nalezności przez komorników jest fikcją.” - cóż „ścigana zwierzyna” - wie jak uniknąć komorników - alimenciarze - przechodzą do szarej strefy - płacą np. po 50 zł miesięcznie -i nie można ich wsadzić, firmy np. „likwidują się’ poprzez sprzedaż firmy na słupa itd. Itd.
A komornicy zapewne działają „ekonomicznie” tj. po najmniejszej linii oporu - z alimenciarza niewielki zysk - a jak takiemu udowodnić, że ma dochody - tylko lewe. itd. itd.

P.S. - W sprawach o alimenty nie powinny rozstrzygać sędziny -zazwyczaj po przejściach -czyli rozwiedzione albo notorycznie robione w lewo przez mężów, w sprawach wypadków komunikacyjnych -osoby które nie mają prawa jazdy, w sprawach afer gospodarczych - ludzie który nie maja pojęcia o ekonomii itp. itd.

Brak profesjonalizmu - „inflacja prawa” - tylko ułatwia - a nawet może po części usprawiedliwia ??
Podejrzewam też negatywny dobór np. w zawodzie sędziego - ci co mogą zostać - zostają adwokatami - lepsza kasa.


„Wykonawcy są zdemoralizowani, wykazuja się niewiedzą i brakiem profesjonalizmu. „
Co to znaczy , że są „zdemoralizowani” ????


”Jesteśmy teraz państwem zdemoralizowanym prawnie. ‘
- jak to rozumieć ?? Czyli, że mamy mnóstwo przepisów których nikt nie przestrzega albo notorycznie łamie albo lekceważy - A NA PEWNO W WIĘKSZOŚCI NIE ZNA ??????
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 17:06, 02 Mar 2008    Temat postu:

Leszek2001 napisał:
Witamy chyba ławniczkę ??
„I nie mogę inaczej też tego nazwać, jeśli proces trwający ponad 4 lata jest cofany do pierwszej instancji z powodów...błędów proceduralnych.” - naruszenie procedury - ulubiony chwyt - również adwokatów

„proces trwający ponad 4 lata „ - przyczyną jest abnegacja, skomplikowanie procesu - czy ZNAKOMITE PRZEPISY - pozwalające np. przedłużać w nieskończoność proces - za pomocą np. „błędów proceduralnych” ???

„Każdego dnia doświadczam abnegacji urzędników, sędziów, prokuratorów.” - czyli jak wszędzie w Polsce ?? - niesolidność i niesumienność - od hydraulika - do urzędnika ??

„Można sobie czytać KK KPK KC KPC...........jak książkę SF.
Nijak się to ma do tego, co reprezentują wykonawcy prawa.
I w jaki sposób orzekają.” - naruszają przepisy i procedury ???
No to adwokaci mają pożywkę ??

„Nie mogę inaczej nazwać tego co się dzieje w sądach, jeśli w dużych, precedensowych procesach sąd wysyła wezwania....po terminie procesu, co oczywiście skutkuje przewlekłością procesową.” - czyli jakaś panienka odpowiedzialna za wezwania (bo chyba nie sędzia) - zawaliła sprawę ?! Dobrze, że jak rozumiem - nie ostatecznie.


„Egzekucja nalezności przez komorników jest fikcją.” - cóż „ścigana zwierzyna” - wie jak uniknąć komorników - alimenciarze - przechodzą do szarej strefy - płacą np. po 50 zł miesięcznie -i nie można ich wsadzić, firmy np. „likwidują się’ poprzez sprzedaż firmy na słupa itd. Itd.
A komornicy zapewne działają „ekonomicznie” tj. po najmniejszej linii oporu - z alimenciarza niewielki zysk - a jak takiemu udowodnić, że ma dochody - tylko lewe. itd. itd.

P.S. - W sprawach o alimenty nie powinny rozstrzygać sędziny -zazwyczaj po przejściach -czyli rozwiedzione albo notorycznie robione w lewo przez mężów, w sprawach wypadków komunikacyjnych -osoby które nie mają prawa jazdy, w sprawach afer gospodarczych - ludzie który nie maja pojęcia o ekonomii itp. itd.

Brak profesjonalizmu - „inflacja prawa” - tylko ułatwia - a nawet może po części usprawiedliwia ??
Podejrzewam też negatywny dobór np. w zawodzie sędziego - ci co mogą zostać - zostają adwokatami - lepsza kasa.


„Wykonawcy są zdemoralizowani, wykazuja się niewiedzą i brakiem profesjonalizmu. „
Co to znaczy , że są „zdemoralizowani” ????


”Jesteśmy teraz państwem zdemoralizowanym prawnie. ‘
- jak to rozumieć ?? Czyli, że mamy mnóstwo przepisów których nikt nie przestrzega albo notorycznie łamie albo lekceważy - A NA PEWNO W WIĘKSZOŚCI NIE ZNA ??????

Istniejące przepisy prawa są interpretowane przez orzekających w sposób patologiczny, mogący świadczyć albo o braku profesjonalizmu, braku wiedzy, doświadczenią, mogą równiez świadczyć o stronniczości a tym samym o korupcji.
Równiez bezkarność za błedy proceduralne skutkuje własnie takimi styuacjami, że procesy toczą się latami i nie ma znaczenia, czy ktoś za późno wyśle wezwanie, czy akta wpadną za szafę (poważnie!), czy sędzia popełni błędy proceduralne.
I tak dalej..
Stąd moja ocena obecnej sytuacji; totalna demoralizacja prawa skutkująca niewiarą społeczeństwa w nieuchronność kary.
A tym samym ludzie wiedząc o bezkarności częsciej posuwają się do łamania prawa.
Nie chcę popadać w radykalizm, ale w Chinach nie ma takich problemów.
Tam prawo jest bardzo surowe, ludzie boją się je łamać i nie ma problemów z wieloma patologiami.
Nie twierdzę, że wszystko jest w ich prawie pięknie, ale na pewno jest większy szacunek dla prawa, niż w Polsce.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 18:53, 02 Mar 2008    Temat postu:

Wyciszona udowodniła wszytskim,ze nie wystarczy stanowić prawo, ale nalezy je egzekwować.

i to jest tajemnica, która nie wszyscy odkryli
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 21:26, 02 Mar 2008    Temat postu:

Wyciszona napisał:
Leszek2001 napisał:
Witamy chyba ławniczkę ??
„I nie mogę inaczej też tego nazwać, jeśli proces trwający ponad 4 lata jest cofany do pierwszej instancji z powodów...błędów proceduralnych.” - naruszenie procedury - ulubiony chwyt - również adwokatów

„proces trwający ponad 4 lata „ - przyczyną jest abnegacja, skomplikowanie procesu - czy ZNAKOMITE PRZEPISY - pozwalające np. przedłużać w nieskończoność proces - za pomocą np. „błędów proceduralnych” ???

„Każdego dnia doświadczam abnegacji urzędników, sędziów, prokuratorów.” - czyli jak wszędzie w Polsce ?? - niesolidność i niesumienność - od hydraulika - do urzędnika ??

„Można sobie czytać KK KPK KC KPC...........jak książkę SF.
Nijak się to ma do tego, co reprezentują wykonawcy prawa.
I w jaki sposób orzekają.” - naruszają przepisy i procedury ???
No to adwokaci mają pożywkę ??

„Nie mogę inaczej nazwać tego co się dzieje w sądach, jeśli w dużych, precedensowych procesach sąd wysyła wezwania....po terminie procesu, co oczywiście skutkuje przewlekłością procesową.” - czyli jakaś panienka odpowiedzialna za wezwania (bo chyba nie sędzia) - zawaliła sprawę ?! Dobrze, że jak rozumiem - nie ostatecznie.


„Egzekucja nalezności przez komorników jest fikcją.” - cóż „ścigana zwierzyna” - wie jak uniknąć komorników - alimenciarze - przechodzą do szarej strefy - płacą np. po 50 zł miesięcznie -i nie można ich wsadzić, firmy np. „likwidują się’ poprzez sprzedaż firmy na słupa itd. Itd.
A komornicy zapewne działają „ekonomicznie” tj. po najmniejszej linii oporu - z alimenciarza niewielki zysk - a jak takiemu udowodnić, że ma dochody - tylko lewe. itd. itd.

P.S. - W sprawach o alimenty nie powinny rozstrzygać sędziny -zazwyczaj po przejściach -czyli rozwiedzione albo notorycznie robione w lewo przez mężów, w sprawach wypadków komunikacyjnych -osoby które nie mają prawa jazdy, w sprawach afer gospodarczych - ludzie który nie maja pojęcia o ekonomii itp. itd.

Brak profesjonalizmu - „inflacja prawa” - tylko ułatwia - a nawet może po części usprawiedliwia ??
Podejrzewam też negatywny dobór np. w zawodzie sędziego - ci co mogą zostać - zostają adwokatami - lepsza kasa.


„Wykonawcy są zdemoralizowani, wykazuja się niewiedzą i brakiem profesjonalizmu. „
Co to znaczy , że są „zdemoralizowani” ????


”Jesteśmy teraz państwem zdemoralizowanym prawnie. ‘
- jak to rozumieć ?? Czyli, że mamy mnóstwo przepisów których nikt nie przestrzega albo notorycznie łamie albo lekceważy - A NA PEWNO W WIĘKSZOŚCI NIE ZNA ??????

Istniejące przepisy prawa są interpretowane przez orzekających w sposób patologiczny, mogący świadczyć albo o braku profesjonalizmu, braku wiedzy, doświadczenią, mogą równiez świadczyć o stronniczości a tym samym o korupcji.
Równiez bezkarność za błedy proceduralne skutkuje własnie takimi styuacjami, że procesy toczą się latami i nie ma znaczenia, czy ktoś za późno wyśle wezwanie, czy akta wpadną za szafę (poważnie!), czy sędzia popełni błędy proceduralne.
I tak dalej..
Stąd moja ocena obecnej sytuacji; totalna demoralizacja prawa skutkująca niewiarą społeczeństwa w nieuchronność kary.
A tym samym ludzie wiedząc o bezkarności częsciej posuwają się do łamania prawa.
Nie chcę popadać w radykalizm, ale w Chinach nie ma takich problemów.
Tam prawo jest bardzo surowe, ludzie boją się je łamać i nie ma problemów z wieloma patologiami.
Nie twierdzę, że wszystko jest w ich prawie pięknie, ale na pewno jest większy szacunek dla prawa, niż w Polsce.



Prawnicy pewnie się zgodzą a może mnie poprawią, że „inflacja prawa” - dotyczy głównie prawa administracyjnego i gospodarczego - najmniej prawa karnego.
Niech mnie prawnik poprawi - ale w prawie karnym - co można mieszać - w KPK, KK - też można - ale tu się nie produkuje setkami ustaw i tysiące rozporządzeń.
W prawie cywilnym jest już gorzej -pole do radosnej twórczości ustawodawców większe.
„Istniejące przepisy prawa są interpretowane przez orzekających w sposób patologiczny” - im gorsze przepisy tym większe pole do INTERPRETACJI. Twoja opinia - to opinia prawnika - czy zdroworozsądkowa jedynie ?
„mogący świadczyć albo o braku profesjonalizmu, braku wiedzy, doświadczenią, mogą równiez świadczyć o stronniczości a tym samym o korupcji.” - w życiu wszystko jest możliwe - korupcja podobno też.

”Stąd moja ocena obecnej sytuacji; totalna demoralizacja prawa skutkująca niewiarą społeczeństwa w nieuchronność kary. „ - czyżby same wyroki uniewinniające ??

”A tym samym ludzie wiedząc o bezkarności częsciej posuwają się do łamania prawa. „ - nie wiedziałem - dzięki za informację - od jutra zaczynam łamać prawo !! Oczywiście to żart - dla wiedzy służb.

”Nie chcę popadać w radykalizm, ale w Chinach nie ma takich problemów. „ ????????
Coś wiesz konkretnego na ten temat ??

’Tam prawo jest bardzo surowe, ludzie boją się je łamać i nie ma problemów z wieloma patologiami. „ - oparte na statystykach -czy tak słyszałaś ??

”Nie twierdzę, że wszystko jest w ich prawie pięknie, ale na pewno jest większy szacunek dla prawa, niż w Polsce.” ??? na czym oparte to twierdzenie ??
Pewnie sądzisz , że w Chinach jest surowe prawo - a sędziowie są profesjonalni , doświadczeni , nieprzekupni , za szafę nic nie wpada, procesy są krótkie - a wyroki sprawiedliwe - śmierci częste też.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 8:29, 03 Mar 2008    Temat postu:

Leszek2001 napisał:
Wyciszona napisał:
Leszek2001 napisał:
Witamy chyba ławniczkę ??
„I nie mogę inaczej też tego nazwać, jeśli proces trwający ponad 4 lata jest cofany do pierwszej instancji z powodów...błędów proceduralnych.” - naruszenie procedury - ulubiony chwyt - również adwokatów

„proces trwający ponad 4 lata „ - przyczyną jest abnegacja, skomplikowanie procesu - czy ZNAKOMITE PRZEPISY - pozwalające np. przedłużać w nieskończoność proces - za pomocą np. „błędów proceduralnych” ???

„Każdego dnia doświadczam abnegacji urzędników, sędziów, prokuratorów.” - czyli jak wszędzie w Polsce ?? - niesolidność i niesumienność - od hydraulika - do urzędnika ??

„Można sobie czytać KK KPK KC KPC...........jak książkę SF.
Nijak się to ma do tego, co reprezentują wykonawcy prawa.
I w jaki sposób orzekają.” - naruszają przepisy i procedury ???
No to adwokaci mają pożywkę ??

„Nie mogę inaczej nazwać tego co się dzieje w sądach, jeśli w dużych, precedensowych procesach sąd wysyła wezwania....po terminie procesu, co oczywiście skutkuje przewlekłością procesową.” - czyli jakaś panienka odpowiedzialna za wezwania (bo chyba nie sędzia) - zawaliła sprawę ?! Dobrze, że jak rozumiem - nie ostatecznie.


„Egzekucja nalezności przez komorników jest fikcją.” - cóż „ścigana zwierzyna” - wie jak uniknąć komorników - alimenciarze - przechodzą do szarej strefy - płacą np. po 50 zł miesięcznie -i nie można ich wsadzić, firmy np. „likwidują się’ poprzez sprzedaż firmy na słupa itd. Itd.
A komornicy zapewne działają „ekonomicznie” tj. po najmniejszej linii oporu - z alimenciarza niewielki zysk - a jak takiemu udowodnić, że ma dochody - tylko lewe. itd. itd.

P.S. - W sprawach o alimenty nie powinny rozstrzygać sędziny -zazwyczaj po przejściach -czyli rozwiedzione albo notorycznie robione w lewo przez mężów, w sprawach wypadków komunikacyjnych -osoby które nie mają prawa jazdy, w sprawach afer gospodarczych - ludzie który nie maja pojęcia o ekonomii itp. itd.

Brak profesjonalizmu - „inflacja prawa” - tylko ułatwia - a nawet może po części usprawiedliwia ??
Podejrzewam też negatywny dobór np. w zawodzie sędziego - ci co mogą zostać - zostają adwokatami - lepsza kasa.


„Wykonawcy są zdemoralizowani, wykazuja się niewiedzą i brakiem profesjonalizmu. „
Co to znaczy , że są „zdemoralizowani” ????


”Jesteśmy teraz państwem zdemoralizowanym prawnie. ‘
- jak to rozumieć ?? Czyli, że mamy mnóstwo przepisów których nikt nie przestrzega albo notorycznie łamie albo lekceważy - A NA PEWNO W WIĘKSZOŚCI NIE ZNA ??????

Istniejące przepisy prawa są interpretowane przez orzekających w sposób patologiczny, mogący świadczyć albo o braku profesjonalizmu, braku wiedzy, doświadczenią, mogą równiez świadczyć o stronniczości a tym samym o korupcji.
Równiez bezkarność za błedy proceduralne skutkuje własnie takimi styuacjami, że procesy toczą się latami i nie ma znaczenia, czy ktoś za późno wyśle wezwanie, czy akta wpadną za szafę (poważnie!), czy sędzia popełni błędy proceduralne.
I tak dalej..
Stąd moja ocena obecnej sytuacji; totalna demoralizacja prawa skutkująca niewiarą społeczeństwa w nieuchronność kary.
A tym samym ludzie wiedząc o bezkarności częsciej posuwają się do łamania prawa.
Nie chcę popadać w radykalizm, ale w Chinach nie ma takich problemów.
Tam prawo jest bardzo surowe, ludzie boją się je łamać i nie ma problemów z wieloma patologiami.
Nie twierdzę, że wszystko jest w ich prawie pięknie, ale na pewno jest większy szacunek dla prawa, niż w Polsce.



Prawnicy pewnie się zgodzą a może mnie poprawią, że „inflacja prawa” - dotyczy głównie prawa administracyjnego i gospodarczego - najmniej prawa karnego.
Niech mnie prawnik poprawi - ale w prawie karnym - co można mieszać - w KPK, KK - też można - ale tu się nie produkuje setkami ustaw i tysiące rozporządzeń.
W prawie cywilnym jest już gorzej -pole do radosnej twórczości ustawodawców większe.
„Istniejące przepisy prawa są interpretowane przez orzekających w sposób patologiczny” - im gorsze przepisy tym większe pole do INTERPRETACJI. Twoja opinia - to opinia prawnika - czy zdroworozsądkowa jedynie ?
„mogący świadczyć albo o braku profesjonalizmu, braku wiedzy, doświadczenią, mogą równiez świadczyć o stronniczości a tym samym o korupcji.” - w życiu wszystko jest możliwe - korupcja podobno też.

”Stąd moja ocena obecnej sytuacji; totalna demoralizacja prawa skutkująca niewiarą społeczeństwa w nieuchronność kary. „ - czyżby same wyroki uniewinniające ??

”A tym samym ludzie wiedząc o bezkarności częsciej posuwają się do łamania prawa. „ - nie wiedziałem - dzięki za informację - od jutra zaczynam łamać prawo !! Oczywiście to żart - dla wiedzy służb.

”Nie chcę popadać w radykalizm, ale w Chinach nie ma takich problemów. „ ????????
Coś wiesz konkretnego na ten temat ??

’Tam prawo jest bardzo surowe, ludzie boją się je łamać i nie ma problemów z wieloma patologiami. „ - oparte na statystykach -czy tak słyszałaś ??

”Nie twierdzę, że wszystko jest w ich prawie pięknie, ale na pewno jest większy szacunek dla prawa, niż w Polsce.” ??? na czym oparte to twierdzenie ??
Pewnie sądzisz , że w Chinach jest surowe prawo - a sędziowie są profesjonalni , doświadczeni , nieprzekupni , za szafę nic nie wpada, procesy są krótkie - a wyroki sprawiedliwe - śmierci częste też.


Wyciszona napisał, Leszek2001 napisał, pocytował jeszcze, nie dochodzę już kogo i dlaczego jeszcze w swojej wypowiedzi. DO kogo pisze to jest? Do siebie, do Wyciszonej czy do forum? A idźcie w cholerę z takim pisaniem! Tytuł jeno jest dla mnie tylko czytelny!

Nie jestem stałym bywalcem tego topika, nie pisywałem tu i nie wiem o czym było tu dotychczas pisane. Ale też nie mam ochoty, nie mam czasu tego rozszyfrowywać!
Jeżeli specjalnie topik jest ku temu zaciemniany, no to jak widzicie... dopomogłem! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 17:57, 03 Mar 2008    Temat postu:

Wyciszona napisał:
Leszek2001 napisał:
Witamy chyba ławniczkę ??
„I nie mogę inaczej też tego nazwać, jeśli proces trwający ponad 4 lata jest cofany do pierwszej instancji z powodów...błędów proceduralnych.” - naruszenie procedury - ulubiony chwyt - również adwokatów

„proces trwający ponad 4 lata „ - przyczyną jest abnegacja, skomplikowanie procesu - czy ZNAKOMITE PRZEPISY - pozwalające np. przedłużać w nieskończoność proces - za pomocą np. „błędów proceduralnych” ???

„Każdego dnia doświadczam abnegacji urzędników, sędziów, prokuratorów.” - czyli jak wszędzie w Polsce ?? - niesolidność i niesumienność - od hydraulika - do urzędnika ??

„Można sobie czytać KK KPK KC KPC...........jak książkę SF.
Nijak się to ma do tego, co reprezentują wykonawcy prawa.
I w jaki sposób orzekają.” - naruszają przepisy i procedury ???
No to adwokaci mają pożywkę ??

„Nie mogę inaczej nazwać tego co się dzieje w sądach, jeśli w dużych, precedensowych procesach sąd wysyła wezwania....po terminie procesu, co oczywiście skutkuje przewlekłością procesową.” - czyli jakaś panienka odpowiedzialna za wezwania (bo chyba nie sędzia) - zawaliła sprawę ?! Dobrze, że jak rozumiem - nie ostatecznie.


„Egzekucja nalezności przez komorników jest fikcją.” - cóż „ścigana zwierzyna” - wie jak uniknąć komorników - alimenciarze - przechodzą do szarej strefy - płacą np. po 50 zł miesięcznie -i nie można ich wsadzić, firmy np. „likwidują się’ poprzez sprzedaż firmy na słupa itd. Itd.
A komornicy zapewne działają „ekonomicznie” tj. po najmniejszej linii oporu - z alimenciarza niewielki zysk - a jak takiemu udowodnić, że ma dochody - tylko lewe. itd. itd.

P.S. - W sprawach o alimenty nie powinny rozstrzygać sędziny -zazwyczaj po przejściach -czyli rozwiedzione albo notorycznie robione w lewo przez mężów, w sprawach wypadków komunikacyjnych -osoby które nie mają prawa jazdy, w sprawach afer gospodarczych - ludzie który nie maja pojęcia o ekonomii itp. itd.

Brak profesjonalizmu - „inflacja prawa” - tylko ułatwia - a nawet może po części usprawiedliwia ??
Podejrzewam też negatywny dobór np. w zawodzie sędziego - ci co mogą zostać - zostają adwokatami - lepsza kasa.


„Wykonawcy są zdemoralizowani, wykazuja się niewiedzą i brakiem profesjonalizmu. „
Co to znaczy , że są „zdemoralizowani” ????


”Jesteśmy teraz państwem zdemoralizowanym prawnie. ‘
- jak to rozumieć ?? Czyli, że mamy mnóstwo przepisów których nikt nie przestrzega albo notorycznie łamie albo lekceważy - A NA PEWNO W WIĘKSZOŚCI NIE ZNA ??????

Istniejące przepisy prawa są interpretowane przez orzekających w sposób patologiczny, mogący świadczyć albo o braku profesjonalizmu, braku wiedzy, doświadczenią, mogą równiez świadczyć o stronniczości a tym samym o korupcji.
Równiez bezkarność za błedy proceduralne skutkuje własnie takimi styuacjami, że procesy toczą się latami i nie ma znaczenia, czy ktoś za późno wyśle wezwanie, czy akta wpadną za szafę (poważnie!), czy sędzia popełni błędy proceduralne.
I tak dalej..
Stąd moja ocena obecnej sytuacji; totalna demoralizacja prawa skutkująca niewiarą społeczeństwa w nieuchronność kary.
A tym samym ludzie wiedząc o bezkarności częsciej posuwają się do łamania prawa.
Nie chcę popadać w radykalizm, ale w Chinach nie ma takich problemów.
Tam prawo jest bardzo surowe, ludzie boją się je łamać i nie ma problemów z wieloma patologiami.
Nie twierdzę, że wszystko jest w ich prawie pięknie, ale na pewno jest większy szacunek dla prawa, niż w Polsce.



