Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

I co dalej?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 7:54, 03 Paź 2006    Temat postu: I co dalej?

Zamieszanie w polityce jest coraz to większe. Według mnie wszyscy mają rację.
Ma ją R. Beger i Lepper, że ukazują polityczną rzczywistość.
Ma ją PiS, który jeszcze nic nie dokonał, ale chce tego dokonać. Zadatki na to ma, i już, i koniec.
Wprawdzie na poprawę życia społecznego w tym prawa, wyłapywanie szowistów, walka z korupcją i... niedociągnięciami transformacji możemy w prawdzie na PiS liczyć. Natomiast start bez reform gospodarczych i podatkowych zaowocował zasadniczo. W tych branżach są na początku kampani, na pierwszych przymiarkach. Pozytywnie odnoszę się też do reformy lecznictwa opracowywanej w tej chwili przez Religę i Sośnierza.

Jednak styl i sposób obrony swych racji zakrawają na kpinę. Jest to tylko demagogia i szukanie i/lub wytwarzanie sztucznego zaufania. Metody nawet nie z czasów Gierka, a wcześniejsze. W dodatku jakaś tam walka samymi ze sobią, to znaczy postkomunistami. Jeżeli ich metody są "dozwolone", to dlaczego postkomuniści, którzy z jakichś do tej pory nie ustalonego powodu nimi są, nie maja prawa bytu? Czy nawet ci pracujący na rzecz aparatu socjalistycznego nie są "wartościowszy"? Czy kierowca kończący GRU jest gorszy od tego co zdał na prawo jazdy z Jeleniej Górze lub w Pcimiu? Czy agent WSI nie musi mieć kwalifikacji agenckich i wykonywać swej pracy w powierzonych mu zadaniach bez względu kto dowodzi? Dlaczego GRU jest gorsze od Szkoły Zarządzania i Adniminstracji w dowolnym miasteczku powiatowym?

Co będzie dalej? Takie szowinistyczne "kółko rózańcowe" Kaczyńskich szybko się skończy, co przewidział Lepper i dlatego wywołał ten skandal. Trudno o to jemu nie było. Czy będą perturbacje czy nie, zakończy to sie nowym Sejmem! Również pochwalam jego pomysł, że dołączy do każdej koalicji bez względu na jej kolor, aby realizować program Samoobrony. Proponuje więc powołanie rządu opozycyjnego do czasu następnych wyborów. Szkoda że w ten sposób znikną i Religa i Gilowska. Bo są to najważniejsze osoby w tym rządzie. Więc jedyną osobą, która ma rację w tych zajściach jest Samoobrona RP!. Jeżeli ktoś ma inny byle realny i lepszy porządek rzeczy, niech poda! bo ja lepszego nie widzę
Mimo tego czekam, że rządzący, że posłowie zauważą, że nie jest ważny kolor partii, a tylko reformy. A tylko poprawa gospodarki, więc dobrobytu i miejsca pracy i temu ma się poświęcić każdy poseł z osobna. Że walka między partyjna nikomu i niczemu nie służy. Nie służy też Polsce na arenie międzynarodowej! A jak na razie przebąkiwania o połączeniu się w celach programowych PO z SLD wkładam między bajeczki dla naiwnych. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 10:17, 03 Paź 2006    Temat postu:

Nie wierzę w żadne układy , koalicje wynikajace z dobra nadrzędnego jakim jest dobro Polski. Gra i tylko gra. Na naszej scenie politycznej za wyjątkiem zmienionej lewicy, szczątkowego PSL pozostałe partie są młodymi "tworami politycznymi." Każda czy to PO ,czy PiS a także LPR i SAMOOBRONA stara się pozyskać , utrawlić swój stan posiadania. To są partie bez tradycji, główną ideą jest osadzić się w swiadomości społecznej i zwiększyć stan posiadania ....wszystkiego. Kto w takich warunkach myśli o kraju , takie myślenie wymagałoby dłuzszego horyzontu czasowego. Na dziś zatrzymanie się w miejscu, poskromienie własnych apetytów jest jednoznaczne ze skazaniem się na niebyt. Dlatego liderzy myślą w krótkim horyzoncie czasowym aby tylko przetrwać. Do realizacji tego stosuje się odpowiednie narzędzia, ekonomia wymaga czasu i często przerasta mozliwości partii. Najłatwiej szermować hasłami, grać na emocjach. A więc każdy gra na swoim instrumencie , LPR na bogoojczyżnianych strunach , często na nacjonaliźmie. PiS zdetrminowany mentalnością przywódców poszukuje prawa i sprawiedliwości. Grunt ma podatny, nagromadziło się wiele zła. Ale zadanie przerasta ich. Dlatego lepiej czują się w walce niż racjonalnej rzetelnej pracy nad naprawą stanu rzeczy. Z tym, że nie jest to walka wprost , ale raczej podjazdowe potyczki.Dlatego tak pełno w retoryce nienawiści , zaciekłości chwytanie się argumentów z poprzedniej epoki . Grają hasłami , już nawet komuniści nie sa tak groźni jak groźni są postkomuniści , niedługo ten etos solidarnościowy sam zagryzie się, jedni będą bronić sztandarów , inni zaś stanu posiadania. Tumanią ludzi widmem wszechobecnej KGB, GRU tworząc mit że kilku agentów ,być może sympatyków przewróci do góry nogami nasz świat. Mitologizuje znaczenie tych służb przypisując im przesadnie duże wpływy. Należy sie puknąć mocno w głowę , przestać zaczytywać się fantastyką czy Suworowem czy Bausinem, a cóz oni mogą pisać , piszą to co może ekscytować czytelnika.Oczywistym słuzby maja swoje zadania , mają swoje mroczne strony , wszystkie wywiady w świecie sa jednakie. Cóz w tym aż tak dziwnego. Od przeciwdziałania negatywnym skutkom rezydentów obcych służb mamy setki i tysiące funkcjonariuszy spec służb, mamy administrację państwową .W warunkach powszechnej prywatyzacji , globalizacji , kraj nie jest juz tak hermetycznym i wbrew pozorom znaczenie jakiegoś , czy jakichś agentów , ich pole i możliwość odziaływania jest coraz mniejsze. Mechanizmy ekonomiczne odgrywają coraz większe znaczenie, a przy otwartej rynkowej gospodarce sznurki są w wielu , wielu rękach. Jeżeli przyjąć za dobrą monetę bajdurzenie Maciarewicza i jemu podobnych to należałoby w tej sytuacji przepędzić na cztery wiatry całą administrację łącznie z liderami partii politycznych, każda miała już w swych rękach część władzy. Nie dajmy się zwariować ,szukajmy zagrożenia tam gdzie ono faktycznie jest,a jest w naszych decydentach, ich indolencji , korupcji itd. A wracając na scenę polityczą należy zauważyć że wszystkie partie goni czas , coraz to jakieś wybory, coś trzeba ugrać aby nie przegrać. Reasumując scena nie jest jeszcze ustabilizowana, każda więc partia za główny cel stawia sobie cele partyjne , czasem zbieżne z interesem kraju, ale tylko czasem i to w sferze propagandy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
casandra bez logowania
Gość





PostWysłany: Wto 10:47, 03 Paź 2006    Temat postu:

Premier rozmawia z szefem MON. Skutkiem tego spotkania, według spekulacji mediów, może być dymisja Radosława Sikorskiego.

Według RMF, minister obrony narodowej już podał się do dymisji. Sikorski miał to ogłosić przed Kancelarią Premiera. Według informacji PAP i TVN24, rozmowy prawdopodobnie w tej sprawie dopiero trwają.

Ewentualna dymisja to być może finał konfliktu z zastępcą ministra, likwidatorem WSI Antonim Macierewiczem.

Sikorski nie był moim kandydatem na stołek szefa MON. Miał za to jeden zasadniczy plus. Nie był oszołomem i czuł "blues'a". Aż strach pomyśleć kogo może Kaczorek na to miejsce wetknąć. I co dalej?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 11:50, 03 Paź 2006    Temat postu:

Dalej, oczywiście, jak należało się spodziewać:
- rozmów o dymisji podobno nie było,
- Sikorski pozostaje szefem MONu, a Macierewicz pozostaje w jego resorcie.
Pełna kapitulacja.
Zresztą, wydaje mi się, że Sikorski opowiedział się jednoznacznie za linią Kaczyńskiego, uczestnicząc wraz z nim w gdańskim wiecu Solidarności. Podobno takie wiece odbęda się w najbliższym czasie w wielu innych miastach Polski, zaczynając od Warszawy.
Jestem zawiedziona Sikorskim. Jego wykształcenie, więzy z USA wskazywałyby, że powinien to być młody człowiek o nowoczesnych, postępowych poglądach, widzący sprawy obronności i polityki w szerszym kontekście niż nasi aktualni przywódcy. Mający z czasem szansę na miano fachowca ponadpartyjnego, niezależnego. Czyżby ambicje polityczne ponad wszystko?

A jeszcze dalej ...konferencja Pawlaka. Czy wejdą do koalicji z PiSem? Jeżeli tak, to moim zdaniem uwaga Komorowskiego " ja bym się tam z modliszką nie żenił" nabierze szczególnego znaczenia.
Ostatnie sondaże pokazują, że społeczeństwo w prawie trzech czwartych nie podziela wizji, stanowiska PiSu w aktualnych wydarzeniach. Zaufanie łatwo się traci, trudno odzyskuje się, zwłaszcza jeżeli nie ma się nic konkretnego do zaoferowania, żadnych sukcesów gospodarczych, a na każdym kroku wychodzi niekompetencja i brak profesjonalizmu. Łączenie się PSLu z tracącym w notowaniach, bezwzględnym partnerem wskazuje na krótkowzroczność, może nawet realizację partykularnych celów jego przywódców.


Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Wto 20:03, 03 Paź 2006    Temat postu:

Nie ufałbym sądażom ,ludzie są tak zastraszeni nagonką na PiS w mediach że poprostu nie przyznaja sie do sympati.

Ale uważam że wybry sa dla nas nie kożystne,raz że za nie zapłacimy ,drugi raz nawet jeżeli wygra PO to będzie musiała się ułożyć z Samoobroną ,a ta pokazała jaka jest w koalicji.

PO może wygrać punktem ,albo przegrać kilkoma punktami drugi wariant uważam za bardziej prawdopodobny,ale to nie rozwiązuje żadnej sprawy,od mieszania herbata nie jest słodsza.


Zgadzam się z Wami co do Maciarewicza to człowiek nieprzewidywalny i głupi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 7:34, 04 Paź 2006    Temat postu:

Aferaa taśmowa, to żadna afera. Posłanka Beger zrobiła to, co zamierzała. I dobrze. A PiS zareagował niewłaściwie. To nie afera, tego nie należało ciągnąć dalej. Sekielski z Morozwskim i TVN wyjaśnili, powiedzieli, co i jak zrobili, to po co PiS miesza ich z agentami i.... PO? Mało tego. Jeszcze wiąże ich dalej i dalej w sPiSki przeciwko PiS i Polsce! Gdy doda się do tego szowinistyczne wystąpienie premiera na wiecu w Gdańsku i.... transmitowanego przez TRWAM i... TVN, gdy doda się rewelacyjne "odkrycia" MaciErewicza w WSI, to toto zaczyna wyglądać, na prawą sierotkę PiSównę, której zagraża wilk komunizmu reprezentowany przez społeczeństwo.
PiSząc jeszcze tylko i wyłącznie o PiSie dodam, że popieram działania programowe działania PiSu! Nie jestem za zmienianiem rządu co pół czy roku z byle powodu. Jednak rząd nic zrobił do tej pory oprócz zmian programowych. Przez ich działania nic się nie poprawiło mimo wymuszonej większości sejmowej, mimo racji na 100%, której się domagają, mimo zapowiadanych zmian w następnym roku i kolejnych do końca kadencji! A zmiany wyglądają na iluzoryczne. Bo wyraźnie widać, że PiSowi chodzi o zagarnięcie jak najwięcej władzy i.... szuka haków na niewygodnych im gościom!
A tego ostatniego boją się jak diabeł...itd. nie tylko socjaldemokraci, ale też liberałowie i... nawet ci, co ich toto nie dotyczy. Po prostu PiS szykuje nam najlepszej maści KOMUNIZM!. Polsce już nawet ruscy (Putin( zaczynają się nas bać po ostatnich doniesieniach pomocy amerykanom w Afganistanie za zabawkę w strzelanie do myśliwców rosyjskich! Nie tędy droga. Zamiast iść w kierunku rozwoju gospodarczego Polski i Europy, to znaczy na przykład nie krzywić się, że rurociąg Rosja-Niemcy przebiegnie obok, a dążyć do współpracy polskorosyjskiej i porządkować politycznie i gospodarczo środek Europy, brniemy w brednie o wyższości jakości kosmopolitycznego smrodu nad zapachami przyszłości.
Też dziwię się partiom opozycyjnym. Nadal wierzą, że jak było łonegdaj, tak i będzie na zawsze. Każda, jak małpy, drze do siebie, aby przypadkiem nie wspólnie. Każda boi się z osobna PiSu, Każda nie tyle kontratakuje, bo to jest źle widziane, co szkodzi PiSowi i rządowi. Nie widzą swych współnych powtarających się programowych celów i rozwiązań. Przecierz koalicja PO-SLD-PLS+SO wystarcza, aby powalić PiS i doprowadzić do wiosennych wyborów parlamentarnych. Nie zważać i nie dać powodów dla PiSu do zdegenerowania prokuratury i sądownictwa. Które i bez tego mają własną robotę i muszą przysiąść fałdów, aby się określić! Na to też potrzebny jest czas.
Propozycja Pawlaka, aby zawrzeć "przymierze" z PISem na czas uchwalenia budżetu i zagospodarowania pieniędzy unijnych, bo przepadną (najpilniejsze prace sejmowe) jest więc na miejscu. Więc PiS przytakuje takowemu rozwiązaniu i wydaje się, że można dać czas PiSowi na rozwiązanie własnych zakłamań i problemom na wyjaśnienie się w imię wyższej konieczności. Jest to dobra propozycja! chociaż nie za bardzo wyjaśniająca aktualne problemy ani powagę sytuacji. I na tym opozycja pisowska może jechać też dążąc do jak najszybszej konfrontacji.

Czyli wnioski: Mimo, że PSL (a konkretnie W.Pawlak) uważa, że najpierw należy załatwić priorytetowe sprawy odkładając kłótnie na potem, to inne partie opozycyjne nie dopuszczą do takiego "iluzorycznego" stanu sceny politycznej. Bo ten układ jest bardzo niestabilny i byle niewłaściwe zdanie lub byle zaplanowany "przeciek" z byłego WSI wycieknie i po wszystkiem.
Więc nadal uważam, że Lepper ma rację, najlepiej to wszystko przewidział.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin