POLITYKA 2o

Gość

Na prośbę użytkowników otwieram ot taki temat. Też jestem ciekaw, na kogo oddaliby swój głos zwolenicy Komorowskiego? A? ;-)

Gość

Co ty płodzisz Mistralu.

Przecież jak uważam, że każdy byle nie Kaczyński, to ... wiadomo, że Napieralski!

O, z pewną uwagą, jeżeli miałby Prezydentem zostać A. Lepper, to obowiązkowo głosowałbym na J.K! Nie ma sprawy!

I jeszcze jedno. Rozpatrując każdy z każdym, to w zestawach Komorowski z innym stawiam na niego. Jak też Kaczyński i pod nim Lepper z każdym by przegrywali. W sumie daruj sobie Mistralu te 3*7 zestawów, jak i 6*7/2 pozxostałe mniej istotne. Więc już nie twórz nowych list, ankiet, bo to już byłby bezsens.

Ps. Zauważyłem, ze pominąłem 3 "mecze" pomiędzy trzema wyróżnionymi w poście. WIęc doliczone te 3 do pozostałych da w sumie wszystko, czyli 9*10/2 czyli 45 zestawień! Tak k woli ścisłości.

Gość

Gość

Gość

Jestem, jestem Mistralu!!
Juz zagłosowałam. Tworzenie alternatywnych zestawień uważam za bardzo potrzebne. Bo nawet jeśli nie są realne, to dają jakiś obraz jak głosowaliby wyborcy w tej czy innej sytuacji. Dla mnie to podwójnie istotne, bo wybory, płynność elektoratu, decyzje wyborcze i podatność na socjotechnikę... to temat mojej pracy.
Z góry przepraszam, że wykorzystuję Was, drodzy Przyjaciele, jako pewien odnośnik do tego co piszę, ale takiego przeglądu osobowości, poglądów politycznych i sposobów odczytywania sytuacji nigdzie indziej bym nie znalazła Razz

Gość

Nooooooooo jakżesz mógłbym pominąć taaką okazję aby nie poprzeć mojego/naszego kandydata ... Grześka Napieralskiego Ok!

Co nie Panie ... Komendancie????? Mr. Green

Gość

Gość

Polecam się na przyszłość Mistralu.
Zawsze chętnie pouczestniczę w eksperymentach forumowych.
Każdy dodatkowy bodziec do dyskusji i do poszerzenia horyzontu, wart jest poparcia.
Pozdrawiam Mr. Green

Gość

( od Jagi) Razz

Rzeczywiście nakłoniłysmy obie Mistrala do załozenia nowej ankiety. Jaga ma w tej chwili awarie komputera, więc pojawi się zapewne dopiero wieczorem.
Pozdrawiamy serdecznie Mistrala i wszystkich PT Forumowiczów Razz

(niezaleznie od poglądów Ya winkles

)
Del

Gość

Na Kaczynskiego. Razz

Gość

Widzisz Panesz? Ciesze sie, ze wiekszosc uzytkownikow lubia sondy, bardzo interesuja mnie rozne eksperymenty. Dla pelnego szczescia mam zamiar zrobic jeszcze ankiete Komorowski-Napieralski, ale osobiscie trudno miedzy nimi wybierac, trzeba pomieszkac w Polsce.

Gość

Noooo, tu już byłoby ciekawie...
W sondażu Komorowski - Kaczyński właściwie odwzorowanie sondaży z tv.
W sondażu Kaczyński - Napieralski - nie zaskoczyła mnie przewaga Napieralskiego.
Natomiast wybór pomiędzy Komorowskim a Napieralskim? Think

Musze się zastanowić. Mr. Green

Gość

Gość

Ja.. zgodnie z zapowiedzą, na Napieralskiego.

Emmo, witaj. Cieszę się, że znowu Cię widzę. Zapraszam również na inne topiki, do dyskusji, nie tylko do głosowania.

Mistralu, przepraszam, że Cię podpuściłam i opuściłam! :)
Ale jak widzisz, wynik jest interesujący. Oczywiście, w głosowaniu wzięła udział jedna osoba, która nie uczestniczyła w dyskusjach Forum, co w pewnym stopniu zakłóca obraz naszych preferencji.

Gość

Od razu zaprzeczam, że cokolwiek jestem przeciw sondażom(ankietom) O tym nie ma mowy. Ale mam swój głos jak każdy i go wyraziłem.

No bo pokuszę się też o analizę.
1. A gdzie są pozostali kandydaci? Gdyby były "rozgrywki każdy z każdym i przyznawany jeden punkt (lub połówki) zwycięzcy, to rozkład głosów byłby wedle rozkładu normalnego (krzywej Gaussa - http://www.2o.fora.pl/images/galleries/19210389644b1760d7ea430-823319-wm.jpg ) I pozostali nie byliby tacy przegrani jak są w głosowaniu na jednego z dziesięciu. Że pierwsi dwaj czy trzech wybranych jak na forum
mają przewagę w procentach gdzieś 90 % głosów, a reszta np. pozostałe 10%. W głosowaniach każdy z każdym, razem 45 sondaży i możliwości zdobycia aż 9 punktów (każdy ma 9-ciu przeciwników) conajmniej połowa miałaby po około 4,5 punkta i nie jest powiedziane, że najlepszy miałby 9 punktów.
No i wyniki z naszych sondaży to potwierdzają. Bo na 10-ciu wygrywa Komorowski czy Kaczyński, a reszta się nprawie nie liczy. Natomiast w walce w parach, Kaczyński jest lepszy od Komorowskiego, Komorowski lepszy od Napieralskiego, a Napieralski lepszy od Kaczyńskiego.
I takie coś się zdarza. A jeszcze się nie spotkałem z tym, aby na przykład w dowolnej lidze rozkład był typu, że pierwszy ma najwięcej i po kolei w dół każdy ma o punkt mniej, a ostatni dokładnie miał 0.