"Niezawisłość sądów w Chińskiej Republice Ludowej jest fikcją. Za co trzecie przestępstwo wymienione w kodeksie karnym może być nałożona na skazanego kara śmierci. W Chinach na początku procesu nie jest zakładana niewinność oskarżonego, co w praktyce oznacza, że nie trzeba udowadniać winy podejrzanemu. Oskarżony tylko w nielicznych przypadkach ma prawo do obrony, a i wtedy obrońca ma małe możliwości manewru. Obrońca nie ma pełnego dostępu do materiałów dowodowych i do świadków, a ponadto nie chce podpaść władzom i skończyć podopnie jak człowiek, którego bronił. Bardzo dużo procesów nie odbywa się, kara nakładana jest "z urzędu", bez procesu i szansy na jakąkolwiek obronę. Najważniejszymi materiałami dowodowymi w procesach są: donos ( najlepiej od członka partii) i przyznanie się do winy oskarżonego. Aby "skłonić" podejrzanego (często jest to osoba niewinna) stosuje się najwymyślniejsze i najokrutniejsze tortury. Szczegółowy ich opis niejedną osobę mógłby przyprawić o mdłości. Aresztowani i więźniowie są poddawani nadzwyczaj okrutnym zabiegom. Działają one nie tylko na sprawność fizyczną przetrzymywanego, ale także na jego psychikę. Czasem gdy po latach więzienia, czy bezpodstawnego aresztowania w strasznych warunkach udaje się komuś wyjść na wolność nie jest on już w stanie normalnie żyć. Dzieje się tak, mimo że w 1988 roku Chińska Republika Ludowa ratyfikowała konwencję "Przeciwko stosowaniu tortur i innych okrucieństw, kar lub degradujących sposobów traktowania człowieka". Od tego czasu sytuacja nie poprawiła się, wręcz przeciwnie - znacznie się pogorszyła. Liczba wykonywanych kar śmierci doszła w 1993 roku do 2 tysięcy. Często wykonywane są masowe egzekucje przy wielotysięcznej "widowni" podczas najróżniejszych świąt (np. podczas święta Nowego Roku)."
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 19:50, 03 Mar 2008    Temat postu:

"W Chinach na początku procesu nie jest zakładana niewinność oskarżonego"- nie tylko w Chinach, bo w USA też..
A tak odmienne kraje?

"Oskarżony tylko w nielicznych przypadkach ma prawo do obrony, a i wtedy obrońca ma małe możliwości manewru. Obrońca nie ma pełnego dostępu do materiałów dowodowych".
W Polsce jest to też powszechne; idziesz do prokuratury,sądu i zgodnie z prawem masz prawo do wglądu. Teoretycznie. W praktyce; akta są u sędziego, a on na zwolnieniu, albo na urlopie.
Poza tym Prokuratorzy maja swoje uprawnienia, bardzo szeroki, z któych korzystają, aby najczęściej ukryć wielomiesięcznie nicnierobienie w sprawie.
To jest nasza rzeczywistość.
" Aresztowani i więźniowie są poddawani nadzwyczaj okrutnym zabiegom."
W naszej Polsce oskarżeni są tak doskonale chronieni, że większość poszkodownaych po uczestnicwie w kilkuletnim procesie zastanawia się nad tym, kto jest winny i prawie zaczynaja wierzyć w swoją winę.
Czy żyją normalnie?
Czy są w stanie funkcjonować w społeczeństwie?
Nie chce mi się o tym pisać, bo mogę sobie bardziej obrzydzić mój kraj.
Wolę wierzyć, że kiedyś to się zmieni.
Ale nie lukruj mi bajkami o praworządnej Polsce i nie traktuj jako jedynego odniesienia do Chińskiej rzeczywistości prawnej.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin